Strona 1 z 1

Re: U fryzjera

: 29 mar 2010, 16:02
autor: Natanael
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,




U fryzjera


Pewien mężczyzna poszedł, jak co miesiąc, do fryzjera. Zaczęli rozmawiać o różnych sprawach. Wywiązała się rozmowa o Bogu.
Fryzjer powiedział:
- Wie pan, ja nie wierzę, że Bóg istnieje.
- Dlaczego pan tak uważa? - zapytał klient.
- Cóż, to bardzo proste. Wystarczy tylko wyjść na ulicę, żeby się o tym przekonać. Gdyby Bóg istniał, myśli pan, że byłoby tyle chorych? Istniałyby opuszczone dzieci? Gdyby był Bóg, nie byłoby bólu, nie byłoby cierpienia... Po prostu nie mogę sobie wyobrazić Boga, który na to wszystko pozwala.
Klient pomyślał chwilę, chciał coś powiedzieć, ale zrezygnował. Nie chciał wywoływać niepotrzebnej dyskusji. Gdy fryzjer skończył, klient zapłacił i wyszedł. W tym momencie zobaczył na ulicy człowieka z długą zaniedbaną brodą i włosami. Wyglądało na to, że już od dłuższego czasu jego włosy i broda nie widziały fryzjera. Był zaniedbany i brudny.
Wtedy klient wrócił i powiedział:
- Wie pan co? Fryzjerzy nie istnieją!
- Bardzo śmieszne! Jak to nie istnieją? - odpowiedział fryzjer - Ja przecież jestem jednym z nich!
- Nie - odparł klient - Fryzjerzy nie istnieją, bo gdyby istnieli, nie byłoby ludzi z długimi włosami i brodą, jak ten człowiek na ulicy.
- Właśnie że nie, fryzjerzy istnieją, to tylko ludzie nie poszukują nas z własnej woli.
- No właśnie - odpowiedział klient.
- Jest dokładnie tak. Bóg istnieje, tylko ludzie Go nie szukają, dlatego jest tyle cierpienia i bólu na świecie.

Re: U fryzjera

: 06 kwie 2010, 10:53
autor: Gate
jest tak jak napisałam wcześniej

może kiedyś to zrozumiemy i wypełnimy się Miłością i Światłem:)

Re: U fryzjera

: 11 kwie 2010, 7:59
autor: Natanael
Witaj:)
serdecznie zapraszam do wątku http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=809
zob. świadectwa

Dobrego odbioru

Re: U fryzjera

: 11 kwie 2010, 9:27
autor: Gate
Natanael

Dziękuje będę przeglądała sobie w swoim tempie :)

miłego dnia

Re: U fryzjera

: 12 kwie 2010, 12:55
autor: Natanael
- cieszę się. Dobrego owocnego czasu - zawsze

Re: U fryzjera

: 12 kwie 2010, 15:40
autor: Gość
J 3, 1-8
Był wśród faryzeuszów pewien człowiek, imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Jezusa nocą i powiedział Mu: "Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś jako nauczyciel. Nikt bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakie Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z nim".

W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego". Nikodem powiedział do Niego: "Jakżeż może się człowiek narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?" Jezus odpowiedział: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, kto narodził się z Ducha".

Re: U fryzjera

: 21 cze 2010, 19:28
autor: Romanowa
Pierwszym tekstem jestem zachwycona.
Podoba mi się tu.

Re: U fryzjera

: 26 cze 2010, 3:26
autor: Krystek
A co podoba ci sie w tym tekscie?
Mozesz sie z nami podzielic?
Dlaczego ci sie spodobal? Czy przemawia do jakichs przekonan albo wierzen w twym sercu?
Czy moze po prostu jest to ladnie napisana bajka?

Re: U fryzjera

: 22 lis 2011, 12:26
autor: serducho
Dla mnie to bardzo mądra opowieśc, czy mogłabym ją wrzucić na bloga?

Re: U fryzjera

: 11 gru 2012, 13:49
autor: soulblue
Piękne i to chyba prawda. Boga trzeba stwarzać..

Re: U fryzjera

: 01 gru 2013, 19:42
autor: Umbriel
Tylu bogów ilu ludzi.

Re: U fryzjera

: 01 gru 2013, 20:55
autor: baabcia
czy CZŁOWIEK to za mało?

Re: U fryzjera

: 07 maja 2014, 14:47
autor: rik87r
dlaczego ja jestem nie szczęśliwy może ktoś mi poprawi nastrój

Re: U fryzjera

: 05 lis 2015, 17:26
autor: Umbriel
W miejsce ▄▄▄ wstawcie sobie dowolnego bożka,tutaj przykłady:

Zeus
Re
Atum
Kryszna
Apollo
Bellona
Odin
Amm

Ja lubię wersję z Latającym Potworem Spaghetti

Pewien mężczyzna poszedł, jak co miesiąc, do fryzjera. Zaczęli rozmawiać o różnych sprawach. Wywiązała się rozmowa o ▄▄▄.
Fryzjer powiedział:
- Wie pan, ja nie wierzę, że ▄▄▄ istnieje.
- Dlaczego pan tak uważa? - zapytał klient.
- Cóż, to bardzo proste. Wystarczy tylko wyjść na ulicę, żeby się o tym przekonać. Gdyby ▄▄▄ istniał, myśli pan, że byłoby tyle chorych? Istniałyby opuszczone dzieci? Gdyby był Bóg, nie byłoby bólu, nie byłoby cierpienia... Po prostu nie mogę sobie wyobrazić ▄▄▄, który na to wszystko pozwala.
Klient pomyślał chwilę, chciał coś powiedzieć, ale zrezygnował. Nie chciał wywoływać niepotrzebnej dyskusji. Gdy fryzjer skończył, klient zapłacił i wyszedł. W tym momencie zobaczył na ulicy człowieka z długą zaniedbaną brodą i włosami. Wyglądało na to, że już od dłuższego czasu jego włosy i broda nie widziały fryzjera. Był zaniedbany i brudny.
Wtedy klient wrócił i powiedział:
- Wie pan co? Fryzjerzy nie istnieją!
- Bardzo śmieszne! Jak to nie istnieją? - odpowiedział fryzjer - Ja przecież jestem jednym z nich!
- Nie - odparł klient - Fryzjerzy nie istnieją, bo gdyby istnieli, nie byłoby ludzi z długimi włosami i brodą, jak ten człowiek na ulicy.
- Właśnie że nie, fryzjerzy istnieją, to tylko ludzie nie poszukują nas z własnej woli.
- No właśnie - odpowiedział klient.
- Jest dokładnie tak. ▄▄▄ istnieje, tylko ludzie Go nie szukają, dlatego jest tyle cierpienia i bólu na świecie.

Re: U fryzjera

: 05 lis 2015, 23:15
autor: k4cz0r200
Ludzie mi też nie wierzą, że w przestrzeni kosmicznej lata sobie czerwony czajniczek. A ja wierzę, że tak jest. To wszystko przez to, że nikt nigdy nie chciał go znaleźć albo szukał nie tam gdzie trzeba, a przestrzeń jest duża.

Jak dla mnie to samo, więc łączę się w bólu razem z wierzącymi.

Re: U fryzjera

: 06 lis 2015, 20:22
autor: Crows
ja wierze , że bede zył 100 lat a później milion w niebie :)