Strona 1 z 1

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 04 sty 2013, 17:55
autor: Steven
27 października 1986 roku papież jan paweł II wraz z przywódcami innych religii ustanowił wspólną modlitwę w Asyżu.


Wśród gości byli chrześcijanie, buddyści, muzumanie, żydzi a nawet przywódcy religii pierwotnych. Wszyscy zamienili świątynię w miejsce kultu posażków buddy, zwierząt, ofiar, kultu Boga Jahwe, Allaha. Jeden wielki mix na potrzeby show.

Jaki był cel tej zabawy? Oprócz medialnego wydźwięku i pokazania się papieża i kościoła katolickiego jako "otwartego" na wszystko i wszystkich.

Szkoda że jeśli chodzi o tolerancję w zakładzie pracy inni katolicy potrafią w podświadomości dążyć do tego by osoba innego wyznania często chrześcijańskiego wyleciała z pracy a tu proszę na pokaz Papież potrafi zamienić Kościół w teatr i miejsce czczenia pogańskich bóstw.

Napewno celem bylo też skuszenie większej ilości wiernych do KK.
Siostra zakonna potrafiąca wytargac za ucho dziecko krzywo żegnające się nie ma problemu klaskac w dłonie i cieszyć się że szaman Indiański modli się do węża wraz z papieżem.



Co sądzićie o tej sytuacjii i tych modlitwach w Asyżu. Powtarzanych rok za rokiem? Dla mnie to poprostu masakra.

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 19 sty 2013, 5:20
autor: Magdalena__i
Chyba jestem do tyłu z wiadomościami - nie obiło mi się o uszy coś takiego

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 19 sty 2013, 6:21
autor: Ekhangel
Co myślimy? Dla mnie wszelkie ceremoniały religijne to bzdurna szopka. Jeśli akurat jakaś bzdurna szopka dąży do pojednania ludzi o upodobaniach do szopek różnego rodzaju, co dąży ku wzajemnemu zrozumieniu, to jestem za. Nie budzi to we mnie wątpliwości natury etycznej, bo katolickie dogmaty mam w głębokim poważaniu. Jestem jednak w stanie zrozumieć oburzenie niektórych rzymskokatolickich bojowników Prawdy Objawionej, ale myślę, że JP II w głębi duszy był ponad takie bzdury, nawet jeśli w teorii przewodził całej tej centralnie sterowanej machinie otumaniania mas.

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 19 sty 2013, 6:43
autor: Steven
Nie, nie jestem katolikiem ale jestem oburzony tym co się działo.

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 19 sty 2013, 7:03
autor: Crows
Steven pisze:Nie, nie jestem katolikiem ale jestem oburzony tym co się działo.
jakie wnioski i decyzje po tym oburzeniu ?

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 19 sty 2013, 7:45
autor: Ekhangel
Ja bym spytał raczej, z czego oburzenie konkretnie wynika - zwłaszcza, gdy rzekomo nie jest się katolikiem, a więc ogląd na rzeczywistość nie powinien być przesłoniony aspektami wiary. Oburza cię niewierność dogmatom, hipokryzja, czy co właściwie? Coś tam podałeś w pierwszym poście, ale mimo to nie bardzo pojmuję, czemu cię to tak rusza.

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 19 sty 2013, 18:47
autor: Sosan
Steven pisze:Co sądzićie o tej sytuacjii i tych modlitwach w Asyżu. Powtarzanych rok za rokiem? Dla mnie to poprostu masakra.
Sama modlitwa jest już zwykłym kabaretem , dlaczego więc go jeszcze nie poszerzyć o nowe elementy ? jestem jak najbardziej za taką eklektycznoscią :)

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 23 sty 2013, 14:56
autor: Steven
Co mnie oburzyło- hipokryzja, chęć pokazania się innym niż w rzeczywistości się dąży, szukanie przewodniej roli na świecie w celu zaskarbienia sobie większej ilości wiernych nie przez Ewangelię a podstęp.

Wspólne modlitwy do wielu Bogów w jedynym miejscu na raz. Chrześcijanie mają szanować a nie modlić się do innych duchów wraz w innymi.

No co piękne słowa, hipokryzja, ja znam historię Kościoła Katolickiego. Całkowite łamanie tego co zawarte w Biblii.

Wystarczy tylko spojrzeć jak wielu nawet ateistow potrafi przyklaskac takiemu show. I wszystko jasne, coś tam się udało... To taka gra.

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 23 sty 2013, 16:55
autor: Twardostoj
Steven pisze:Wśród gości byli chrześcijanie, buddyści, muzumanie, żydzi a nawet przywódcy religii pierwotnych. Wszyscy zamienili świątynię w miejsce kultu posażków buddy, zwierząt, ofiar, kultu Boga Jahwe, Allaha. Jeden wielki mix na potrzeby show.
Przedstawiciele jakich wierzeń Etnicznych?
Według nieoficjalnych źródeł ECER wielokrotnie wysyłał pisma do Watykanu w celu podjęcia dialogu ekumenicznego za każdym razem pisma były ignorowane.
Jaki był cel tej zabawy? Oprócz medialnego wydźwięku i pokazania się papieża i kościoła katolickiego jako "otwartego" na wszystko i wszystkich.

Szkoda że jeśli chodzi o tolerancję w zakładzie pracy inni katolicy potrafią w podświadomości dążyć do tego by osoba innego wyznania często chrześcijańskiego wyleciała z pracy a tu proszę na pokaz Papież potrafi zamienić Kościół w teatr i miejsce czczenia pogańskich bóstw.
Po pierwsze wolałbym abyś używał określenia Etniczni Bogowie oba terminy jakie użyłeś są w domyśle obraźliwe dla wyznawców Etnicznych Wiar.

Po drugie celem tej "szopki" było ukazanie "tolerancji" lecz efekt jest odwrotny gdyż znając mentalność KRK i Historię dostrzega się w tym tylko obłudę i hipokryzję.

Po trzecie pisząc wyraz "kościół" w odniesieniu do budynku pisze się z małej litery z dużej się go zapisuje w odniesieniu do wspólnoty ludzi wierzących mógłbyś doprecyzować o co Ci chodziło: czy o wspólnotę ludzi czy o budynek?

Po czwarte jeśli pisząc "kościół" chodziło Ci o budynek to mimo, że jestem Rodzimowiercą czuję się delikatnie mówiąc tym zniesmaczony. Jest to w końcu miejsce kultu w takim celu właściwsze byłoby odprawienie "tego" na jakimś "polu", na którym w tym celu można byłoby nawet wystawić coś w rodzaju ołtarza polowego.
Napewno celem bylo też skuszenie większej ilości wiernych do KK.
Siostra zakonna potrafiąca wytargac za ucho dziecko krzywo żegnające się nie ma problemu klaskac w dłonie i cieszyć się że szaman Indiański modli się do węża wraz z papieżem.
Podejrzewam, że raczej uzyskali odwrotny efekt.

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 23 sty 2013, 17:12
autor: Nebogipfel
Przecież w Kk hipokryzja panuje od dawna,więc nihil novi a jeśli razem się modlą do węży itp., to tylko na zdrowie - wąż w Biblii nie zawsze był zły.

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 25 sty 2013, 2:22
autor: Steven
Ha ha mówisz o pasażku węża od Boga który potem zniszczyli dla Boga :) ? Nie skoro w Biblii jakiś wąż był dobry to niech się modlą do węży (macha ręką) :D a jak! Super wykładnię masz x)

moim zdaniem to do Boga się modlą chrześcijanie nie do węży. Był też taki płonący krzak :) to do krzaka też chyba warto nie? :D


a to wczesniej nie obrazam rodzimowiercow. Religija pierwotną to te które pierwsze się rozwijały na danym terenie. Czyli od Egipcjan po amazonie o to chodzi. Rozumiem że w języku polskim sugerujesz się uprzedzeniem słownym a nie jego znaczeniem. Dlatego że mowi się nie zachowuj się jak pierwotny człowiek. Tak nawiasem to mamy na świecie tysiące języków i resztę wywnioskuj sam. Wiec to że np w Tv w ciągu 5 lat pokazuje się negatywne znaczenie słowa żyd nie oznacza że ja używam go obraźliwie.

Szczerze mówiąc to mi nie przeszkadza kto w co wierzy i nawet mnie nawracanie mieczem słowian czy germanow burzy...

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 29 sty 2013, 13:34
autor: mont_kaw
Steven pisze:Co sądzićie o tej sytuacjii i tych modlitwach w Asyżu. Powtarzanych rok za rokiem? Dla mnie to poprostu masakra.
Spotkali sie ludzie biznesu i kombinuja jak tu podniesc ogladalnosc.Dodam ,ze wszystkie typy z urojeniami,bez wyjatku :)

Re: Całkowita Apostazja Watykanu? Asyż, 27 października 1986

: 29 sty 2013, 22:35
autor: Ja?!
każda religia jaka by nie była posyła modły do jednego boga, nie znaczenia forma rytuałów i czy pośrednikiem jest Jezus czy drzewo. Problemem tu jest oburzenie kolegi a nie ...