Re: Donos obywatelski

32
Swiadomosc rodem ze starego testamentu? Moze raczej nieswiadomosc ze to nie Bog morduje ludzkimi rekoma, a ludzie nieswiadomi Boga, kierowani swoimi egoistycznymi pragnieniami.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 14:07 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

36
Poprzez przestrzeganie chorego prawa, w jaki sposób obywatel taki mógłby je uzdrowić?

Gdy prawo stanowił Hitler, to dobry obywatel mógłby uzdrowić je poprzez jego przestrzeganie?

Czy wg ciebie, chowanie dobrych żydów, u siebie w domu, wbrew choremu prawu, jest złe?
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 14:55 przez Life, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

37
Ayalen pisze:Swiadomosc rodem ze starego testamentu? Moze raczej nieswiadomosc ze to nie Bog morduje ludzkimi rekoma, a ludzie nieswiadomi Boga, kierowani swoimi egoistycznymi pragnieniami.
Nie. Świadomość rzeczy. Świadomość, skąd biorą się takie zachowania u ludzi i dlaczego. I czemu to służy (bo jednak służy).
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 15:24 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Donos obywatelski

38
Life pisze:Poprzez przestrzeganie chorego prawa, w jaki sposób obywatel taki mógłby je uzdrowić?

Gdy prawo stanowił Hitler, to dobry obywatel mógłby uzdrowić je poprzez jego przestrzeganie?

Czy wg ciebie, chowanie dobrych żydów, u siebie w domu, wbrew choremu prawu, jest złe?
Nie dobijaj mnie.Po obiedzie :) .Mówmy o tu i teraz.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 15:25 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

39
Bolaren pisze:Jeden z największych wodzów (i morderców, ale to symultaniczne jest) Czyngis-Chan zwykł wysłuchiwać zdrajców i donosicieli, robiąc pożytek z ich informacji, a następnie kazał ich mordować na miejscu, wychodząc z założenia, że zdrajca to zdrajca - i jego może zdradzić. Brutalne ale skuteczne.
Dla mnie to jest raczej proste, donosicielstwo i zdrada jest zawsze qrestwem i domeną śmieci bez honoru, wcale się temu Czyngis-Chanowi nie dziwie.

Tylko że należy rozróżnić pewne kwestie, jeśli ktoś czycha na życie czy majątek mojego brata,przyjaciela, sojusznika itp... a ja go o tym powiadamiam, to nie jest donosicielstwo tylko lojalność.
Podobnie gdy ktoś z pełnym przekonaniem i będąc wiernym sobie uważa swoje państwo za swego przyjaciela czy coś w tym stylu(państwo przyjazne obywatelowi), to nie popełnia donosicielstwa tylko wykazuje lojalność.
A to czy ktoś uważa to nasze państwo za swego "przyjaciela" to już jego prywatna sprawa, postąpi zgodnie z tym co uważa za słuszne ;)
Człowiek sam najlepiej wie czy się zeszmacił czy nie.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 16:04 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

40
Conan Barbarzynca pisze:
Bolaren pisze:Jeden z największych wodzów (i morderców, ale to symultaniczne jest) Czyngis-Chan zwykł wysłuchiwać zdrajców i donosicieli, robiąc pożytek z ich informacji, a następnie kazał ich mordować na miejscu, wychodząc z założenia, że zdrajca to zdrajca - i jego może zdradzić. Brutalne ale skuteczne.
Dla mnie to jest raczej proste, donosicielstwo i zdrada jest zawsze qrestwem i domeną śmieci bez honoru
.
Proste jak tabliczka mnożenia . Podejście Wałęsy który jak mu było potrzeba, to se wzioł gwoździe,czy śrubki,czy cóś,bo to "państwowe" ,czyli niczyje .Ech,Polacy...i Polki niestety...I to ciągłe pierdolenie o Honorze :rotfl1: .
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 16:50 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

43
Jak to inny?
Chodzi o sprawcę donosu do innego państwa o ważnych sprawach własnego państwa, czyli o zdradę stanu.
Zdzisław Rurarz i Romuald Spasowski ambasadorzy PRL w Japonii i USA, którzy uciekli za granicę w trakcie pełnienia swej funkcji, za zdradę stanu zostali skazani na karę śmierci.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 17:12 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Donos obywatelski

46
Czyli jak ktoś robi wielki przekręt a my jesteśmy świadkami to donosimy?
A jak ktoś wyciąga komuś portfel z plecaka to nie widzimy czy odwrotnie, bo się pogubiłam :D

Może ujmę to tak, jak reagujemy na łamanie prawa w naszym otoczeniu, począwszy od nie posprzątanej psiej kupie na chodniku, przez włam do mieszkania sąsiada, po lanie żony i dzieci bo nie równo oddychają? Wiesz kto jest sprawcą i co z tą wiedzą robisz?
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 17:35 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Donos obywatelski

49
Crows pisze:
victoria pisze:A jak ktoś wyciąga komuś portfel z plecaka to nie widzimy
widzimy i dajemy takiemu w ryło
Cóż za brak zaufania do instytucji wolnej i niepodległej .Jak w jakiś ,nie przymierzając za bardzo Sudanie :cool: .
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 19:05 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

50
Sadze ze sposob naszej reakcji zalezy od rodzaju i skali czynu, smiesznym byloby leciec z informacja o psiej kupie, czasami mozna porozmawiac, zwrocic uwage. Jednak sa sytuacje, gdy nie mozna udawac ze sie nie widzi, nie powinno sie przejsc obojetnie. Oczywiscie ze wiezy rodzinne, przyjazni czy milosci sa tozsame lojalnosci, jednak gdyby czyjs przyjaciel w tajemnicy przygotowywal zamach bombowy, mysle ze zrobilibysmy wszystko aby to udaremnic. Wybor sposobu reakcji jest dostosowany do sytuacji, mysle ze najgorzej jest gdy tej reakcji brak, lub jest zastepowana mniej lub bardziej wiarygodnymi usprawiedliwieniami.
Tak jak.powiedzial Conan - kazdy ma swoj system moralny, ktorym sie kieruje w zyciu.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 19:50 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

51
Psia kupa oczywiście nie jest przestępstwem.
Z takimi kupami to trzeba uczyć właścicieli psów właściwego zachowania, jeśli rokują jakiś sensowny skutek edukacyjny, a nie latać po policjach czy urzędach.
Czasem wykroczenie jest bardzo uciążliwe, zwłaszcza jeśli się powtarza w wykonaniu tej samej osoby/ osób. Wtedy mógłbym na nich donieść, nie koniecznie anonimowo. Zasadniczo jednak, wszystko co napisałem w tym wątku dotyczy przestępstw, a nie wykroczeń.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2014, 21:37 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Donos obywatelski

52
Definicja jest w tym przypadku kwestią sumienia. A to jest subiektywne.

Sytuacja hipotetyczna.

Dla dobra ogółu "zdradzasz" obowiązujące prawo bo tak jest lepiej. Ktoś uważa inaczej. Denoncjuje Cię do organów prawa. Kto jest zdrajcą?
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2014, 0:31 przez Bolaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

54
mordotymoja pisze:
Conan Barbarzynca pisze:
Bolaren pisze:Jeden z największych wodzów (i morderców, ale to symultaniczne jest) Czyngis-Chan zwykł wysłuchiwać zdrajców i donosicieli, robiąc pożytek z ich informacji, a następnie kazał ich mordować na miejscu, wychodząc z założenia, że zdrajca to zdrajca - i jego może zdradzić. Brutalne ale skuteczne.
Dla mnie to jest raczej proste, donosicielstwo i zdrada jest zawsze qrestwem i domeną śmieci bez honoru
.
Proste jak tabliczka mnożenia . Podejście Wałęsy który jak mu było potrzeba, to se wzioł gwoździe,czy śrubki,czy cóś,bo to "państwowe" ,czyli niczyje .Ech,Polacy...i Polki niestety...I to ciągłe pierdolenie o Honorze :rotfl1: .
Ja tam lubię być Polakiem :D A Wałęsa to mnie obchodzi jak zeszłoroczny śnieg, dostał nobla? DOSTAŁ. Dostał kasę? DOSTAŁ, i do widzenia panu ;) Prawdziwi bohaterowie umierali w zapomnieniu i jakoś nikt ich nie słuchał tylko dlatego że byli bohaterami, jak choćby Generał Skalski, prawdziwy bohater który walczył za Polskę.

Sam też bym wolał dać w mordę niż lecieć na policje, nigdy na nikogo nie doniosłem na policje, za gówniarza miałem cały czas problemy z policją, więc zwyczajnie mi nie przystoi i nie poczuwam się do tego aby zgrywać społecznika, nie czuł bym się z tym dobrze ;)
No ale inni mogą mieć inne podejście i nie hańbi ich to w żaden sposób, co przystoi jednemu to drugiemu niekoniecznie. Patriotyzm patriotyzmem ale to nie znaczy że w każdym momencie życia myślę tylko o tym aby nie zawieżć Polski :D

Dla mnie łamanie prawa nie ma też nic wspólnego ze zdradą, buntownik to nie zdrajca. Tak samo ślepe przestrzeganie prawa nie jest zdradą, co najwyżej objawem tępogłowia albo jakiegoś specyficznego idealizmu.

Zdrajca to zdrajca, obszczymór bez honoru który wydaje swoich, albo sprzymierza się z wrogami swoich, donosiciel to męda co chodzi i węszy aby utrudniać innym życie, zamiast zająć się swoją dupą, a bywa że i robi to dla korzyści materialnych.
Nie należy tego mylić z człowiekiem który robi to ze szlachetnych pobudek, domaga się sprawiedliwości bo ktoś został skrzywdzony itp...

[youtube] [/youtube] Tu mamy przykład donosu obywatelskiego :D Niema nic wspólnego ze zdradą ;)
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2014, 6:38 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Donos obywatelski

55
Dla mnie system niemiecki, amerykański, czy sowiecki, szczepiony od dawna w Polsce, donoszenia przez wszystkich na wszystkich jest niemoralny.
I choć mieści się w prawie, to uważam to ślepe prawo za niemoralne i skądinąd nie działające i nie skutkujące zgodnie z zamysłami mocodawców.

Bo donoszą ludzie z zawziętości i z nienawiści a nie z poczucia poszanowania prawa.
A niektórzy nie donoszą, by się nie ubabrać z ludźmi w aparacie przemocy, którzy są sprzedajni i niemoralni.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2014, 14:41 przez maly_kwiatek, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]https://zenforest.files.wordpress.com/2 ... .jpg?w=529[/img]

Re: Donos obywatelski

57
maly_kwiatek pisze:Bo donoszą ludzie z zawziętości i z nienawiści a nie z poczucia poszanowania prawa.
A niektórzy nie donoszą, by się nie ubabrać z ludźmi w aparacie przemocy, którzy są sprzedajni i niemoralni.
Intencje się nie liczą.Bo świat nie jest czarno biały :( .Polacy donosicielstwo mieli i mają we krwi.Niech przynajmniej będzie z tego jakiś pożytek :P . Pewnie wiecie że w czasie wojny powstały specjalne komórki AK w urzędach pocztowych wyłapujące właśnie donosy?Jak nie wiedzieliście to już wiecie :) .
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2014, 18:32 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Socjologia”

cron