Sięgając po definicję, czytamy: "uzależnienie ekonomiczne i polityczne dawnych krajów kolonialnych, formalnie niepodległych, od państw wysoko rozwiniętych."
Zdarza się, że sformułowanie padało (lub pada) przykładowo całym swym ciężarem wobec relacje "wysokorozwiniętych" państw UE z naszym krajem.
Czym jest neokolonializm w swej obecnej formie i postaci ?

W zasadzie nikt nie przymuszał nas do wstąpienia do UE.Sami się zdecydowaliśmy,zachęcani roztoczonym przed nami obrazem dobrobytu,awansu cywilizacyjnego.Patrząc na nasz gospodarkę myślę że jesteśmy w podobnym układzie.Neokolonializm do tego co prawda moim zdaniem nie pasuje,ale...niewiele mamy do powiedzenia we własnym kraju.

mój dziadek powtarzał czasem => " lepiej trzymać bogatego za nogawkę niż biednego za szyje " :ahah:

Praktyczny ten Twój dziadzia...

Neokolonializm i Globalizacja to jeden wuj.

Co do UE powoli zmienia się to w IV Rzeszę

Neokolonializm dzisiaj polega na drenażu mózgów ..Kapitałem jest dzisiaj wymyślenie patentu na nowy wyrób deklasujacy konkurencje..Produkt pózniej mozna wytwarzac w dowolnym kraju...bo
nim go podrobia to i tak wymyslimy nowsza wersję..Neokolonializm wiec jest zmuszaniem do kupowania co raz to nowszych wyrobów ..po mimo iz stare dalej są sprawne..