Mistrz podróżował z jednym ze swoich uczniów.
Uczeń miał opiekować się wielbłądem.
Zmęczeni, w nocy dotarli do karawanseraju.
Obowiązkiem ucznia było wiązanie wielbłąda,ale zaniedbał to.
Zamiast uwiązać wielbłąda ,pomodlił się tylko:
''Boże,pilnuj naszego wielbłąda''.
Poszedł spać.
Rano okazało się,że wielbłąd znikł,
został skradziony albo uciekł.
mistrz zapytał:
''Co się stało z wielbłądem?
Gdzie jest wielbłąd?''
Uczeń odparł:
''Nie wiem.Zapytaj Boga.
Byłem zmęczony więc poprosiłem Allaha,
by popilnował wielbłąda.
Nie wiem co się stało z wielbłądem,
i nie jestem za to odpowiedzialny,
bo poprosiłem o to Boga i to bardzo wyraźnie!
Beż żadnych niedomówień.
I nie prosiłem go raz,ale trzy razy.
Wciąż nauczasz aby zaufać Allahowi,więc mu zaufałem.
Teraz nie patrz na mnie ze złością''.
Mistrz powiedział:
''Zaufaj Allahowi ale najpierw uwiąż wielbłąda,ponieważ Allah nie ma innych rąk niż twoje''.
Re: Zaufaj Allahowi
2Coś jak mochery w naszej religii
Ostatnio zmieniony 12 gru 2013, 20:18 przez Hoffman Moritsu, łącznie zmieniany 2 razy.
Zapraszam do gry
ERA BLEACHA OUTBREAK
[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]
ERA BLEACHA OUTBREAK
[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]
Re: Zaufaj Allahowi
3coz, ludzie mimo roznic zewnetrzych - nie roznia sie niczym ani w madrosci, ani w zaslepieniu. Dlatego wierzac w cos - dobrze jest wiedziec w co. Samemu dla siebie.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2013, 8:53 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Zaufaj Allahowi
4A co to? Umysłowa komuna? Mindfuck. Czyli mocher, który mówi, zeby się modlić, bo spłoniemy w piekle nie różni się niczym pod względem zaślepienia z ateistą?ayalen pisze:ludzie mimo roznic zewnetrzych - nie roznia sie niczym ani w madrosci, ani w zaslepieniu.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2013, 13:36 przez Hoffman Moritsu, łącznie zmieniany 2 razy.
Zapraszam do gry
ERA BLEACHA OUTBREAK
[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]
ERA BLEACHA OUTBREAK
[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]
Re: Zaufaj Allahowi
5Przede wszystkim - samo wyrazenie "moher" uwazam za co najmniej niegrzeczne. Tym bardziej ze niczym nie roznisz sie od ludzi ktorych okreslasz tym mianem, skoro Jezusa nazywasz Bogiem - czlowiek imieniem Jezus byl jednym z wielu mistykow, bez watpienia zas jedynym ktoremu przewrocilo sie w glowie. A to ze ludzie zrobili z Niego bostwo nie znaczy ze byl Bogiem.
Czym rozni sie jeden rodzaj slepoty od drugiego? Przyczyna, ale efekt jest ten sam.
Czym rozni sie jeden rodzaj slepoty od drugiego? Przyczyna, ale efekt jest ten sam.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2013, 17:45 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Zaufaj Allahowi
6Obrażasz, to ty teraz mojego Boga i stanowczo protestuję przeciwko temu. Ja nie widzę nic obraźliwego w słowie ,,moher". Piszesz, że niczym się od moherów nie różnię, tak? Widzę, że naukę czytania ze zrozumieniem w szkole, w której się uczyłaś postanowili pominąć...
Nie wiem czym się różni jeden rodzaj ślepoty od drugiego, bo nie jestem zaślepiony. Może ty mnie oświecisz?
Nie wiem czym się różni jeden rodzaj ślepoty od drugiego, bo nie jestem zaślepiony. Może ty mnie oświecisz?
Ostatnio zmieniony 13 gru 2013, 19:24 przez Hoffman Moritsu, łącznie zmieniany 2 razy.
Zapraszam do gry
ERA BLEACHA OUTBREAK
[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]
ERA BLEACHA OUTBREAK
[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]
Re: Zaufaj Allahowi
7jesli nie jestes to po co chcesz oswiecenia?
Slepota jest nie widzeniem, to chyba jasne, roznice polegaja na jej przyczynach, czesto jest nia wyprany z samodzielnego myslenia mozg
.
Twojego Boga mowisz? Pokaz akt wlasnosci, potwierdzony notarialnie. I w dalszym ciagu nie wyjasniles co rozumiesz pod slowem Bog.
A Jezusa ktory byl czlowiekiem mam prawo traktowac jak chce. Amen.
Slepota jest nie widzeniem, to chyba jasne, roznice polegaja na jej przyczynach, czesto jest nia wyprany z samodzielnego myslenia mozg
.
Twojego Boga mowisz? Pokaz akt wlasnosci, potwierdzony notarialnie. I w dalszym ciagu nie wyjasniles co rozumiesz pod slowem Bog.
A Jezusa ktory byl czlowiekiem mam prawo traktowac jak chce. Amen.
Ostatnio zmieniony 13 gru 2013, 22:09 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Zaufaj Allahowi
8Jasne wydawało mi się to, że potrzeba minimum inteligencji i skończonej podstawówki, aby wiedzieć, że nie należało tego odczytywać w sensie dosłownym... Ale widać człowiek uczy się całe życie i nawet będąc niemal pewnym może się pomylić
---
Hoff, proszę o wykluczenie wulgaryzmów z wypowiedzi jak i nie umieszczanie obrazków, które je zawierają.
Abesnai
http://breyk.pl/img/upload/050320122133 ... erdole.jpgayalen pisze:Twojego Boga mowisz? Pokaz akt wlasnosci, potwierdzony notarialnie.
---
Hoff, proszę o wykluczenie wulgaryzmów z wypowiedzi jak i nie umieszczanie obrazków, które je zawierają.
Abesnai
Ostatnio zmieniony 14 gru 2013, 0:55 przez Hoffman Moritsu, łącznie zmieniany 2 razy.
Zapraszam do gry
ERA BLEACHA OUTBREAK
[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]
ERA BLEACHA OUTBREAK
[img]http://c3201142.cdn03.imgwykop.pl/comme ... 2,w400.jpg[/img]
Re: Zaufaj Allahowi
9coz, nadmierna pewnosc szkodzi zdrowemu rozsadkowi.
Uprzedzalam. Odpowiedz warta odpowiadajacego. Tak wyglada ewolucja w Twwoim wydaniu - rozwijasz sie w strone chamstwa. Wymowne.
Uprzedzalam. Odpowiedz warta odpowiadajacego. Tak wyglada ewolucja w Twwoim wydaniu - rozwijasz sie w strone chamstwa. Wymowne.
Ostatnio zmieniony 14 gru 2013, 1:01 przez Gość, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Zaufaj Allahowi
10jak mówić mądrze do upartych nie wiemKiyozen pisze:Mistrz podróżował z jednym ze swoich uczniów.
Uczeń miał opiekować się wielbłądem.
Zmęczeni, w nocy dotarli do karawanseraju.
Obowiązkiem ucznia było wiązanie wielbłąda,ale zaniedbał to.
Zamiast uwiązać wielbłąda ,pomodlił się tylko:
''Boże,pilnuj naszego wielbłąda''.
Poszedł spać.
Rano okazało się,że wielbłąd znikł,
został skradziony albo uciekł.
mistrz zapytał:
''Co się stało z wielbłądem?
Gdzie jest wielbłąd?''
Uczeń odparł:
''Nie wiem.Zapytaj Boga.
Byłem zmęczony więc poprosiłem Allaha,
by popilnował wielbłąda.
Nie wiem co się stało z wielbłądem,
i nie jestem za to odpowiedzialny,
bo poprosiłem o to Boga i to bardzo wyraźnie!
Beż żadnych niedomówień.
I nie prosiłem go raz,ale trzy razy.
Wciąż nauczasz aby zaufać Allahowi,więc mu zaufałem.
Teraz nie patrz na mnie ze złością''.
Mistrz powiedział:
''Zaufaj Allahowi ale najpierw uwiąż wielbłąda,ponieważ Allah nie ma innych rąk niż twoje''.
http://i40.tinypic.com/286zwhx.jpg
ale mówić - to wiem - bo ta mądre
:ech: czytam i słyszę to co mądre
przechadzam się pomiędzy [email protected]