Re: o miśku...

5
...On w swa ksiege zapatrzony
szepnal cicho
szukam zony
Osmiornice mnie nie kusza
szukam kogos
z cialem
z dusza
Ostatnio zmieniony 29 wrz 2011, 13:12 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

7
...Habit ubrac toz to fraszka
moze z tego wyjsc igraszka
bo niewiasty co przebrane
przestepuja piekiel brame
Raju wrota dla rycerzy
lecz nie wielu w bajki wierzy :)
Ostatnio zmieniony 02 lut 2012, 10:18 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

8
...Ze, krolewne zdobyc mozna
ze, sa zamki i dziewice
ze,pieniadze nic nie znacza
chociaz bez nich ciezkie zycie
ze,wilk mowi ludzkim glosem
ze,kapturek to dziewczynka
ach...gajowy wierzyl w bajki
gdy wilkowi ciekla slinka :)
Tak wiec Panie i Panowie
z bajki kazdej moral plynie
nie to piekno ,co widzimy
lecz to - co je takim czyni.
Ostatnio zmieniony 03 lut 2012, 13:33 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

9
a tymczasem misiek w gawrze
piekł turystę na śniadanie
zaplanował także zrobić
z gajowego drugie danie :)
kowal, cieśla, każdy zuch
kogóż nie miał na swym rożnie
o nim wnet zanikał słuch
byle w las wszedł nieostrożnie
Ostatnio zmieniony 06 lut 2012, 15:20 przez teddybear, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

10
...Kiedys ladnie sie nazywal
las co rosly w nim akacje
ale dawna zszedl juz na psy
gdy zaczely sie dewiacje
Przypieczony tam turysta
z rozna miskowego prysnal
gdy widelcem wraz z musztarda
ktos mu prosto w oczy trysnal
Ostatnio zmieniony 06 lut 2012, 18:31 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

11
...Gdy go zona zobaczyla
w progu z nog sie usunela
żekla:mily
jam ci dawno wszystkie zdrady
wybaczyla.
Nie placz wiecej mi keczupem
bo cie bede miala w d...e
Wiec turysta wpadl w zdumienie
żona moja chyba chora
wpadl do domu -gdzie telefon !
i chcial dzwonic po doktora.
Misiek w gawrze przyczajony
smazy co mu w lapy wleci
starzy,mlodzi nawet dzieci
tylko kobiet nie przypieka
bo nadzieje ma zielona
ze byc moze zone znajdzie
a tę woli nie pieczona.
Nie wytrzymam jak nie powiem
Z Miska niezly jest artysta
zeby tak sie chciec dorobic
i to na kim ...na turystach !
Ostatnio zmieniony 07 lut 2012, 14:55 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

13
...W tymże akacjowym lesie
roznie ludzie powiadaja
ze turystki ładne takie
niecne figle wyprawiaja
Atmoswere tam podgrzewa
gawra Miska z sauną w srodku
ludzie mowia ,ze nocami
beczki on wywozi miodku
ktory leje sie litrami
od tych figli z turystkami
Gdy wiec w sklepie zobaczycie
akacjowy miod w sloiku
plaćcie slono bez przymusu
bo slodkosci tam bez liku.:)
Ostatnio zmieniony 08 lut 2012, 21:54 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

14
jedna Maja w miodzie biegła
wszystkie słoje napełniała
różne zioła, lubczyk, viagra
ot i tajemnica cała
więc gdy moje drogie ludki
miód na półce zobaczycie
spójrzcie zaraz na skład jego
on wam zmieni całe życie...:)
Ostatnio zmieniony 23 lut 2012, 22:08 przez teddybear, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

15
Pozadania pelne sloje
neca zmysly wyostrzone
wiosna szumi oceanem
i nie jeden w niej utonie :)
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2012, 22:38 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

16
dobrze żeście mnie ostrzegli
w lesie mieszkam , nie wiem w którym
akacjowy on nie całkiem
ale jakieś konfitury

misiek z lasu wozi czasem
nikt nie wiedział co jest w środku
już miejscowi bajki piszą
że to z jakimś super miodkiem
Ostatnio zmieniony 03 maja 2012, 21:46 przez michalxl600, łącznie zmieniany 2 razy.
Przejawiajcie zdrowomyślenie

Re: o miśku...

17
...Ustal adres tego lasu
bys dowiedzial sie zawczasu
gdy Cie mafia Miska spotka
moze zrzucic Cie po schodkach.

Tajemnica jest owiane
co w beczulkach Misiek wozi
lepiej nosa tam nie wtykac
i nie pytac o co chodzi.

Ja domyslac sie zaczynam
ze to towar z gornej polki
a do tego On zatrudnia
bardzo pracowite pszczolki

A choc ladne zadla maja
i sie nimi przechwalaja
chron wiec Siebie
oslon pupe
by Cie nie ugryzly w d....e :)
Ostatnio zmieniony 17 maja 2012, 20:57 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

18
A gdy pszczoły Cię pożądlą,
I twe zdrowie będzie słabe,
Wiedz, że lepiej tego zaznać,
Niźli zdenerwować babę :)

Bo od baby, gdy jest wściekła,
Mądrzy ludzie uciekają.
Choćbyś nawet zwiał do piekła,
Będzie Ci w nim tam jak w raju.
Ostatnio zmieniony 22 cze 2012, 21:36 przez Marcowy, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

19
Rzekł był mędrzec – mój przedmówca,
Lecz nie wierzcie ani trochę,
Bo do raju i do piekła
Wcale nie jest mu po drodze.

Z wywróconym w Bałtyk ślepiem,
Z tęsknym pyskiem, z miodem w łapie,
Błaga: Choćby wściekłą żmiję
Dajcie mi! Ach, Bogi! Dajcie!...
Ostatnio zmieniony 27 cze 2012, 21:09 przez Damroka, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

20
:)Czeka ,blaga,kombinuje
bogow miodkiem przekupuje
by niewiaste mu przyslali
by sie nad nim zlitowali...
Ostatnio zmieniony 27 cze 2012, 21:48 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

22
Oczy Jej zielono błyszczą,
Orzechowy włos nad tonią,
Rozwiewany poprzez wiatr,
Co szarpie szatę rozchyloną

Zastygł misiek nasz z wrażenia,
W morze patrzy, wie, że musi
"Podejdź bliżej, podejdź bliżej"
- Pani głos niamiętny kusi

Wszedł do wody po kolana,
Pójść, czy nie pójść - wciąż się waha.
Bryzga wokół morska piana,
Pani wciąż do niego macha

"Hej, niedźwiedziu, chodź tu do mnie.
W usta krasne mnie ucałuj.
Przytul, połóż się koło mnie,
Pośród fali, rąk nie żałuj"

Płynie niedźwiedź na głębinę,
Pani z wody się wynurza.
Błyska w Słońcu czarny pazur,
Czyżby się zbliżała burza?

"Ha, niedźwiedziu, mam cię w ręku!
Już nie będziesz Mi umykał!"
Klatka z wody się wynurza,
Nad niedźwiedziem się zamyka.

Teraz, do Mnie, czarny misiu!
Do swych krain Cię zabieram!
Grzeczny bądź i Pani słuchaj,
Bom jest wściekła jak cholera.

Wiele lat mi nie pisałeś,
Choć czekałam z utęsknieniem.
Ciągle mnie ignorowałeś,
Każde jedno me westchnienie.
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 19:17 przez Marcowy, łącznie zmieniany 3 razy.

Re: o miśku...

23
Tak w niewole slodka wpadl
zycie w morskiej pianie wiedzie
grzeczny jest i kocha zone
chyba mu sie dobrze wiedzie..?
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 19:43 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

25
od tych dziecek to Wam wara
misiek dobrze ich hoduje
pasztet sobie z nich upiecze
w zimie nigdy nie głoduje

bo do czego ma się nadać
darmozjadów cała grupa
ni to karmić, ni wychować
może w beczkach marynować?
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2013, 8:34 przez teddybear, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: o miśku...

30
Zawsze lubiłam spać wtedy kiedy musiałam wstawać :D i z tym bólem wciąż żyję ....

Trzeba coś Miśkowi zrymować :P

Misiu głodny siedzi zły
wszystkim pokazuje kły
Baabcia miodkiem Misia ma
Baabcia sprytna, że ha ha ...
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2013, 22:55 przez victoria, łącznie zmieniany 2 razy.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bajki i przypowieści”

cron