Co do Ślązaków jest kilka tematów na obecnym forum do poczytani:
http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1884 http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=1079
Zresztą sam tam kilkukrotnie udzieliłeś wypowiedzi. Także istnieje chociażby RAŚ, więc takie dążenia są i nikt nikogo w Polsce z tego tytułu nie prześladuje bądź szykanuje, chyba że poza określeniami "zakamuflowana/ukryta opcja niemiecka".
Mniejszość piszesz ... Mniejszością to Palestyńczycy raczej się dobrowolnie nie stali.
Wiesz jak wyglądał i przebiegał (właściwie to przebiega) tenże proces ? Warto głębiej spojrzeć z perspektywy osób, których on bezpośrednio dosięgnął, czy tylko posiłkując się medialną papką, którą nam na co dzień serwują media ?
Na jakiej drodze niby to Palestyńczycy mieliby się owych praw domagać skoro naprzeciw im zdecydowanie stoją prawa obecnej większości ? Nie popieram działań zbrojnych, jednak staram się zrozumieć pobudki i chyba rozumiem. Mają dać się traktować jak zwyczajne bydło prowadzone na postronku bądź dać się całkowicie wysiedlić lub wynarodowić ? Pozwolił byś na to przykładowo w naszym kraju czy raczej dążył do ukrócenia takich praktyk ? Kiedy jakiekolwiek pokojowe środki są zwyczajnie bezużyteczne w świetle wieloletniej, konsekwentnie realizowanej polityki dyskryminacji i braku poszanowania praw przynależnych nawet mniejszościom narodowym w każdym cywilizowanym kraju. Kiedy "opinia światowa" krajów podobno demokratycznych zajmuje bez mała od dziesięcioleci tylko jedno opozycyjne stanowisko, kierowane własnym interesem. Kiedy bez małych wyjątków media jednoznacznie naświetlają problematykę, ignorując genezę obecnego konfliktu oraz ukierunkowując odbiorców tylko na jeden aspekt - agresywnych "arabskich terrorystów", pogłębiając tenże obraz na sposób jednorodny, bez żadnych pytań. Takie bezrefleksyjne postrzeganie, warto wspomnieć, również w bardzo łatwy sposób a przy różnych zwrotach historii może dotyczyć nas samych.
Ponadto, co się dzieje w momencie, kiedy jeden naród próbuje unicestwić drugi ? Dlaczego w Polsce podczas zaborów wybuchały powstania ? Może z naszej własnej perspektywy spróbujmy wpierw spojrzeć krytycznie na własną historię, chociażby sam proces germanizacji, kulturkampfu na ziemiach polskich zainicjowany przez "żelaznego kanclerza".
Najzabawniejsze jest to, że w przypadku analogicznych wydarzeń w naszym państwie, kiedy sprawa dotyczyła by bezpośrednio nas - Polaków, kiedy byśmy byli w miejsce takiej mniejszości, członkowie ugrupowań zbrojnych pokroju Hamas zostali by uznani za wielkich patriotów i bohaterów a o ich charakterze nikt raczej nie ośmielił by się mówić jak o terroryzmie tylko podziemiu bądź partyzantce narodowo - wyzwoleńczej.
Nawet nie trzeba sięgać wyobraźnią po jakąś alternatywną wizję, my po prostu mieliśmy już swoich własnych Żołnierzy Wyklętych, działających w nieco innych lecz jakże to podobnych okolicznościach, kierowanych dość zbieżnymi pobudkami.
P.S. Gdy prez. Carter nalegał na rzad izraelski w sprawie utworzenia "państwa palestyńskiego" premier Golda Meir odpowiedziała mu tak:
NAJPIERW ODDAJCIE AMERYKĘ INDIANOM !
Wracając do historii USA, rdzenni Amerykanie nie walczyli przypadkiem z bladymi twarzami zagarniającymi im siłą ziemię ?
Oskarze, chciałem moim stwierdzeniom nadać żartobliwy ton, stąd moja późniejsza uwaga w wypowiedzi "Wracając poważniej do tematu. ...". Paranoją jest obecnie dociekanie, kto zamieszkiwał sporne tereny przykładowo sięgając blisko tysiąc lat wstecz albo i jeszcze wcześniej. Tak na marginesie, jeżeli ktoś urodził się w Polsce, miał bądź posiada obecnie polskie obywatelstwo jet dla mnie Polakiem, chyba że sam oficjalnie z własnej nieprzymuszonej woli tego się wyrzeka.