4
autor: BasmaW
Zajrzałam, zajrzałam, ale wciąż nasuwa mi się kilka innych myśli. Bo jeśli mówimy o kontekście ogólnospołecznym, może być trochę trudno, a nawet bardzo. Ogólnie wiadomo, że funkcjonuje podział na społeczeństwa indywidualistyczne i kolektywistyczne, mają one swoje wady i zalety. Mnie osobiście nie za bardzo przestrzega z kim się identyfikuje jednostka, bo na tym polega główna różnica założenia indywidualistycznego i kolektywistycznego. W społeczności indywidualistycznej człowiek identyfikuje swoje Ja tylko w odniesieniu do siebie, swoich cech i charakteru, jak sobie radzi w środowisku. Jednostka w społeczności kolektywistycznej z kolei identyfikuje się z grupą, jego Ja jest oparte na tym w jakiej grupie jest.
W filmiku rzuciło mi się zdanie, że destrukcyjne jest tworzenie bezmyślnego tłumu. Taki bezmyślny tłum tworzy się z obydwu założeń, nie ma rozróżnienia czy byli indywidualistyczni, czy kolektywistyczni.
Nie powinniśmy się wstydzić przyjmowania prawdy, bez względu na to, z jakiego źródła do nas przychodzi, nawet jeżeli przynoszą ją nam dawne pokolenia i obce ludy. Dla tego, kto poszukuje wiedzy, nic nie jest bardziej wartościowe, niż wiedza jako taka. (Al-Kindi)