Zwracam się z pytaniem do kobiet...
Czy przeszkadza Wam łysina u mężczyzny? Ja strasznie łysieję i szczerze mówiąc jest to dla mnie problem. Mam wrażenie, że kobiety mnie unikają, sam też straciłem chęci do poznawania płci pięknej. Ogólnie moja samoocena i pewność siebie znacznie się obniżyły. Niedawno zerwała też ze mną dziewczyna:( Jak zatrzymać wypadanie włosów? Pomocy!
Re: łysi mężczyźni
2Adrian, jeśli kobieta ma za priorytet włosy albo ich brak, to ma ewidentnie coś z głową. Estetyka jest ważna do pewnego stopnia, ale szaleć z tego powodu nie warto. Tym bardziej, że zdaje mi się, że to cię przytłacza i zdominowało twoje myśli do tego stopnia, że na sam widok baby się kulisz z obawy, że dostrzeże zakola.
Ja mam przyjaciela za którym dziewczyny szaleją, a łysieje znacznie, dość to widać- ale jest tak pełną uroku osobą, że nikt na to nie zwraca uwagi.A jest tylko 3 lata od ciebie starszy.
Ja mam przyjaciela za którym dziewczyny szaleją, a łysieje znacznie, dość to widać- ale jest tak pełną uroku osobą, że nikt na to nie zwraca uwagi.A jest tylko 3 lata od ciebie starszy.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2010, 15:40 przez lapicaroda, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: łysi mężczyźni
3Jeżeli kobieta się Tobą zainteresuje i Cię pokocha, to dla niej możesz być łysy czy z dredami. Bo to nie o to tutaj chodzi. Wygląd ważny jest nie ukrywajmy, ale to nie wszystko. Poza tym wydaje mi się, że problem leży w tym, że Ty po prostu wiesz, że łysiejesz i myślisz, że każda laska myśli po 3sekundach "ale on łysieje" a gwarantuje Ci, że 99% tak nawet nie pomyśli. Zmień myślenie a wszystko się ułoży.
A od siebie prywatnie dodam, że preferuję fryzury typu irokez (ale nie w 5kolorach tęczy, normalny krótki, na żel/wosk/brylantynę czy cokolwiek innego. Oczywiście nie w kilogramach na głowie. ) czy dłuższe włosy tak do szyi max. Nie cierpię dredów i fryzury "na dresa".
A od siebie prywatnie dodam, że preferuję fryzury typu irokez (ale nie w 5kolorach tęczy, normalny krótki, na żel/wosk/brylantynę czy cokolwiek innego. Oczywiście nie w kilogramach na głowie. ) czy dłuższe włosy tak do szyi max. Nie cierpię dredów i fryzury "na dresa".
Ostatnio zmieniony 02 lip 2010, 1:24 przez Vespertine, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: łysi mężczyźni
4Dziękuję Wam bardzo. Myślę, że macie rację, ale sam muszę do tego dojść
Tak jak już napisałem w innym wątku, udałem się do dermatologa i zamierzam brać tabletki DX2.
Wierzę, że pomogą moim włosom, a ja postaram się pomóc sobie i kontaktom z kobietami
Tak jak już napisałem w innym wątku, udałem się do dermatologa i zamierzam brać tabletki DX2.
Wierzę, że pomogą moim włosom, a ja postaram się pomóc sobie i kontaktom z kobietami
Ostatnio zmieniony 05 lip 2010, 13:14 przez adrian23, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: łysi mężczyźni
5a jeśli tabletki nie pomga zawsze można sciąć włoski i sworzyć w ten sposób taki nowy image. jestem pewna,że najdziesz swoją wymarzoną kobietę, która nie będzi uważać włosów za najistitniejszą część Twojej osobowości. Mój Darling też miał podobny dylemat, ale mu wybiłam takie głupoty z głowy. :radosc:
Ostatnio zmieniony 05 lip 2010, 17:00 przez diabelek27, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: łysi mężczyźni
6Adrianie, absolutnie nie przeszkadza mi łysina na męskiej głowie, tak samo jak nie przeszkadza mi siwizna, czy zmarszczki. Liczy się to co dany człowiek wnosi w moje życie i jakich dostarcza mi emocji, wygląd nie ma znaczenia. Ja kocham sercem (i niestety rozumem) a nie oczami :calus:
Ostatnio zmieniony 05 lis 2010, 9:58 przez Szarim, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.
Re: łysi mężczyźni
7Adrianie, my mamy być mądrzy. Od piękności są kobiety.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2010, 11:48 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.
Re: łysi mężczyźni
8Dla inteligentnych kobiet, nie powinno to robić to żadnego negatywnego wrażenia. Zresztą łysina czasem jest seksi
:emots:
:emots:
Ostatnio zmieniony 05 lis 2010, 12:33 przez Elementnieba, łącznie zmieniany 1 raz.
Wolność to szybki rzut oka przez ramię, uśmiech, gdy zobaczymy to, co niegdyś spawało nasze kajdany, a dziś jest jedynie spalonym mostem. Przepaść pomiędzy tym, co jest, a tym, co było. Przywilej, na który dziś nie stać prawie nikogo.
Re: łysi mężczyźni
9To ja jestem czasem seksi? Ale jaja.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2010, 12:34 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.
Re: łysi mężczyźni
10Mężczyźni właśnie mądrością są piękniPiotrRosa pisze:Adrianie, my mamy być mądrzy. Od piękności są kobiety.
Ostatnio zmieniony 05 lis 2010, 15:22 przez Szarim, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.
Re: łysi mężczyźni
11No to lete zapisać siem na missssssssss
Ostatnio zmieniony 05 lis 2010, 19:22 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.
Re: łysi mężczyźni
12Szarim pisze:Mężczyźni właśnie mądrością są piękni
Bardzo mi sie to spodobało co napisałaś Szarim -baaardzo
Pare miesięcy temu napisałam o tym ...Uroda mija ,człowiek się starzeje ,każdy z nas sie starzeje ,czasu nie oszukamy ,i dobrze ,i mi to nie przeszkadza .... Ale wybierając rozmowe z mężczyzna ,który swoja uroda ,ale tylko urodą zewnętrzną zwala z nóg ,a w rozmowie totalna ''pustka'' ,czy mężczyzna ,który od początku zachwyca rozmowa ,inteligencją ,że tylko się zakochać ,wybieram ,nie zaprzeczalnie tego drugiego I mam gdzies jak On wyglada Mnie zachwyca !!
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 10:00 przez Dorcik, łącznie zmieniany 2 razy.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':)
Re: łysi mężczyźni
13Ze starzeniem muszę się niestety zgodzić. Natomiast z przemijaniem urody już nie. Ona nie przemija. Ona się tylko zmienia. A czy na gorsze? Jak to z urodą bywa, to już tylko rzecz gustu.Dorcik pisze:...Uroda mija ,człowiek się starzeje ,każdy z nas sie starzeje ...
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 12:00 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.
Re: łysi mężczyźni
14A o gustach się nie dyskutuje... Ja mam glacę od 19 roku życia i teraz do szału doprowadza mnie włos sięgajacy ucha. Obowiązkowe golenie min. raz w tygodniu, no chyba ze jestem w stanie w którym mylę lusterko z głową (nie mówię o alko) . Łyse jest piękne!!!
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 12:24 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)
Robert Bruce (Waleczne serce)
Re: łysi mężczyźni
15Hmmm ...może i masz rację ..Ale niestety ,co sam wiesz ,nie wszyscy tak sądzą ....PiotrRosa pisze:Ze starzeniem muszę się niestety zgodzić. Natomiast z przemijaniem urody już nie. Ona nie przemija. Ona się tylko zmienia. A czy na gorsze? Jak to z urodą bywa, to już tylko rzecz gustu.
Więc nie dyskutuj .... Bo nie dość ,że ładny ,to i mądry ,więc sie nie wychylaj i siedź cichoJatagan pisze:A o gustach się nie dyskutuje...
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 13:24 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':)
Re: łysi mężczyźni
16Ładny i mądry... mogę Cię cytować? :zozol1:
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 14:01 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)
Robert Bruce (Waleczne serce)
Re: łysi mężczyźni
17Dorcik, Ty to pisałaś o Jataganie? Piłaś coś dzisiaj?
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 14:54 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.
Re: łysi mężczyźni
18:ahah::ahah:PiotrRosa pisze:Dorcik, Ty to pisałaś o Jataganie? Piłaś coś dzisiaj?
Nie ,nie piłam ... I wole tego unikac -bo mi się głupawka włacza ,podziekował :red:Chociaz teraz bym sie napiła jakiegos piwka ,hmmm ,muszę pomyślec W sumie nie chce mi sie iśc do sklepu ...
Piotrze ,ja zawsze jestem świadoma tego co piszę i mówię ...
Po prostu mi sie podoba jako mężczyzna ... bez ochów i achów .... czy to źle ....To co mam napisac ,że ktos mi sie nie podoba ,jak mi sie podoba ...eee tam ,bez sensu by to było
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 15:05 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':)
Re: łysi mężczyźni
19W piórka obrosłem :motylki:Dorcik pisze:Po prostu mi sie podoba jako mężczyzna ... bez ochów i achów .... czy to źle ....To co mam napisac ,że ktos mi sie nie podoba ,jak mi sie podoba ...eee tam ,bez sensu by to było
Piotrek .... :zozol2:
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 16:26 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)
Robert Bruce (Waleczne serce)
Re: łysi mężczyźni
20Zaraz Ci zaczną bąbelki przez łysa skórę wyłazić
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 18:17 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.
Re: łysi mężczyźni
21Piotrze uważaj, bo jak przejdziesz do finału, to będzie trzeba kręcić dupskiem na wybiegu w bikini :zozol2:PiotrRosa pisze:No to lete zapisać siem na missssssssss
Ostatnio zmieniony 06 lis 2010, 22:17 przez Szarim, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.
Re: łysi mężczyźni
22Próbowałem to sobie wyobrazić. I co? Dziś chyba bez kolacji. Nie przełknę. :animal5:
Ostatnio zmieniony 07 lis 2010, 15:33 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.
Re: łysi mężczyźni
23:rotfl::ahaha:
Ostatnio zmieniony 07 lis 2010, 18:21 przez Szarim, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.
Re: łysi mężczyźni
24Mądra dziewczyna nie zwraca na to uwagi, najwazniejsze jest to co masz w środku, a nie na głowie ..... :razem:
Ostatnio zmieniony 07 lis 2010, 18:52 przez Maneta, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: łysi mężczyźni
25Powiem nawet, ważniejsze co masz w głowie, od tego co na głowieManeta pisze:Mądra dziewczyna nie zwraca na to uwagi, najwazniejsze jest to co masz w środku, a nie na głowie ..... :razem:
Ostatnio zmieniony 07 lis 2010, 19:11 przez Szarim, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdybyś tylko mógł wystarczająco kochać, byłbyś najszczęśliwszym i najpotężniejszym stworzeniem na świecie.
Re: łysi mężczyźni
26Mam podobno jakąś szarą bezkształtną masę. Ale ostatnie RTG tego nie potwierdziło.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.