Imladis

Omamy hipnagogiczne, także: hipnagogia – zjawisko fizjologiczne pojawiające się podczas zasypiania charakteryzujące się występowaniem wyrazistych wyobrażeń. Wyobrażenia te mogą być wzrokowe lub słuchowe; często dotyczą sytuacji z minionego dnia i mogą przejść w zwykłe marzenia senne.

Mimo podobieństwa w nazwie z omamami, hipnagogia jest zjawiskiem całkowicie normalnym - niebędącym stanem psychopatologicznym.

Omamy hipnopompiczne (inaczej o. przebudzeniowe) – zjawisko mogące wystąpić po przebudzeniu z koszmaru sennego połączonego z uczuciem dezorientacji i brakiem krytycyzmu do tego czy przeżyty przed chwilą koszmar był zdarzeniem rzeczywistym czy jedynie marzeniem sennym.

Omamy hipnopompiczne nie są stanem psychopatologicznym mimo podobieństwa w nazwie do omamów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Omamy_hipnagogiczne

Co ten temat robi w dziale,,Spirytyzm"?
Jest to temat do ,,Sen i świadome śnienie" i nie raz był on już poruszany.

Myślę, że temat pasuje do działu, bo wielu ludziom wydaje się, że widzą duchy w bardzo podobnych okolicznościach.

NO TO NIECH SOBIE WIDZĄ!
My się tutaj kierujemy prawdą,czy tym co ludziom się wydaje?Hipnagogi to nie jakieś duszki latające sobie dookoła chcąc nas zjeść...

Jak odróżniasz prawdę od iluzji i co to jest prawda?

Teraz to już zupełnie nie rozumiem o czym mówisz.
Z definicji Hipnagogi to stan między snem,a jawą podczas,którego mogą występować swego rodzaju,,omamy" czyli czynniki oddziałujące na zmysły jak różne dźwięki,błyski przed oczami czy też charakterystyczne przy paraliżu sennym mrowienie i zdrętnwienie.

Prawdą na pewno nie będzie to,że komuś podczas hipnagogów duchy po pokoju latają.Przed oczami to może widzieć i babę Jagę ale to jest tylko w jego głowie.

My się tutaj kierujemy prawdą,czy tym co ludziom się wydaje?

Czyli wg Ciebie iluzja to coś co nie istnieje tak?Więc czego doświadcza człowiek mający iluzję?Niczego?Skoro jej doświadcza tzn że ona istnieje.

czyli czynniki oddziałujące na zmysły

duch może być takim czynnikiem oddziałującym na zmysły?

Prawdą na pewno nie będzie to,że komuś podczas hipnagogów duchy po pokoju latają.

Dlaczego nie?Jak ktoś ma hipnagoga to duchy uciekają ?:D Można mieć hipnagogi i ducha obok.

Pytanie brzmi:jak odróżnisz ducha od iluzji ,której nie ma a jednak można ją mieć

Iluzja to iluzja,a nie latające duchy po pokoju.Ty sam to interpretujesz jak chcesz,a nie ,,nie istnieje".

W duchy wierzyłem jak miałem 5 lat,to takie rzeczy wolę zostawić ludziom,którzy nadal wierzą w nie oraz w świętego mikołaja.Święty Mikołaj też może oddziaływać na zmysły ale nie koniecznie to musi być faktycznie on,a jedynie może nam się wydawać,że to on.

Podczas Hipnagogów mamy zamknięte oczy i nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę.

Iluzja to iluzja-oto słowa wyroczni.