Re: Czy wiek ma znaczenie?

1
Czy według Was, wiek partnerów ma znaczenie w budowaniu udanego związku?
Żeby było jaśniej, czy bardziej udane są związki równolatków czy związki ze sporą różnicą wieku?
No i jak postrzegacie takie pary, jak np. 20 lat starsza ona?
Ostatnio zmieniony 02 cze 2010, 19:04 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Czy wiek ma znaczenie?

2
Kszynka -cięzko odpowiedziec na te pytania ..Bo to chyba zalezy od samych osób ,które są w danych zwiazkach ...
Czy róznica wieku jest istotna -czy Ona lub On starszy jest takie wazne ....?
Wydaję mi sie ,że kazdy związek jest udany ,jeżeli pomiedzy nimi jest ta miłośc ,a zwłaszcza ta chemia ,to iskrzenie ...

Wiesz w moim srodowisku ze wszystkich par ,które ja znam zostało może raptem z cztery...bo czegos zabrakło ..chemii ,miłosci ,tego ,że to nie miało tak byc ....

Ale znam parę ,gdzie Ona jest 10 lat starsza - i naprawdę to jest udany związek ... :)
Ostatnio zmieniony 02 cze 2010, 21:05 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Czy wiek ma znaczenie?

3
Moim zdaniem wiek ma znaczenie, ponieważ w różnych okresach swojego życia odmiennie postrzegamy wiele spraw. Poza tym przy różnicy 20 lat i wzwyż, może objawić się już nawet problem konfliktu międzypokoleniowego :P

Ale generalnie, zgadzam się z Dorcikiem- wszystko zależy od konkretnych osób, nie wspominając już o tym, że prawdziwa miłość jest w stanie pokonywać większe przeszkody niż te metrykalne ;)
Ostatnio zmieniony 02 cze 2010, 22:22 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Czy wiek ma znaczenie?

4
Też myślę, że nie można uogólniać, chociaż w sytuacji gdy partner jest starszy np. te 20 lat, można podejrzewać, że następuje jakieś takie zastępowanie sobie matki czy ojca podświadomie... Nie wiem, może kombinuję, ale ta uwaga o innym pokoleniu Sailor jest bardzo dobra. Natomiast każdy człowiek jest na innym etapie rozwoju i ciężko to mierzyć wiekiem. Jesli dwójce ludzi o tak różnym wieku jest ze sobą dobrze, to nie ma w tym nic złego, bo akurat to, co powie społeczeństwo nie powinno odgrywać żadnej roli. Myślę też, że co innego gdy się związuje ze sobą 20-latka i 40-latek, a co innego kiedy 40-latka z 60-latkiem. Ta róznica wydaje mi się być mniej odczuwalna w drugim przypadku.
Ostatnio zmieniony 02 cze 2010, 23:33 przez lufestre, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy wiek ma znaczenie?

5
dla mnie wiek nie ma znaczenia. raczej to czy dwoje ludzi potrafi się ze sobą dogadać. czasami lepiej dogaduję się z dużo młodszymi osobami niż z rówieśnikami. może dlatego, ze wciąż młodo się czuję :)
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 15:23 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy wiek ma znaczenie?

6
Dogadywać się z kimś, z kim się pod jednym dachem nie żyje, to jedno, a dogadywać się, kiedy druga strona jest o 20 lat starsza i dzieli z nami życie, to inna bajka. Czasami przestaje być bajką, a staje się dla ludzi czystym koszmarem. Bo kiedy np. on ma już lat 70, jest schorowany, słaby, wymaga opieki, a ona jednak dużo mniej, zdrowie jej dopisuje i "babcią" się nie czuje, to sielanka sprzed dwudzistu lat jest już raczej historią.
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 16:00 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Czy wiek ma znaczenie?

7
kszynka pisze:Dogadywać się z kimś, z kim się pod jednym dachem nie żyje, to jedno, a dogadywać się, kiedy druga strona jest o 20 lat starsza i dzieli z nami życie, to inna bajka. Czasami przestaje być bajką, a staje się dla ludzi czystym koszmarem. Bo kiedy np. on ma już lat 70, jest schorowany, słaby, wymaga opieki, a ona jednak dużo mniej, zdrowie jej dopisuje i "babcią" się nie czuje, to sielanka sprzed dwudzistu lat jest już raczej historią.
ale to też jakiś wyznacznik udanego związku - czy jest się ze sobą na dobre i złe czy tylko na dobre. jak się kocha to wiek, wygląd, stan zdrowia nie mają znaczenia. a każda sielanka kiedyś się skończy.
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 17:43 przez fiodor, łącznie zmieniany 1 raz.
mieć siłę do walki i odwagę do marzeń. (fiodor)

Re: Czy wiek ma znaczenie?

8
Wiek fizyczny ma niewielkie znaczenie. Większe ma wiek wyższych jaźni i to one się wiążą poprzezswoje jaźnie i ciała fizyczne ze sobą, wiek dla nich jest bez znaczenia, nawet się zdarza że sex jest bez znaczenia byle był kontakt ze sobą. Często jaźnie przeszkadzają w tym kontakcie ze względu na opory i przekonania społeczne. Ale biada takiej jaźni która się kieruje strachem i wstydem, będzie miała przesrane :-) . A to dlatego bo wyższe jaźnie mają władze nad życiem jaźni. Aż do momentu gdy się z nimi zjednoczą
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 18:00 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy wiek ma znaczenie?

9
kszynka pisze:Czy według Was, wiek partnerów ma znaczenie w budowaniu udanego związku?
Żeby było jaśniej, czy bardziej udane są związki równolatków czy związki ze sporą różnicą wieku?
No i jak postrzegacie takie pary, jak np. 20 lat starsza ona?
Hmmm. Myślę, że to kwestia indywidualna. Moja pierwsza żona była sporo (sporo - sporo) starsza ode mnie. Potem przeszedłem fazę zauroczenia partnerkami znacznie młodszymi (znacznie - znacznie). Finalnie moja żona jest tylko dwa lata młodsza ode mnie :)
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 19:51 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Czy wiek ma znaczenie?

10
kszynka pisze:Dogadywać się z kimś, z kim się pod jednym dachem nie żyje, to jedno, a dogadywać się, kiedy druga strona jest o 20 lat starsza i dzieli z nami życie, to inna bajka. Czasami przestaje być bajką, a staje się dla ludzi czystym koszmarem. Bo kiedy np. on ma już lat 70, jest schorowany, słaby, wymaga opieki, a ona jednak dużo mniej, zdrowie jej dopisuje i "babcią" się nie czuje, to sielanka sprzed dwudzistu lat jest już raczej historią.
Ja bym do tego dodała jeszcze szeroko pojmowaną przeszłość, w tym potencjalną byłą żonę i dzieci. Jak dla mnie to rzecz nie do przejścia. Nie żebym miała jakiegoś hopla na punkcie wszelakich "byłych" (choć czasem rzeczywiście trafia ;)), ale małżeństwo i wspólne latorośle to jest coś, co wiąże na całe życie, a ja np. nie widzę siebie totalnie w roli weekendowej macochy... Młodzieńcy to jeszcze takie tabula rasy, podoba mi się to. Tak samo jak fakt, że niektóre rzeczy można w kimś w wieku około 20, 30 lat zmienić, a później z tym ciężko.
Ostatnio zmieniony 15 cze 2010, 20:54 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Czy wiek ma znaczenie?

12
Wiek coś oczywiście znaczy, ale na pewno nie jest ważniejszy od charakteru i całokształtu partnera lub partnerki. Spotykałam trzydziestolatków z trocinami w głowie i czternastolatków, którzy umysłowo bardziej pasowali mi na 5-6 lat w górę. Tak naprawdę wiek nic mi nie mówi o drugiej osobie.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2010, 19:03 przez ljuskrigare, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ten, kto przemawia w gniewie sprawia, że zapamiętany będzie jego gniew, ale przepadną słowa."

Re: Czy wiek ma znaczenie?

13
Bloo pisze:Oczywiście, że ma. Faceci wolą jak najmłodsze kobiety i to jest fakt :) Choć takie 18-tki to w głowie mają niezły budyń...
duzo gorszy budyn ma w glowie facet, ktory 'woli 18stki' a sam ma powyzej 30 lat. wybacz ale z takim idiota zadna madra kobieta nie zechce miec nic wspolnego, no chyba ze jest 18stka z budyniem w glowie.
podobienstwa sie przyciagaja lol

nie zdecydowalabym sie na duzo mlodszego partnera, bo wydaje mi sie to bardzo ryzykownym posunieciem i psychicznie bym nie podolala takiemu wyzwaniu- chodzi mi np o sytuacje kiedy bylabym starsza o wiecej niz 15 lat, zaczelabym sie starzec, on- 35 ja 50, no niestety, to nie ma szans powodzenia raczej.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2010, 19:12 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Czy wiek ma znaczenie?

14
MYślę, że granica do 10 lat gdzieś tam jeszcze się mieści w mojej głowie (stąd mój wybór - Luby starszy o 8 lat) Wprawdzie nie każdy starszy mężczyzna jest gwarantem dojrzałości, ale wydaje mi się, że coś w tym jest (po obserwacji moich rówieśników - hmmm czasami dochodzę do cieeekaawyych wniosków). Czasem jest tak, że człowiek w drugim człowieku ma takie oparcie i przyjaciela, że wiek nie gra roli. Ale w innych relacjach, małżeńskich na każdym poziomie wspólnego zycia może wiek stwarza c problem.
Ostatnio zmieniony 18 lip 2010, 19:28 przez lady_zgaga, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje motto – nie graj w lotto!

Re: Czy wiek ma znaczenie?

15
Moja córka była z przyjacielem starszym o 18 lat(Właśnie pochowała go 2 miesiące temu)Chociaż go na swój sposób kochała ale nie chciała z nim wiązać planów na przyszłość właśnie ze względu na wiek Bała się że zostanie sama z dzieckiem więc tego nie planowałaBył bardzo kochanym człowiekiem i bardzo nam Tzn mojej córce i mnie jego wśród nas.Z relacji mojej córki wiek ma znaczenie jeżeli chodzi o słuchanie muzyki,oglądanie programów,Jeżeli ma się te 27 lat to słucha się innej muzyki niż gdy stuknie Ci 45 Córka chciałaby gdzieś wyjść do teatru lub kina a jej partner po pracy przychodzi zmęczony i kładzie się spaćSądzę że inaczej dogadywałaby się z równolatkiem lub o 3-5 lat starszym i planowałaby wspólne życie.A tak jej ukochany przyjaciel zmarł i "dzięki Bogu" nie miała z nim dzieciZnam jednak taką parę gdzie ona ma 37lat a on61 i bardzo się kochają Nie wiem co będzie za kilka lat ale jeżeli są na dobre i na złe to ich miłość będzie trwać aż po grób
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 20:18 przez babka cukrowa, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy wiek ma znaczenie?

16
Wszystko raczej nie od wieku zależy a od charakteru człowieka, mozna mieć tyle samo lat a zupełnie nie nadawać na tych samych falach...
Ja mam kuzynkę, która wyszła za mąż w wieku 20 lat, 2 dni po weselu w podrózy poslubnej jej mąż się utopił, za kilka lat poznała innego, nie zdecydowała sie na ślub chociaż ma z nim córkę, w sumie to byli razem i nie byli ok 15 lat do jego śmierci( o ironio spadł z dachu poprawiając antenę), bo mieszkali osobno, w wieku czterdziestu lat poznała pana sześciesięciokilkuletniego, kiedy zaszła w ciążę wzięli ślub.. Dzisiaj ona jest po pięćdziesiatce, on dobrze po siedemdziesiatce, wyglądają na równolatków, są niesamowicie dobrani, mają jedenastoletniego synka i widać, ze są szczęśliwi.
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 20:42 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Czy wiek ma znaczenie?

17
No fajnie to może być kiedy tu o tym rozmawiamy ale jak Kszynko mówisz? 20 lat różnicy? Pomine jak to odbiera otoczenie chociaz nie mówcie ze to niewazne ale jeden mały fakt. Facet w wieku 20 lat i kobiałka w wieku lat 40... wiesz niektóre 40ki to... khm... lukrowane pierniczki ;). Schodki zaczynaja się dopiero po 10 - 20 latach istnienia takiego zwiazku... on ma lat 40 i własnie przezywa młodosć po raz drugi... ona ma lat 60 kiedy kładzie się naga obok niego on zaczyna się zastanawiac czemu ona łazi po domu w niewyprasowanej koszuli... różnica wieku... tak ale nie taka żeby jedno z partnerów było ruwieśnikiem rodzica...
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 22:47 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Czy wiek ma znaczenie?

20
Miranto pisze:Ja osobiście bardzo bym chciał mieć dużo starszą od siebie kobietę.

Mój wujek jest z kobietą 13 lat młodszą. Bardzo dobrze im razem.
To pierwszy raz sie tutaj zetknełam ,że facet chciałby byc ze starszą kobietą :)
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2010, 21:16 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Czy wiek ma znaczenie?

21
Zapomniałaś Dorcik naszego Profesora ? ;)
Ja tam zdecydowanie jestem jednak za wersją, że mężczyzna powinien być starszy od kobiety :) I mówię to tak na swoim przykładzie, na bardzo wlasnych odczuciach bazując. Róznica wieku 20 lat to już za dużo może, ale w wersji ona 20 on 40 może być ;)
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 0:02 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Czy wiek ma znaczenie?

22
Chyba na chwilę, albo dwie. Na stałe niestety bardzo sporadycznie do utrzymania. Choć nie twierdzę, że niewykonalne. Bo co ma zrobić 40-to latek z 20-to latką za 30 lat? pogonić z domu staruchę? (to ostatnie z dowcipu, bo już tu parę razy dostałem tu cięgi za nieporozumienia)
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 0:25 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Czy wiek ma znaczenie?

23
Zakładałam ten temat myslać o konkretnej parze. On-zagorzały kawaler, obecny wiek 50, ona zdaje się nie więcej niż 28...Maja dwójkę dzieci już. I zastanowiło mnie to bardzo.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 0:35 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Czy wiek ma znaczenie?

24
Znów nasuwa mi się jedyna prawdziwa w takich przypadkach odpowiedź. "TO ZALEŻY". Domniemywam z Twojego opisu, że są już ze sobą jakieś kilka lat. I dzieci też są ich. Jakie widzę trudności na przyszłość? Chodzenie do szkoły na wywiadówki z 60-cio letnim tatusiem może nieco dziecko stresować. Za 15 lat siedemdziesięciolatek może mieć problem w podołaniu będącej w kwiecie wieku kobiecie. Jest tego dużo więcej. Ale może być też tak, że do końca swoich dni będą najszczęśliwszymi ludźmi pod Słońcem. Czego im szczerze życzę.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 0:43 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Czy wiek ma znaczenie?

25
Dorcik pisze:
Miranto pisze:Ja osobiście bardzo bym chciał mieć dużo starszą od siebie kobietę.

Mój wujek jest z kobietą 13 lat młodszą. Bardzo dobrze im razem.
To pierwszy raz sie tutaj zetknełam ,że facet chciałby byc ze starszą kobietą :)
Dlatego bo mentalnie mam ponad 30 lat i z dziewczynami w moim wieku nie mam o czym gadać ;)
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 0:56 przez Miranto, łącznie zmieniany 1 raz.
わかりますか

Re: Czy wiek ma znaczenie?

26
kszynka pisze:Ja tam zdecydowanie jestem jednak za wersją, że mężczyzna powinien być starszy od kobiety :)
Szczerze mówiąc, ja do niedawna też miałam takie przekonanie. Wiele się jednak zmieniło od kiedy moja znajoma wyszła za mąż za faceta młodszego od siebie o 5 lat. Na początku trochę ostrożnie podchodziłam do ich związku, zwłaszcza że wcześniej gustowała zupełnie odwrotnie- w mężczyznach starszych i to sporo, jednak upodobania prysły, gdy zakochała się na zabój :) Tak naprawdę chodzi przecież o tę niepowtarzalną więź i "chemię" i na szczęście minęły już czasy, kiedy kobiety krępowały się młodszym mężem (tak samo, jak coraz rzadsze są komentarze względem takich pań, od osób "życzliwych", że za jakiś czas małżonek odejdzie do młodszej, ładniejszej etc. :rolleyes:). Nie wspomnę już o tak podstawowej rzeczy jak dojrzałość, która nierzadko nie idzie w parze z wiekiem, bo spotykałam młodszych chłopaków, którzy onieśmielali mnie wręcz swoim podejściem do życia, a i szeroko pojętej męskości nie można im było odmówić. Podobnie spotykałam o 10 lat starszych facetów, którym mentalnie bliżej było do gimnazjalistów niż do reszty równolatków i ktoś taki jeszcze wiele musi się o życiu nauczyć, aby zapewnić kobiecie poczucie bezpieczeństwa i stabilizację.
Konkludując, wizja związku z młodszym mężczyzną jest już przeze mnie w pewnym sensie oswojona i nie napawa obawą, minęły też w moim przypadku te czasy, kiedy dyskryminowało się wszystkich chłopaków poniżej własnego rocznika (bo np. w liceum chodzenie z młodszym to obciach był :P), ale jednak... starszy facet zawsze jakoś bardziej przyciąga i właściwie do końca nie wiadomo czemu.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 18:33 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Czy wiek ma znaczenie?

28
Ciągle faceci i faceci. A może jednak to kobieta jest na tyle niedojrzała, że odpowiada jej dużo młodszy partner? Albo przeciwnie, na młodszym mężczyźnie realizuje swoje instynkty macierzyńskie. Tak samo z mężczyzną dużo starszym. To prosty brak prawdziwego ojca w dzieciństwie młodej damy.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2010, 19:13 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Czy wiek ma znaczenie?

29
PiotrRosa pisze:Ciągle faceci i faceci. A może jednak to kobieta jest na tyle niedojrzała, że odpowiada jej dużo młodszy partner? Albo przeciwnie, na młodszym mężczyźnie realizuje swoje instynkty macierzyńskie. Tak samo z mężczyzną dużo starszym. To prosty brak prawdziwego ojca w dzieciństwie młodej damy.
To są już jednak dewiacje. Z takiej perspektywy, pary z dużą różnicą wieku podpadały by pod zaburzenia, kompleksy, a przecież mogą być z tego i zdrowe związki, oparte na partnerstwie, a nie matkowaniu jednej czy drugiej stronie. Chociaż podświadomie może i tak ludzie się dobierają, ale chyba potrzeba czegoś więcej, aby wspólnie żyć...
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2010, 11:57 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Czy wiek ma znaczenie?

30
PiotrRosa pisze:Ciągle faceci i faceci. A może jednak to kobieta jest na tyle niedojrzała, że odpowiada jej dużo młodszy partner? Albo przeciwnie, na młodszym mężczyźnie realizuje swoje instynkty macierzyńskie.
Wiesz Piotrze ,ja tylko czytam te wypowiedzi ,tylko czytam .....:(
Ale to mnie troche ruszyło ,mam męża młodszego od siebie ,ale nie uwazam ,zebym miala do niego ,czuła do niego jakiekolwiek instynkty macierzyńskie ,az sama sie Go przed chwilą spytałam ,czy ożenil się ze mna tylko dlatego ,żeby poczuc przy sobie ''matke'' ...nie ...-po prostu się zakochałem -takie było jego zdanie :)
Nie wiem czy jestem niedojrzała ,oczywiscie ,że kazdy z nas niech ma w sobie chociaz troszke z dziecka ,niech chociaz troszkę ....Ale czy realizuje swoje instynkty macierzyńskie na męzu ....Od poniedziałku do piatku mojego męża nie ma w domu ,wyjezdza w interesach po Polsce ,ja mojej dwójce dzieci ,które sa jeszcze w młodym wieku ,musze byc i ojcem i matka -a zapewniam to nie jest łatwe ...zostaje jeszcze tutaj na miejscu ,żeby pilnowac interesu męża :( Nie mam czasu mu matkowac..A jak wraca ,nie chce byc jego matką ,bo matke ma tylko jedną ,chce byc jego żoną ,po prostu zoną :) Koniec ,kropka ....
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2010, 19:05 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy damsko - męskie”

cron