Re: Kącik dla samotnych.

242
Ja?! pisze:Rozmowy się kończą po kilku miesiącach ...
No to wyrazy współczucia. Chyba, że to znów rozważania czysto teoretyczne.
Ostatnio zmieniony 03 lut 2011, 20:31 przez PiotrRosa, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla ludzi z kraju tego, gdzie kruszynę chleba ... nie warto się męczyć.

Re: Kącik dla samotnych.

243
O czym rozmawiasz z żoną ? O tym co widziałeś na ulicy i co trzeba kupić na jutro ? To ma być rozmowa ? Kłutnia jest wołaniem o głębszy kontakt mentalny i emocjonalny. Jeśli miałeś kłutnie to znaczy że kontakt został przerwany.
Ostatnio zmieniony 03 lut 2011, 22:59 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kącik dla samotnych.

245
Ja?! pisze:A jak wygląda miłość przez internet ? 2 kamerki i 2 osoby które robią sobie dobrze i jedno widzi co robi drugie ?
Nie chodzi tu o miłość przez internet, że zakochają się po drugiej stronie szkiełka.
Poznają się w necie, piszą ze sobą, odkrywają tajemnice, wymieniają się poglądami a często (nie jak później napisałeś), że zostaje tylko seks... nieprawda. Są pary już z wieloletnim stażem, bo nie każdy zwraca uwagę na wygląd, JESZCZE są ludzie co patrzą na wnętrze człowieka i to do siebie przyciąga. W końcu poznają się w realu i potem dopiero pada stwierdzenie czy będą razem czy nie.
Nie chodzi tu o seks wirtualny tylko o miłość w necie a to są dwie inne sprawy.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2011, 0:33 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Re: Kącik dla samotnych.

247
Ja?! pisze:Miłość wirtualna jest fikcją wirtualną i dopiero real wszystko weryfikuje.
Dokładnie tak ale bardziej opisowo :D

Na początek monitor i wspólne klikanie, potem chęć poznania w realu aż dochodzi do tego spotkania i wtedy już
padają poważne decyzje. To jest miłość w necie, bo nie piszemy tu o miłości przy necie(czyli seks wirtualny) ale w necie.
Tak się ludzie zapoznają przez net. :)
Ostatnio zmieniony 04 lut 2011, 0:43 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Re: Kącik dla samotnych.

248
Wiesz ile trzeba się pomylić by trafić na tą odpowiednią ? Lepiej zaprosić kogoś na kawe spotkanego na ulicy i będzie to większa szansa. Internet zwiększa szanse tylko tym którzy są nieśmiali i tym co nie mają czasu. Ale Ci drudzy bardziej potrzebują kochanka/i niż związku.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2011, 1:09 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kącik dla samotnych.

249
Ja?! pisze:Wiesz ile trzeba się pomylić by trafić na tą odpowiednią ? Lepiej zaprosić kogoś na kawe spotkanego na ulicy i będzie to większa szansa. Internet zwiększa szanse tylko tym którzy są nieśmiali i tym co nie mają czasu. Ale Ci drudzy bardziej potrzebują kochanka/i niż związku.
Nie podam Ci adresów bo to byłoby niemoralne ale na słowo pisane możesz mi uwierzyć, że naprawdę znam wiele takich par co są w stałym związku(nie mówię o ślubach) i są szczęśliwi. Nie byli jacyś ułomni czy nieśmiali, wręcz przeciwnie.
Mieli dużo odwagi aby spotkać się w świecie realnym. Owszem, są i niewypały albo tacy co liczą tylko na seks ale ja przedstawiam Ci z tego co wiem, że są jednak i udane takie związki. :)
Jedna para jest dużo młodsza ode mnie wiekowo, ale są już drugi rok ze sobą. Ona po nieudanym związku w realnym świecie a On młody kawaler, uznali, że pasują do siebie pod względem charakterów tylko po wspólnym klikaniu. Następnie wymienili się fotkami, itd. Aż doszło do spotkania lecz Ona była nieufna takim sytuacjom i wzięła ze sobą "swatkę" :)
Tu przeżyli małą hecę z której do dziś razem się śmieją. On pomylił Ją z tą swatką.
To tylko jeden przykład ale znam ich o wiele, wiele więcej. Jedna para poznała się dzięki mnie.
Ona zaproszona i On z innych światów wirtualnych na moje forum i nawet ja nic nie wiedziałam, że po cichu piszą ze sobą
przez prywatną pocztę. W końcu zniknęli na kilka dni ale zjawili się ze wspólnymi zdjęciami ze ślubu i wesela.
Szczerze Ci piszę, że jest to możliwe. :)
Ostatnio zmieniony 04 lut 2011, 1:27 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Re: Kącik dla samotnych.

251
Ma. Idę spać - dobranoc :)
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 3:05 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Kącik dla samotnych.

254
Myślą, że każdy sposób na zapoznanie jest dobry.
Internet to tylko narzędzie/miejsce - reszta zależy od ludzi.
Jak na razie trafiam na same szczere dziewczyny co faktycznie wyglądają jak na fotach.
Z wieloma z nimi się spotkałem realnie.
;)
Mój kumpel poznał w ten sposób swoją żonę, obecnie mają dzieci.
:D
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 3:28 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Kącik dla samotnych.

257
Ja?! pisze:G.J.Jane - podałaś przykłady młodych związków. Wszystko jest pięknie do 5 lat. Dopiero po tym czasie się okazuje co jest wart związek.
Podałam przykłady różnych związków.

A czas jaki podałeś niczego nie dowodzi, ludzie w realu potrafią rozstać się nawet po 20- tu latach wspólnego pożycia. :)
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 11:13 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Re: Kącik dla samotnych.

258
i po 60-ciu a ci z Hollywood w realu poznani potrafią i po 2-3 latach

żadna reguła
z jedna dziewczyną co poznałem w reealu byłem prawie rok
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 14:29 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 2 razy.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Kącik dla samotnych.

259
Nebogipfel pisze:i po 60-ciu a ci z Hollywood w realu poznani potrafią i po 2-3 latach

żadna reguła
z jedna dziewczyną co poznałem w reealu byłem prawie rok
Ze swoją pierwszą miłością byłam rok i 7 miesięcy, rozpadło się z mojej głupoty... ale uczucia były szczere i czyste.
Do dziś wspominam ten czas i nawet, że to było już ponad 23 lata temu to tylko wystarczyłoby jedno Jego skinienie
a wróciłabym bez zastanowienia... zwyczajnie nadal Go jeszcze kocham :)
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 15:16 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Re: Kącik dla samotnych.

260
G.J.Jane pisze:Ze swoją pierwszą miłością byłam rok i 7 miesięcy, rozpadło się z mojej głupoty... ale uczucia były szczere i czyste.
Do dziś wspominam ten czas i nawet, że to było już ponad 23 lata temu to tylko wystarczyłoby jedno Jego skinienie
a wróciłabym bez zastanowienia... zwyczajnie nadal Go jeszcze kocham :)
z tego wynika, że tylko czekasz...a robisz cos w tym kierunku, aby mu umożliwić to skinienie?
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 15:40 przez Szymon, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kącik dla samotnych.

262
u mnie dziewczyna sam się przyznała, iż nie wiedziała czego chce
ale wcześniej mówiła mi, że na 100% kocha
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 16:52 przez Nebogipfel, łącznie zmieniany 1 raz.
Trzeba iść do przodu nie oglądając się za siebie.
ps. w Tym wpisie jest o alkoholu i seksie.

Re: Kącik dla samotnych.

263
Nebogipfel pisze:u mnie dziewczyna sam się przyznała, iż nie wiedziała czego chce
ale wcześniej mówiła mi, że na 100% kocha
Dlatego zawsze mówię, że słowo kocham i przyjaciel jest za często i nieodpowiednio używane. :)
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 22:29 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Re: Kącik dla samotnych.

265
PiotrRosa pisze:
Nebogipfel pisze:u mnie dziewczyna sam się przyznała ...
Literówka, czy deklaracja? :zozol2: :zozol4: (tylko bez obrazy)
:black2:
Ostatnio zmieniony 24 maja 2011, 9:29 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Kącik dla samotnych.

266
PiotrRosa pisze:
Nebogipfel pisze:u mnie dziewczyna sam się przyznała ...
Literówka, czy deklaracja? :zozol2: :zozol4: (tylko bez obrazy)
Potwierdzam za Kolegę, że literówka :zozol4:
Ostatnio zmieniony 24 maja 2011, 18:21 przez G.J.Jane, łącznie zmieniany 1 raz.
... Cmoknij mi...

Wróć do „Sprawy damsko - męskie”

cron