Re: Męski szowinizm ;D

1
No moje najdroższe Panie :roza:
... aż się zdziwiłem że do tej pory taki temat ,hyhy :P, jeszcze nie powstał ( a może i powstał tylko go nie znalazłem :rolleyes: ).
Jaki jest Wasz stosunek do męskich szowinistów ;) ? Co rozumiecie jako szowinizm u facetów?
Jak myślicie,skąd się biorą u nas facetów :cool: takie czasami pokłady, nie pohamowanego szowinizmu ?
Kogo ostatecznie uważacie za męską szowinistyczną "świnię" ?
Macie jakiś wzorzec ? :satan:


PS.
Aaaa ... hahaha :ahah:
Ale zarąbisty wątek wymyśliłem :ahaha: - idę w nagrodę sobie odkapslować piwo/wa :ach:
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 1:08 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Męski szowinizm ;D

2
Mój drogi Panie cięzkie tematy zadajesz ,hiii ;):roza:

No taaak ,szczerze to ja nie wiem kto to jest męski szowinista ???Naprawdę :) Nie znam w moim środowisku faceta z przerostem swojego własnego Ego :) Czasami mam wrazenie ,że to jest wymyslone przez kobiety ,które w jakis tam sposób zostały zranione przez mężczyzn w mniejszym lub większym stopniu ,żeby co ..poczuc sie lepiej od nich ..żeby ich skrzywdzic .... że co ,że On je zranił ,przeciez my tez czasami nie jestesmy lepsze ,że patrzy na inne kobiety ,a jaki zdrowy facet na umysle i na ciele nie popatrzy na inna kobiete ,seksowna kobiete przechodząca przez ulice-ale oczywiście to jest od razu męski szowinista .Ja też lubie patrzec ,po to mam oczy i widze i patrze ;)
Śmiac mi się chce czasami ,jak siądzie taki wianuszek kobiet i użalaja sie nad tym ,że myslały ,że ten ich facet to jakis książe z bajki ,i że będa zyły długo i szczęsliwie ...Matenko moja ,zycie to nie bajka ,zycie to zycie ze wszystkimi wzlotami i upadkami .... A zwłaszcza związek kobiety i mężczyzny to ciągła walka ,poznawanie siebie nawzajem -całe zycie ....
Nie ,nie znam nikogo takiego ,a może jeszcze nie poznałam -mam czas :)
Ja zawsze lepiej dogadywałam się z facetami niz z kobietami ,dlaczego -bo są szczerzy ,bo jak chca mówia prawde ,nie wymyslaja ,nie słodzą ,jak nie muszą ...
Chociaz mój mąz mówi ,że ja tworze barierę ,że ludzie czuja respekt przede mną ..czego -nie wiem -musze sie nad tym zastanowic ..;)
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 9:08 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Męski szowinizm ;D

3
Co do Tych użalających się kobiet ... :kwiatek: ode mnie
Ja jeszcze mawiam - "patrzały gały co brały" :D

Tyle się od dziesięcioleci mówi o męskim szowiniźmie ...
Może po prostu tak naprawdę on nie istnieje ?
Co :satan: ?
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 11:03 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Męski szowinizm ;D

4
Abesnai pisze:Co do Tych użalających się kobiet ... :kwiatek: ode mnie
Ja jeszcze mawiam - "patrzały gały co brały" :D

Tyle się od dziesięcioleci mówi o męskim szowiniźmie ...
Może po prostu tak naprawdę on nie istnieje ?
Co :satan: ?
Jak dla mnie -nie istnieje ...To tylko jakieś skrzywdzone kobiety sobie to wszystko wymysliły ,feministki;)
A świat bez mężczyzn -jakos tego nie widzę -jakaś równowaga musi byc :) :P
Ja lubię ten męski swiat -jest ciekawy ,inny niz nasz -kobiecy - intrygujący ,czasami denerwujący ,podniecający ,ale dla mnie fantastyczny !!!:kwiatek:

Abesnai -ja też mówie :widziały gały co brały ... :D
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 13:06 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Męski szowinizm ;D

5
Dorcik pisze:Jak dla mnie -nie istnieje ...To tylko jakieś skrzywdzone kobiety sobie to wszystko wymysliły ,feministki;)
Po prostu się na nic takiego nie natknęłaś, ale istnieje. Nie jestem feministką, ale niestety kobiety są czasem traktowane bardzo niesprawiedliwie. Moja kuzynka- młoda wykształcona kobieta, mieszkająca jakiś czas w Anglii, wróciła do PL i nagle okazało się, że każdy pracodawca wmawia jej, że pewnie przyjechała tu dziecko urodzić i że oni wolą mężczyznę o mniejszych kwalifikacjach i doświadczeniu niż kobietę- paranoja paranoja :rolleyes: Poza tym przez 3 semestry miałam zajęcia z prowadzącym, który przed zadaniem pytania rzucał hasło w stylu: To teraz niech wypowie się jakiś pan, przedstawiciel tej lepszej połowy ludzkości , oczywiście do dziewczyn miał zawsze jakieś "ale" lub (gdy już absolutnie nie było się do czego przyczepić) komentarz typu: Jak na kobietę, całkiem logicznie pani myśli (sic!).
Poza tym, nie oszukujmy się, istnieli istnieją i istnieć będą mężczyźni, którzy uważają, że kobiety są predestynowane do rodzenia, wychowywania i spędzania większości czasu w kuchni; dużo oczywiście zależy od modelu rodziny, w jakim dorastali, ale patriarchat rodzi takie właśnie postawy życiowe.

A wzorcowy szowinista to dla mnie oczywiście pan Janusz Korwin- Mikke:
[youtube][/youtube]
:zemdlala:
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 14:12 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Męski szowinizm ;D

7
Mnie?! No coś Ty :P Z Grześkiem mamy dobre relacje :D
Ostatnio zmieniony 25 cze 2010, 14:20 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Męski szowinizm ;D

8
Szowiniści? istnieją, niestety... nie można popełnić na nich zbiorowego mordu bo to przecież nieetyczne, chciciaż oni tez niezbyt etycznie postępują.... Jakie rozwiązanie? Jako matka- niszczyć szowinizm syna w zarodku, jako kobieta-nie pozwalać by ktoś odnosił się i traktował ją w szowinistyczny sposób. może nie odrazu się wszystko zmeni,ale przeciez nie od razu Kraków zbudowali.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2010, 10:50 przez diabelek27, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Męski szowinizm ;D

9
Oczywiście, że męski szowinizm istnieje- zwłaszcza podczas rozmowy, gdy mówią do kobiety " ee, ty i tak się na tym nie znasz" - a jaka jest wtedy satysfakcja, gdy , jednak jego oskarżenia są mylne ;p
Ostatnio zmieniony 10 paź 2010, 11:15 przez Lusiak93, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Męski szowinizm ;D

10
ale kobiety tez to robia. ile jest kobiet, ktore traktuja facetow jak polglowkow?
'a ty i tak sie na tym nie znasz'
heh...

kazda plec ma jakas role do spelnienia w spoleczenstwie, mezczyzna nie urodzi dziecka i go piersia nie wykarmi, a kobieta w zaawansowanej ciazy czy pologu nie bedzie gornikiem przodkowym, ona wymaga opieki.
tak ze jesli ktos uwaza ze plcie roznia sie miedzy soba, to ja nie mam z tym zadnego problemu. czesto mezczyzni o takich pogladach sa cudownymi partnerami, bo maja wielkie poczucie odpowiedzialnosci za swoja kobiete, chca i potrafia sie nia opiekowac i to jest piekne.

problem istnieje kiedy ktos uznaje, ze druga plec jest gorsza i w chamski sposob te poglady wyraza.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2010, 11:21 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Męski szowinizm ;D

11
asmaani pisze:ale kobiety tez to robia. ile jest kobiet, ktore traktuja facetow jak polglowkow?
Dokładnie :hhh:
Ostatnio zmieniony 10 paź 2010, 14:23 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Męski szowinizm ;D

13
Abesnai pisze:No moje najdroższe Panie :roza:
... aż się zdziwiłem że do tej pory taki temat ,hyhy :P, jeszcze nie powstał ( a może i powstał tylko go nie znalazłem :rolleyes: ).
Jaki jest Wasz stosunek do męskich szowinistów ;) ? Co rozumiecie jako szowinizm u facetów?
Jak myślicie,skąd się biorą u nas facetów :cool: takie czasami pokłady, nie pohamowanego szowinizmu ?
Kogo ostatecznie uważacie za męską szowinistyczną "świnię" ?
Macie jakiś wzorzec ? :satan:


PS.
Aaaa ... hahaha :ahah:
Ale zarąbisty wątek wymyśliłem :ahaha: - idę w nagrodę sobie odkapslować piwo/wa :ach:
Abesnaj super wątek ,pogadajmy o facetach !
Moim zdaniem taki facet no nie liczy sie z kobietą ,musi być jego na wierzchu ,bo inaczej dostaje furri.
Ostatnio zmieniony 18 kwie 2013, 22:30 przez Nutka, łącznie zmieniany 1 raz.
...............

Re: Męski szowinizm ;D

15
Vakaru pisze:Pacyfikowałabym każdego faceta, co próbuje mną dyrygować.

Faceci co uważają, że kobiety są od nich gorsze, muszą mieć małego i się wyżywają. Ha!
Przesadzasz.Wszyscy nie mogą mieć małych małych .No...prawie wszyscy.Statystyka :P .
Ostatnio zmieniony 18 mar 2014, 21:44 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Męski szowinizm ;D

18
Vakaru pisze:Pacyfikowałabym każdego faceta, co próbuje mną dyrygować.

Faceci co uważają, że kobiety są od nich gorsze, muszą mieć małego i się wyżywają. Ha!
Znaczy się packą, jak uporczywe muchy .... ?
Obrazek
Obrazek

Vakaru, każdy facet ma w sobie jakiś procent męskiego szowinizmu.
Tu chyba nie chodzi o "gorsze" i syndrom małego wacka (Afrykańczycy również ?)
Po prostu to wredniejsza część męskiej natury :D
Ostatnio zmieniony 18 mar 2014, 21:59 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Męski szowinizm ;D

20
Męskości czy szowinizmu ? :D
Ostatnio zmieniony 18 mar 2014, 22:09 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Męski szowinizm ;D

24
Nie szerzyloby sie, bo by ich nie bylo. To ogniwo posrednie zwane facetem przeoczylo ze ich istnienie zalezy od kobiet. W sumie po cholere nam faceci...dzieci w skorze mezczyzny? Nie widzacy ze my mozemy byc kazde, oni zaledwie moga byc. Albo i nie moga.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2014, 10:47 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Męski szowinizm ;D

26
Ja może jestem szowinistą, bo uważam, że mężczyźni są lepsi w pewnych rzeczach niż kobiety. Np. w hokeja drużyna żeńska nigdy nuie wygra z męską. Powiedziałbym tak o piłce nożnej, ale wyobrażam sobie taki mecz polskiej reprezentacji z kobiecą i raczej bym pieniędzy na to nie postawił.
Podobnie jest w biegach.
Np. w Muzyce, to mało jest kobiet gitarzystek, tak dobrych jak mężczyźni.
Kobiety są za to lepsze w innych rzeczach, np. w pieczeniu ciasta.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2014, 16:46 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Męski szowinizm ;D

28
Cytaty ....

"kolejna powieść trylogia która doczekała sie wersji filmowej, premiera w 2015 na walentynki.
cholernie zboczone i chore i cholera wie jakie to jeszcze jest ale baby za tą książką szaleją, wręcz wyrywają ją sobie z rąk a nawet kradną, sam byłem świadkiem, kurde na własne oczy.
Troche liznąłem i polecam pierwsze 250 stron, dalej nie czytam bo robi sie zbyt chore psychicznie, a to zaledwie jedna z trzech książek.
Czyta sie lotem błyskawicy bo napisana prosto i konkretnie bez górnolotnego języka. Wsam raz dla mas."

"Bo to dla mas było pisane. Odkąd u Pani Begerowej pojawiły się kurwiki w oczach, cały świat się dowiedział, że kobiety też mają kosmate myśli. http://macg.net/emoticons/laughing2

Czytałem fragmenty i to takie porno dla gospodyń domowych. Jeśli chcecie świntuszenia na porządnym poziomie literackim, to polecam "Falstaffa" Roberta Nye'a."

"na porządnym poziomie literackim ? to by tylko porządni literaci mogli czytać a takich niewielu, nie mylić z literatką img/smilies/wink"

"Skąd, "Falstaff" jest doskonały dla wszystkich, ale fakt, że ci którzy znają Szekspira wyniosą z książki najwięcej. "Twarze Greya" mają tylko wywołać motylki w brzuchach pań, czy co one tam w tych brzuchach mają... http://macg.net/emoticons/laughing2"

"Taki już ze mnie dyżurny szowinista. http://www.cosgan.de/images/midi/frech/k025
Oczywiście, nie czytałem całości, ale te fragmenty, które przeczytałem, nie sprawiły abym chciał się zabrać za całość. img/smilies/smile"

Komentować chyba tego nie trzeba .
Ostatnio zmieniony 20 mar 2014, 17:29 przez Kopik, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprawy damsko - męskie”

cron