Re: Granice naturalności

61
Jesli obraziłem to sorka... ale sama przyznasz że to twoje "wsysko co najlepse"... wybacz ale pachnie albo klamstwem albo plastikiem. Po za tym jesli pozujesz na kogoś innego to jesli juz to obraziłem stworzony przez ciebie obraz... jesli to cię obraza to chyba za bardzo się z nim utozsamiasz...
A i sorka za moje ograniczenie językowe ale nie mogę trafić na jakieś "mniej obraźliwe" okreslenie zastępujace "Barbie" lub "plastik"... jeśli znasz takie i je podasz to będę ich używał.
Jesli starasz się być kim nie jesteś i ubierasz takie właśnie wdzianko to powinnas się troszkę przygotować na to że opinie na temat twojej osobowości internetowej nie bedą pochlebne. Próbujesz być kontrowersyjna to przywyknij do krytyki... wszycho. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 20:20 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Granice naturalności

62
Wracając do tematu :D

Jedną z takich granic jest ... ŻÓŁTA PIĘTA
Idzie taki delikwent albo delikwentka i bryluje,lansik normalnie bleeee,brrryy ...
w klapkach japonkach a stopy po prostu to pod szlifierkę się nadają :|
uuuuuuueeeeee tfuuuuu ... yythh
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 20:30 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Granice naturalności

63
Abesnai pisze:Wracając do tematu :D

Jedną z takich granic jest ... ŻÓŁTA PIĘTA
Idzie taki delikwent albo delikwentka i bryluje,lansik normalnie bleeee,brrryy ...
w klapkach japonkach a stopy po prostu to pod szlifierkę się nadają :|
uuuuuuueeeeee tfuuuuu ... yythh
Zawsze można załozyć białe skarpety i jest lansik :rotfl:
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 20:40 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Granice naturalności

64
Abesnai pisze:Wracając do tematu :D

Jedną z takich granic jest ... ŻÓŁTA PIĘTA
Idzie taki delikwent albo delikwentka i bryluje,lansik normalnie bleeee,brrryy ...
w klapkach japonkach a stopy po prostu to pod szlifierkę się nadają :|
uuuuuuueeeeee tfuuuuu ... yythh
Weź się ode mnie odczep -ja mam żółte pięty po pracy.
I nie mogę w klapkach wyjść.

:no:
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 21:26 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Granice naturalności

65
Grzegorz pisze:
Abesnai pisze:Wracając do tematu :D

Jedną z takich granic jest ... ŻÓŁTA PIĘTA
Idzie taki delikwent albo delikwentka i bryluje,lansik normalnie bleeee,brrryy ...
w klapkach japonkach a stopy po prostu to pod szlifierkę się nadają :|
uuuuuuueeeeee tfuuuuu ... yythh
Weź się ode mnie odczep -ja mam żółte pięty po pracy.
I nie mogę w klapkach wyjść.

:no:
:5: :okey:

PS
:hejo: Grzesiu nie obrażaj się :beer:
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 21:35 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Granice naturalności

67
Abesnai pisze:
Grzegorz pisze:
Abesnai pisze:Wracając do tematu :D

Jedną z takich granic jest ... ŻÓŁTA PIĘTA
Idzie taki delikwent albo delikwentka i bryluje,lansik normalnie bleeee,brrryy ...
w klapkach japonkach a stopy po prostu to pod szlifierkę się nadają :|
uuuuuuueeeeee tfuuuuu ... yythh
Weź się ode mnie odczep -ja mam żółte pięty po pracy.
I nie mogę w klapkach wyjść.

:no:
:5:
:okey:
Gdybym umiał dałbym Ci 7 ostrzeżeń i zbanował !
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 21:38 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Granice naturalności

69
:bobo: MNIE ??? :aniolek: za PIĘTY ??? :slonko:
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 21:39 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Granice naturalności

72
Myślę, że w przypadku panów lepiej żeby jednak zazwyczaj był ZAPIĘTY :P
A te paluchy-tak ogólnie, bez imiennych kontekstów, to z tymi piętami też mi się skojarzyły. Zdecydowanie paznokcie są u niektórych pietą achillesową ;)
Ostatnio zmieniony 10 sie 2010, 21:52 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Granice naturalności

74
aaaa właśnie :)
Idąc w przeciwnym kierunku - Monopol "LANS" najlepiej odzwierciedla lansik wakacyjny,czyli :
"... najpierw solarium zanim uderzę na plaże ..."

:len: :man: :jeep:

ahahahaha :ahah: kocham ten utwór :D

[youtube][/youtube]

Co do "plastiku" i słoneczka :slonko: ,hyh, kiedyś piękny utworek zmontował SOUNDGARDEN (ależ on miał wyrąbistą muze ehhh)

[youtube][/youtube]

Może ktoś mi wyjaśni dlaczego laski robią taki dziwny wyraz twarzy uznawany powszechnie za "dziubek" albo "sweet".
Przecież to wygląda nie słodko .. tylko po prostu idiotycznie !
I te wielki krowie gały (zupełnie jak w powyższym utworze) ... no mięknę ... mistrzynie fotoshopa czy jak ?!?
Ostatnio zmieniony 11 sie 2010, 22:34 przez Abesnai, łącznie zmieniany 2 razy.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Granice naturalności

75
Nigdy się nie maluję -jestem naturalna i dlatego mimo iluś tam lat nie mam zmarszczek!Nie lubię właśnie makijażu na twarzy kobiet,tipsów(lepiej mieć naturalne ale czyste). A u mężczyzn nie znoszę zarostu na twarzy (wąsik może być ale delikatny),brudnych paznokci i nie daj Boże śmierdzących nóg
Ostatnio zmieniony 26 sie 2010, 9:43 przez babka cukrowa, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy damsko - męskie”

cron