Teoretyczna kadencja około 400 strzałów na minutę kaliber 9x19 mm Parabellum ,magazynek pudełkowy na 25 Nabojów, zasięg 200 metrów, długość 970 mm, waga 3,25 Kg (bez Amunicji).
Co o nim powiecie warto spróbować odtworzyć go technicznie i wypuścić do Produkcji?Opis Techniczny pisze:Pistolet maszynowy wzór 1939 „Mors” jest bronią samoczynno-samopowtarzalną i działa na zasadzie wykorzystania energii odrzutu zamka swobodnego. Lufa osadzona wewnątrz perforowanej chłodnicy w przednim korku komory zamkowej, posiadała sześć bruzd prawoskrętnych i była przystosowana do szybkiej wymiany w warunkach polowych, poprzez mocowanie za pomocą poprzecznego kołka-łącznika. Jej wylot przystosowano do zamocowania hamulca wylotowego. Iglica wkręcana była do trzonu zamkowego. Z chwilą wystrzelenia ostatniego naboju z magazynka, zamek pozostaje w tylnym położeniu. Po załadowaniu pełnego magazynka, następuje samoczynne przestawienie się trzona zamkowego na zaczep zamka, co pozwala na natychmiastowe strzelanie. Na tylnej części komory zamkowej osadzony celownik ramieniowo-krzywiznowy z krzywizną w ramieniu, jak w przypadku kbk Mauser, jednak inaczej skalowany. Z prawej strony komory zamkowej znajduje się szczelina prowadząca rączkę zamka oraz okno wyrzutowe łusek.
Pistolet maszynowy „Mors” wyposażono w dwa spusty, przedni do ognia ciągłego, tylny — do pojedynczego. Zabezpieczenie broni następowało przez wprowadzenie rączki zamkowej w specjalne wycięcie w tylnej części komory zamkowej.
Odpowiednią celność i szybkostrzelność osiągnięto przez zastosowanie pneumatycznego opóźnienia strzałów, które działa na zasadzie wytwarzania próżni za trzonem zamkowym.
Pistolet posiada teleskopową podpórkę schowaną w przednim chwycie, co jest niespotykane w tego typu broni.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pistolet_maszynowy_MorsPistolet maszynowy „Mors” został opracowany w latach 1936-1938 przez Piotra Wilniewczyca i Jana Skrzypińskiego. Broń przeznaczona dla niektórych oddziałów piechoty, a także załóg wozów bojowych. Produkcję rozpoczęto w marcu 1939 roku.
Do września 1939 roku Fabryka Karabinów w Warszawie wyprodukowała jedynie partię doświadczalną w liczbie 52 egzemplarzy z czego 36 sztuk otrzymała Komisja Doświadczalna przy Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie, część pistoletów otrzymał 3 Batalion Strzelców z Rembertowa, który użył ich w obronie Warszawy, dwa otrzymał Wojskowy Ośrodek Spadochronowy w Bydgoszczy, a resztę broni otrzymała kompania asystencyjna 39 Dywizji Piechoty zmobilizowana w Rembertowie.
W Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie znajduje się pistolet maszynowy „Mors” oznaczony nr 38, nie posiada jednak oryginalnej lufy oraz magazynka.