Re: Wasze sposoby dla Zdrowia

2
Cienko to opisałeś ;)

Mój sposób na zdrowie ?
Unikać wydzielin z krowich cycków, jedynie masło jest prawie ok.
I nie za dużo cukru i owoców słodkich na dobe bo zakwaszenie krwi gotowe.
Reszta to szczeguliki.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2016, 3:25 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Wasze sposoby dla Zdrowia

4
McDonalds jest bardzo kaloryczny, ale nie każdy składnik i nie każda potrawa. Ot choćby wrap z gotowanego kurczaka daje rade. Sam hamburger nie jest zły, warzywa nie są jakieś zatrute, mięso nie jest jakoś bardzo przetworzone, no nie jest to czyste zdrowie jak domowy hamburger, ale nie jest wcale takie złe. Z tego co się orientuje nie używa się tłuszczu do samego smażenia mięsa. Gorzej z sosami i co gorsza frytkami. Kiedy sosy są tłuste i wypełnione chemią, to same frytki przechodzą zajebiście skomplikowany proces, by zyskać smak, składają się potem z całej tablicy mendelejewa i co ciekawe nigdy się nie psują, nie zachodzą pleśnią.

Z KFC jest o tyle plus, że jedyna rzecz, która faktycznie jest niezdrowa, to sama panierka a i ona poza paroma wzmacniaczami smaku nie ma jakichś bardzo złych składników. Ze wszystkich fast foodów KFC jest najzdrowsze - co nie znaczy, że zdrowe, w końcu to smażony kurczak - ale jedzenie codziennie w KFC można porównać do jedzenia codziennie z biedronki. Ot kiepskiej jakości, przetworzone żarcie.

Imho lepiej iść do jakiegoś dobrego burgera, robią całkiem szybko, bardzo dobre i zdrowe hamurgery, nieporównywalne z takim McDonaldem, w każdym mieście jest jakaś dobra budka z takim, więc jak już jest wybór między makiem a prawdziwym hamburgerem, to warto wybrać to drugie. No chyba, że się ma smaka na raka :cool:
Ostatnio zmieniony 22 paź 2016, 14:18 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Wasze sposoby dla Zdrowia

5
A jeśli chodzi o mój sposób na Zdrowie, to nie mam sprecyzowanego. Ćwiczę, ale w sumie nie dla zdrowia, po prostu to lubię - głównie siłowo + kardio - a w sezonie rower. Jem to na co mam ochotę, ale nie używam cukru, bardziej smakuje mi po prostu słodzik, słodyczy po prostu nie kupuję (co nie znaczy, że nie jem). Jak się nie kupuje niezdrowych czy tuczących rzeczy, to rzadziej się je spożywa, to dobra wskazówka od świadków jehowy, którzy kiedyś zapukali mi do drzwi. I to się sprawdza, więc polecam. Jak przyjdzie ochota na snickersa, to trzeba iść do sklepu, a to przecież daleko.

I fakt Lubię fast foody, ale jem sporadycznie, częściej sam robię hamburgery czy jakiegoś meksykańca, głównie zamawiam z internetu różne dania z dobrych lokali. No i trzymam zbilansowaną dietę, też nie narzucam sobie tego, po prostu lubię jeść różne rzeczy, nie lubię co niedziele wpierdalać rosołu ze schabowym. Ogólnie w sumie nie przepadam za polską kuchnią, imho to słabe potrawy, kiepskie w smaku, ubite mięso w chlebie za grosze i kilogram ziemniaka na talerzu. No ale są wyjątki, ot choćby i ogórkowa. Wolę zamówić sobie coś wymyślnego z pyszne.pl, staram się wybierać to czego nie jadłem jeszcze, ale mam swój zestaw ulubionych potraw. I nie chodzę do biedronki, nawet tam owoce wyglądają jak spod czarnobyla, wielkie, wyrośnięte i bez smaku. Nie lubię tego miejsca, jak stamtąd wychodzę, to czuje się brudny i chory, a najczęściej i tak wychodzę tylko z makaronem do spaghetti.

Póki co nie choruje, nie pamiętam już kiedy ostatnio. Forma ostatnio się polepszyła, schudłem parę kilo, ogólnie świetnie się czuję. Jeśli już, to łapie mnie mały katar w zimie, nic więcej. Ale często sobie coś zrobię, albo przetnę się albo naciągnę coś, ale to z tego powodu, że czasami mylę słowa efektywny z efektowny ^^ Ostatnio ściągałem z bratem skrzynię biegów i jakoś tak niefortunnie cofnąłem się z nią i stanąłem jedną nogą na takim kawałku grubego drewna do podkładania pod różne rzeczy i tak mnie wykręciło i strzeliło coś w krzyżu, aż musiałem sobie urlop wziąć.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2016, 14:38 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Wasze sposoby dla Zdrowia

6
chcesz mieć wysoką emanacje w żywności, kup świerze, zrób sama.
Poziom ingstremów w jedzeniu jest najwyższy w ziarnach, pestkach i orzechach. Zaraz za nimi są warzywa i zioła. Reszta już nie ma tak atrakcyjnej energii.
Najmniej ingstremów ma trucizna, chemikalia w żywności, sztuczne dodatki do żywności i mięso troche wyżej o ile to nie jest kiełbasa.

Fast foody są dobre dla kierowców w trasie. Dla reszty są dwie ręce i głowa, lub restauracje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ezoteryka”

cron