merkaba pisze:Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim (J 6,53-56). Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją, i wrzuca do ognia, i płonie (J 15,6).

i po to też jest msza by mieć życie eucharystia jest pokarmem duszy bez niej cierpi np depresja

Ala mnie to jednak zbyt makabryczne...

Kanibalizm, jak Boga kocham!
Do tego mięso nieświeże...

Nie kpi się z czegoś czego się nie rozumie.

Nazywanie kanibalizmem eucharystii jest wysoce nie na miejscu. Sens eucharystii może zrozumieć osoba wierząca, niewierząca osoba nie pojmuje jej znaczenia. Nazywać kanibalizmem czyli czymś uważanym w naszej cyliwizacji za przykład największego zepsucia, czegoś co jest tak ważne dla wielu osób jest dla nich bardzo obraźliwe. Tylko tak piszę

polecam rozważania o tym jak wpływa na dzieci myślące taki zestaw
i co jest lekarstwem na ich pytania

Tak kochani rozwaga w słowach i powaga w działaniu zamały jestem by co kolwiek oceniać

kurczak czy co?

żyć trzeba a nie czarne teczki nosić i mówić kochani mam was

daje Ci wiele wiara to to wypiękniaj w sobie

a nie u innych szukaj potwierdzenia ważności czy słuszności swoich poglądów

mnie bardzo miło spotykać szczęśliwych pięknych ludzi, którym wiara nie utrudnia życia i nie muszą z tego powodu nikogo molestować problemem - bo problemu nie mają

jak Ci się podoba takie podejście?

zdrowi raczej nie gadają wkoło o chorobie

chociaż bogaci gadają w kółko o pieniądzach - bywa tak - ciekawe czemu? jacyś niespokojni

Religijni są chorzy, śmiertelnie...
Religia jest zarazą. Karzą Ci wierzyć, że wpieprzasz ciało Chrystusa, pijesz jego krew (nie dosłownie, wiem o co Ci chodzi Volti), ale przeciętnie myślący człowiek, nie powinien akceptować takiego kretynizmu. Eucharystię ustalił Kościół, a nie Jezus. Spotkania pierwszych chrześcijan, to były opowieści, kazania (nikt tam nic nie jadł ani nie pił). Teraz kazaniem jest przeczytanie listu ordynariusza, albo wyklęcie ze społeczności w jakiejś małej wsi.
Durne, czarne świnie. Hipokryci bez cienia pokory. Bydło, zaraza religijna, którą powinno się tępić, jak szarańczę.
Służę nazwiskiem. (Urażeni niech wyślą prośbę na PW, a chętnie odpowiem w sądzie za obrazę uczuć idiotów i podam nazwisko oraz adres zamieszkania). Coś trzeba z tym zrobić, bo wiara w głupoty jest niebezpieczna od jakiegoś czasu, tylko nikt nie chce z tym zrobić porządku, każdy się boi. Muzułmanie, katolicy, hinduiści, buddyści... jedno, wielkie gówno.
Żryjcie ciało wymyślonego faceta, pijcie jego krew, ale zamknijcie się w kościołach i nie wmawiajcie swoich głupot myślącym ludziom.

Śmiertelnie to wszyscy jesteśmy chorzy - na życie.
To właśnie życie, paradoksalnie, zdaje się być jedynym lekarstwem na śmiertelność.

Tyle mogę powiedzieć.

polliter pisze:Religijni są chorzy, śmiertelnie...
Religia jest zarazą. Karzą Ci wierzyć, że wpieprzasz ciało Chrystusa, pijesz jego krew (nie dosłownie, wiem o co Ci chodzi Volti), ale przeciętnie myślący człowiek, nie powinien akceptować takiego kretynizmu. Eucharystię ustalił Kościół, a nie Jezus. Spotkania pierwszych chrześcijan, to były opowieści, kazania (nikt tam nic nie jadł ani nie pił). Teraz kazaniem jest przeczytanie listu ordynariusza, albo wyklęcie ze społeczności w jakiejś małej wsi.
Durne, czarne świnie. Hipokryci bez cienia pokory. Bydło, zaraza religijna, którą powinno się tępić, jak szarańczę.
Służę nazwiskiem. (Urażeni niech wyślą prośbę na PW, a chętnie odpowiem w sądzie za obrazę uczuć idiotów i podam nazwisko oraz adres zamieszkania). Coś trzeba z tym zrobić, bo wiara w głupoty jest niebezpieczna od jakiegoś czasu, tylko nikt nie chce z tym zrobić porządku, każdy się boi. Muzułmanie, katolicy, hinduiści, buddyści... jedno, wielkie gówno.
Żryjcie ciało wymyślonego faceta, pijcie jego krew, ale zamknijcie się w kościołach i nie wmawiajcie swoich głupot myślącym ludziom.

Taką metądą daleko sie raczej nie zajedzie :love1: to jest metoda na głoda,pamiętajmy ze miłośc rodzi miłość a nienawiśc rodzi nienawiść :2:

Kto Ci to powiedział, Jezus?
Miłość i nienawiść to emocje, nic więcej. Kocham i nienawidzę, mam do tego prawo (jeszcze, ale chyba niedługo nie będę miał), więc nie pozwalam sobie na to, by ktoś mnie ograniczał.
Mojej Pani nie wolno używać pigułek? Mnie nie wolno używać prezerwatywy? Mam gadać o tym przed jakimś facetem w kiecce w jego kiosku? Nie mogę jeść mięsa w piątek (ale rybę mogę wpierdolić, bo to nie mięso, tylko "ryba". kurwa). Przecież trzeba być naprawdę pierdolniętym, żeby w takie bzdury wierzyć....

polliter pisze:Kto Ci to powiedział, Jezus?
Miłość i nienawiść to emocje, nic więcej. Kocham i nienawidzę, mam do tego prawo (jeszcze, ale chyba niedługo nie będę miał), więc nie pozwalam sobie na to, by ktoś mnie ograniczał.
Mojej Pani nie wolno używać pigułek? Mnie nie wolno używać prezerwatywy? Mam gadać o tym przed jakimś facetem w kiecce w jego kiosku? Nie mogę jeść mięsa w piątek (ale rybę mogę wpierdolić, bo to nie mięso, tylko "ryba". kurwa). Przecież trzeba być naprawdę pierdolniętym, żeby w takie bzdury wierzyć....

Nie tylko pierdolnięty wierzy,wiesz mimo wszystko to za wielkie słowa,bo one nic nie zmienią tylko zaostrza relacje
Wierni kościołowi oddają się posłudze(nikt nie wie z jakich powodów)służenia i Ja to szanuję,bo coś wytykać Bogu ze coś spierdolił wybacz ale to trochę nie namiejscu.
Każdy ma swoje życie,ma swoją wolną wolę,nikt i nbic nikomu nie może nażucić albo zabronić.wiem że to trochę skomplikowane ale tak jest,
Z wzrostem świadomości to wszystko staje się przejrzyste,a zarazem staje się mało ważne

"Ludzie nie potykają się o góry, tylko o kretowiska." - Konfucjusz (Kǒng Zǐ )

np Marta Robin mogła tylko przyjmować eucharystie

merkaba pisze:np Marta Robin mogła tylko przyjmować eucharystie

promyk pisze:... to jest metoda na głoda,pamiętajmy ze miłośc rodzi miłość a nienawiśc rodzi nienawiść :2:

:black1: