Sailor pisze:Mnie raczej chodziło o to, że od jakiegoś czasu mam przewlekłą alergię na facetów, którzy słodzą wszystkim niemal ładniejszym dziewczynom wokoło, tacy komplemenciarze pod płaszczykiem niby- szarmanckości, "gentlemaństwa". Facet ma się przymilać do swojej lubej (tylko i wyłącznie!), a nie do każdej napotkanej i jeszcze się tłumaczyć, że "on tylko stara się być miły" :rolleyes:
A Sailor myslisz ,że ładnym dziewczynom jest z tym łatwo ,kiedy facet patrząc na nia widzi tylko ,to ,że jest ŁADNA ,nie widząc innych przymiotów ,charakteru tej ''ładnej '' kobiety ....Nie chcą czasami dostrzec nic poza tym ,że jest ładna :zemdlala:
A mi jest cięzko odpowiedziec na to pytanie ......Ja bym chciała faceta takiego ,żeby mój powikłany charakter NARESZCIE zrozumiał i akceptował taka ,jak jestem .... A czy romantyk ,czy twardziel ,ma byc dobry ,dla mnie ,dla wszystkich ........marzenia ....
Mój mąż -totalne przeciwieństwo Dorcikowej ....:diabolo: