Kilka lat temu http://imladis.p2a.pl/viewtopic.php?id=2334 pozbywali się niechcianych imigrantów, dzisiaj protestują przeciw małżeństwom homoseksualnym http://wpolityce.pl/wydarzenia/44658-fr ... iecy-ludzi czyżby doświadczenie wygrało z teorią?

to dwie inne sprawy

Nazwałbym zjawiska te początkowymi symptomami odrzucenia społeczeństw "multi-kulti", których droga, pojęcia i idee zostały przez ostatnie 10-20 lat (może nawet więcej) "powykrzywiane". W rezultacie nie sprawdzają się w rzeczywistości kultury zachodnioeuropejskiej.

Zjawiska takie, jak we Francji będą się nasilać. Obejmą w największym stopniu takie państwa jak: W.Brytania, Niemcy, Holandia.

zdecydowanie Francja zmieniła oblicze, czyżby socjalistyczne podejście ? http://www.sfora.pl/Szybka-akcja-Tak-Fr ... mow-g62097

Odkopuję po dłuuugim czasie

http://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-fr ... Id,1836677

Ciekawi mnie kiedy to "ultra" liberalna Francja wraz z laicyzowanym społeczeństwem powoli zacznie się przekształcać w pełnoprawny kalifat :ahah: Jest za mało meczetów, muzułmanie czują się dyskryminowani przez pozostałą cześć społeczeństwa, kościoły katolickie odłogiem stoją, więc kto broni dopominać się o swoje prawa ?
I na co się zdały Francuzom te zakazy, nakazy, martwe prawa, których i tak nie potrafią egzekwować ? Za dwadzieścia lat - szariat No i zastrzyk dotacji szejków
Tak całkiem na serio, przyroda nie znosi próżni. Więc całkiem spora liczba Francuzów może zwyczajnie konwertować, zamieniając się w prawomyślnych muzułmanów

A przecież jeszcze sto lat temu (może więcej), to była ostoja katolicyzmu...
Francuzi, to tchórze i konformiści, co prawda, to taka sama etykietka, jak ta, że Polacy są złodziejami i pijakami, ale w każdej etykietcie jest ziarenko prawdy.
A że będzie kalifatem? Każda religia jest złem, dlatego wisi mi to, która akurat zapanuje. Ja zawsze będę zwalczał każdą religię. Z muslimami jest problem, bo oni nie mają swojego papieża i każdy interpretuje Koran jak mu się podoba, dlatego katolicy są trzymani w cuglach, a muzułmanie mają samowolkę. Jeden muslim powie: Zabijać niewiernych!, a drugi Mahomet nie to miał na myśli. Dlatego są niebezpieczni. Znam wielu muzułmanów, którzy są bardzo tolerancyjni, tych nietolerancyjnych znam z telewizji.
Nie przeszkadza mi to, że kobiety ubierają chusty, europejska moda jest bardziej durna, każdy niech się ubiera jak chce. Jak ich Bozia nakazuje zakrywać ciało, to niech zakrywają, najwyżej faceci sobie nie popatrzą, zresztą jak baba chce mieć audiencję u papieża, to też musi zakryć włosy - taka etykieta, więc te modowe, muzułmańskie zachcianki nie wzięły się znikąd tylko, z tradycji judeochrześcijańskiej.

Alez Francja się nie budzi, a jeśli jest to przebudzenie-to typowe dla narkoleptyka, z częstszymi objawami katapleksji-w skutek wielkich emocji...wiotczeją im, niestety mięśnie.
Tak ich przebudzenie wygląda. Troszkę za późno-tak o pokolenie. Tylko troszkę, ale jednak. To jak Finlandia, której odbiło i zaczęła domagać się sterylizacji obcokrajowców pewnej religii. Troszkę za pozna reakcja, i troszkę za ekstremalna.
Pokazuje jednak nie zryw, tylko jak bardzo Europa jest w czarnej du...e.
Tego tylko dowodzą te przebudzenia. Autentycznych szans na pokojowe wyprostowanie mapy-raczej nie widzę. Chociażby kwestia rozmnażania się i asymilacji tych dzieci w żłobkach, przedszkolach, szkołach, uczelniach. Juz po sprawie. Zrywy społeczne, w większości dowodzą, ze sprawy zaszły za daleko.
Europa jest teraz jak ta koza, która przestraszona, sztywnieje i pada. I w sumie w takim stanie, każdy może ja zjeść.