Re: Kim Jest Bóg

91
Victorio, kazdy opiera sie na sobie, swoich uczuciach i myslach. A na jakiej podstawie zatem twierdzisz ze nie mozna poczuc czyjegos bolu - w oparciu o to, ze Ty go nie czujesz, zastepujac wyobrazeniami siebie w identycznej sytuacji?
I na jakiej podstawie uwazasz ze jesli Ty czegos nie czujesz - to takze nikt nie moze tego czego Ty nie czujesz?
W dodatku stosujac stwierdzenie ze
"nie poczujesz czyjegos bolu"
Bo co, dlaczego tak uwazasz?
To jest wlasnie przepuszczanie przez "ja". No wiec przyjmij do wiadomosci ze jest to mozliwe, i wiele osob jest do tego zdolnych. Uwazam ze kazdy ma te zdolnosc, jesli nie stlumi jej wlasnie wyobrazeniami, lub myslami o sobie w sytuacji ktora dotyka kogos - reagujac nie na to, co czuje ktos obok, a na to, co sobie wyobrazil. A to jednak nie zawsze jest zbiezne z czyimis rzeczywistymi uczuciami, bo w koncu bol jest tylko przykladem, jednego z wielu uczuc.
I nie daje Ci przykładu Lidki, przypominam jedynie ze uczucie i czulosc sa pochodnymi slowa "czuc", a nie "wyobrazac sobie"
Mam nadzieje, ze wyrazilam sie jasno.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2014, 20:49 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kim Jest Bóg

92
Ależ ja wiem, ze są tacy, co nawet rany mają tam, gdzie osoba cierpiąca, ale to że czuje czyjś ból moze powiedzieć tylko taka osoba i ja jej musze uwierzyć na słowo... Moje doswiadczenie wskazuje na to co powiedziałam i to jest podstawa o którą pytasz.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2014, 20:55 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Kim Jest Bóg

93
Rozumiem, ale tez jest to podstawa właściwa Tobie i okreslajaca stopien Twojej indywidualnej wrazliwosci, ktorej nie powinno i nie da sie porownywac z czyjas - a tym bardziej okreslac zakresu czyich mozliwosci lub nie, poniewaz to wyraza wylacznie indywidualne ograniczenia wynikajace z tej podstawy, a nie ogolne prawa dotyczace wszystkich.
Z tego powodu nie osmiele sie stwierdzac, co jest dla Ciebie niemozliwe lub oceniac tego, co jest wlasciwe dla Ciebie, poniewaz takie oceny zawsze wyrazaja uwarunkowania osoby oceniajacej kogos, na podstawie swoich ograniczen.
Tym bardziej rozmawiajac o uczuciach, ktore jak wszystko, wlacznie z nami - sa postacia energii, ktorej istota jest ruch - a wiec nieskonczony przeplyw. Wiec moim zdaniem te pozorna niemoznosc odczuwania tego co ktos, jest zastapienie czy przesloniecie tego myslami badz wyobrazeniami, tlumiacymi naplywajace odczucia do postaci nieodczytywalnej przez umysl, ktory w zastepstwie odczytuje mysli o wyrosle z naszych odczuc. Tylko co to ma wspolnego z tym co czuje ktos obok?
Ostatnio zmieniony 19 cze 2014, 22:13 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kim Jest Bóg

94
To jest podstawa właściwa każdemu z nas, mówisz nie to co sobie wyobrażasz tylko to co jest Twoją rzeczywistoscią. Odczucia takie, jak cierpienie, samotność, szczęście, miłość odbieramy, ale nie odbierzemy bólu, chyba że jesteśmy tą jedną z niewielu osób.
Ostatnio zmieniony 19 cze 2014, 22:38 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Kim Jest Bóg

95
mont_kaw pisze:Wszystko jest materia,Nie znajdziemy plaszczyzny porozumienia.Nie ma energii,mysli i uczuc niematerialnych.Stworzona jest ,dziala i zapisana materialnie.Przeczytalem tylko pierwsze zdanie Twego postu.Ciekawym jak zmienisz zdanie i jaka filozofie sobie dopasujesz gdy
to w koncu do Ciebie dotrze.Na sile moe zamierzam uswiadamiac,zyj w nieswiadomosci :)
No, jak w ten sposób usiłujesz ze mną rozmawiać, czytając tylko jedno zdanie z mojego postu i w przekonaniu, że Twoja prawda jest 'jedynie słuszną', to rzeczywiście nie pogadamy... :)
Ostatnio zmieniony 20 cze 2014, 6:08 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Kim Jest Bóg

96
mont_kaw pisze:Wszystko jest materia,Nie znajdziemy plaszczyzny porozumienia.Nie ma energii,mysli i uczuc niematerialnych.Stworzona jest ,dziala i zapisana materialnie.
Nie akceptujesz pojęcia energii elektromagnetycznej? Co powiesz o koncepcji pola? Elektromagnetycznego, grawitacyjnego?
Ruchu falowego w przestrzeni próżniowej?

Proponuję zacząć od przeanalizowania tych zagadnień.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2014, 9:50 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Kim Jest Bóg

97
nie wiem Viki, jedna z wielu raczej - uwazam, ze o ile ja nie potrafie wielu rzeczy, ktore potrafia inni, o tyle nie widze powodu aby uwazac, ze inni mieliby nie potrafic tego co ja. O ile chca, oczywiscie.
I nie wiem, czy stany emocjonalne, uczuciowe i psychiczne, ktore wymienisz, nie wymagaja doprecyzowania, jesli sie chce o nich rozmawiac, to delikatna sfera, zwykle przez kazdego inaczej rozumiana, i odczytywana poprzez to, czym sie przejawia. A to jednak nie to samo.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2014, 10:33 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kim Jest Bóg

98
Zgoda, delikatna, inaczej rozumiana i tak będzie zawsze, bo nawet najbardziej zgodne słowa nie zobrazują w pełni odczuwalności uczuć.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2014, 10:36 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Kim Jest Bóg

99
Viki, no wiec wobec tej subiektywnej wrazliwosci na bodzce wyodrebniajace nas z tla, zasadniej jest sie chyba skoncentrowac na tym, czym w istocie jest to, co czujemy.
Zeby nie odbiegac zupelnie od tematu, wroce do pytania: dlaczego "kim", a nie "czym", co niektorzy uwazaja za uwarunkowanie religijne, byc moze nieswiadomi ze mowia na podstawie ktora jest ich uwarunkowanie.
A pytanie czy Bog jest kims czy czyms - uwazam za zasadnicze, okreslajace postawe wobec zycia. Kto - to bowiem podmiot osobowy lub nieosobowa podmiotowosc, przejawiajaca sie podmiotami, istniejacymi w odroznieniu do przedmiotow, dzieki ktorym podmiot moze potwierdzic swoja podmiotowa obecnosc. Swiadomosc jest podmiotowa, wiec pytanie: czym jest Bog - byloby sprowadzeniem Go do roli przedmiotu, niezaleznie od tego co rozumiemy przez pojecie Boga. Tak chyba najkrocej bym odpowiedziala na to pytanie.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2014, 14:06 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kim Jest Bóg

100
Ayalen,
Bóg, którego ja znam, jest trójosobowy.
Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty - trzy Osoby Boże.

Mówimy, ze Bóg jest Miłością, która kojarzy się na sposób bezosobowy.
Wyjaśnię, dlaczego to złudzenie.

Istotą Boga jest miłość, miłość nie do stworzenia, którego przed wszystkimi wiekami przecież nie było.
Nieskończona Miłość Ojca do Syna i Syna do Ojca.
Miłość pragnąca nieskończonego szczęścia Ojca i Syna.
Taka Nieskończona Miłość nie jest zaledwie uczuciem czy aktem woli.
Taka Nieskończona Miłość jest osobowa, jest Trzecią Osobą Boską - to Duch Święty.

Tak wierzę, identycznie wierzy Kościół Katolicki.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2014, 14:17 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Kim Jest Bóg

102
Maly_kwiatku, jesli utozsamiasz pojecia "postac" i osoba, to mozesz tak uwazac, dla mnie te pojecia nie sa tozsame. Energia jest wielopostaciowa, co nie czyni jej automatycznie osobowa. Wiec w Twoim rozumieniu Duch jest osoba, w moim - postacia Boga przejawiajaca sie poprzez formy ktore przybiera zycie, i warunkujaca te formy.
Ostatnio zmieniony 20 cze 2014, 14:27 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kim Jest Bóg

103
Jeden mądrala psychoterapeuta powiedział, że nie można odpowiedzieć prawidłowo na dar łaski wiary od Boga, jeśli nie ma się wewnętrznego pokoju. Należy zadać pytanie czy ktoś taki wewnętrzny pokój w sobie ma? A może temu mądrali chodziło o wyłudzenie poddania się terapii, a co za tym idzie kasy? :stop:
Znikam na długo, ale się pojawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Religia chrześcijańska”

cron