Imladis

Ja słyszę! Ja!

I mówi do mnie: nie ingeruj. Mów dzieciom mym jak poproszą. Mów jak mnie znaleźć.

civilmonk pisze:Ja słyszę! Ja!

mogłbyś sie go zapytać kiedy wróci ?

civilmonk pisze:Czasem trzeba zawrócić do bezpiecznej przystani by odsapnąć

Bladzenie po bezdrozach jest meczace, ale nie bezowocne bo ewentualnie po drodze eliminacji dociera sie wlasciwej drogi.

Crows pisze:słyszysz głos swego pana ?

Uslyszalam kiedys dawno, jeszcze w latach nastoletnich, w snie. Od tej pory, roznorakimi sciezkami za tym glosem podazam.
Kiedy slabo slychac otwieram Biblie

Crows pisze:

civilmonk pisze:Ja słyszę! Ja!

mogłbyś sie go zapytać kiedy wróci ?

Tak. Powiedział iż jest cały czas w nas. Tylko wszyscy szukają na zewnątrz a nie wewnątrz. A jeśli wewnątrz to szukają go w myślach a nie w istocie bytu. Mówi iż zawsze tak było, że nigdy nie był na zewnątrz. A ci co go usłyszeli wewnątrz potem wszystko chrzanili bo słuchali już nie jego lecz swoich myśli tylko.

ty chyba z diabłem gadasz

Bóg czy diabeł, bez różnicy. Przecież to to samo.

ale pojechałeś :k:

Kim jest diabeł? Upadłym aniołem, który stał się równy Bogu, skoro walczy z nim jak równy z równym, ba, nawet częściej z nim wygrywa niż przegrywa, to znaczy, że jest tak samo silny, a może nawet silniejszy. Więc jeśli chodzi o potęgę i moc, to są tacy sami.

Żeby sie prawdy dowiedzieć trzeba by ich wpuścić na ring do klatki , i taka walka na śmierć i życie