Re: Globalizacja

1
Termin "globalizacja" używany jest do opisu zmian jakie zachodzą w światowej gospodarce.
To powolny proces, polegający na coraz silniejszym powiązaniu odrębnych krajów i społeczeństw, co powoduje zacieranie odrębnosci kulturowej i gospodarczej.
Jeżeli proces ten będzie postępował, to za jakiś czas nastąpi tak silne ujednolicenie, że zanikną narodowe odrebności.

Czy to kiedyś nastapi?
Czy ludzie są gotowi do pozbycia sie swej narodowej tożsamości?
Moze to tylko utopijne mrzonki?
Ostatnio zmieniony 02 mar 2010, 10:26 przez Krzysztof K, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof K

Re: Globalizacja

2
Myślę, że szybko to takie ujednolicenie nie nastąpi, ale uważam, że nie jest nierealne jeśli wszystko się będzie toczyło tak jak teraz. Ludzie będą gotowi za jakiś czas (pewnie w ciągu kilkunastu pokoleń) na to by osierocić swoją kulturę, bo będą się wychowywać w coraz mniejszej idei jej pielęgnowania, czyli kultura nie będzie już dla nich tak istotna od samych narodzin. Wytworzy się jakiś standard kulturowy, który będzie się składał z wszystkiego i z niczego i w głównym jego centrum będą korporacje, którym to będzie potrzebne do trzepania kasy. Ała. ;) Ale z tymi narodowościami samymi w sobie, to już trochę inna bajka, bo ludzie lubią mieć poczucie, że należą do jakiejś frakcji i narodowość jest taką automatyczną grupą do której się przynależy, która może dawać poczucie wyższości lub niższości.
Ostatnio zmieniony 02 mar 2010, 11:14 przez lufestre, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalizacja

3
Niestety wszystko dazy do papki strawnej zarówno w USA,Europie jaki Kongo czy stepach Azji...urawniłowka...
czyli zanik roznic w kulturze,sztuce,ubiorze....Troche jak chinskie mundury....brrrr....
Ostatnio zmieniony 04 mar 2010, 13:24 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Globalizacja

4
Są ludzie i wielkie korporacje, które chcą takie ujednolicenia jak to ma miejsce w USA. W to wchodzi historia czegoś, co zwie się "rządem światowym", a czemu na drodze stoją właśnie kultura i naród. Globalizacja będzie dążyć do zniszczenia wszystkich wartości związanych z kulturą i narodem, pochodzeniem etnicznym.

Także my - rodzimowiercy słowiańscy - stajemy murem przeciwko globalizacji jako zniszczeniu tych wszystkich wartości. I nie tylko my.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2011, 19:34 przez Siemowit, łącznie zmieniany 1 raz.
[img]http://www.bogowiepolscy.net/gfx/image/ ... Bogom!.jpg[/img]

Re: Globalizacja

5
Nie stój murem bo Cię rozwalą czołgiem. Oni mają czas i działają zmieniając prawo. Jak nie wyjdzie dziś to powtórzą to za jakiś czas aż się znudzi ludziom protestować i stać murem. Wtedy ludzie się poddadzą. Oni są elastyczni i niezłomni. Znają cel w którym prowadzą ludzi. Ludzie nie znają celu dlatego protestują. Gdyby znali punkt docelowy sami ludzie byliby za tym celem i nie musiałyby wchodzić w życie przykre cele pośrednie mające na celu zmiane świadomości ludzi by byli skłonni do współpracy.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2011, 20:35 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalizacja

6
W średniowieczu Europa była silnie zglobalizowana i jakoś lepiej się nie żyło, czy globalizacja przyniesie coś dobrego nie wiem, myślę że nie, zresztą i tak to jest niemożliwe.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2011, 20:42 przez voltaren, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalizacja

7
Albo będzie dążyć do zniszczenia, albo sie ugnie i wpasuje w miejscową kulturę ;) nie na darmo ktos wymyślił globalizację :)
Ostatnio zmieniony 23 sty 2011, 20:43 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Globalizacja

8
globalny system finansowy utrwali status jedynej prawdziwej partii -partii bogaczy , jedna filozofia - słaby ginie , jeden system informatyczny pod kontrolą tej partii, jedna armia do trzymania za ryj niewolników , jedna religia - pieniądz.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2011, 20:54 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Globalizacja

9
mowi wam cos slowo Monsanto? albo Codex Alimentarius?
juz teraz zaczynamy byc niewolnikami i robi sie to tak sprytnie ze nawet tego nie zauwazamy.

Monsanto, wielka amerykanska korporacja, ktorej zawdzieczamy PCB, DDT, dioksyny, herbicyd Roundap, rakotworczy aspartam oraz ... zywnosc modyfikowana genetycznie.
obecnie Monsanto chce zmonopolizowac rynek nasion na calym swiecie.

jak to w skrocie wyglada?
patenty. Monsanto produkuje modyfikowane genetycznie nasiona soi, bawelny, ziemniakow... opatentowuje to jako swoja wlasnosc intelektualna. rolnik, ktory kupi nasiona Monsanto, nie moze zachowac zadnych nasion z plonow, bo narusza umowe. musi kupic nowe nasiona od Monsanto.

typy GMO sa dwa.
albo nasiona Roundap Ready, odporne na dzialanie herbicydu Roundap- prosze jak sie fajnei sklada, bo Monsanto jest producentem Roundap. to mit ze GMO nie trzeba 'pryskac'. owszem, trzeba, i to Roundapem.
albo nasiona z ktorych wyrosna rosliny wydzielajace srodki owadobojcze, kukurydza i bawelna. w USA juz gina pszczoly, masowo, dzieki tej kukurydzy. w Indiach dzieki tej bawelnie tysiace rolnikow popelnilo samobojstwa.

drugi nurt dzialalnosci Monsanto to odczytywanie kodu genetycznego /lub jego fragmentow/ roznych roslin i zwierzat hodowlanych, i opatentowywanie go jako wlasnosci intelektualnej Monsanto.
jak to dziala?
Monsanto opatentowuje fragment DNA swini jako swoja wlasnosc intelektualna.
hodowca swin bedzie musial placic Monsanto haracz za poslugiwanie sie wlasnascia intelektualna Monsanto. proste?
i bedzie dzialac na calym swiecie, bo tak sie sklada, ze patenty z USA sa wiazace, bo wiele krajow zawarlo takie a nie inne umowy miedzynarodowe.

Monsanto opatentowalo kod genetyczny ryzu basmati i wielu gatunkow pszenicy.

do czego dazy koncern Monsanto?
zeby swiat zamienic w wielkie monokultury uprawne, gdzie okiem siegnac, soja, soja, soja RoundupReady. nawet nie wiecie ile soi jecie... krowy swinie, zra soje az milo, nawet karma dla kotow i psow, to glownie soja. maka sojowa w chlebie lecytyna sojowa w czekoladzie, przyklady mozna mnozyc.
nawet o tym kurcze nie mamy zielonego pojecia.

czy Monsanto jest w Polsce? oj, jest, jest polska filia Monsanto.

http://zbrodniarze.com/zycie_wymyka_sie_spod_kontroli
polecam
Ostatnio zmieniony 24 sty 2011, 10:25 przez asmaani, łącznie zmieniany 1 raz.
"Biada ci, o Dhil'ib. Gdyż oczy Go nie widzą; ale serca postrzegają Go dzięki wierze. Jest znany dzięki dowodom wskazującym na Niego. Nie można doświadczyć Go poprzez zmysły. O Dhil'ib. Mój Pan jest bliski wszystkim rzeczom bez dotykania ich." Ali ibn Abu Talib

Re: Globalizacja

10
Krzysztof K pisze:Jeżeli proces ten będzie postępował, to za jakiś czas nastąpi tak silne ujednolicenie, że zanikną narodowe odrebności.
z mojego punktu widzenia globalizacja jako taka jest nieunikniona; choćby ze względu na zapał do penetracji kosmosu z myślą o zasiedleniu innych planet przez ludzi.

luzowanie granic, społeczne przenikanie się wielorakich nacji, to naturalny (choć na razie) dość powolny proces ogólnego rozwoju cywilizacji ludzkiej. kierunek w jakim świadomie bądź mniej świadomie jako wszyscy mieszkańcy Ziemi podążamy - został już dawno obrany. pierwszym krokiem był dostęp do sieci z każdego praktycznie zakątka planety. w realu, to tylko kwestia czasu :).
Ostatnio zmieniony 03 gru 2014, 21:57 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz

Re: Globalizacja

11
@Lunadari:

Całkowicie zgadzam się z Twoim postem. Globalizacja, to według mnie jest nie tylko nieunikniona, ale zwyczajnie potrzebna do prawidłowego rozwoju naszej cywilizacji. Niektórzy będą biadolić o zamieraniu tradycji, czy kultur oraz o powszechnym zniewoleniu, ale historia ładnie pokazuje, że im bliżej nam do ludzi, tym bardziej chcemy pokazać swoją unikatowość. Na pewno niesie to ze sobą jakieś wady, ale według mnie zabija je wszystkie największa zaleta - dążenie do kolonizacji wszechświata, powszechny rozwój i wyrwanie się ze stagnacji, w której znaleźliśmy się jakiś czas temu. No może nie dosłownie jest to stagnacja, ale progres w nauce następuje bardzo powoli w porównaniu do lat wcześniejszych. Jak to się mówi: W kupie siła - i nie ma co się rozdrabniać. Każdy ma w sobie cząstkę siebie, której nigdy nie utraci, więc nawet działając jako zbiorowa maszyna wcale nie będzie musiał się pozbywać własnego wizerunku, a zdziałać tak może bardzo wiele.
Ostatnio zmieniony 04 gru 2014, 11:27 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Globalizacja

12
Tez tak myślę ! Siedzenie w gettcie nacjonalizmu nie ma sensu ,gdy mozna czerpac wzory pomysły i zyski z róznorodnosci swiata i jego potrzeb
Ostatnio zmieniony 04 gru 2014, 11:38 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Globalizacja

13
"Narody, narody! Po diabła narody
Stojące na drodze do szczęścia i zgody?
Historia nam daje dobitne dowody:
Pragniecie pokoju? - Usuńcie przeszkody -
Narody, narody, narody!"
J. Kaczmarski

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 04 gru 2014, 18:57 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Globalizacja

14
Lunadari pisze:z mojego punktu widzenia globalizacja jako taka jest nieunikniona; choćby ze względu na zapał do penetracji kosmosu z myślą o zasiedleniu innych planet przez ludzi.
Muzułmanie na Marsa,księża na Księżyc .Homoseksualiści na ciemną stronę Księżyca :rotfl1: . Żart :( ... A iluż to ludzi korzysta z tej globalizacji którą tak wychwalacie ?
Ostatnio zmieniony 04 gru 2014, 20:21 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalizacja

15
mordotymoja pisze:... A iluż to ludzi korzysta z tej globalizacji którą tak wychwalacie ?
co najmniej ja i Ty :pa:
Ostatnio zmieniony 05 gru 2014, 19:27 przez Lunadari, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron