Re: Rozmowy trzech dam :)

31
Ło matko! Nasze mózgi chyba jednoczą się w parapsychologicznej sferze- bowiem ja też idę do nowej fryzjerki, tylko że w piątek. Zamierzałam iść do starej, ale jak tam weszłam, to tamta dziewczyna siedziała bezczynnie, spojrzala na mnie tęsknie (a jest nowa w tym salonie) i pomyślałam, że pewnie nie ma jeszcze wielu klientów, więc zaryzykuję :) Farbowania i ścięcia końcówek chyba nie można bardzo spartolić... chyba... A Ty, co zamierzasz zrobić z fryzikiem?

Pan jest kjutaśny (oj jest;) i nie przyczepił się w niczym do zadania, które dzisiaj zrobiłyśmy :D
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 21:17 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

32
Sailor pisze:nie przyczepił się w niczym do zadania, które dzisiaj zrobiłyśmy :D
Jego szczęście ;)
Dziś znów rozmyślałam nad tym gdzie moje bóstwo może mieć umiejscowiony ten tatuaż (a może nawet tatuaże) i się rozpłynęłam. Oł gad, jak można być tak bezczelnie boskim?
No ale dobra, już nic więcej nie mówię.
Mam zamiar pójść do tej fryzjerki i powiedzieć: "psze pani, chcę fajną fryzurę" ;) Może razem coś wymyślimy. No i to jest fryzjerka, którą mi polecono, więc może nie będzie płaczu jak zazwyczaj.
Nasze mózgi chyba jednoczą się w parapsychologicznej sferze
Telepatia. Told ya! ;)
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 21:27 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

33
Moje włosy niestety nie nadają się do żadnych fajnych fryzurek i najlepiej je łogarnąć, jak są nieskomplikowanie przycięte :rolleyes:
Wypatrzyłam dzisiaj boską tunikę w morskim kolorze, ale pobiłabym w niej prawdopodobnie rekord Cuddy w głębokości dekoltu, a tego nie chcę ;)

"Mój" pan dr jest przezabawny, ale zazwyczaj w miły i grzeczny sposób, co jest słodkie. Czasem jednak błyśnie ironią, co jest jeszcze słodsze. I mruczy, jak coś mu się podoba- apogeum słodyczy :love:
Nie pojawiły się czasem jakieś nowe fotki Twego bóstwa? Chętnie bym obejrzała:) A z tym tatoo, to obstawiam tyłeczek albo pachwinę ;P

Oddalam się, bo jutro znów na 8.

Rozkoszniackich :kiss:
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 21:58 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

34
Sailor pisze:Wypatrzyłam dzisiaj boską tunikę w morskim kolorze, ale pobiłabym w niej prawdopodobnie rekord Cuddy w głębokości dekoltu, a tego nie chcę ;)
No, no, no- nieźle. Ja też staram się ostatnio kontrolować głębokość dekoltów.
I mruczy, jak coś mu się podoba- apogeum słodyczy :love:
Jejku, to jest naprawdę coś. Nawet lepsze od drapania się po mostku ;P
Ostatnie fotki są z Wigilii- mogę zaprezentować jeżeli tylko chcesz. Pragnę jednak zwrócić uwagę, że ja nie widziałam żadnej foty pana mruczusia, ło! ;D
A z tym tatoo, to obstawiam tyłeczek albo pachwinę ;P
Ty mnie kiedyś wykończysz, serio.
Ja też jutro się zrywam na 8 i również idę spać.
Mruczanych snów ;)
:kiss:
Ostatnio zmieniony 17 mar 2010, 22:05 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

35
Heeej! :*

Jak nowy fryzik? Mnie się jednak dostała moja fryzjerka- tak się fajnie złożyło :D Skróciłam kilka cm włosy i jak zwykle lekko przyciemniłam.
Kupiłam sobie też dzisiaj torebkę (malutką czarno- szarą) i zdecydowałam nałożyć zakaz znoszenia więcej torebek do domu :P

Nie jedziemy do dziadków, dopiero w święta, bo rodzicom pokrzyżowały się plany :rolleyes: Ale w sumie mam tyle roboty w weekend, że może to i lepiej.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 15:27 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

36
No hej, hej! :D
Mam na głowie lekkiego boba. Wczoraj nowa fryzura podobała mi się do tego stopnia, że miałam zamiar wybrać się na wiadome piętro ;D Ale dziś fryz podoba mi się zdecydowanie mniej :rolleyes: no i nie będę z siebie robić psychopatki.
Sailor pisze:Kupiłam sobie też dzisiaj torebkę (malutką czarno- szarą) i zdecydowałam nałożyć zakaz znoszenia więcej torebek do domu
Malutkie torebki są takie kjutaśne! Ale niestety nie noszę ich zbyt często, więc od kupowania również się powstrzymuję. Odczuwam natomiast niezwykle mocny imperatyw zakupienia nowego lakieru do paznokci ;) A zamiast tego kupiłam pumpy i kombinezon. Chyba już gdzieś wspominałam, że jestem uzależniona od Allegro ;P
Nie jedziemy do dziadków, dopiero w święta, bo rodzicom pokrzyżowały się plany :rolleyes: Ale w sumie mam tyle roboty w weekend, że może to i lepiej.
Ja też wyjeżdżam na Święta i już się doczekać nie mogę. A weekend wreszcie mam naprawdę wolny, w niedzielę idę na pierwsze urodziny F. :D
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 19:56 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

37
Zazdroszczę boba!!! Ani moja twarz ani tym bardziej włosy nie nadają się do takiego eksperymentu, ale szalenie mi się podoba u innych dziewczyn :)

Zapomniałam wspomnieć o panu Mruczusiu (jak go wdzięcznie nazwałaś) i wytłumaczyć, że NIE MA jego zdjęć w necie. Wykłada u nas i jeszcze na prywatnej uczelni, tam też szukałam. Ma tak samo na imię i nazwisko, jak kolega mojej kuzynki i co rusz natrafiam na fotki tego chłopaka, a po panu dr ani śladu :lzy:

Strzegę się Allegro- wystarczą mi moje galerie, dyskonty i nawiedzone koleżanki- artystki, których kolczykom nie mogę się oprzeć, właśnie zamówiłam wczoraj kolczyki- potrójne koła (zielone, niebieskie i w morskim odcieniu) z masy perłowej ;P
Tak to wygląda:
Obrazek
inne kolory oczywiście i bez tego kwiatka. Mam już podobne z tego rodzaju- pojedyncze, przezroczyste z czarnym motywem kwiatowym.

I wolnego weekendu też zazdroszczę- ja mam 3 zadania z jednych warsztatów, z socjologii miasta jedno i rysuję plakat bratu na konkurs. Dodatkowo co tygodniowa porcja tekstów :rolleyes: I jutrzejszy dzień zapchany.

W razie, gdybym zapomniała- mały solenizant ma otrzymać dodatkowego buziaka od cioci ;)
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 20:58 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

38
Sailor pisze:Ma tak samo na imię i nazwisko, jak kolega mojej kuzynki i co rusz natrafiam na fotki tego chłopaka, a po panu dr ani śladu
Bu, bu i jeszcze raz bu :(
Piękne te kolczyki- chyba znów przestawię się na te "wiszące". Teraz prawie nie wyjmuję z uszu sztyftów w kształcie litery A :)
I wolnego weekendu też zazdroszczę- ja mam 3 zadania z jednych warsztatów, z socjologii miasta jedno i rysuję plakat bratu na konkurs. Dodatkowo co tygodniowa porcja tekstów
:pociesz: Ja mam do zrobienia zadanie ze statystyki, ale jestem wyjątkowo dobrej myśli, bo mediana i kwantyle nie przerażają mnie aż tak bardzo.
W razie, gdybym zapomniała- mały solenizant ma otrzymać dodatkowego buziaka od cioci ;)
Ależ łoczywiście ;D
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 21:14 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

39
Sztyfty też są fajne- mam dwie ulubione srebrne pary: różyczki i zwykłe kuleczki i nie trzeba ich ściągać na noc :D

Co do kwartyli i innych statystycznych rozkoszy, doszliście już do rozstępów? Dżizas. jak sobie przypomnę te głupie komentarze naszego pan dr, typu- Panowie chyba nie wiedzą, co to jest, za to panie pewnie się spotkały z tym w naturze :mad: to mi gorzej.

I oczywiście- nie solenizant (dzisiejsze imieniny obu dziadków dają o sobie znać;), a jubilat. Masz już coś w ramach giftu? :)
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 21:28 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

40
Sailor pisze: Panowie chyba nie wiedzą, co to jest, za to panie pewnie się spotkały z tym w naturze
Co za młot :rolleyes:
Co do giftu- rodzice (nie wiedzieć czemu) zażyczyli sobie zabawki, więc dostanie "Mutlimedialnego Kubusia Puchatka"- śpiewa, opowiada historyjki oraz rusza ustami i tułowiem ;D
ps. nigdy nie ściagąm na noc sztyftów :stu:
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 21:47 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

41
Multimedialny Puchatek jest genialnym pomysłem! :D Mały na pewno nie będzie mógł się od niego oderwać:)

Zmykam, bo chyba nadchodzi moja pora utraty kontaktu z rzeczywistością :P


Rozkoszniackich i wiosennych snów :kiss:
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 22:11 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

42
Mam nadzieję, że mu się spodoba. Raaaany, tak się nakręciłam wiadomo-czym, że aż spać mi się nie chce :stu:
Słitaśnych :*
Ostatnio zmieniony 19 mar 2010, 22:22 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

44
Heeej! :*

No! Ktoś sobie jednak o Nas przypomniał :tuli:

Zaliczyłam już trudną wiadomą;) rozmowę i nie było znowu tak źle, fajny się człowiek trafił :)

Zasialiśmy też z bratem rzeżuchę, zakupy zrobione i mamy pomysł na plakat o recyclingu. Po obiedzie (będzie moje popisowe danie- kupny makaron z kupnym sosem :P) idziemy na imieniny no i zostało mi jeszcze sprzątanie :/

Do wieczorka! ;P
Ostatnio zmieniony 20 mar 2010, 12:42 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

45
Heloł! :*
Sailor pisze:Zaliczyłam już trudną wiadomą;) rozmowę i nie było znowu tak źle, fajny się człowiek trafił
Bo dobry rozmówca to podstawa sukcesu ;)
Zasialiśmy też z bratem rzeżuchę
Nigdy w życiu nie zasiałam rzeżuchy. Wiem- shame ;P
Miałam dziś dzień sprzątania i kupowania. Zawitałam do Rossmana w celu zakupienia lakieru i jeden nawet mi się spodobał, ale nie byłam pewna czy aby już takiego nie mam, więc wyszłam stamtąd z kolczykami (na sztyfcie :P) i maseczką. Odwiedziłam również sklep w typie "wszystko za 4 złote" i kupiłam takie kolorowe, przezroczyste, żelowe, samoprzylepne kwiatki i wykleiłam wszystkie szybki w moich drzwiach. Jest tak kffiatuszkowo i słitaśnie, że aż strach ;P
Ostatnio zmieniony 20 mar 2010, 22:15 przez aka, łącznie zmieniany 2 razy.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

46
No nigdy o Was nie zapomniałam kochane... Już Wam piszę co się działo...

Od ostatniego razu gdy byłam działo się:
1. Nawalił nam piec więc u mnie w pokoju temperatura wynosiła powyżej -1 stopni i cały czas leżałam pod stosem kocy... Tak 3 dni. Takie warunki sprawiły ,że dopadło mnie przeziębienie ;(. Kolejne 2 dni w łóżku...
2. Cały czas była A. lub D. i nie pozwalali mi podejść do kompa na dużej niż godzinę...
3. Może w wakacje pojadę na parę dni do Jastarni
4. W poniedziałek dzwonię do UP. Podobno ruszyło się ze stażami... Mam nadzieje ,że będzie kasa dla mnie to będę miała znowu pracę...
5. D. znalazł parę ofert fajnych mieszkań w Malborku ,ale mamy nie mogę przekonać ,że było by jej lepiej w mieście...


Kurcze to już niedługo święta....

Aka też nie siałam nigdy rzeżuchy...
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010, 11:15 przez Bujaczek, łącznie zmieniany 1 raz.
„Spróbuj choć raz odsłonić twarz i spojrzeć prosto w słońce...
Zachwycić się po prostu tak i wzruszyć jak najmocniej...”

http://zapatrzonawksiazki.blogspot.com/ <--- mój Blog o Książkach :D
ZAPRASZAM!!

Re: Rozmowy trzech dam :)

47
Heeejka! :*

Nie dałam rady już wczoraj zawitać, do tego łokropnie mnie przewiało :/

Bujaczku, mam nadzieję, że przeziębienie szybko minie :kiss: Trzymam kciuki za pracę, a mamę urabiaj powoli i systematycznie ;)
dwiedziłam również sklep w typie "wszystko za 4 złote" i kupiłam takie kolorowe, przezroczyste, żelowe, samoprzylepne kwiatki i wykleiłam wszystkie szybki w moich drzwiach. Jest tak kffiatuszkowo i słitaśnie, że aż strach ;P
U mnie takie bajery kosztują 2,50 i trenuję na nich silną wolę, a pokusa jest tym silniejsza, że też mam oszklone drzwi ;P Szukam nadal zawzięcie kolorowych przylepek, które świecą w ciemnościach, bo te stare już mnie nie zadowalają.

ps Jak zasiejecie rzeżuszkę teraz, to Wam wyrośnie na święta :D

na zachętę- rzeżuchowe serducho:
Obrazek
;p
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010, 16:38 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

48
Hej, hej! :*
Kurujcie się dziewuszki- nie można tak chorować na sam początek wiosny :pociesz:
Zjadłam dziś tyle cukru, że aż czuję jak mi się już odłożył w biodra :rolleyes: Pocieszam się, że spaliłam trochę nosząc wiadomo-kogo na rękach. Był również samolocik i pokazywanie sobie języków :D
Sailor pisze:ps Jak zasiejecie rzeżuszkę teraz, to Wam wyrośnie na święta :D
Serduszko jest kjutaśne, ale ja mam do takich rzeczy dwie lewe ręce. Poza tym jedyna zielenina tego typu jaką jadam to szczypiorek :P
Ostatnio zmieniony 21 mar 2010, 20:22 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

49
Hejka!

Twarożek ze szczypiorkiem to dopiero cudo :) Rzeżucha też pewnie ulegnie konsumpcji, chyba że termin przydatności minie i nikt po nią nie sięgnie.

Kompletnie nic mi się nie chce, kawa chyba będzie nieunikniona, by zacząć funkcjonować- ostatnio przekonałam się do Pedro's z guaraną- nawet w smaku nie jest zła i fajny z niej pobudzacz :)
Ostatnio zmieniony 22 mar 2010, 9:53 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

50
Heloł!
Jedyna kawa jaką piję to Ricore, zawsze z dużą ilością mleka i słodzika ;)
Znowu denerwują mnie moje włosy- wywijają się nie w tą stronę którą trzeba i nawet lokówką nie mogę ich ogarnąć :/
Ostatnio zmieniony 22 mar 2010, 10:01 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

51
Moich włosów niczym nie da się ogarnąć, a jedyny lakier, jaki niemal skutkuje bardzo je niszczy :/ Może gdyby chciało mi się wstawać wcześniej i wkładać więcej wysiłku w ich układanie..., ale to na razie awykonalne :P

Idę zająć się notatkami i psami ;P, potem wpadnę pisać prace :rolleyes:
Ostatnio zmieniony 22 mar 2010, 10:11 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

52
Heeej! :*

Piękny dzień dzisiaj, do tego nie mam popołudniowego maratonu zajęć :D
Wybrałam się rozejrzeć za jakimś fajnym ciuchem na święta (zanim wszystko wykupią) i pierwszy raz w życiu odpadł mi flek od kozaczka, chodziłam później jak jakaś ofiara, bo ten but był niestabilny i chyba się jeszcze coś ułamało w trakcie... :/

Natomiast zakupy mnie bardzo usatysfakcjonowały- nabyłam bowiem te nalepki żelowe (mam kwiatuszki, motylka i chmurki :P) i moje drzwi wyglądają naprawdę dizajnersko oraz puchatą rozradowaną owieczkę, która wygląda, jakby miała trwałą ondulację na głowie ;P


Chcę się pozbyć tego małego czegoś (w sensie psa), tylko pije i sika. Poza tym moje wiosenne kapcie- z kwiatuszkami, kotkiem i w ogóle szalenie zielone są całe obślinione z widocznymi próbami podgryzania :rolleyes:
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 17:53 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

53
Heloł! :*
Tobie oderwał się flek, a ja się potknęłam w samym centrum na samym środku placu i jeden tramposz wylądował w błocie :rolleyes:
Sailor pisze:Natomiast zakupy mnie bardzo usatysfakcjonowały- nabyłam bowiem te nalepki żelowe (mam kwiatuszki, motylka i chmurki :P) i moje drzwi wyglądają naprawdę dizajnersko
Nasze drzwi mogą sobie podać klamki ;P Żadnego ciucha nie kupiłaś?
Meczę właśnie zadanie ze staty. i idzie mi dość kiepsko, a do tego wszystkiego jeszcze okropnie boli mnie gardło :/
Poza tym moje wiosenne kapcie- z kwiatuszkami, kotkiem i w ogóle szalenie zielone są całe obślinione z widocznymi próbami podgryzania
Cóż za zbrodnia. Osoba, która miała go zabrać zrezygnowała?
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 18:16 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

54
aka pisze:Żadnego ciucha nie kupiłaś?
Niestety nie ( no może prócz odwiedzin w sklepie z bielizną ;P ) , ponieważ podobały mi się tylko dziergane sweterki (mało wiosenne...) i buty (z których nie było mojego rozmiaru :/), a chciałam tunikę albo sweterek.
Meczę właśnie zadanie ze staty. i idzie mi dość kiepsko, a do tego wszystkiego jeszcze okropnie boli mnie gardło :/
Taka, dość drastyczna, zmiana pogody to nic dobrego, ale z tego co słyszałam wczoraj w radio, od jakiegoś lekarza, ponoć nadchodzi fala infekcji związanych z przesileniem wiosennym i że to normalne. mimo wszystko- zduś tego bakcyla w zarodku!!! :pociesz: Ja z utęsknieniem czekam na pyłki :rolleyes:
Cóż za zbrodnia. Osoba, która miała go zabrać zrezygnowała?
Problem w tym, że nie było takiej osoby. Chcieliśmy tylko psa dla babci, a kobieta wepchnęła tacie jeszcze tego, bo nie miała co z nim zrobić (chyba nikt go nie chciał) i dad oczywiście stwierdził, że kto jak kto, ale on to mu migiem znajdzie dom, a nie zanosi się na to (a Kajti się go- tego malenstwa- boi :zemdlala: )
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 18:36 przez Sailor, łącznie zmieniany 2 razy.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

55
Muszę to zdusić w zarodku, lub przynajmniej jakoś odroczyć, bo przez dwa następne dni nie mogę chorować. Na wiosenne ubraniowe zakupy wybieram się w weekend- widziałam H&M'ie taką spódniczkę jaką bym chciała, więc muszę to dokładniej wybadać ;)
Sailor pisze:dad oczywiście stwierdził, że kto jak kto, ale on to mu migiem znajdzie dom, a nie zanosi się na to (a Kajti się go- tego malenstwa- boi :zemdlala: )
To jest taka słodzizna, że na pewno znajdziecie mu dom. A Kajtek pewnie nie rozpoznaje jeszcze w tym maluchu psa i dlatego zwiewa ;)
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 19:45 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

56
widziałam H&M'ie taką spódniczkę jaką bym chciała, więc muszę to dokładniej wybadać
Też się pewnie tam udam, bo dzisiaj nie doszłam w moim niekompletnym obuwiu...

Kajtek się akurat wszystkiego boi, więc żadne novum :P

Jak zadanie ze statystyki? Ja płodzę znów na socjo. miasta, jak zawsze zostawiam wszystko na ostatni wieczór i się denerwuję i męczę...
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 20:46 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

57
Sailor pisze:Kajtek się akurat wszystkiego boi, więc żadne novum :P
Tak samo jak P. Głośniej nogą tupniesz a on już zawału dostaje. Dzisiaj go kąpałam i jest pięknym i czyściutkim pieskiem :D A sierść mu się zrobiła lśniąca jak po L'Oreal ;P
Moje zadanie umarło śmiercią naturalną :rolleyes: Może jutro znów dostąpię jakiejś iluminacji. A jak nie to trudno. Teraz przynajmniej wiem, że nie stawia pał :P tylko zaznacza, że ktoś nie miał zadania.
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 21:40 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

58
aka pisze:
Sailor pisze:Kajtek się akurat wszystkiego boi, więc żadne novum :P
Tak samo jak P. Głośniej nogą tupniesz a on już zawału dostaje. Dzisiaj go kąpałam i jest pięknym i czyściutkim pieskiem :D A sierść mu się zrobiła lśniąca jak po L'Oreal ;P
Ja bym to maleństwo zatuliła na śmierć :D Niestety te moje- zarówno stałe jak i tymczasowe niezbyt dają się wykorzystywać do takich celów.
Teraz przynajmniej wiem, że nie stawia pał :P
:P
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 21:54 przez Sailor, łącznie zmieniany 1 raz.
Każda cząstka elementarna w kosmosie ma swoją antycząstkę. Razem tworzą parę, są identyczne, ale się nie tolerują. Jeśli zanadto zbliżą się do siebie, ulegają zagładzie i zamieniają w światło.
Majgull Axelsson

Re: Rozmowy trzech dam :)

59
Muszę się pilnować żeby go za bardzo nie ściskać ;)
Słitaśnych snów i miłego jutrzejszego (czy też bardziej dzisiejszego ;P) dnia :kiss:
Ostatnio zmieniony 23 mar 2010, 22:34 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Re: Rozmowy trzech dam :)

60
Helołsik! :*
Jak tam dzionek minął? Po raz pierwszy zostałam poproszona na staty. o zaprezentowanie zadania domowego, ale niestety go nie miałam, więc nie znalazłam się przy tablicy. Ale co się odwlecze to nie uciecze :/
Do bolącego gardła doszedł cieknący nos, więc teraz już naprawdę mogę osiągnąć pełnię szczęścia.
Dżizas krajst, jaki sen miałam! Śnił mi się House i Wilson :P Oni, ja, moja mama (i może ktoś jeszcze- nie pamiętam) siedzieliśmy przy stole i jedliśmy zupę pomidorową. Chłopcy zaczęli ją zachwalać (nie wiem w jakim języku toczył się ten sen), a mama powiedziała, że to ja ugotowałam tę zupę. H. zrobił swoją minę w stylu "seriously?!", a Wilson na to: " To w takim razie, tak wygląda moja kolejna przyszła żona" :ahah:
ps. ogłaszam, że kocham tego, kto zamieścił tutaj tego gifa -> :michael:
:D
Ostatnio zmieniony 24 mar 2010, 19:19 przez aka, łącznie zmieniany 1 raz.
This is what makes us girls
We all look for heaven and we put our love first
Somethin' that we'd die for, it's our curse
Don't cry about it
Lana Del Rey

Wróć do „Sprawy damsko - męskie”

cron