Strona 2 z 2

Re: Pięć najtrudniejszych kobiecych pytań.

: 08 cze 2012, 14:34
autor: Cahir
Skąd się biorą awantury domowe...?...
ku przestrodze!

Żona dała mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznicę ślubu.
- Chcę coś błyszczącego, co leci od zera do setki w ciągu 3 sekund.
Wobec tego kupiłem jej wagę....
I wtedy zaczęła się awantura.

Gdy wróciłem wczoraj do domu, żona domagała się, żebym ją zabrał w jakieś drogie miejsce.
Wobec tego zabrałem ją na stację benzynową....
I wtedy zaczęła się awantura.

Gdy skończyłem 65 lat, poszedłem do ZUS, żeby złożyć podanie o emeryturę.
Niestety, zapomniałem wziąć z domu legitymację ubezpieczeniową, więc powiedziałem panience w okienku, że wrócę później.
Panienka na to: Proszę rozpiąć koszulę.
Gdy to zrobiłem, panienka powiedziała: - Te siwe włosy na pana piersi są dla mnie wystarczającym dowodem na to, że jest pan w wieku emerytalnym. Nie potrzebuje pan chodzić do domu po legitymację.
Gdy opowiedziałem o tym żonie, ona powiedziała: - Powinieneś był spuścić spodnie. Wtedy byś dostał też rentę inwalidzką....
I wtedy zaczęła się awantura.

Poszliśmy z żoną na spotkanie maturzystów z mojej szkoły, wiele lat po maturze. Zauważyłem pijaną kobietę, siedzącą samotnie przy sąsiednim stoliku.
Żona spytała:- Kto to jest?
Odpowiedziałem: - To moja była sympatia. Słyszałem, że gdy przerwaliśmy nasz romans, ona zaczęła pić i od tej pory nigdy nie była trzeźwa.
Żona na to: - Kto by pomyślał, że człowiek może coś świętować tak długo?
I wtedy zaczęła się awantura.

Żona mówi do mnie - Już się nie kochaliśmy ze dwa lata...
A ja do niej: - Chyba ty.
I wtedy zaczęła się awantura.

Mąż wpatruje się w świadectwo ślubu.
- Czego tam szukasz? - pyta żona.
- Terminu ważności!
I wtedy zaczęła się awantura.

Żona do męża:
- Mam dla Ciebie dwie wiadomości. Dobrą i złą.
- No słucham.
- Odchodzę od Ciebie.
- O.K., a ta zła?
I wtedy zaczęła się awantura.

Mąż pyta żonę:
- Kochanie, co byś zrobiła gdybym wygrał w totka?
- Wzięłabym połowę wygranej i odeszła od ciebie - oświadcza żona.
- Trafiłem trójkę, masz osiem złotych i wyp****! - odpowiada mąż
I wtedy zaczęła się awantura.

Żona mówi do męża:
- Kochanie jutro jest rocznica naszego ślubu - jak ją uczcimy?
Na to mąż odpowiada:
- Może minutą ciszy?
I wtedy zaczęła się awantura.

Wściekły mąż wpada do domu i mówi do żony:
- Wiesz co, ten facet spod piątki spał już z prawie ze wszystkimi kobietami z naszego bloku, oprócz jednej.
Żona po chwili zastanowienia:
- Hmm... to musi być ta Nowakowa spod trójki...
I wtedy zaczęła się awantura.

Żona do męża:
- Zobacz, ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak Kopciuszek.
Mąż na to:
- A nie mówiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce?
I wtedy zaczęła się awantura.

Mąż do żony:
- Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję rozwiodę się z Tobą!
- Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnej okazji pyta męża:
- Już mam jęczeć?
- Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij - tylko głośno.
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
- Teraz jęcz, teraz!!!
Żona:
- Olaboga!!!! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał...
I wtedy zaczęła się awantura.

Re: Pięć najtrudniejszych kobiecych pytań.

: 08 cze 2012, 15:02
autor: baabcia
ci to mieli łatwiej :rotfl1:

Ewa pyta Adama: Czy mnie kochasz, kochanie?
Adam: a kogo miałbym kochać?

Re: Pięć najtrudniejszych kobiecych pytań.

: 08 cze 2012, 15:21
autor: Gość
Cahir, pootworzee. Zaplulam sie kawa, splakalam sie, i nie moge przestac sie smiac:D

Re: Pięć najtrudniejszych kobiecych pytań.

: 08 cze 2012, 15:24
autor: Gość
Baabciu, wzbogace to Twoje:
Ewa- kochasz mnie jeszcze? Adam po chwili namyslu: a kiedy bylo juz?

Re: Pięć najtrudniejszych kobiecych pytań.

: 08 cze 2012, 15:43
autor: Cahir
To nie ludzie, ale zawsze pan i pani. Może to będzie trochę łagodniejsze, ale na wszelki wypadek Andra nie pij nic.


Re: Pięć najtrudniejszych kobiecych pytań.

: 22 lip 2012, 23:25
autor: Reiv
Znacząca większość kobiecych pytań jest trudnych, bo zawiera w sobie już gotową odpowiedź. Wystarczy chwila nieuwagi... i ops!

Re: Pięć najtrudniejszych kobiecych pytań.

: 18 mar 2014, 18:32
autor: Vakaru
Nawet ja nie byłabym w stanie odpowiedzieć na tak denne pytania.

W ogóle nie lubię bab, które chcą tylko prezentów, żeby facet poświęcał im cały czas wolny, żeby nie grał w gry komputerowe, żeby nie chodził z kumplami na piwo, żeby nie patrzył na inne kobiety. I inne takie.