Re: Globalne ocieplenie

1
Od lat wiele się mówi na ten temat.
Zdania ludzi, jak zwykle, są bardzo róznorodne.
Stopniowo słyszy się jednak coraz więcej opinii, które podważają obiegowe twierdzenia.
Coraz więcej autorytetów uważa, że globalne ocieplenie i związana z nim psychoza, to jedynie bezpodstawne bajki.

Co o tym myślicie?
Ostatnio zmieniony 17 lut 2010, 14:51 przez Krzysztof K, łącznie zmieniany 1 raz.
Krzysztof K

Re: Globalne ocieplenie

2
Kiedy ostatnio byłeś na dworze...???
Ostatnio zmieniony 17 lut 2010, 17:07 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Globalne ocieplenie

3
Jedyne, co zauważyłam, to ponad 30-stopniowe upały latem, ale nigdy przed dłuższy okres niż kilka dni, więc już sama nie wiem, jest to w normie czy wykracza? (na nasz klimat). Kilka zim było łagodniejszych, no to znów mamy prawdziwą, polską, z ilością śniegu ponad potrzeby bałwanka i dużym mrozem. Moim zdaniem nawet jeśli to ocieplenie jest, to chyba nie objawia się w jakiś szczególny sposób, myślę, że rozdmuchuje się problem.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2010, 18:05 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Globalne ocieplenie

4
Hmm, pamiętam ironiczną wypowiedź mojego pana od ćwiczeń z geografii historycznej, który mówił, że klimat waha się na przestrzeni wieków i cieplej był niż teraz np. w epoce wikingów kiedy to ocieplenie pozwoliło Wikingom skolonizować Grenlandię i Amerykę Północną. A później nastąpiła tzw.mała epoka lodowcowa, podczas której karczmy na Bałtyku stawiali...
Ostatnio zmieniony 17 lut 2010, 23:58 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Globalne ocieplenie

5
No pewno....łatwiej straszyc ludzi ...dla własnych celów niz
chłodno kalkulowac....Podobno trudno dzis znależc Ala Gore...
schował sie gdzies przed dziennikarzami...
Ostatnio zmieniony 18 lut 2010, 10:18 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Globalne ocieplenie

7
Hmm...w Europie mozna pochandlowac limitami CO2...to calkiem niezły dla nich business..
Ostatnio zmieniony 18 lut 2010, 13:10 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Globalne ocieplenie

8
Nikelaos pisze:http://newworldorder.com.pl/film.php?ty ... wo!&id=463

Globalne ocieplenie to wielkie kłamstwo i oszustwo.
Dlaczego to nam wciskają? Od czego chcą odwrócić
naszą uwagę? Tego na razie nie wiem.
Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze...

W tym gigantycznym przekręcie, o gigantyczne pieniądze chodzi :love:
Ostatnio zmieniony 19 lut 2010, 1:58 przez Jazon, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli nie będziesz sobą, kto nim będzie?

Re: Globalne ocieplenie

10
Globalne ocieplenie jest faktem bo ogólnie liczby nie kłamią że jest cieplej. Nie znaczy to wcale że wszędzie będzie cieplej i nie należy się tym zbytnio przejmować bo takie ocieplenie jest potrzebne, będzie więcej miejsca na ziemi gdy lody stopnieją.
Obrazek
Większym problemem niż ocieplenie będzie brak deszczu na ziemi i to zapowiada nawet Biblia.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2010, 20:32 przez Abraham, łącznie zmieniany 1 raz.
Rzym. 4:3
Bo co mówi Pismo?
[img]http://www.madzik.pl/zima/lines_01.gif[/img]
Uwierzył Abraham Bogu i poczytane mu to zostało za sprawiedliwość.

Re: Globalne ocieplenie

11
Mi się wydaje, że to tylko jeden z okresów cieplejszych, w czasie którego temperatura narasta, by w pewnym okresie opadać.
Kiedyś zdarzyło mi się obejrzeć parę filmów, w których mowa była o Prądzie Zatokowym, ciągnącym ku Europie i dalej ku Północy ciepłe wody z okolic zwrotnikowych. Ponoć gdyby kierunek tego prądu został odwrócony, wtedy we Francji zapanowałyby warunki klimatyczne bardzo zbliżone do syberyjskich. Prawdopodobnie, jeśli nastąpiłoby przyspieszone topnienie lądolodu grenlandzkiego, to zimna woda spływająca do Atlantyku byłaby w stanie zmienić kierunek Prądu Zatokowego. Tak drastyczna zmiana byłaby w stanie sparaliżować całą półkulę północną.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 23:19 przez Adarvan, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalne ocieplenie

12
Ja nie wiem czy wierzę w globalne ocieplenie, bo szczerze mówiąc nie interesowałam się nigdy zjawiskami tego typu na tyle "profesjonalnie" by przytoczyć jakieś dane, fakty, itd. Niemniej jednak słyszałam kilka miesięcy temu opinię jakiegoś naukowca, który stwierdził, że globalne ocieplenie owszem następuje ale nie stanowi takiego zagrożenia jak powszechnie się twierdzi. Podobno nawet ma to być korzystniejsze dla nas.
Tak czy siak myślę, że nawet jeśli nie chodzi o pieniądze (może chodzi może nie, nie wiem) to na pewno media kochają sensacje i to właśnie do takowych należy, a te wszystkie debaty na ten temat rozgrywają się między politykami, ktorzy pewnie o globalnym ociepleniu ze strony praktycznej wiedzą sami niewiele.
Ostatnio zmieniony 22 lut 2010, 0:21 przez lufestre, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalne ocieplenie

13
Jazon pisze:Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze...
W tym gigantycznym przekręcie, o gigantyczne pieniądze chodzi :love:
"Racja Brachu". ;)
Tylko, że ja nie mam pojęcia gdzie oni tu mają pieniądze z tego. :)

A dla wszystkich... CIEKAWOSTKA!

Lodowce na Marsie topnieją!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jak to możliwe? Nasze CO2 dociera do atmosfery Marsa?
Obrazek
A liczby Abrahamie, owszem kłamią.
Jakiś haker skądś wykradł dane o fałszowaniu tych liczb.

Oszustwo! Oszustwo! Oszustwo!

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 19:22 przez Nikelaos, łącznie zmieniany 1 raz.

"Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego."
[Ps 23,1]

Re: Globalne ocieplenie

15
Ocieplenie może i jest, ale takie wahania klimatu były już wcześniej. Chodzi o to, że wmawia nam się, że do tego obecnego przyczynili się ludzie. Kiedyś przemysłu nie było i też bywało różnie. Ostatnio głosicielom teorii globalnego ocieplenia powinęła się noga, twierdzili m. in. że lodowce w Himalajach maleją, a okazało się, że jest wręcz odwrotnie.
Poprzednicy wsponieli, że chodzi o pieniądze...też tak myślę. Handel limitami CO2 to najlepszy przykład. Wycofanie zwykłych żarówek tak samo...
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 20:42 przez aquajack, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalne ocieplenie

16
Mam wrażenie, że ogólnie świat popadł w jakąś obsesję "ekologiczności", że jeśli nie zrobimy nic to świat się skończy. I nagle okazuje się, że globalne ocieplenie jest większym zagrożeniem niż broń nuklearna... :lol:
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 22:36 przez lufestre, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalne ocieplenie

18
Po pierwsze proces inter glacjacji, czyli globalne ocieplenie, jest jednym z kataklizmów, które doprowadzą do wyniszczenia Ziemi, a co za tym idzie.. końca świata.
Przez ostatnie 100 lat temperatura zwiększyła się o 0,5 stopnia. Jeżeli zwiększy się o 3-4, potem o 4-6 stopni będziemy mieli wówczas do czynienie z katastrofą, jakiej nikt nie widział i nie chciałby z całą pewnością, a zauważmy, że gospodarka, przemysł rozwijają się , co nie sprzyja rozwiązaniu problemu. Otóż gdy temperatura się podniesie, najpierw stopnieją lodowce na Grenlandii. Woda w oceanach tak się podniesie, że większość kontynentów znajdzie się pod wodą. Następnie upały panujące na CAŁEJ kuli ziemskiej, zmienią bujną roślinność w jałową pustynię. Tam gdzie kiedyś panowały zielone lasy równikowe, zastąpią je piaski i żwiry. Nie będzie roślinności, upraw. Teraz z głodu umiera milion ludzi, a wyobraźcie sobie co będzie wtedy. Miliardy ludzi będzie umierać z głodu, a do tego będą się wzajemnie mordować o przetrwanie. Będzie tak cholernie gorąco, że nasza planeta zmieni się w patelnię, a my się dosłownie 'usmażymy'. Niestety ten czarny scenariusz nie będzie dotyczyć nas, naszych dzieci, może nawet dzieci ich dzieci. ech.. To takie przykre, że ludzie są takimi egoistami i nie myślą o przyszłych pokoleniach. Teraz nie zdają sobie sprawy, z powagi sytuacji. A szkoda, bo potem będą stwierdzenia: "a nie mówiłem".
A najgorsze jest to, że ten problem można zwalczać. Ludzie są jednak zbyt głusi albo zbyt głupi, by to dostrzec.
Ostatnio zmieniony 18 cze 2010, 13:32 przez Lula94, łącznie zmieniany 1 raz.
Idealny facet nie pije, nie pali, nie sprzecza się, nie robi zakładów... po prostu nie istnieje. ;)

Re: Globalne ocieplenie

20
Lula94 pisze:Po pierwsze proces inter glacjacji, czyli globalne ocieplenie, jest jednym z kataklizmów, które doprowadzą do wyniszczenia Ziemi, a co za tym idzie.. końca świata.
Przez ostatnie 100 lat temperatura zwiększyła się o 0,5 stopnia. Jeżeli zwiększy się o 3-4, potem o 4-6 stopni będziemy mieli wówczas do czynienie z katastrofą, jakiej nikt nie widział i nie chciałby z całą pewnością, a zauważmy, że gospodarka, przemysł rozwijają się , co nie sprzyja rozwiązaniu problemu. Otóż gdy temperatura się podniesie, najpierw stopnieją lodowce na Grenlandii. Woda w oceanach tak się podniesie, że większość kontynentów znajdzie się pod wodą. Następnie upały panujące na CAŁEJ kuli ziemskiej, zmienią bujną roślinność w jałową pustynię. Tam gdzie kiedyś panowały zielone lasy równikowe, zastąpią je piaski i żwiry. Nie będzie roślinności, upraw. Teraz z głodu umiera milion ludzi, a wyobraźcie sobie co będzie wtedy. Miliardy ludzi będzie umierać z głodu, a do tego będą się wzajemnie mordować o przetrwanie. Będzie tak cholernie gorąco, że nasza planeta zmieni się w patelnię, a my się dosłownie 'usmażymy'. Niestety ten czarny scenariusz nie będzie dotyczyć nas, naszych dzieci, może nawet dzieci ich dzieci. ech.. To takie przykre, że ludzie są takimi egoistami i nie myślą o przyszłych pokoleniach. Teraz nie zdają sobie sprawy, z powagi sytuacji. A szkoda, bo potem będą stwierdzenia: "a nie mówiłem".
A najgorsze jest to, że ten problem można zwalczać. Ludzie są jednak zbyt głusi albo zbyt głupi, by to dostrzec.
Skąd to wiesz?
Ostatnio zmieniony 18 cze 2010, 16:37 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Globalne ocieplenie

22
wiem bo interesuję się wszystkim co jest związane z geografią, meteorologią, klimatologią, oceanografią etc. Dużo czytam i oglądam Discovery World :P Różnie piszą/mówią o tym co nas czeka, jednakże skutki są identyczne albo bardzo podobne.

a tu można nieco więcej poczytać o wzroście temperatury:

http://dlaklimatu.pl/4-stopnie-Celsjusza-wiecej-czyli

~~

miejmy nadzieję, że wulkany nas uratują :powodzenia: a nie my, ludzie, którzy moglibyśmy coś z tym zrobić. Niestety tylko niewielka cześć osób wie o zagrożeniu, skutkach i jak z tym walczyć. Inni po prostu na to leją. Ja osobiście wolę nie doczekać tego co nas czeka, ale współczuję następnym pokoleniom, które będą musiały cierpieć za 'nasze' błędy. Takim moim skromnym zdaniem :cool:
Ostatnio zmieniony 19 cze 2010, 18:17 przez Lula94, łącznie zmieniany 1 raz.
Idealny facet nie pije, nie pali, nie sprzecza się, nie robi zakładów... po prostu nie istnieje. ;)

Re: Globalne ocieplenie

25
Hahahaha - ale się uśmiałem - świetne rozmowa Lula i Ja. Poprawiliście mi humor....khmhhhahaha - a przecież temat o globalnym ociepleniu i katastrofach z tego powodu...wiem, jestem nie normalny :-P
Ostatnio zmieniony 20 cze 2010, 15:42 przez Nassanael Rhamzess, łącznie zmieniany 1 raz.
"Artyści kłamią, aby pokazać prawdę, a politycy, aby ją ukryć."
"Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne."
V jak Vendetta

Re: Globalne ocieplenie

26
Sahara zarasta roślinnością w zastraszającym tępie... za jakieś 70 - 80 lat pustyni niet...
Ja?! pisze:Spoko urodzisz za jakiś czas znowu i wtedy dopadną Cię skutki o których piszesz.
A jeśli odrodzi się jako ryba, krab albo delfin? Po za tym to że ty wierzysz w reinkarnację nie znaczy że wierzę ja albo kolega czy koleżanka... po wtóre, nawet jeśli to raczej pamiętać poprzednich wcieleń nie będziemy... po za tym odkąd działacze Greenpeace wymalowali na kominie parowym elektrowni w Bałchatowie "stop co2" to wiesz troszkę inaczej spoglądam na rewelacje "naukowców" ekologów...
Ja?! pisze:Może się powtórzyć historia z marsa gdy ludzie wytną lasy. To lasy utrzymują klimat w harmonii. Bez nich będzie koniec życia
Znasz historię Marsa? Były tam drzewa? Cie choroba... sołtysie gwizdnijcie i takie tam...
Toż wyprzedzono w ten sposób wszystkie agencje kosmiczne z NASA na czele... nagroda Jobla mórowana :2:

Klimat się zmienia i ani ty ani ja ani nawet bubki z GREENPEACE w swoich pickupach, palący papierosy i kopcący w centralnym o dezodorantach nie wspomnę nie mają na to wpływu. Jedno pierdnięcie dziadka Wezuwiusza dostarcza do atmosfery więcej CO2 niż fabryki Toyoty... popytaj jakiegokolwiek historyka jaki klimat panował przed tysiakiem lat (albo jak się zmieniał kiedy człowieka nie było albo w czasach kiedy nasi przodkowie grali w berka na sośnie) i kopara ci zjedzie...
Ostatnio zmieniony 20 cze 2010, 17:27 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Globalne ocieplenie

27
o jakich autorytetach wy tu mówicie??? Bo przecież to widzać gołym okiem, co sie na świecie dzieje, z jakimi zmianami klimatycznymi musimy walczyć....dla mnie to żadna psychoza, tylko fakt....
Ostatnio zmieniony 20 cze 2010, 20:18 przez gorczyca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Globalne ocieplenie

28
gorczyca pisze:o jakich autorytetach wy tu mówicie??? Bo przecież to widzać gołym okiem, co sie na świecie dzieje, z jakimi zmianami klimatycznymi musimy walczyć....dla mnie to żadna psychoza, tylko fakt....
Do psychozy daleko... jak widzisz nie każdy twierdzi że nadchodzi koniec świata i że trwa globalne ocieplenie...
Wulkany wybuchały zawsze, zawsze były powodzie a że jest cieplej... kiedyś ziemia w całości była pokryta lodem ale zapewne z winy człowieka już nie jest...
Ostatnio zmieniony 20 cze 2010, 20:29 przez Jatagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Historia jest pisana przez ludzi, którzy wieszają bohaterów.
Robert Bruce (Waleczne serce)

Re: Globalne ocieplenie

29
gorczyca pisze:o jakich autorytetach wy tu mówicie??? Bo przecież to widzać gołym okiem, co sie na świecie dzieje, z jakimi zmianami klimatycznymi musimy walczyć....dla mnie to żadna psychoza, tylko fakt....
Jakie zmiany klimatyczne widzisz?
Jak chcesz z nimi walczyć.
Za czyje pieniądze?


Już zabroniono sprzedaży normalnych żarówek w ramach -
no właśnie w ramach czego.????
Ostatnio zmieniony 20 cze 2010, 21:03 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Globalne ocieplenie

30
Hmm.. niee no wcale nie ma zmian klimatycznych ;] ekhm :banan:
~~
no właśnie niestety kurde za niczyje pieniądze, bo póki co ludzie są zbyt łasi na hajs i na razie nie widzą problemu albo nie chcą widzieć, jak to..ludzie. Potem może ktoś im dupska uratuje jak przyjdzie co do czego. ech.. takie to społeczeństwo jest i zdaje sobie sprawę, iż moje paplanie nic nie zmieni, to jednak nie zmienia faktu, że mówię co myślę i co sądzę o tym co się ów dzieje -.- (za dużo coś tego co) ... Są jednak ludzie, którzy widzą problem i starają się go zminimalizować. Np na cieśninie Kaletańskiej konstruowane są turbiny, ogromna wodna farma, która doprowadza do wytwarzania energii elektrycznej za pośrednictwem wiatru, co jest korzystne, jak najbardziej, bo nie wykorzystuje do spalania jakiegokolwiek paliwa.( skutki wszyscy za pewne znamy). Tak samo w Australii elektrownia słoneczna, która działa tak samo, z małą różnicą, że słońce zastępuje wiatr.
~~
Jak ktoś jeszcze nie wie jakie są i mogą być skutki globalnego ocieplenia to zapraszam poniżej:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1, ... lenia.html
~~
aa i oczywiście, proces ten trwa już od bardzo dawna i on się powtarza co jakiś czas, jednak naukowcy udowadniają, że w dużej mierze to ludzie się przyczyniają bardziej. Pozwolę sobie coś zacytować:
"Badania nad stężeniem dwutlenku węgla w atmosferze wskazują, iż od czasów rewolucji przemysłowej jego poziom wzrósł o 38%. W ciągu ostatnich 100 lat temperatura na Ziemi podniosła się o 0,7°C, na kontynencie europejskim o 0,95°C, zaś przełom XX i XXI wieku to najcieplejszy okres w ostatnim tysiącleciu. Międzynarodowy Zespół ds. Zmian Klimatu stwierdził, iż z 90% prawdopodobieństwem to działalność człowieka stanowi przyczynę zmian klimatycznych."
Szczerze, myślę, że nasze (bynajmniej moje) dzieci nie będą wiedziały jak wygląda śnieg xD:ahah:

Ale to jest tylko moje gadanie ;d
Ostatnio zmieniony 20 cze 2010, 22:10 przez Lula94, łącznie zmieniany 1 raz.
Idealny facet nie pije, nie pali, nie sprzecza się, nie robi zakładów... po prostu nie istnieje. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron