Re: Islamizacja Europy

31
Oooo Qurde !!! Tu żeś mnie rozbawił !!! Niedawno czytałem Twój wpis ze czujesz się Zydem mieszkajac w Polsce ...
Wiec jak to jest ? Domagasz sie dla siebie tego co wysmiewasz u innych ??? Oprócz tego ..co złego jest w tym ze jesteś Polakiem mieszkajacym w Anglii ,lub Zydem mieszkajacym w Polsce albo Palestyńczykiem żyjacym w Izraelu..??? Co złego jest w tym ze mam inna religie lub obyczaje ...??
Czemu nie wysmiewasz Chasydów przylatujacych do Polski..albo oz ulic Nowego Yorku ??? Przeciez to jak żywe skamienieliny..Te pejscy,kapelusze...
Wybacz ..ale po mojemu stosujesz rasizm i metodę Kalego ...
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 14:23 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

32
egoista99 pisze:Victorio...Tyle tylko ze wrzawe propagandowa z uwypuklenia przykladu ultraortodoksów przenosisz na cała społeczność islamu Niezaleznie od kraju i niezaleznie od stopnia wiary...Stawiasz znak równości miedzy nietolerancja religijną i ultrakonserwatystami a wszystkimi innymi wyznawcami tej wiary..Czy symbolem Polski jest chłop który zabił kłonica swoją kobietę ?? albo ojciec dyr.T.Rydzyk ? Czy sybolem chrzescijan jest Anders Behring Breivik ?? A moze pedofile księżą ??? A moze ci co wystrzelali kolegów szkolnych w imię wiary w USA ???
ale ja niczego nie przenoszę, próbuję Ci wytłumaczyć skąd się bierze uprzedzenie i strach, ja to rozumiem, że ludzie się boją Islamu po takich przykładach, które nie tylko dzieją się się gdzieś tam w jakimś dalekim kraju, ale coraz częściej pod ich własnym nosem...
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 19:18 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Islamizacja Europy

33
egoista99 pisze:Oooo Qurde !!! Tu żeś mnie rozbawił !!! Niedawno czytałem Twój wpis ze czujesz się Zydem mieszkajac w Polsce ...
Mój :co: Czy mam Ci pokazać fiuta? Nie pisz durnot. A jeśli tak sądzisz to zacytuj ten post.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 20:10 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Islamizacja Europy

34
Ekshibicjonista ?? czy szukajacy pary...??
PS sorrki pomyliłem cie z krzyskiem
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 20:32 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

35
victoria pisze:
egoista99 pisze:Victorio...Tyle tylko ze wrzawe propagandowa z uwypuklenia przykladu ultraortodoksów przenosisz na cała społeczność islamu Niezaleznie od kraju i niezaleznie od stopnia wiary...Stawiasz znak równości miedzy nietolerancja religijną i ultrakonserwatystami a wszystkimi innymi wyznawcami tej wiary..Czy symbolem Polski jest chłop który zabił kłonica swoją kobietę ?? albo ojciec dyr.T.Rydzyk ? Czy sybolem chrzescijan jest Anders Behring Breivik ?? A moze pedofile księżą ??? A moze ci co wystrzelali kolegów szkolnych w imię wiary w USA ???
ale ja niczego nie przenoszę, próbuję Ci wytłumaczyć skąd się bierze uprzedzenie i strach, ja to rozumiem, że ludzie się boją Islamu po takich przykładach, które nie tylko dzieją się się gdzieś tam w jakimś dalekim kraju, ale coraz częściej pod ich własnym nosem...
Viki...ale przeciez codziennie w naszym kraju chłop albo gwałci albo pierze kłonica kobitę...To jeszcze nie dowód ,ze wszyscy gwałcą ( mimo iz sprzęt maja )ani dowód na posiadanie kłonicy..
To ze Breivik w imie wiary w Chrystusa zabił 77 osoby nie znaczy ze wszyscy chrzescijanie zabiją ludzi..Breivik tez głosił hasła uznające islam za głównego wroga i argumentował za brutalną rozprawą z „Eurabią” i „multikulturalizmem” oraz za deportacją wszystkich muzułmanów z Europy (co miałoby nastąpić w roku 2083) w celu uratowania europejskiego chrześcijaństwa
Strach bierze sie z braku wiedzy i jednostronnej propagandy nachalnie wciskanej przez TV szukajacej sensacji,ktora jedne fakty uwypukla gdy to wygodne inne wycisz gdy to niewygodne..
Wyjedz do Egiptu,Maroka ,Tunezji,na Malediwy czy wyspy Indonezji..To wszystko kraje muzułmańskie...I zobaczysz tam kobiety noszace sie po europejski obok tych co demonstracyjnie podkreslaja swoja wiare...W Paryzu są specjalne sklepy z chustami dla muzułmanek od Versace czy innych dyktatorów mody..ale to moda i demonstracyjne podkreslanie wiary innej niz chrzescijaństwo.Czy fakt pokazywania w UK czy tez RFN Polski przez pryzmat pijanego chłopa w gumofilcach i drabiniastego wozu z baba w chuscinie w kwiaty oznacza ze wszyscy Polacy tak wygladaja ???
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 20:53 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

36
egoista99 pisze:Ekshibicjonista ?? czy szukajacy pary...??
PS sorrki pomyliłem cie z krzyskiem
Obrażony jestem, za omyłkę co do narodowości, chociaż do Żydów żywię bardzo dużo sympatii. Rzeczony organ to coś w rodzaju materiału dowodowego. Jak wiesz, w czasie okupacji "panowie agenci" zgarniali gościa do bramy i kazali mu spuścić gacie. Brak napletka równoznaczny był z wysłaniem do gazu, a co najmniej do getta. Tak wiec to nie była odzywka ekshibicjonistyczna, ani "podryw".
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 12:33 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Islamizacja Europy

37
t.oskar pisze:
Mistyk pisze:Wielokulturowość wzbogaca społeczeństwo.
Nacjonalizm ogranicza i prowadzi do wojen. Często towarzyszy mu nienawiść.
Do czego prowadzi wielokulturowość przekonano się już we Francji i UK. Plon ace ulice zniszczone sklepy, budynki i samochody. Ale dlaczego wielokulturowości przeciwstawiasz aż nacjonalizm? On jest "rewersem", awers to wielokulturowość czyli dwie skrajności. Po co przeginać, w tę czy w inną stronę? Po prostu migrująca mniejszość powinna podporządkować się zwyczajom panującym na danym terenie, stać sią elementem kultury miejscowej. Nazywa się to ASYMILACJA.
Wielokulturowość wzbogaca społeczeństwo. Wiem co piszę, bo sam mieszkałem swego czasu kilka lat w Dublinie.
Oczywiście, że migrująca mniejszość powinna "podporządkować" się zwyczajom panującym w danym kraju, a na pewno prawu. Asymilacja zawsze następuje w jakimś stopniu. Im większa tym lepiej. Jeżeli społeczności żyją obok siebie a nie współpracują, współtworzą społeczności to tak właśnie się dzieje, jak we Francji - zwłaszcza gdy mniejszość nie uczestniczy we współrządzeniu i decydowaniu o losach swoich i kraju który zamieszkują.
Chociaż nie użyłbym słowa podporządkować a raczej wkomponować, ewentualnie dostosować do lokalnych warunków.

Wielokulturowość sprawia, że następuje wymiana poglądów, wzbogaca obyczaje, kuchnie...
Nawet wymiana genów w wyniku rodzenia dzieci z par mieszanych ma dobry wpływ na zdrowie ludności w przypadku małych państw wyspiarskich :)

Ogromna większość Irlandczyków z jakimi rozmawiałem była zadowolona z tej sytuacji, chociaż nie kryli obaw o to, że zabierają im prace np. Powodują jednak także wzrost PKB, wynajmują od nich mieszkania, kupują samochody. Wprowadzają ogólne ożywienie.

A co jest przeciwieństwem wielokulturowości, jak nie brak tolerancji, nacjonalizm, rasizm, zamknięcie się w wąskich kręgach i nie otwieranie się na świat.
Najczęściej ludzie, co nie poznali w życiu ani jednego Muzułmanina - uważają, że wszyscy oni są terrorystami.
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 13:26 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: Islamizacja Europy

38
Wielokulturowość asymilująca się w społeczność rdzenną, owszem wzbogaca, ale narzucąjąca swe obyczaje innym, to już patologia. Kilka postów wyżej podałem przykład polskich Tatarów uważających się za Polaków narodowości tatarskiej. Tak jak prof. Zbigniew Brzeziński uważał się zawsze za Amerykanina narodowości polskiej, a Papusza http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronis%C5% ... js-Papusza za Polkę narodowości romskiej I tym właśnie różni się pozytywna wielokulturowość od zaściankowej "mentalności getta". Nawet takiego jak chicagowskie Jackowo.
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 13:52 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Islamizacja Europy

39
t.oskar pisze:
egoista99 pisze:Ekshibicjonista ?? czy szukajacy pary...??
PS sorrki pomyliłem cie z krzyskiem
Obrażony jestem, za omyłkę co do narodowości, chociaż do Żydów żywię bardzo dużo sympatii. Rzeczony organ to coś w rodzaju materiału dowodowego. Jak wiesz, w czasie okupacji "panowie agenci" zgarniali gościa do bramy i kazali mu spuścić gacie. Brak napletka równoznaczny był z wysłaniem do gazu, a co najmniej do getta. Tak wiec to nie była odzywka ekshibicjonistyczna, ani "podryw".
Hmmm..ale od okupacji to juz mineło bez mała 70 lat...a ja nie zmierzam sprawdzac organoleptycznie twojego napletka gdyz
a) wolę łechtaczki
b) brzydze sie
c) nie jestem agentem

A za pomyłke ponownie przepraszam
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 14:05 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

40
t.oskar pisze:Wielokulturowość asymilująca się w społeczność rdzenną, owszem wzbogaca, ale narzucąjąca swe obyczaje innym, to już patologia. Kilka postów wyżej podałem przykład polskich Tatarów uważających się za Polaków narodowości tatarskiej. Tak jak prof. Zbigniew Brzeziński uważał się zawsze za Amerykanina narodowości polskiej, a Papusza http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronis%C5% ... js-Papusza za Polkę narodowości romskiej I tym właśnie różni się pozytywna wielokulturowość od zaściankowej "mentalności getta". Nawet takiego jak chicagowskie Jackowo.
Hmm..Polska zawsze była krajem wielonarodowościowym i wielokulturowym...Przez wieki...I przez wieki prawosławni stanowili większość w Polsce...Wg spisu z 1921 II Rzeczpospolitą zamieszkiwało 27 mln osób, z czego 69,2% podało narodowość polską, 14,3% - ukraińską, 7,8% - żydowską, 3,9% - białoruską i tyleż niemiecką, 0,7% - inną (mniejszości narodowe stanowiły więc, wg oficjalnych danych, ponad 30% ludności).
Dopiero po II wojnie Polska stała sie jednolita etniczne w zwiazku z przesunięciem na zachód ( a wiec utraceniem ludnosci ukraińskiej,litweskiej,białoruskiej i zydowskie oraz dzieki wypędzeniu Niemców )
Tak tez jest w USA czy UK stanowiacych tygiel etniczny powiazany tylko businessem a kulturowo ze "swoimi"Według Census Bureau przy niskim poziomie urodzeń wśród Amerykanów imigracja stanowi niecałą połowę (34,5 procent) całkowitego wzrostu zaludnienia Stanów Zjednoczonych, który w latach dziewięćdziesiątych, tak korzystnych dla imigrantów, spadł poniżej 1 procenta. Ponadto większość imigrantów wywodzi się z krajów azjatyckich i latynoamerykańskich, przeważnie kultywujących tradycję zakładania licznych rodzin. Zgodnie z prognozami w 2050 roku imigracja będzie odpowiedzialna za dwie trzecie wzrostu zaludnienia Stanów Zjednoczonych.W wielu Stanach USA hiszpanski jest pierwszym jezykiem którym posługuja sie jego mieszkańcy...I jakoś to nikomu ne vadi..
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 14:22 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

41
W wielu Stanach USA hiszpanski jest pierwszym jezykiem którym posługuja sie jego mieszkańcy...I jakoś to nikomu ne va
Ale żaden z nich nie kwestionuje roli jęz. angielskiego jako ogólnopaństwowego ( i stanowego) języka urzędowego. Zresztą znajomość (w mowie i w piśmie) angielskiego jest jednym z warunków przyznania obywatelstwa USA.
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 14:28 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Islamizacja Europy

42
Hehehehe....To chyba nigdy nie słyszałeś o rezydentach..Bo obywatelstwo USA lub UK jest im potrzebne jak dziura w bucie Tym bardziej ze to jest dość kosztowne W UK kosztuje ok 1tys funtów
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 14:30 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

43
PS cyt za wikipedią ..Karta Stałego Pobytu Stanów Zjednoczonych - popularnie znana jako zielona karta. Jest dokumentem, który uprawnia do przebywania, mieszkania oraz podjęcia pracy na terytorium Stanów Zjednoczonych. Jest kartą identyfikacyjną rezydenta USA, nieposiadającego obywatelstwa tego kraju. Uprawnia też do przekroczenia granicy z Kanadą bez posiadania wizy kanadyjskiej
Stali rezydenci mają prawo:
Mieszkać i pracować na stałe w dowolnym miejscu USA
Złożyć wniosek o obywatelstwo USA po nabyciu odpowiednich uprawnień.
Uzyskać świadczenia Social Security, Supplemental Security Income i Medicare, jeżeli się do nich kwalifikują.
Posiadać majątek na terenie USA.
Starać się o prawo jazdy w danym stanie lub terytorium.
Wyjeżdżać i powracać do USA na określonych zasadach.
Uczęszczać do szkoły publicznej lub na uniwersytet.
Wstępować do niektórych formacji Sił Zbrojnych USA.
Kupować i posiadać broń palną, pod warunkiem, iż nie istnieją żadne ograniczenia stanowe lub lokalne, które by tego zakazywały.
Wiec na cholere ci obywatelstwo..???
Moja córka juz 10 ro mieszka w UK .Ma tam dom meża Angola ,dwójkę dzieci i obywatelstwo ..polskie
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 14:38 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

45
Hmm..ja tam lubie wietnamska kuchnię. Jak mi sie nie chce gotowac to idę do ich knajpki i za 15zł
dostaje kubełek ryzu z wołowina ( moze lokalnym psem..? ale smacznym ) w sosie słodko-kwasnym
Zupełnie mi nie przeszkadzaja Pigmeje,Ruscy,Zydzi Angle,Niemcy i nawet nie mam ochoty sie ogladac za zielonym jednookim ufoludkiem.Zyj i daj zyc innym...tego nauczyłem sie w USA gdy komentowałem faceta idacego piechota ,który miał rozerwane spodnie na całej długosci , połapane spinaczami...
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 16:00 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

46
egoista99 pisze:W wielu Stanach USA hiszpanski jest pierwszym jezykiem którym posługuja sie jego mieszkańcy...I jakoś to nikomu ne vadi..
Muj kuzyn ma obywatelstwo Polskie i Amerykańskie bo urodził się w USA a więc dostał je automatycznie, siedział tam pare lat i opowiadał mi coś całkiem przeciwnego, podobno jest sporo ludzi którym to jak najbardziej przeszkadza i to bardzo ;) Niekturzy są uzbrojeni po zęby i gotowi zabić kazdego obcego który wejdzie na ich teren, są tez organizacje paramilitarne na południu, oni raczej nie kochają tych przyjezdnych, a zwłaszcza jeśli nie są biali i nie mówią po angielsku :|
egoista99 pisze:Hmm..ja tam lubie wietnamska kuchnię. Jak mi sie nie chce gotowac to idę do ich knajpki i za 15zł
dostaje kubełek ryzu z wołowina ( moze lokalnym psem..? ale smacznym ) w sosie słodko-kwasnym
Mam tak samo :) Jestem dumny z tego ze jestem Polakiem ale z typowo polskich rzeczy to mało co lubię, chyba tylko ludzi(w tym głównie siebie :P ) i tradycje militarne, no i jeszcze polski rap :) To by było chyba wszystko, średnio lubię polską kuchnię, nielubię polskiej religi narodowej, nielubię nawet polskiej mentalności a ludzi to lubię dlatego ze pod tą mentalnością jest coś jeszcze co akurat bardzo lubię, czyli polska słowiańska dusza z całą swoją finezją i walecznością :D No ale z Azjatami to jest inna sprawa, to na ogół skromni ludzie którzy poprostu sobie zyją w swojej społeczności nie wadząc nikomu, przybysze z krajów muzułmańskich są inni a Polacy nie nalerzą do spokojnych narodów, jeśli ktoś zaczoł by się panoszyć to by była zawierucha na ulicach, więc dobrze ze niema tych przybyszów u nas zbyt wielu ;)
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 19:26 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

48
Conan..
Po pierwsze w USA nie ma języka urzędowego na poziomie federalnym.Jezykami urzedowymi są
angielski,hiszpański i hawajski..
Po drugie hiszpański jest uzywany przez
49% mieszkańców stanu Nowy Meksyk
37,6% mieszkąńców Californi
37,6% Mieszkańców Texasu
27% mieszkańców Nevady
26% Florydy....
W pozostałych stanach jest uzywany przez 8-20 % mieszkańców...Wiec chyba miałeś kuzyna na Alasce..ale tam wiekszość stanowia Aleuci i tez jest problem z dogadaniem sie po angielsku...
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 22:04 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

49
Jedna moja krewna, wywieziona na roboty do Niemiec, nie wróciła do Polski, osiadła w Brukseli, żyła tam 56 lat, mieszkała wśród Polaków, pracowała wśród Polaków, przez ponad pół wieku nauczyła się tylko kilku francuskich słów i zwrotów, tych niezbędnych.
Inna moja znajoma, żona pilota LOTu, od ponad 20 lat mieszka i pracuje w NY, mieszka z dwiema już dorosłymi córkami, mąż mieszka trochę z nimi w NY, trochę w Warszawie gdzie mają dom, a głównie lata pomiędzy :) ale do rzeczy, z trudem porozumiewa się po angielsku.
Ale i mam znajomych których trudno odróżnić od tubylców, pomiędzy którymi osiedli :) mam też w rodzinie dziewczynę, która pracując w Niemczech poznała pracującego tam Włocha, rozmawiali po niemiecku, po kilku latach pobrali się i wyjechali do Włoch, ona mówi płynnie po włosku, on niewiele po polsku, dzieci po włosku i polsku, ale między sobą rozmawiają po niemiecku i nie potrafią wytłumaczyć dlaczego :D
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 22:27 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Islamizacja Europy

50
Coz Vika...Ja mówię w trzech jezykach ..Z zięciem po angielsku do wnuków mówię po polsku ale odpowiadaja mi po angielsku z córka po polsku..Z matka mojego zięcia po niemiecku bo znam niemiecki lepiej niz angielski a ona jest Niemką Zięć za to ani bee ani meee po niemiecku ale rozumie po portugalsku i rosyjsku po 75% jego załogi to Litwini i Łotysze z domieszka paru Polaków i Portugalczyków..
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 22:41 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

51
Czyli
po pierwsze :D język jakim się posługujemy jest bez znaczenia
po drugie :D państwo w jakim żyjemy jest bez znaczenia
a co ma znaczenie?
Ostatnio zmieniony 20 mar 2013, 23:26 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Islamizacja Europy

52
egoista99 pisze:Conan..
Po pierwsze w USA nie ma języka urzędowego na poziomie federalnym.Jezykami urzedowymi są
angielski,hiszpański i hawajski..
Po drugie hiszpański jest uzywany przez
49% mieszkańców stanu Nowy Meksyk
37,6% mieszkąńców Californi
37,6% Mieszkańców Texasu
27% mieszkańców Nevady
26% Florydy....
W pozostałych stanach jest uzywany przez 8-20 % mieszkańców...Wiec chyba miałeś kuzyna na Alasce..ale tam wiekszość stanowia Aleuci i tez jest problem z dogadaniem sie po angielsku...
Jasna cholera... a w czy ja Egoisto kwestionuje to ze tam jest mnóstwo hiszpańskojęzycznych, czy ze język Hiszpański jest tam prawnie dyskryminowany? NIE, sam byłem zaskoczony ze jest na równych prawach z angielskim, a właśnie to mi opowiadał kuzyn, zresztą nie mieszkał na Alasce tylko w Trentonie, ale jeżdził w rózne miejsca. Kwestionuje to jakoby taka sytuacja nikomu tam nie przeszkadzała co Ty twierdzisz ;) Tam są takie organizacje ze w Europie zostały by natychmiast zdelegalizowane jako rasistowskie, nie jest to wcale kraina miłości przyjażni i muzyki, gdzie nikt nic do nikogo niema :lol: Tak jak Ty piszesz to moze jest na Manchatanie, ale USA to jednak bardzo duzy kraj. Naprzykład tam gdzie mieszkał bardzo modne było wstępowanie do armi, połowa ludków to byli marines a propaganda antyislamska odbywała się na legalu, w telewizji leciały takie kawałki ze pokazywali gębe Osamy bin Ladena i mówili-"spójrz mu w oczy, to twój wróg"- owszem tam mozna wybudować meczet na legalu, ale równiez na legalu mozna głosić niechęć do kogokolwiek z czego część ludzi jak najbardziej korzysta ;)
Ostatnio zmieniony 21 mar 2013, 7:02 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

53
Conan...Nie od parady w USA istnieje ok 1000 fundamentalistycznych organizacji chrzescijańskich
Nie od parady w imię Chrystusa lub z Chrystusem na ustach własciwie co miesiac ,ktoś dokonuje masakry.Niestety demokracja polega równiez na wolnosci słowa i mozliwosci głoszenia haseł rasistowskich oraz szerzenia nienawisci..Niemniej jednak w tym kraju mieszka obok siebie,wspólnie pracuje i bawi sie kilkadziesią róznych narodów i nie ma wojny domowej..Wiec jednak przewaza
fakt wspólnego celu ...Fakt istnieją niepisane prawa jak to którego sam doswiadczyłem w Orlando..
gdzie gdy przeszedłem przez srodek pustej ulicy znajomi spytali sie czy chce umrzec i czy zwariowałem.Zdziwiony spytałem cojest grane..Okazało się ze srodek ulicy to granica miedzy dzielnica białych i czarnych i jej przekroczenie ma powazne konsekwencje...Ale z kolei w stanach rolniczych mozna zostawic kluczyki w samochodzie ,walizkę na ulicy i drzwi do domu otwarte na osciez...Nic nie zginie ...
Ostatnio zmieniony 21 mar 2013, 8:52 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

54
Zgadzam się z tym że imigranci zachowując swoje poglądy znacznie urozmaicają kulturę. Np tak jak było to w USA. Jednak piękno tej planety polega też według mnie na tym że każde państwo jest inne od drugiego. I biorąc pod uwagę naszych polityków i promowane obecnie poglądy antyglobalistyczne. To długo każde państwo będzie inne a jeśli każde będzie inne to będzie migracja. W bardzo odległej rzeczywistości ludzie bedą tak wymieszani że podział na rasy zniknie. Ale w tedy powinnismy być już tak wysoko pod względem duchowym rozwinięci. Że posrud nas bedą mogły bezpiecznie przemierzać istoty z gwiazd. Trochę się rozmarzylem. Ale chciałem przeprosić wszystkich których wcześniej urazilem swą wypowiedzią o zrzuceniu bomb atomowych na tą linię człowieka jaką są araby.
Ostatnio zmieniony 23 mar 2013, 22:13 przez Patriarchat666, łącznie zmieniany 1 raz.
Pycha jest pycha ;)

Re: Islamizacja Europy

55
Kazdy błądzi ..to rzecz ludzka..Zyj i daj życ innym
Ostatnio zmieniony 24 mar 2013, 11:55 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

56
Patriarchat666 pisze:Ale w tedy powinnismy być już tak wysoko pod względem duchowym rozwinięci. Że posrud nas bedą mogły bezpiecznie przemierzać istoty z gwiazd. Trochę się rozmarzylem.
Mi się wydaje ze to nie zawsze jest kwestia duchowego rozwoju tylko bywa to tez kwestią upodobań, bo widzisz ja naprzykład lubię zycie i wogóle, ale z drógiej strony nieprzepadam za nadmiarem zycia wokół mnie, dlatego tez niechętnie osiedlił bym się w takiej dżungli Amazońskiej gdzie wszystko tętni zyciem, roi się od moskitów wielkości dłoni i co chwila gryzą Cię jakieś robale ;) Człowiek pólnocy jestem i najlepiej czuje się u siebie, dlatego nieodpowiadało by mi to ze ktoś chce zmieniać moją ojczyznę w coś na swój obraz i podobieństwo, od tego ma swój teren, co nie znaczy ze mi przeszkadza to ze sobię ktoś śmiga po okolicy, choćby to był zielony ufal, ba... nawet mi by się to podobało bo było by kolorowo :rolleyes:
Ostatnio zmieniony 24 mar 2013, 13:17 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

58
To ktoś obcy się w naszym kraju szarogęsi ? ;)
Ostatnio zmieniony 24 mar 2013, 21:32 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Islamizacja Europy

59
Conan Barbarzynca pisze:;) Człowiek pólnocy jestem i najlepiej czuje się u siebie, dlatego nieodpowiadało by mi to ze ktoś chce zmieniać moją ojczyznę w coś na swój obraz i podobieństwo
Myśle że z tą teorią islamizacji jest związana propaganda nienawiści. I że nie jest aż tak źle. Wystarczy spojżeć na USA.
Zastanawiam się tylko po co jest ta propaganda. Ezoteryką interesuję się od 2003 roku i wiem że choduje się nas ze względu na nasz profil emocjonalny. Bo nasze emocje produkują sporo energi emocjonalnej. Co można wykożystać by dodać sobie "energetycznego kopa", zależy jakie emocje sprawiają nam przyjemność.
My ziemianie jako dusze które inkarnowały się tu bo ta planeta umożliwia doświadczenie wściekłości, nienawiści te emocje mogą wynikać z obaw i ze strachu. Nie potepiam lecz podziwiam ten spektakl z fascynacją. Dzięki temu lepiej mi się żyje. Chodź każdy doświadcza takich uczuć do jakich zgodził się przed swą inkarnacją doświadczać. Dlatego niczego nie potępiam lecz nawet gloryfikuje i godzę się z realiami które naszym ciałom wydają się nieludzkie. Lecz dusza chciała ich z jakiś powodów doświadczyć. Dla tego zabiliśmy jako ludzkość Jezusa i wielu świętych bo działamy jak działamy. A to wszystko wybrała z jakiś powodów nasza dusza. Chodź mogła inkarnować się w światach wyższych bądź niższych.
Niestety gdy widzimy jakiś problem obojętnie jaki czy to islamizacji Europy czy to zwolnienie z pracy. To jeszcze trudniej nam przychodzi do głowy że przecie nie jesteśmy ciałem a jesteśmy duszą. Wielu ludzi identyfikuje się bardziej z ciałem niż duszą. To rodzi na tej planecie konflikty. Nasza dusza to wiedziała przed inkarnacją i dlatego się tu inkarnowala.
Kiedyś napisałem że życie jest jak gra na komputerze. Gra Wydaje się nam tym realniejsza im wiecej zapomnimy z prawdziwej rzeczywistości.
A gdy identyfikujemy się bardziej z ciałem to tracimy duchowy rozsądek i obiektywizm. Więc w tym przypadku brak prawdziwej wiedzy jest zaczątkiem zwalczania się Dwuch ciał które zajmują dusze które są jednym - czyli Bogiem. Bogiem czyli wszystkim. Gdyż po śmierci dowiemy się ze nie było żadnego oddzielenia. Chodź ograniczylismy się inkarnując się w ciało na tej planecie by doświadczyć życia w tej formie czy tamtej.
Ostatnio zmieniony 24 mar 2013, 22:10 przez Patriarchat666, łącznie zmieniany 1 raz.
Pycha jest pycha ;)

Re: Islamizacja Europy

60
Patriarchat666 pisze:
Conan Barbarzynca pisze:;) Człowiek pólnocy jestem i najlepiej czuje się u siebie, dlatego nieodpowiadało by mi to ze ktoś chce zmieniać moją ojczyznę w coś na swój obraz i podobieństwo
Myśle że z tą teorią islamizacji jest związana propaganda nienawiści. I że nie jest aż tak źle. Wystarczy spojżeć na USA.
Zastanawiam się tylko po co jest ta propaganda. Ezoteryką interesuję się od 2003 roku i wiem że choduje się nas ze względu na nasz profil emocjonalny. Bo nasze emocje produkują sporo energi emocjonalnej. Co można wykożystać by dodać sobie "energetycznego kopa", zależy jakie emocje sprawiają nam przyjemność.
My ziemianie jako dusze które inkarnowały się tu bo ta planeta umożliwia doświadczenie wściekłości, nienawiści te emocje mogą wynikać z obaw i ze strachu. Nie potepiam lecz podziwiam ten spektakl z fascynacją. Dzięki temu lepiej mi się żyje. Chodź każdy doświadcza takich uczuć do jakich zgodził się przed swą inkarnacją doświadczać. Dlatego niczego nie potępiam lecz nawet gloryfikuje i godzę się z realiami które naszym ciałom wydają się nieludzkie.
Tez tak uwazam, a właściwie to wydaje mi się to jasne jak słońce, niepodoba mi się to bo bardzo nielubię jak ktoś prubuje manipulować mroczną stroną mojej natury którą zresztą lubię tak samo jak tą jasną, a powody tej propagandy wydają mi się złorzone, niepotrafił bym ująć tego w całości bo nie jestem wszechwidzący, ale jednym z nich moze być chęć konsolidacji ludzi wobec jakiegoś wspólnego wroga :/ Osobiście jestem bardzo podatny na rózne wojownicze nawoływania, najchętniej od razu przeszedł bym do czynu, więc kiedy ktoś wzywa bez potrzeby to mam wrarzenie ze chce utrzymywać innych w stanie ciągłej gotowości co ma negatywny wpływ na psychike i system nerwowy, to jak przyzywanie demonów walki i mocy aby napić się z nimi cherbatki i razem ponarzekać, a one nie do tego słurzą ;) Co do tego spektaklu to właściwie tez tego jakoś szczególnie nie potępiam, w sumie to świetnie rozumiem o co Ci chodzi, tyle ze jakoś niemam ochoty pałać miłością do bezrozumnych narzędzi negatywnej energi, co z tego ze między innymi dzięki nim mam nieocenione żrudło inspiracji? Nie znaczy to ze mam zapałać chorą namiętnością do tego mrocznego tworu, metaforycznie jest to dla mnie sztuczna dziwka która ma mi dawać dupy dopuki mi się nie znudzi, jeśli to coś podniesie ręke na coś co naprawde kocham to rozwaliłbym bez zmruzenia okiem, dlatego nie dziwie się ludziom któzy są wkurwieni na tą sytuację bo być moze właśnie coś takiego miało miejsce w ich przypadku :/
Ostatnio zmieniony 25 mar 2013, 0:16 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron