Osama bin Laden nie żyje - podały w niedzielę wieczorem (czasu USA) amerykańskie media. Jego śmierć była wynikiem akcji amerykańskich sił specjalnych. Przywódca Al-Kaidy zginął w Pakistanie. "New York Times" poinformował, że ciało bin Ladena zostało pochowane w morzu.
Śmierć 54-letniego bin Ladena była wynikiem operacji sił specjalnych i CIA. Przywódca Al-Kaidy zginął w rezydencji otoczonej murem z drutem kolczastym w miejscowości Abbottabad, 50 km na północ od Islamabadu - stolicy Pakistanu. Operacja trwała 40 minut. Uczestniczyło w niej około 40 komandosów marynarki wojennej (Navy Seals), wysłanych helikopterami z Afganistanu. Bin Ladena wezwano do poddania się, ale odmówił, i wtedy rozpoczęto atak.
Reakcje i radość świata: http://konflikty.wp.pl/kat,1020229,titl ... omosc.html
Re: Koniec Osamy bin Ladena, nie żyje ...
1
Ostatnio zmieniony 02 maja 2011, 11:34 przez bezemocji, łącznie zmieniany 2 razy.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes: