Re: Jaśminowa rewolucja

91
Ogladam wlasnie to co dzieje sie w Sudanie, wlosy sie jeza gdy patrze na wychudzone twarze, glodne, pelne nienawisci oczy. W Kordofanie znow walcza...nikt nie pomoze tym ludziom dopoki nie zrozumieja ze sa ludzmi, bez wzgledu na podzialy.
U nas coz. Gina ludzie, dzieci- gowniarze maja czym strzelac to i strzelaja gdy cos im nie pasuje. Niedawno w szkole sredniej wybuchla strzelanina, zginal czlowiek. W stolicy, w centrum miasta, w bialy dzien bylam swiadkiem awantury pomiedzy dwiema grupami uzbrojonych nastolatkow, polecialy kule, wszystko co zyje uciekalo w panice. Taka wolnosc, taki pokoj. Nikt i nic tego nie opanuje, walki trwaja o koryto pomiedzy radykalna a umiarkowana ekstrema. Ekstrema znaczy co znaczy. Zblizaja sie wybory i trzeba bedzie zaopatrzyc sie w zapasy na tydzien i zabarykadowac sie w domu, na ulicach bedzie zle. Nie przewiduje. Wiem.
A dziury w asfalcie polatane doraznie. Na jak dlugo? Kiedy peknie ten wrzod...?
Ostatnio zmieniony 20 kwie 2012, 11:50 przez Gość, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Jaśminowa rewolucja

92
Powrócę do starego tematu, bo teraz widać o co tam naprawdę chodzilo. Wybory (niby to "demokratyczne") wygrała partia stworzona przez Bractwo Muzułmańskie. "Demokratycznie" wybrany prezydent Egiptu przyznał sobie władzę, o jakiej "tyran" ;) Mubarak mógł tylko sobie pomarzyć. Zarazem parlament przyjął konstytucję w myśl której prawem nadrzędnym w Islamskiej Republice Egiptu ma być szariat. A niejeden naiwniak piszący na tym forum uważał, że to walka o demokratyzację... Teraz wiadomo o co chodzi. To jeszcze jeden krok w parciu islamu do podboju świata, do stworzenia muzułmańskiej "OSI". Słowem DŻIHAD !
Wcześniej pisałem:
czy wkrótce Zachod nie obudzi sie z ręką w nocniku...
Obawiam się, że tak będzie, tym bardziej,że popełniono kilka kardynalnych błędów. Na przyklad poparcie dla separtystow kosowskich (muzułmanie albańscy), na przyklad obalenie Saddama Husajna i pomoc przy obaleniu Kadafiego (obaj byli w konflikcie z Al-Kaidą), nacisk na Izrael w ceku wymuszenia rokowań z Hamasem . To polityka wręcz samobójcza.
Moze wreszcie państwa zachodnie przejrzą na oczy....
Ostatnio zmieniony 30 lis 2012, 15:45 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron