Re: Tarot i Biblia

1
Przez kilka ostatnich miesięcy pracowałem (momentami ciężko) nad ... kartami Tarota i Biblią równolegle.

Biblia, głównie za sprawą religii, jest, w naszym kręgu kulturowym, jednym z elementów ów krąg definiujących. Poczynając więc od sfery religijnej, przez moralność i etykę, na języku codziennym kończąc, funkcjonuje ona, i zawarte w niej obrazy (oraz historie), w naszym życiu.

Część kart wprost zapożycza i przywołuje treści i obrazy w niej zawarte. Karta 'Wieża' nieodłącznie kojarzona bywa z upadkiem Wieży Babel. Sąd, z wydarzeniem końca świata w eschatologii ogólnej (nie mylić z indywidualną) opisanej w Biblii. Karta 'Świat' z symbolami ukazanymi w jednej z wizji proroka Ezechiela (utożsamionymi w historii i tradycji z postaciami czterech ewangelistów). Część kart odwołuje się do niej w sposób mniej bezpośredni, oczywisty lub jednoznaczny. Karta 'Moc' może ukazywać przecież zarówno Dawida stawiającego czoło lwu, świat z wizji proroka Izajasza, czy też nierządnicę z księgi Objawienia (zwanej także księgą Apokalipsy). Karta 'Słońce' przywołuje tradycje biblijne zapożyczone z próby wprowadzenia monoteizmu w Egipcie faraonów (i ich pieśni ku czci Jedynego). Karty figuralne poszczególnych domów Małych Arkanów odzwierciedlające historie rodów Starego Testamentu (jako przykład z zakresu powiązań nieoczywistych dla laika).

Nie sposób pominąć w pracy z kartami tego aspektu. Stąd też moja decyzja o próbie wskazania odnośników z tekstu Pisma i połączenie ich z poszczególnymi kartami Tarota.

Całość mojej pracy dostępna jest na prowadzonym przeze mnie Tarotowym WIKI w opisach poszczególnych kart.

Ps. Ciekaw jestem czy zastanawialiście się kiedyś nad taką korelacją?
Ostatnio zmieniony 23 cze 2012, 9:44 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Tarot i Biblia

2
I nikt się tutaj nie odezwał. Bardzo dobra praca, Tarot znam tylko pobieżnie, albo z dyskusji z moimi przyjaciółkami, z czego jedna porządnie wchodziła w temat, ale nie czuła, aby to była praktyka dla niej, a druga... chwilowa fascynacja, albo kompletny brak przygotowania do użytkowania takiego narzędzia. Sama nawet nie trzymałam kart Tarota w ręku ze względu na moje przekonania religijne i moją wewnętrzną niechęć do przewidywania przyszłości. Zresztą, jestem osobą, której czasem daleko do stabilizacji emocjonalnej, więc prędzej karty by mi zaszkodziły.

Dobrze, że badasz taką korelację. Jak na to nie patrzeć, tarot przedstawia pewne archetypy, a one się powtarzają we wszelkich Świętych Księgach, czy też mitologiach. Chyba dzięki temu Tarot może być tak uniwersalny.
Ostatnio zmieniony 23 cze 2012, 22:57 przez BasmaW, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie powinniśmy się wstydzić przyjmowania prawdy, bez względu na to, z jakiego źródła do nas przychodzi, nawet jeżeli przynoszą ją nam dawne pokolenia i obce ludy. Dla tego, kto poszukuje wiedzy, nic nie jest bardziej wartościowe, niż wiedza jako taka. (Al-Kindi)

Re: Tarot i Biblia

3
Tarot rzadko jest wykorzystywany do przewidywania przyszłości. Jeśli ktoś używa go w tym właśnie celu robi to zazwyczaj albo z niewiedzy, albo dla zarobku.

Ps. Pojęcie archetypu ma dla mnie znaczenie zasadnicze.
Ostatnio zmieniony 24 cze 2012, 15:35 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Tarot i Biblia

4
A widzisz, właśnie funkcjonowałam w taki przeświadczeniu, że do przewidywania przyszłości. No to mamy stereotyp obalony, ale zdawałam sobie sprawę co do medytacji, ale to właśnie brałam za taki bonus. I co ciekawe, jedna z moich przyjaciółek właśnie używała do przewidywania przyszłości, a inna koleżanka tak samo, do tego używała talii z rysunkami inspirowanymi Lovecraft'em. Wydaje mi się, że dobór rysunku też ma tutaj znaczenie, a takie ponure obrazki raczej mnie odpychają.
Ostatnio zmieniony 24 cze 2012, 16:08 przez BasmaW, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie powinniśmy się wstydzić przyjmowania prawdy, bez względu na to, z jakiego źródła do nas przychodzi, nawet jeżeli przynoszą ją nam dawne pokolenia i obce ludy. Dla tego, kto poszukuje wiedzy, nic nie jest bardziej wartościowe, niż wiedza jako taka. (Al-Kindi)

Re: Tarot i Biblia

6
baabcia,piszesz tak krótkie komentarze że nawet mi się tego czytać nie chce :D

(a to czarne na miotle co tak patrzy,to jest Żiżi? Czy tylko mnie się zdawa?:D )
Ostatnio zmieniony 24 cze 2012, 18:48 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Tarot i Biblia

7
Świetne opracowanie Artur. Moja znajomość Tarota opiera się jedynie na lekturze książki Pawła Dziwisza pt. "Tarot a religia" ( http://tarotnet.pl/artykuly/107-qtarot- ... iwisz.html ) i późniejszych refleksji w kontaktach z kartami.

Nie jestem przekonany, czy doszukiwanie się związków Tarota z Biblią jest uzasadnione. Przypuszczam, że ewolucja Tarota i mitów biblijnych przebiegała niezależnie od siebie, niekoniecznie wpływając na siebie wzajemnie. Używanie podobnych symboli, można uznać raczej za znak czasów i przenikanie się poszczególnych tradycji niż jednoznaczny korzeń.
Przede wszystkim jestem daleki od nazywania Tarota wróżbą. Według mnie jest to "psychologiczny kalejdoskop", zbiór elementów odnoszących się do poszczególnych instynktów, potrzeb, fobii i marzeń, składających się na naturę ludzką. W zmieniających się konstelacjach, tworzą mozaiki butów psychologicznych, które zawsze będą w jakiś sposób odnosić się do naszego subiektywnego przeżywania świata. Tarot pozwala jedynie zwrócić uwagę na te lub inne, powiązane ze sobą, różnorodne atrybuty.
Bez względu na początki tej sztuki, według mnie jest doskonałą "wyrocznią". Sam nie stosuję kart jako odpowiedzi, ale jedynie drogowskazy, pozwalające mi dostrzec coś co niekiedy znika mi z pola widzenia.

Jest to mój pierwszy post na forum. Witam serdecznie :)
Ostatnio zmieniony 27 cze 2012, 15:51 przez impulsywny, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Tarot i Biblia

8
Z historycznego punktu widzenia, z punktu widzenia rozwoju myśli, Tarot i związane z nim idee powstają w okresie, gdy Biblia jest już ukształtowaną księgą (jeszcze nie w pełni, ale prawie), gdy mit biblijny istnieje już w świadomości ludzkiej i jest mocną ukorzeniony w kulturze. Większość tali popularnych obecnie powstanie znacznie później. Ich twórcy jednoznacznie odwoływać się będą do wcześniejszego mitu, będzie on szczególnie widoczny w ich przesłaniu. Wymienić można w tej grupie Arthura Edwarda Waite'a czy Aleistera Crowley'a.


Ps. Witaj na forum :)

Ps.2. Książkę Pawła czytałem, a refleksjami jak sądzę planujesz się dzielić ;)
Ostatnio zmieniony 27 cze 2012, 16:54 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Tarot i Biblia

10
widziałem karty w których głupiec jest odwrócony tak że nie widac jego oblicza , bo go nie ma , jak może je mieć ?
Ostatnio zmieniony 28 cze 2012, 11:31 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Tarot i Biblia

13
Crows :) Wyjaśnij koledze skoro nie zrozumiał jakimi meandrami podążyła Twoja myśl ;)
Ostatnio zmieniony 28 cze 2012, 13:16 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Tarot i Biblia

14
tak sobie mysle , ze to nie tak z tą dowolna interpretacją , "głupiec" to poczatek drogi , poczatek drogi bez naleciałości , bez maski , jak tablica czysta nie zapisana , jak goły Adam .
Ostatnio zmieniony 28 cze 2012, 17:37 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Tarot i Biblia

15
w sumie nie ważne oblicze głupca bo chodzi w nim o naiwność, może zbytnią ufność, małą wiedze i tym podobne sprawy mające więcej wspólnego z dzieckiem niż z dorosłym ale i otwartość na nowe, gotowość do nowych wyzwań i problemów bez względu na konsekwencje.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2012, 20:42 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Tarot i Biblia

16
Nie chodzi mi o dowolną interpretację. Poszczególne symbole i elementy wskazują znaczenia, ale chyba nie powinno się ich traktować zbyt dosłownie, zwłaszcza, że wiele talii różnią się między sobą istotnymi szczegółami. Traktuję kartę jako sugestię w którym kierunku należy się udać w swojej refleksji.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2012, 20:49 przez impulsywny, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Tarot i Biblia

19
karta 0 „Głupiec”, zawiera w sobie początek życia i jednocześnie wszystko o życiu w formie kiełków, potencjałów, możliwości.
„Głupiec” jest nowo narodzonym tarotowym dzieckiem, które właśnie przyszło na świat. Jest równocześnie alegorią dziecka lub początku czegoś, co się dopiero zaczęło.
dobrze to ujał ten Sierżęga.
dlatego uważam , że karta "Głupiec" powinna przedstawiać istote bez twarzy , ona dopiero zacznie sie kształtować , w miare rozwoju ,
przedstawianie jakiejś "gęby" pozwala to interpretować o już zainfekowanym programie talii Tarota
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 12:51 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Tarot i Biblia

20
A uwazasz ze kiedykolwiek odchodzimy z tej karty? Wiem ze nie wiem nic, i wciaz ucze sie. Tylko twarze sie zmieniaja, nie miejsce
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 12:56 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Tarot i Biblia

21
W tradycji Tarota Głupiec występuje albo jako pierwsza karta Wielkich Arkanów - w takim przyporządkowaniu kolejności Twoja uwaga jest ze wszech miar słuszna i właściwa.

Cześć tarocistów wskazuje jednakże, że karta ta powinna być przyporządkowana w kolejności jako ostatnia karta Wielkich Arkanów - co zmienia postać rzeczy jeśli mowa o przedstawieniu Głupca.
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 13:01 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.

Re: Tarot i Biblia

22
Artur pisze:W tradycji Tarota Głupiec występuje albo jako pierwsza karta Wielkich Arkanów - w takim przyporządkowaniu kolejności Twoja uwaga jest ze wszech miar słuszna i właściwa.

Cześć tarocistów wskazuje jednakże, że karta ta powinna być przyporządkowana w kolejności jako ostatnia karta Wielkich Arkanów - co zmienia postać rzeczy jeśli mowa o przedstawieniu Głupca.
tak , ale myślę sobie ,że zaczyna sie od "Głupca " i na nim się kończy , różnica polega na tym , że na poczatku jesteś nieświadomy swoich możliwości na końcu jesteś "Głupcem" który może sobie przykleić miliony twarzy , może wybrać kazdą , bo może sie do każdej "wtopić". ;)
Ostatnio zmieniony 29 cze 2012, 13:11 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Tarot i Biblia

25
To jest dokładnie to :)
Ostatnio zmieniony 01 lip 2012, 1:02 przez Artur, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Artur ♆

Żyjemy w czasach, gdzie wytwory schorowanej wyobraźni mają większe prawo obywatelstwa niż rzetelne myślenie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tarot”

cron