Re: Drugi Policzek
: 31 sie 2012, 15:47
To byłby dowód, gdyby miała szansę na zbrojną napaść na króla i uwolnienie synów, a zrezygnowała.... A tak, czego to dowodzi, że umarli cierpiąc za Boga, Wiarę od czego Ty się odżegnujesz
A powiedz mi jeszcze czy ta Twoja niechęć idzie w parze z obojętnością co do miejsca swojego zycia tzn kraj okupowany, obozy, tortury, brak wszystkiego, ciężka praca, widmo śmierci czy wolność, praca w dowolnym kraju, podróże, wygodne mieszkanie z internetem do dyspozycji?egzorcysta pisze:Ja nie chcę, nie mam ochoty i najmniejszego zamiaru walczyć zbrojnie w obronie Boga, honoru i Ojczyzny. W obronie języka, kultury, historii, rodziny, itp... Nie mam najmniejszego zamiaru nikogo krzywdzić a tym bardziej zabijać w czyjejkolwiek obronie.