maly_kwiatek pisze:Nie każdy ma powołanie do duchowości.
Są Marty i Marie.
No i są Judasze i Janowie.
Każdy jest wolny w wyborze swej drogi.
Jednak każdy powinien się zastanowić, czy wybrana droga naprawdę prowadzi go do jego celu.
Bo choćby cały świat posiadł, cóż mu z tego, jeśli swoją duszę zatraci na wieki?
k4cz0r200 pisze:Nie mówiłem tutaj o Twojej perspektywie, gdzie ktoś jest bardziej lub mniej katolikiem czy ktoś bardziej zasługuje na boga lub ktoś mniej.
Skąd Ty wziąłeś takie pojęcia?
Takie coś nigdy nie było, nie jest i mam nadzieję, że nie będzie moją perspektywą.
k4cz0r200 pisze:Jak dla mnie każdy może rozwinąć się duchowo i bynajmniej nie chodziło mi tutaj tylko o wiarę w Boga katolickiego.
Nie istnieje coś takiego jak Bóg katolicki. Nie wyobrażam sobie, by ktoś w takie coś wierzył.
My katolicy wierzymy w Boga, który jest Bogiem stworzycielem całego świata. A nie stworzycielem katolików. :rotfl1:
k4cz0r200 pisze:Bóg był tylko metaforą.
Dla żadnego księdza, w tym dla księdza Kaczkowskiego, Bóg nie jest żadną metaforą tylko realną, żywą rzeczywistością.
Dla mnie też.
k4cz0r200 pisze:Po prostu nie każdy ma szansę na to, nieważne jaką drogę wybierze, bo po prostu może nie widzieć ścieżki i nie ma nikogo(niczego), kto mu ją oświetli. A jeśli jednak mu się uda podążać tą ścieżką, to nie ma nikogo bardziej godnego od niego samego, by wybrać tę drogę.
Właśnie o tym napisałem.
I przy okazji zwracam uwagę, że istnieją drogi do nikąd albo drogi do przepaści.
Jednak wyboru drogi, każdy dokonuje sam dla siebie.
Ksiądz Kaczkowski wybrał drogę szczególną. To droga śladami Chrystusa.
Księdza misją jest oswajanie ludzi ze śmiercią? Mówienie o tym, jak się do niej przygotować i jak przygotować innych?
To jest misja w ogóle naszego hospicjum. Prowadzimy Areopagi Etyczne, gdzie uczymy młodych lekarzy, jak poprawnie i etycznie przekazywać pacjentom trudne wiadomości. To jest nasz okręt flagowy i zawsze w wakacje wspólnie z aktorami i profesorami takie warsztaty organizujemy. Drugie zadanie to utrzymać najwyższy standard medyczny pracy hospicjum. To się udaje, jesteśmy oceniani jako jedno z najlepszych hospicjów w Polsce
http://natemat.pl/91459,ks-jan-kaczkows ... -to-spadaj