Strona 3 z 4

Re: Ujawnię wam Boga

: 26 maja 2013, 17:17
autor: Filip
Warto obejrzeć

[youtube][/youtube]

Re: Ujawnię wam Boga

: 26 maja 2013, 19:03
autor: Gość
Filip pisze:
999Krysia pisze:
lawenda pisze:Z tego co napisałaś wnioskuję,że każdy z nas ma swoją prawdę
objawioną.Bo czym innym jest odkrywanie przez nas samych.
Bardzo to dobrze podsumowałaś.....
To relatywizm - nic nowego.
A co relatywne by nie było według Ciebie?

Re: Ujawnię wam Boga

: 30 maja 2013, 9:39
autor: 999Krysia
W tym momencie warto przytoczyć powiedzenie Wschodu,, Ty jesteś bogiem ,tylko jeszcze o tym nie wiesz" Odkrycie tej prawdy wymaga od nas skupienia uwagi na sobie. W świecie zewnętrznym funkcjonujemy tylko tyle by biorobot i rodzina przetrwała.. Możemy przyjąć dwie postawy w zyciu .Bycie na zewnątrz, wtedy dowiadujemy się jacy jesteśmy ,nasze wnętrze projektuje nasze życie" Co nam się nie podoba do poprawki poprzez bycie w sobie . Tam odnajdziemy przyczynę naszych problemów...Uświadamiając sobie nasze ograniczenia odkrywamy że :
- nie jesteśmy tylko biorobotem,
- mamy w sobie potężną siłe wsparcia,
- wszystko to jest projekcja naszego umysłu , który może modyfikować nasza część duchowa po naszym uświadomieniu ograniczeń.
-wydarzają nam się traumatyczne przeżycia ,ale zawsze pod potężna ochroną przewodników..by biorobot i część duchowo-ziemska nie uznała uszczerbku. Dzieje się to po to, by otworzyła się nasza część duchowo-ziemska. Potrzebny ten proces jest ,by moża zakotwiczyć się w wysokich poziomach części duchowo - boskiej...To ta część , która pozwala nam doświadczyć oświecenia... To ta część ,która pozwala nam doświadczyć błogostanu, poznać ,,kim jesteśmy...To doświadczenie zwróci nas sobie samy...Parafraza wypowiedzi Pana Jezusa,, Kto stracił siebie ,ten odnalazł siebie" Siebie znaczy nawiązać kontakt z naszą boską częścią.....Niektorzy nazywają ten przebłysk ,obecnością JAM JEST ....Nazewnictwo nie ma znaczenia ,ma znaczenie doświadczenie tego stanu. To jest blask naszego domu,który opuściliśmy jak syn marnotrawny,by poznać zycie w świecie dualizmu. To nasz powrót zaplanowany w momencie zejścia na ziemie...Każdy ma to wpisane w swojej matrycy...odkrycie własnej boskości,by później przekroczyć formę i złączyć się z czysta świadomością...

Re: Ujawnię wam Boga

: 27 cze 2013, 17:12
autor: promyk
Zgadzam się z moimi wyżejprzedmówcami:)i dodam,bez świadomości kim się jest,ciężko znaleźć jakiś punkt odniesienia w stosunku do Boga:)

Re: Ujawnię wam Boga

: 27 cze 2013, 18:26
autor: Gość
999Krysia pisze:W tym momencie warto przytoczyć powiedzenie Wschodu,, Ty jesteś bogiem ,tylko jeszcze o tym nie wiesz" Odkrycie tej prawdy wymaga od nas skupienia uwagi na sobie. W świecie zewnętrznym funkcjonujemy tylko tyle by biorobot i rodzina przetrwała.. Możemy przyjąć dwie postawy w zyciu .Bycie na zewnątrz, wtedy dowiadujemy się jacy jesteśmy ,nasze wnętrze projektuje nasze życie" Co nam się nie podoba do poprawki poprzez bycie w sobie . Tam odnajdziemy przyczynę naszych problemów...Uświadamiając sobie nasze ograniczenia odkrywamy że :
- nie jesteśmy tylko biorobotem,
- mamy w sobie potężną siłe wsparcia,
- wszystko to jest projekcja naszego umysłu , który może modyfikować nasza część duchowa po naszym uświadomieniu ograniczeń.
-wydarzają nam się traumatyczne przeżycia ,ale zawsze pod potężna ochroną przewodników..by biorobot i część duchowo-ziemska nie uznała uszczerbku. Dzieje się to po to, by otworzyła się nasza część duchowo-ziemska. Potrzebny ten proces jest ,by moża zakotwiczyć się w wysokich poziomach części duchowo - boskiej...To ta część , która pozwala nam doświadczyć oświecenia... To ta część ,która pozwala nam doświadczyć błogostanu, poznać ,,kim jesteśmy...To doświadczenie zwróci nas sobie samy...Parafraza wypowiedzi Pana Jezusa,, Kto stracił siebie ,ten odnalazł siebie" Siebie znaczy nawiązać kontakt z naszą boską częścią.....Niektorzy nazywają ten przebłysk ,obecnością JAM JEST ....Nazewnictwo nie ma znaczenia ,ma znaczenie doświadczenie tego stanu. To jest blask naszego domu,który opuściliśmy jak syn marnotrawny,by poznać zycie w świecie dualizmu. To nasz powrót zaplanowany w momencie zejścia na ziemie...Każdy ma to wpisane w swojej matrycy...odkrycie własnej boskości,by później przekroczyć formę i złączyć się z czysta świadomością...
Co z nas za bogowie,kiedy nawet o tym nie wiemy.Gdyby zaś przyjąć,że nimi jesteśmy,
toby znaczyło,że sami wybraliśmy sobie program na to życie,sami zadaliśmy sobie zadanie,
którego nie można odrobić..Dziwni z nas bogowie :tea:

Re: Ujawnię wam Boga

: 27 cze 2013, 23:38
autor: promyk
lawenda pisze:
999Krysia pisze:W tym momencie warto przytoczyć powiedzenie Wschodu,, Ty jesteś bogiem ,tylko jeszcze o tym nie wiesz" Odkrycie tej prawdy wymaga od nas skupienia uwagi na sobie. W świecie zewnętrznym funkcjonujemy tylko tyle by biorobot i rodzina przetrwała.. Możemy przyjąć dwie postawy w zyciu .Bycie na zewnątrz, wtedy dowiadujemy się jacy jesteśmy ,nasze wnętrze projektuje nasze życie" Co nam się nie podoba do poprawki poprzez bycie w sobie . Tam odnajdziemy przyczynę naszych problemów...Uświadamiając sobie nasze ograniczenia odkrywamy że :
- nie jesteśmy tylko biorobotem,
- mamy w sobie potężną siłe wsparcia,
- wszystko to jest projekcja naszego umysłu , który może modyfikować nasza część duchowa po naszym uświadomieniu ograniczeń.
-wydarzają nam się traumatyczne przeżycia ,ale zawsze pod potężna ochroną przewodników..by biorobot i część duchowo-ziemska nie uznała uszczerbku. Dzieje się to po to, by otworzyła się nasza część duchowo-ziemska. Potrzebny ten proces jest ,by moża zakotwiczyć się w wysokich poziomach części duchowo - boskiej...To ta część , która pozwala nam doświadczyć oświecenia... To ta część ,która pozwala nam doświadczyć błogostanu, poznać ,,kim jesteśmy...To doświadczenie zwróci nas sobie samy...Parafraza wypowiedzi Pana Jezusa,, Kto stracił siebie ,ten odnalazł siebie" Siebie znaczy nawiązać kontakt z naszą boską częścią.....Niektorzy nazywają ten przebłysk ,obecnością JAM JEST ....Nazewnictwo nie ma znaczenia ,ma znaczenie doświadczenie tego stanu. To jest blask naszego domu,który opuściliśmy jak syn marnotrawny,by poznać zycie w świecie dualizmu. To nasz powrót zaplanowany w momencie zejścia na ziemie...Każdy ma to wpisane w swojej matrycy...odkrycie własnej boskości,by później przekroczyć formę i złączyć się z czysta świadomością...
Co z nas za bogowie,kiedy nawet o tym nie wiemy.Gdyby zaś przyjąć,że nimi jesteśmy,
toby znaczyło,że sami wybraliśmy sobie program na to życie,sami zadaliśmy sobie zadanie,
którego nie można odrobić..Dziwni z nas bogowie :tea:
Właśnie odkryłaś przed sobą to co skrywałaś przed narodzeniem :aniolek: i teraz jesteś pełnoprawną Boginią,używaj swojej mocy pochodzącej z serca

Re: Ujawnię wam Boga

: 28 cze 2013, 11:03
autor: Gość
Właściwie to niczego nie odkryłam.Inni "bogowie" mówią mi ,że jestem "Bogiem"
Czy to nie dziwne..:black3:

Re: Ujawnię wam Boga

: 28 cze 2013, 11:08
autor: Crows
teraz to już nie wiem .......... do tylu bogów mam siem modlić ?

Re: Ujawnię wam Boga

: 28 cze 2013, 11:28
autor: Gość
Crows pisze:teraz to już nie wiem .......... do tylu bogów mam siem modlić ?
Ciekawe..czy lepiej być na łasce jednego czy wielu ? Jednego zawsze można
przekupić,przy wielu trzeba się liczyć z konsultacjami

Re: Ujawnię wam Boga

: 28 cze 2013, 16:27
autor: promyk
Crows pisze:teraz to już nie wiem .......... do tylu bogów mam siem modlić ?
Zamiast modlić się :love1: kochaj i akceptój ich wszystkich i ich formy przejawiania się na ziemi

Re: Ujawnię wam Boga

: 02 lip 2013, 17:15
autor: sabra
Narada bogów i jak tu sie dziwić ze w sejmie jest tak samo ..

Re: Ujawnię wam Boga

: 03 lip 2013, 22:16
autor: civilmonk
promyk pisze:
Crows pisze:teraz to już nie wiem .......... do tylu bogów mam siem modlić ?
Zamiast modlić się :love1: kochaj i akceptój ich wszystkich i ich formy przejawiania się na ziemi
Kochać i akceptować to za mało. To połowa Boga. Potrzebna jest jeszcze empatia by poczuć każdego sytuację.

Dlatego po latach chyba zrozumiałem chrześcijaństwo :christ1: ... no dobra... tylko zrozumiałem jego kawałek ... :lato:

CM

Re: Ujawnię wam Boga

: 04 lip 2013, 16:27
autor: promyk
civilmonk pisze:
promyk pisze:
Crows pisze:teraz to już nie wiem .......... do tylu bogów mam siem modlić ?
Zamiast modlić się :love1: kochaj i akceptój ich wszystkich i ich formy przejawiania się na ziemi
Kochać i akceptować to za mało. To połowa Boga. Potrzebna jest jeszcze empatia by poczuć każdego sytuację.

Dlatego po latach chyba zrozumiałem chrześcijaństwo :christ1: ... no dobra... tylko zrozumiałem jego kawałek ... :lato:

CM
No dobrze :) dorzucę do mojej wypowiedzi współczucie :love1: i :hhhh:

Re: Ujawnię wam Boga

: 04 lip 2013, 18:28
autor: civilmonk
promyk pisze:
civilmonk pisze:
promyk pisze: Zamiast modlić się :love1: kochaj i akceptój ich wszystkich i ich formy przejawiania się na ziemi
Kochać i akceptować to za mało. To połowa Boga. Potrzebna jest jeszcze empatia by poczuć każdego sytuację.

Dlatego po latach chyba zrozumiałem chrześcijaństwo :christ1: ... no dobra... tylko zrozumiałem jego kawałek ... :lato:

CM
No dobrze :) dorzucę do mojej wypowiedzi współczucie :love1: i :hhhh:
Lepiej choć obawiam się iż w polskim języku określenie współczucie nie jest zbyt bliskie "wspólnemu" "czuciu" a zatem może ono nie oddawać tego o co mi chodzi.

CM

Re: Ujawnię wam Boga

: 05 lip 2013, 5:33
autor: promyk
civilmonk pisze:
promyk pisze:
civilmonk pisze: Kochać i akceptować to za mało. To połowa Boga. Potrzebna jest jeszcze empatia by poczuć każdego sytuację.

Dlatego po latach chyba zrozumiałem chrześcijaństwo :christ1: ... no dobra... tylko zrozumiałem jego kawałek ... :lato:

CM
No dobrze :) dorzucę do mojej wypowiedzi współczucie :love1: i :hhhh:
Lepiej choć obawiam się iż w polskim języku określenie współczucie nie jest zbyt bliskie "wspólnemu" "czuciu" a zatem może ono nie oddawać tego o co mi chodzi.

CM
No i właśnie :) o to chdzi że to tylko nazwy, najważniejsza jest świadomość

Re: Ujawnię wam Boga

: 05 lip 2013, 10:22
autor: KarolGustaw
Filip pisze:Warto obejrzeć
Filipie obejżałem ten film i..

1 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo.
2 Ono było na początku u Boga.
3 Wszystko przez Nie się stało,a bez Niego nic się nie stało, co się stało.... Ewangelia wg św Jana. Rozdz.1.

Wygląda na to ,że narkotyki, alkohol, kurewstwo to sprawka słowa Bożego. Żeby Cię pocieszyć to powiem ,że ten film to dowód na istnienie Boga(to nie jest złośliwość czy żart) bo On już robił tak wcześniej.

1 przechodząc obok ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. 2 Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: "Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?" 3 Jezus odpowiedział: "Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże.... Ewangelia wg św Jana. Rozdz.9.

A teraz powiedz, czy okaleczył byś swojego syna, żeby po jakimś czasie okazać na nim swoją wielkość?. :1:

Re: Ujawnię wam Boga

: 05 lip 2013, 16:20
autor: promyk
KarolGustaw pisze:
Filip pisze:Warto obejrzeć
Filipie obejżałem ten film i..

1 Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo.
2 Ono było na początku u Boga.
3 Wszystko przez Nie się stało,a bez Niego nic się nie stało, co się stało.... Ewangelia wg św Jana. Rozdz.1.

Wygląda na to ,że narkotyki, alkohol, kurewstwo to sprawka słowa Bożego. Żeby Cię pocieszyć to powiem ,że ten film to dowód na istnienie Boga(to nie jest złośliwość czy żart) bo On już robił tak wcześniej.

1 przechodząc obok ujrzał pewnego człowieka, niewidomego od urodzenia. 2 Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: "Rabbi, kto zgrzeszył, że się urodził niewidomym - on czy jego rodzice?" 3 Jezus odpowiedział: "Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale [stało się tak], aby się na nim objawiły sprawy Boże.... Ewangelia wg św Jana. Rozdz.9.

A teraz powiedz, czy okaleczył byś swojego syna, żeby po jakimś czasie okazać na nim swoją wielkość?. :1:
:love1: to tylko twój punkt widzenia :) Ja widze w tym Boskość i plan,działanie najwyrzszej rangi z najdokładniejszym z możliwych(z mojego punktu widzenia) :love1:

Re: Ujawnię wam Boga

: 06 lip 2013, 19:36
autor: civilmonk
promyk pisze:
civilmonk pisze:
promyk pisze: No dobrze :) dorzucę do mojej wypowiedzi współczucie :love1: i :hhhh:
Lepiej choć obawiam się iż w polskim języku określenie współczucie nie jest zbyt bliskie "wspólnemu" "czuciu" a zatem może ono nie oddawać tego o co mi chodzi.

CM
No i właśnie :) o to chdzi że to tylko nazwy, najważniejsza jest świadomość
A dlaczegóż to świadomość jest najważniejsza? Jak spisz to jej nie ma. I co wtedy?

CM

Re: Ujawnię wam Boga

: 06 lip 2013, 22:53
autor: promyk
Bo wszystko jest świadomością :)

Re: Ujawnię wam Boga

: 06 lip 2013, 22:58
autor: Bolaren
Niekoniecznie. Świadomość z definicji świadoma być nie może WSZYSTKIEGO poza nią.

To paradoks typu: "Nie pamiętam żebym stracił pamięć..." np. po imprezie :P

Re: Ujawnię wam Boga

: 07 lip 2013, 7:49
autor: KarolGustaw
promyk pisze::love1: to tylko twój punkt widzenia :) Ja widze w tym Boskość i plan,działanie najwyrzszej rangi z najdokładniejszym z możliwych(z mojego punktu widzenia) :love1:
A jak Bóg każe Ci kogoś zabić dla swojej chwały, to co zrobisz? zabijesz, przestaniesz Go słuchać, czy zaczniesz Go nauczać?

Re: Ujawnię wam Boga

: 07 lip 2013, 22:13
autor: civilmonk
civilmonk pisze:
promyk pisze:
civilmonk pisze: Lepiej choć obawiam się iż w polskim języku określenie współczucie nie jest zbyt bliskie "wspólnemu" "czuciu" a zatem może ono nie oddawać tego o co mi chodzi.

CM
No i właśnie :) o to chdzi że to tylko nazwy, najważniejsza jest świadomość
A dlaczegóż to świadomość jest najważniejsza? Jak spisz to jej nie ma. I co wtedy?

CM
Wszystko jest świadomością? No co Ty? :) A kamień na drodze też? Tzn. co - on jest świadomy czy coś jest go świadome czy jak?

CM

Re: Ujawnię wam Boga

: 07 lip 2013, 23:29
autor: promyk
civilmonk pisze:
civilmonk pisze:
promyk pisze: No i właśnie :) o to chdzi że to tylko nazwy, najważniejsza jest świadomość
A dlaczegóż to świadomość jest najważniejsza? Jak spisz to jej nie ma. I co wtedy?

CM
Wszystko jest świadomością? No co Ty? :) A kamień na drodze też? Tzn. co - on jest świadomy czy coś jest go świadome czy jak?

CM
I kamień i droga i coś też jest w świadomości :)

Re: Ujawnię wam Boga

: 08 lip 2013, 20:17
autor: civilmonk
promyk pisze:
civilmonk pisze:
civilmonk pisze: A dlaczegóż to świadomość jest najważniejsza? Jak spisz to jej nie ma. I co wtedy?

CM
Wszystko jest świadomością? No co Ty? :) A kamień na drodze też? Tzn. co - on jest świadomy czy coś jest go świadome czy jak?

CM
I kamień i droga i coś też jest w świadomości :)
A konkretniej?

Re: Ujawnię wam Boga

: 08 lip 2013, 20:20
autor: Andy72
promyk pisze:Bo wszystko jest świadomością :)
Bzdura

Re: Ujawnię wam Boga

: 08 lip 2013, 21:53
autor: promyk
civilmonk pisze:
promyk pisze:
civilmonk pisze: Wszystko jest świadomością? No co Ty? :) A kamień na drodze też? Tzn. co - on jest świadomy czy coś jest go świadome czy jak?

CM
I kamień i droga i coś też jest w świadomości :)
A konkretniej?
Konkretnie :) My i wszystko co jest,jest w Boskiej świadomości.My jako Bogowie,na czas odzielenia się od BogaBogin,Wszystkości jesteśmy odrębnymi świadomościami,które doświadczają odzielenia się od źrudła miłości

Szerokość i skala jest nie pojęta,po przez nbasze wybory,w wolnej woli Bóg doświadcza

Re: Ujawnię wam Boga

: 09 lip 2013, 6:34
autor: civilmonk
promyk pisze:
civilmonk pisze:
promyk pisze: I kamień i droga i coś też jest w świadomości :)
A konkretniej?
Konkretnie :) My i wszystko co jest,jest w Boskiej świadomości.My jako Bogowie,na czas odzielenia się od BogaBogin,Wszystkości jesteśmy odrębnymi świadomościami,które doświadczają odzielenia się od źrudła miłości

Szerokość i skala jest nie pojęta,po przez nbasze wybory,w wolnej woli Bóg doświadcza
Rozumiem. Czyli Bog nie może iść spać? I drugie - kto doświadcza oddzielenia od Boga?

cm

Re: Ujawnię wam Boga

: 12 lip 2013, 21:48
autor: promyk
civilmonk pisze:
promyk pisze:
civilmonk pisze: A konkretniej?
Konkretnie :) My i wszystko co jest,jest w Boskiej świadomości.My jako Bogowie,na czas odzielenia się od BogaBogin,Wszystkości jesteśmy odrębnymi świadomościami,które doświadczają odzielenia się od źrudła miłości

Szerokość i skala jest nie pojęta,po przez nbasze wybory,w wolnej woli Bóg doświadcza
Rozumiem. Czyli Bog nie może iść spać? I drugie - kto doświadcza oddzielenia od Boga?

cm
I tak i nie,zalerzy co jest dla ciebie Bogiem,zalerzy od twojej świadomości tego czym jest Bóg

My dusze,właściwie to świadomość każdej z dusz :) po przez doświadczenia zdarzeń w fizycznym świecie

Re: Ujawnię wam Boga

: 13 lip 2013, 0:01
autor: Bolaren
No dobra, że tak sprowokuję, to jak z tym ujawnieniem Boga?
Nie został mi ujawniony...

Re: Ujawnię wam Boga

: 13 lip 2013, 0:44
autor: promyk
Bolaren pisze:No dobra, że tak sprowokuję, to jak z tym ujawnieniem Boga?
Nie został mi ujawniony...
To wszystko zalezy kim lub czym Bóg dla ciebie jest