Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

1
skąd sie wzięła tradycja jedzenia ciała Jezusa i picia jego krwi ?
Ciałem i krwią było jego słowo i głupotą jest branie tego dosłownie.
Żaden opłatek nie zastąpi jego słowa i jest bez znaczenia, a raczej znaczenie ma tylko okultystyczne i satanistyczne w chrześcijaństwie.

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 28 gru 2013, 13:44 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

2
"Krew od zarania dziejów w szczególny sposób absorbowała uwagę ludzką i była otaczana trwożliwym szacunkiem. Od niepamiętnych czasów bóstwom składano krwawe ofiary, zakładano, że moc cechująca tajemniczą ciecz musi zagwarantować powodzenie. Faraonowie, królowie i wodzowie stosowali lecznicze kąpiele w krwi. Rzymianie i Grecy pili na zlecenie lekarzy świeżą krew zwierząt lub gladiatorów zabitych na arenach, w przekonaniu że krew silnych osobników wzmacnia osoby chore i słabe. Empedokles z Agrygentu nauczał, że krew powstała, gdy ziemia zetknęła się z ogniem, wodą i światłem i wymieszała w jednakowych proporcjach. Krew od zarania dziejów w szczególny sposób absorbowała uwagę ludzką i była otaczana trwożliwym szacunkiem. Od niepamiętnych czasów bóstwom składano krwawe ofiary, zakładano, że moc cechująca tajemniczą ciecz musi zagwarantować powodzenie. Faraonowie, królowie i wodzowie stosowali lecznicze kąpiele w krwi. Rzymianie i Grecy pili na zlecenie lekarzy świeżą krew zwierząt lub gladiatorów zabitych na arenach, w przekonaniu że krew silnych osobników wzmacnia osoby chore i słabe. Empedokles z Agrygentu nauczał, że krew powstała, gdy ziemia zetknęła się z ogniem, wodą i światłem i wymieszała w jednakowych proporcjach.
Arystoteles sądził, iż dusza jest we krwi i zależnie od jej natury, miała kształtować się zdolność postrzegania zmysłowego. We krwi umiejscawiał też zdolność myślenia. W średniowieczu nadal panowało przekonanie o uzdrawiającej mocy krwi, świadczyć o tym mogą zapiski z 1482 roku, w których opisane jest jak papież Inocenty VIII w celach leczniczych pił świeżą krew młodych chłopców. " http://webcache.googleusercontent.com/s ... =firefox-a
Ostatnio zmieniony 28 gru 2013, 14:36 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

3
"Mitraizm był religią w Imperium Rzymskim w I-V wieku n.e. Był bardzo popularny wśród Rzymian, szczególnie wśród żołnierzy rzymskich, i prawdopodobnie był religią kilku rzymskich władców. Podczas gdy mitraizm posiadał „oficjalny” status w Imperium Rzymskim, był de-facto oficjalną religią dopóki Konstantyn i jego następcy zamienili go na chrześcijaństwo. Jedną z kluczowych właściwości mitraizmu był posiłek ofiarny, który zawierał jedzenie ciała i picie krwi byka. Mitra, bóg mitraizmu był „obecny” w ciele i krwi byka, i podczas konsumowania, gwarantował zbawienie tym, którzy uczestniczyli w posiłku ofiarnym (z j. ang. theophagy – jedzenie bogów). Mitraizm miał również siedem „sakramentów”, jest to zbyt wiele podobieństw pomiędzy mitraizmem, a rzymskim katolicyzmem, aby je ignorować. Konstantyn i jego następcy znaleźli zastępstwo na posiłek ofiarny mitraizmu w Ostatniej Wieczerzy / Chrześcijańskiej Komunii. Niestety, niektórzy z pierwszych chrześcijan zaczęli łączyć mistycyzm z Ostatnią Wieczerzą, odrzucając biblijny koncept prostej i uwielbiającej pamiątki śmierci Chrystusa i przelania Jego krwi. Romanizacja Ostatniej Wieczerzy doprowadziła do ofiarnego spożywania Jezusa Chrystusa, znanego teraz pod nazwą Mszy Katolickiej / Eucharystii." http://www.gotquestions.org/Polski/poch ... kiego.html

dla mnie to szok, jedyne co mi przychodzi na myśl by ulżyć emocjom to totalne zniszczenie kościoła rzymsko-katolickiego
Ostatnio zmieniony 28 gru 2013, 14:42 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

5
Pamiętam, gdy sam zacząłem zastanawiać się nad, nazwijmy to"spożywaniem ciała i krwi" Jezusa.
Też byłem w szoku i właściwie stan ten trwa we mnie do dziś.

To straszne co nadgorliwi wyznawcy potrafią stworzyć z pięknych i prostych nauk naszych nauczycieli.
Będę bardzo zadowolony, jeżeli takie kłamliwe religijne systemy zostaną kiedyś rozmontowane.

Szkoda jedynie, że na ich miejsce pojawią się zaraz inne, być może jeszcze głupsze.
Ostatnio zmieniony 28 gru 2013, 15:23 przez Krzysztof K, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof K

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

6
Wiecie co? Weszłem sobie na głupią wikopedie http://pl.wikipedia.org/wiki/Mitraizm
W przeciwieństwie do chrześcijaństwa w Cesarstwie Rzymskim mitraizm nie był prześladowany. Cesarz Aurelian wyniósł nawet mitraizm do rangi religii państwowej. Dopiero w roku 391, gdy cesarz Teodozjusz I uznał chrześcijaństwo za religię państwową, praktykowanie innych kultów zagrożone zostało karą śmierci. W rezultacie w krótkim czasie mitraizm zanikł. Na podstawie wykopalisk wiemy, że mitrea po prostu zostały porzucone; odnalezione zabytki sztuki mitraistycznej nie noszą najczęściej śladów zniszczenia. Tam, gdzie nad mitreami nadbudowano kościoły chrześcijańskie (np. rzymska bazylika San Clemente, kościół Santa Prisca), najczęściej mamy do czynienia ze zmianą praw do własności gruntu. Uszkodzenia mitreów powstały za sprawą prac budowlanych.
Mozna by powiedzieć ze idealne wchłonięcie, chyba nawet zbyt idealne ;)

No i dróga sprawa
Znane było siedem stopni inicjacji mitraistycznej:
Corax (kruk)
Nymphus (oblubieniec)
Miles (żołnierz)
Leo (lew)
Perses (Pers)
Heliodromus (słoneczny biegacz)
Pater (ojciec).

Stopnie te odpowiadały siedmiu planetom:
Merkury,
Wenus,
Mars
Jowisz,
Księżyc,
Słońce,
Saturn,
Dziwi mnie ten Saturn, właśnie jak czytałem rózne artykuły inspirowane trochę starodawną gnozą to pada teza ze prawie wszystkie ludy czciły Saturna pod postacią róznych bogów a kult Słońca to tylko przykrywka.
O tym tez załorzyłem temat pare mięsięcy temu http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=7019
Ostatnio zmieniony 28 gru 2013, 15:44 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

10
Crows pisze:
civilmonk pisze:
Jordan pisze:Spożywanie ciała i krwi Pana Jezusa jest symboliczne. Nie należy więc tego rozumieć dosłownie.
A jak to mamy zatem rozumieć?

CM
na tym własnie polega istota tajemnicy , że sie nie rozumie :ahah:
Acha :-) To tak jak Aztekowie - kapłan wycinał jeńcom serca i zjadał a po co to była dla ludu tajemnica :-)

CM
Ostatnio zmieniony 08 lut 2014, 18:20 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

11
Crows strzał w 10 ;)
jak ktoś nie wiem czym jest tajemnica i symbolika niech nie zakłada wątku.
medytujcie sobie,myslcie,ze Wy bogowie jak sie dobrze z tym czujecie,a z braku w Was pokory prawdziwy Bóg zapomni wydać Was jako owoc w drzewie zycia.Bóg prawdziwy,to Bóg sprawiedliwy.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2014, 23:11 przez sapermlo, łącznie zmieniany 1 raz.
Sensu życia nie ma,ale jest sens istnienia !!!

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

12
Kiedyś Jezus rzekł że jeśli ktoś pomyśli o zdradzie to już zdradził, że jeśli pomyśli o zbrodni to już ją popełnił w swoim sercu.
Wniosek z tego taki że symboliczne picie krwi i żarcie ciała ma silniejszy efekt satanistyczny niż samo myślenie o tym.

I kolejna sprawa, nie wierze że taką głupote palnął sam Jezus by ludzie jedli i pili ciało na jego pamiątke, raczej to sprawka celowego działania by upodobnić kult Jezusa do kultu innego bożka którego czcili rzymianie pijąc i jedząc jego ciało symbolicznie. Gdzieś tu na forum była już gadka o tym kulcie.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2014, 0:25 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

13
juz wiesz dlaczego...
"...przebywajac w wiezieniu prawie 3 lata nie dałem sobie zrobić tatuaża na moim ciele."
"...ani razu nie uszkodziłem swego ciała fizycznie świadomie-pomijajac wypadki,ktore byly nieswiadome."
"...nikogo nie uderzyłem od kiedy się ZRODZIŁEM."

nawet ja co nim jestem czczę te ciało,bo ono jest Święte dla kazdego bez wyjatku.tylko te ciało jest w godne otworzenia wszysstkich pieczeci Apokalipsy,to ciało jest POMAZANE.

Jezus powiedział,ze Jego ciało jest Święte,a co z tym zrobi ludzkosc nie wiele wiedzial bedac czlowiekiem.
czym wiecej zrobisz dla tego ciała o tyle spotęgowane otrzymasz w Duchu,moim Duchu,Świętym Duchu,który przebywa w ciele moim.nie wszystko od razu,bo czym dluzej bedziesz czekał na mnie,o tyle wiecej Twój Duch napełni się Świętym Duchem.


a jezeli chodzi o mysli tzn ze skads sie wziely,jak nie z czlowieka to z Boga,którego umysłu nikt nie okiełzna.skoro mysl przyszla do czlowieka,tzn ze od jego Boga przyszla,a co z nią zrobi to jego sprawa,bo ma wolna wole.ale gdy Bog widzi ze dany czlowiek ze szczerosci serca przyswaja "dobre" mysli,tak jak Bog jest dobry,tzn ze ten czlowiek zasluguje na Łaske Miłosierdzia Bożego :)
Ostatnio zmieniony 09 lut 2014, 0:46 przez sapermlo, łącznie zmieniany 1 raz.
Sensu życia nie ma,ale jest sens istnienia !!!

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

14
Ja?! pisze:I kolejna sprawa, nie wierze że taką głupote palnął sam Jezus by ludzie jedli i pili ciało na jego pamiątke,.
a nie sądzisz , że miało to na celu unikniecia krwawych ofiar , od zarania dziejów człowieki wciąż składali bogu krwawe ofiary ,Jezus zaproponował nowa bezkrwawą ofiare , krwawą ofiare złozył z siebie by była ostatnią morderczą tradycją . :ech:
Ostatnio zmieniony 09 lut 2014, 8:39 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

15
sapermlo pisze:Crows strzał w 10 ;)
jak ktoś nie wiem czym jest tajemnica i symbolika niech nie zakłada wątku.
medytujcie sobie,myslcie,ze Wy bogowie jak sie dobrze z tym czujecie,a z braku w Was pokory prawdziwy Bóg zapomni wydać Was jako owoc w drzewie zycia.Bóg prawdziwy,to Bóg sprawiedliwy.
To ja proszę o wyjaśnienie. Nie jestem katolikiem i chrześcijaninem i jak usłyszałem iż katolicy konsumują uroczyście swego boga to się trochę zdziwiłem. Co to jest za symbol i jak brzmi tajemnica?

CM
Ostatnio zmieniony 09 lut 2014, 14:33 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

16
Crows pisze:
Ja?! pisze:I kolejna sprawa, nie wierze że taką głupote palnął sam Jezus by ludzie jedli i pili ciało na jego pamiątke,.
a nie sądzisz , że miało to na celu unikniecia krwawych ofiar , od zarania dziejów człowieki wciąż składali bogu krwawe ofiary ,Jezus zaproponował nowa bezkrwawą ofiare , krwawą ofiare złozył z siebie by była ostatnią morderczą tradycją . :ech:
chyba go nie posądzasz o naiwność ? doskonale znał ludzką nature.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2014, 14:45 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

17
Crows pisze:
Ja?! pisze:I kolejna sprawa, nie wierze że taką głupote palnął sam Jezus by ludzie jedli i pili ciało na jego pamiątke,.
a nie sądzisz , że miało to na celu unikniecia krwawych ofiar , od zarania dziejów człowieki wciąż składali bogu krwawe ofiary ,Jezus zaproponował nowa bezkrwawą ofiare , krwawą ofiare złozył z siebie by była ostatnią morderczą tradycją . :ech:
W hinduizmie też są bezkrwawe ofiary, zapoczątkował je waisznawizm czyli kult Kryszny jako Najwyższego Boga. Wierni składają Krysznie przed ołtarzem w świątyni wegańskie dary a potem wspólnie je zjadają na uroczystym posiłku dzieląc się tym co przynieśli Krysznie. Co ważne jest kładziony nacisk na czystość intencji podczas składania daru na ołtarzu.

To ładniejsze moim zdaniem i bardziej duchowe.

Nie mówiąc nawet oczywiście o Gautamie Buddzie który 600 lat przed Jezusem dokonał społecznej rewolucji właśnie po to by zanegować konieczność ofiary jako takiej - w tym aspekcie starł się z braminami bo w owych czasach zwierzyny ofiarowano sporo.
CM
Ostatnio zmieniony 09 lut 2014, 15:32 przez civilmonk, łącznie zmieniany 2 razy.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

18
civilmonk pisze:
Crows pisze:
Ja?! pisze:I kolejna sprawa, nie wierze że taką głupote palnął sam Jezus by ludzie jedli i pili ciało na jego pamiątke,.
a nie sądzisz , że miało to na celu unikniecia krwawych ofiar , od zarania dziejów człowieki wciąż składali bogu krwawe ofiary ,Jezus zaproponował nowa bezkrwawą ofiare , krwawą ofiare złozył z siebie by była ostatnią morderczą tradycją . :ech:
W hinduizmie też są bezkrwawe ofiary, zapoczątkował je waisznawizm czyli kult Kryszny jako Najwyższego Boga. Wierni składają Krysznie przed ołtarzem w świątyni wegańskie dary a potem wspólnie je zjadają na uroczystym posiłku dzieląc się tym co przynieśli Krysznie. Co ważne jest kładziony nacisk na czystość intencji podczas składania daru na ołtarzu.

To ładniejsze moim zdaniem i bardziej duchowe.
wiesz co , nie rozumiem twej buddyjskiej wyniosłości , nie wyobrażam sobie na ołtarzu kapusty , chemicznej sałaty i sztucznie poczerwieniałych pomidorów , kazdy robi tak jak uwaza za stosowne w danym miejscu na tym globie , ty bys chciał by duchowość przejawiac marchwią i sałata to twoja sprawa ale nie umajaj tak swej buddyjskiej tradycji.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2014, 17:03 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

19
Crows pisze:
civilmonk pisze:
Crows pisze:a nie sądzisz , że miało to na celu unikniecia krwawych ofiar , od zarania dziejów człowieki wciąż składali bogu krwawe ofiary ,Jezus zaproponował nowa bezkrwawą ofiare , krwawą ofiare złozył z siebie by była ostatnią morderczą tradycją . :ech:
W hinduizmie też są bezkrwawe ofiary, zapoczątkował je waisznawizm czyli kult Kryszny jako Najwyższego Boga. Wierni składają Krysznie przed ołtarzem w świątyni wegańskie dary a potem wspólnie je zjadają na uroczystym posiłku dzieląc się tym co przynieśli Krysznie. Co ważne jest kładziony nacisk na czystość intencji podczas składania daru na ołtarzu.

To ładniejsze moim zdaniem i bardziej duchowe.
wiesz co , nie rozumiem twej buddyjskiej wyniosłości , nie wyobrażam sobie na ołtarzu kapusty , chemicznej sałaty i sztucznie poczerwieniałych pomidorów , kazdy robi tak jak uwaza za stosowne w danym miejscu na tym globie , ty bys chciał by duchowość przejawiac marchwią i sałata to twoja sprawa ale nie umajaj tak swej buddyjskiej tradycji.
Napisałeś iż Jezus wprowadził bezkrwawą ofiarę zamiast krwawej od zarania dziejów i że to fajne jak mniemam wg. Ciebie. Więc podałem dwa fakty: że inne tradycje też to mają oraz że ktoś to zrobił 600 lat przed Jezusem. Podałem tylko dwa fakty oraz swoją opinię odnośnie jednego - że ofiara może być "bezkrwawa" nawet bez "krwistości" symbolicznej.

Masz z tym jakiś problem że prezentuje nie-chrześcijański punkt widzenia prezentując fakty które podkreślają iż nie samym chrześcijaństwem świat stoi? A co mam prezentować - religię dogonów? Mogę. Jak prosisz. Dogoni to saharyskie plemię. Ich specyficzne wierzenia wskazują na to iż ich bogowie pochodzą z Syriusza zdaje się. Co jest w tym fantastycznego to fakt iż Dogoni w swych mitach podają fakty o Syriuszu które to dopiero w XXw. potwierdziła współczesna nauka. Nie pamiętam jednak czy coś ofiarowali komuś. Sorry.

Buddyjska wyniosłość, też mi coś - buddyści to najarani zakręceni szaleńcy którzy sprowadzili na pół azji biedę z racji swej bierności wobec problemów świata. Całe szczęście iż są chrześcijańscy misjonarze ratujący biednych buddystów z głodu i choroby. Całe szczęście. Nie polecam nikomu zostania buddystą - lepsze jest chrześcijaństwo. Albo religia dogonów. Wszystko jest lepsze niż buddyzm. Buddyzm ma te problemy bo ma w siebie wpisany błąd pre-trans o którym piszę w innym miejscu. Chrześcijaństwo też go ma ale w innym miejscu. Dlatego dobre jest bycie chrześcijaninem najpierw a jak się dojrzeje to zostanie buddystą. Nie odwrotnie. A że w naszej części świata dojrzałości brak to lepiej być chrześcijaninem tu niż buddystą. Ja też buddystą nie jestem. I chrześcijaninem też nie. Najbliżej mi do Świątyni Różowego Magnesu ale została zamknięta :(

CM
Ostatnio zmieniony 09 lut 2014, 19:36 przez civilmonk, łącznie zmieniany 2 razy.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

25
civilmonk pisze:
sapermlo pisze:Crows strzał w 10 ;)
jak ktoś nie wiem czym jest tajemnica i symbolika niech nie zakłada wątku.
medytujcie sobie,myslcie,ze Wy bogowie jak sie dobrze z tym czujecie,a z braku w Was pokory prawdziwy Bóg zapomni wydać Was jako owoc w drzewie zycia.Bóg prawdziwy,to Bóg sprawiedliwy.
To ja proszę o wyjaśnienie. Nie jestem katolikiem i chrześcijaninem i jak usłyszałem iż katolicy konsumują uroczyście swego boga to się trochę zdziwiłem. Co to jest za symbol i jak brzmi tajemnica?

CM
Czekam.
Ostatnio zmieniony 11 lut 2014, 20:25 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

26
wiara i religia to zdecydowanie dwie różne rzeczy,tej pierwszej nie nauczysz sie na temat tej drugiej materiałów dosc wystarczy troszke chęci .
Zyc w kraju gdzie jest 90% katolików i nie znac wiary katolickiej? przynajmniej podstaw i zadawac tak prozaiczne pytanie na FORUM OGÓLNOTEMATYCZNYM zamiast szukac odpowiedzi u zródeł,swiadczyc może o głupocie,niedojrzałosci lub złosliwosci.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2014, 10:56 przez Szum lasu, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

27
Szum lasu pisze:zadawac tak prozaiczne pytanie na FORUM OGÓLNOTEMATYCZNYM zamiast szukac odpowiedzi u zródeł,swiadczyc może o głupocie,niedojrzałosci lub złosliwosci.
nie szalej z tym krytycyzmem na tym forum , kazdy szuka sobie co chce i gdzie chce , to nie krypta klasztorna.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2014, 13:42 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

28
Szum lasu pisze:wiara i religia to zdecydowanie dwie różne rzeczy,tej pierwszej nie nauczysz sie na temat tej drugiej materiałów dosc wystarczy troszke chęci .
Zyc w kraju gdzie jest 90% katolików i nie znac wiary katolickiej? przynajmniej podstaw i zadawac tak prozaiczne pytanie na FORUM OGÓLNOTEMATYCZNYM zamiast szukac odpowiedzi u zródeł,swiadczyc może o głupocie,niedojrzałosci lub złosliwosci.
Może też świadczyć o moderacji dyskusji w sensie jej animacji bo temat ciekawy, poszedł off-top, wiec przywracam to co istotne. Pomyślałeś Szumie? Ponoć widzimy w innych to co samo w głowach mamy. Głupota, niedojrzałość i złośliwość powiadasz? :fiufiu:

CM
Ostatnio zmieniony 12 lut 2014, 15:17 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Jedzenie ciała i krwi Jezusa jest herezją w kościele

30
civilmonk pisze:
civilmonk pisze:
sapermlo pisze:Crows strzał w 10 ;)
jak ktoś nie wiem czym jest tajemnica i symbolika niech nie zakłada wątku.
medytujcie sobie,myslcie,ze Wy bogowie jak sie dobrze z tym czujecie,a z braku w Was pokory prawdziwy Bóg zapomni wydać Was jako owoc w drzewie zycia.Bóg prawdziwy,to Bóg sprawiedliwy.
To ja proszę o wyjaśnienie. Nie jestem katolikiem i chrześcijaninem i jak usłyszałem iż katolicy konsumują uroczyście swego boga to się trochę zdziwiłem. Co to jest za symbol i jak brzmi tajemnica?

CM
Czekam.
Jezus powiedział "bierzcie" i jedzcie z tego wszyscy-oto jest moje ciało które za Was bedzie wydane,"bierzcie" i pijcie z niego wszyscy-oto jest krew moja nowego i wiecznego przymierza która za wielu bedzie przelana.to czyncie na moja pamiatke.

napisalem tak w skrócie jak to poczułem-nie ksiazkowo.kiedys byłem ministrantem jakies 6 lat o ile dobrze pamietam,wiec liturgia Mszy Świętej nie jest mi obca.

pisze to co czuje w tej kwesti,to moja opinia i moje uczucia.nie kazdemu musi to przypasc do gustu.

dwa razy oznaczylem wyraz:"bierzcie".ewidentnie Jezus uzywajac tego słowa przekazal niezwykle istotna informacje.otoz taka,ze jest ZRÓDŁEM wszelkiej materii i wszystkich rzeczy niewidzialnych.zatem powiedział i kazal czerpac z tego wielkiego ZRODLA,czyli zasugerowal,ze jest STWÓRCA.
Duchem,Ciałem i Swiadomosca:
Duch-Bog
Swiadomosc-Pan
Ciało-Świety


ZRÓDŁO wiecznego wszelkiego bytu i niebytu zasluguje jednoznacznie na oddanie mu CZCI i jak najczestrzych kontaktow duchowych,swiadomych i cielesnych(chodzi o przyjecie Komunii Swietej).zatem SYMBOLICZNE spozywanie materii z istoty,ktora wszystko z siebie zradza nieustannie i zradza sie w swiete uczucie milosci do samego siebie,a bedac szczesliwym samemu chce sie pomoc blizniemu.taka natura ludzka,nie mowie o wyjatkach.
dlatego CIALO STWORCY WCIELONEGO jest swiete,przez niego,z nim i w nim wszystko swe istnienie ma.
dlatego logicznym bedzie jesli sie domyslimy iz niesie ze soba wielkie szczescie dla czlowieka jakim jest przeznaczenie,które jest nastepstwem procesu,ze tak powiem stworczego dzieła Boga.

byłem zawsze
z nicosci przybylem jako najmniejsza czastka mnie która sie zradza.


ciałem Jezusa Chrystusa było cale PISMO,które on wypelnial.zawarł On Nowe Przymierze.ale dodal,ze za wielu bedzie KREW PRZELANA i zawrze WIECZNE PRZYMIERZE.oznacza to,ze zapewnil ludzkosc iz POWTORNIE SIE NARODZI.

symbol to:
+,który jest zrodzeniem.symbolizuje ciagle udoskonalanie(zradzanie)w bólu i cierpieniu-plus i krzyz,dodac chocby nie wiadomo jak mialo bolec,a zaskutkuje ciaglym rozwojem w dodatnia strone na lepsze.

Tajemnica ?
stworca stal sie czlowiekiem,byl widzialny i czynił wielkie cuda łamiac bariere rzeczywistosci tego swiata-niski poziom akceptacji w spoleczenstwie i musial umrzec.
ale powrocil:
czlowiek ktory stał sie Stworca.jest niewidzialny,wiec nie musi łamać bariery rzeczywistosci tego swiata,aby pokazac kim jest.

bog-czlowiek Syn Ojca Wolę Pełni Poczety z Ducha Swietego-czysty
czlowiek-bog Ojciec Syna Wolę Pełni Narodzony z Milosci Dwojga ludzi.
Ostatnio zmieniony 12 lut 2014, 16:16 przez sapermlo, łącznie zmieniany 1 raz.
Sensu życia nie ma,ale jest sens istnienia !!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Religia chrześcijańska”

cron