Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

1
http://www.geocodezip.com/v2_activeVolc ... map&zoom=1
wciągu tygodnia były aktywne 22 wulkany i nadal są.

http://zmianynaziemi.pl/tresc/aktywnosc-sejsmiczna
te czerwone punkty to dzisiejsze trzęsienia ziemi.

Media nie nadążają z informowaniem o takich ilościach zdarzeń, chyba uznali że to już jest norma skoro taka sytuacja trwa od kilku miesięcy

Obrazek
Ostatnio zmieniony 16 lut 2013, 0:53 przez Ja?!, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

2
Bo to norma.
Ziemia "kicha" od tysiącleci, raz mocniej, raz słabiej. Nic nowego...

Nowe jest to, że te "kichanie" zauważamy dzieki globalizacji (internet) i przyrządom pomiarowym. Kiedyś działo się to samo, tylko mało kto to zauważał.
Ostatnio zmieniony 16 lut 2013, 1:43 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

4
Co w tym nowego? Wyspa Terra (dziś Santorin) XVI wiek p.n.e. Wezuwiusz i zagłada Pompejow, 79 rok n.e. Krakatau 1883. i tak dalej. Jak Ziemia Ziemą zawsze wybuchały wulkany, i następowały wstrząsy tektoniczne.. Tylko mało kto o tym wiedział, ponieważ informacje nie rozchodziły się tak prędko jak obecnie.
Ostatnio zmieniony 16 lut 2013, 14:25 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

7
wiele trzęsień wulkanów i superwulkanów zaobserwowano chyba na początku lutego gdy słońce walnęło w strone ziemi flarą plazmy w kategorii X , więc trzęsienia i wulkany są efektem aktywności magmy a magma aktywności rdzenia ziemi, z kolei rdzeń ziemi jest zależny od słońca choć nie tylko. Samo słońce jest zależne od bliskości innych dużych obiektów o silnej energii elektromagnetycznej, naukowcy podejrzewają o to obiekt tyche.
Obrazek
speed pokazuje prędkość wiatru słonecznego, gdy osiąga wartość ponad 600km/s to mamy na ziemi problem bo grawitacja słońca nie utrzyma tej energii.

Ktoś zauważył że słońce w tym roku w zimie razi po oczach jakby było na dopalaczach ? normalnie dałoby sie patrzeć na słońce ale nie obecnie.
Przewidzieć sytuacje naprzód chyba nie sposób, z tym to raczej do jasnowidzów.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2013, 1:59 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

8
Jest go tak mało, ze rażenia nie zauważyłam :) Ale zimą gdy ziemia przykryta białym zmrożonym puchem, słonce zawsze dawało po oczach, dlatego w tym czasie więcej ludzi chodzi w okularach przeciwsłonecznych niż w lecie :D
Ostatnio zmieniony 17 lut 2013, 10:24 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

9
Plamy na słońcu wypatrzyl już Galileusz ( wcześniej w 23 r. pne Chińczycy), a protuberancje zostały odkryte już w 1842 roku
Przeczytajcie sobie cos na ten temat w poniższym linku:
http://www.astro.uni.wroc.pl/helio/heli ... short.html
Tak więc "nihil novi sub sole"
popatrz o ile procent w ostatnich 2 latach zwiększyła sie aktywność sejsmiczna i wulkaniczna.
Takie zjawiska zdarzały sie juz znaczne wcześniej ale dopiero nasze czasy (pordon, już przełom XIX i XX wieku) przyniosły gigantyczny rozwój badań, a przede wszystkim informacji o tym wszystkim. Dawniej, gdy coś dzialo się wystarczająco daleko, ludziska nawet o tym nie wiedzieli.
Ostatnio zmieniony 17 lut 2013, 14:12 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

12
Skąd wiesz, że jestesmy w cyklu dość wysokiej aktywności, jezeli nie masz kompletnych danych z poprzednich okresów*?
Od 2 posta piszą Ci, że teraz te zjawiska łatwiej wyłapać, bo mamy troszke wyższy poziom techniki niż XIX i XX wieku.
Jeżeli mielibysmy tak dokładne dane jak teraz z poprzednich wieków, może by sie okazało, że właśnei teraz jest stabilnie ;)

* nie mam tu na mysli kilku, czy nawet kilkudziesięciu lat, a znacznie więcej :)
Ostatnio zmieniony 18 lut 2013, 9:21 przez caly, łącznie zmieniany 1 raz.
przepisy kulinarne * parking okęcie * perswazja

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

13
mnie interesuje to co pokazują dane od 20 - 30 lat, wiem że wcześniejszych danych można szukać w inny sposób - chodzi też o to że odkryto wpływ na ziemie czegoś oprócz słońca. Niektóre wulkany czy superwulkany uaktywniają sie co 11,5 tys lat a inne co 3,6 tys lat.
widze w tym pewną prawidłowość matematyczną związaną z dwoma obiektami w kosmosie, jeden z tych obiektów wyczuwają naukowcy ale nie widzą go choć wiedzą że istnieje.

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 18 lut 2013, 14:03 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

14
Ja?! pisze:ameryki nie odkryłeś, mnie chodzi o cykliczność wydarzeń i to że jesteśmy w cyklu dość wysokiej aktywności, takiej jaka dawno nie miała miejsca.
I portki opadają Ci ze strachu, może nawet w nie "robisz" :rotfl1:
Ostatnio zmieniony 18 lut 2013, 15:40 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

16
jeśli ktoś zaczyna straszyć to powinien podać lekarstwo - czy co robić , czy np kopać już jamy w ziemi ? może opróżnić konto i pojechać do burdelu na Hawaje ? albo zamknąc sie w zakonie i czekać na smierć ? albo sie naćpać ? :crez:
Ostatnio zmieniony 18 lut 2013, 22:07 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

19
wiedze
nie ważne czy wiedza przynosi ból czy przyjemność, lepsza prawda bolesna niż słodkie kłamstwo.
Strach działa na dwa sposoby, albo ogłupia i ego ucieka w iluzje i kryje sie jak małe dziecko za czymkolwiek byle nie widzieć prawdy o rzeczywistości albo ego pokornieje i zgadza sie na rozwój bo sobie przypomina że po to tu przybyło.
Przyszłość jest płynna i można ją odmienić o ile zmienia sie karma ludzkości, zła karma przyspiesza koniec cywilizacji człowieka na ziemi, dobra karma przedłuża jego żywot.

Wszystko zależy od poziomu dobra w ludziach, każdy człowiek dokłada cegiełke dobra i zła do ogólnego bilansu, szala jest ślepa ale zło przyciąga zło, dobro ciągnie do dobra, cokolwiek przeważy - stanie sie.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2013, 1:25 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

20
Gdybym był aniołem to załorzył bym się z diabłem a nawet samym Bogiem o cały czteropak Okocima Mocnego ze ludzi jako gatunku nic nie ruszy :P A cywilizacja? Juz nie jedna upadła i jeszcze nie jedna padnie, nie widzę powodu do jakiegoś szczególnego spokornienia ;) Zakichanym obowiązkiem cywilizacji jest dostarczać nam papu i rozrywek, najlepiej jak najmiejszym kosztem, a jeśli nie jest w stanie temu sprostać to niech się wali i spala na popiół, zrobimy sobie nową :cool: NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI :tuli:
Ostatnio zmieniony 19 lut 2013, 2:18 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

21
Conan - to będzie ostatnia cywilizacja na ziemi z takimi duszami które tak myślą, kolejne będą mieć blokady na kodzie DNA by wredne dusze nie miały prawa wstępu do inkarnacji jako człowiek. Dla wrednych dusz pozostanie opcja zwierzęca.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2013, 10:18 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

23
Ja?! pisze:Conan - to będzie ostatnia cywilizacja na ziemi z takimi duszami które tak myślą, kolejne będą mieć blokady na kodzie DNA by wredne dusze nie miały prawa wstępu do inkarnacji jako człowiek. Dla wrednych dusz pozostanie opcja zwierzęca.
A mnie muj zwierzęcy instynkt mówi ze to dopiero początek ;)
Ja?! pisze:z obecnym ustawieniem karmy ludzkości - przetrwa tylko 25% z obecnej populacji - reszta to kwestia czasu.
W tej materi niemal wszystko jest kwestią czasu, ale nie dla wszystkiego celem przewodnim jest przetrwanie :/
Ostatnio zmieniony 19 lut 2013, 14:09 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

24
problem w tym że podświadomie ludzkość pragnie autodestrukcji, wcale nie chodzi o przetrwanie, wiele cywilizacji przed nami miała podobne głupie wzorce. Przetrwali tylko dlatego że ktoś zpoza ziemi chce by ludzkość istniała, i będzie istnieć nawet w szczątkowej formie dopóki ten ktoś będzie chronił to coś co sie nazywa ciało ludzkie.
Wiele dusz rodzi sie na ziemi w jednym celu, by sie bawić kosztem innych, siać haos i destrukcje, demoniczne i strzygowate dusze, pragną rywalizacji, walki, emocji, władza nad innymi ich bawi, zniewalanie ich podnieca. tworzenie piekła na ziemi to ich cel istnienia.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 1:44 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

25
Ja?! pisze:problem w tym że podświadomie ludzkość pragnie autodestrukcji, wcale nie chodzi o przetrwanie, wiele cywilizacji przed nami miała podobne głupie wzorce. Przetrwali tylko dlatego że ktoś zpoza ziemi chce by ludzkość istniała, i będzie istnieć nawet w szczątkowej formie dopóki ten ktoś będzie chronił to coś co sie nazywa ciało ludzkie.
Wiele dusz rodzi sie na ziemi w jednym celu, by sie bawić kosztem innych, siać haos i destrukcje, demoniczne i strzygowate dusze, pragną rywalizacji, walki, emocji, władza nad innymi ich bawi, zniewalanie ich podnieca. tworzenie piekła na ziemi to ich cel istnienia.
W ciągu swojego zycia zaówarzyłem ze te "demony" o których piszesz mają coś czego Ci tak zwani "dobrzy" powinni się od nich nauczyć, moze cyrk się skończy kiedy się tego wreszcie nauczą? Trzeba uwolnić dobrą wolę a nieda się tego zrobić dopuki najlepsi przestrzegają prawa i nie ufają sami sobię ;) Mozna to tez odwrócić i zaówarzyć ze demony powinny uruchomić w sobię dobro którego jest w nich od cholery, a jeśli nie to ukatrupią ich Ci którym się udało bo będą silniejsi(nad ścierwem bez Boga w sercu niema co się rozczulać), to będzie naprawdę duza siła większa niz do tej pory, a siła jest pozytywna zato słabość negatywna. Takie jęczenie nad "drapierznością" ludzi utrudnia uruchomienie tej siły, ludzie mają ogromny potencjał, gdybym był Bogiem to byli by moim oczkiem w głowie, ludzie tego potrzebują, potrzebują tej miłości bo są silni, nawet jeśli świadomie nie zdają sobię z tego sprawy, bez miłości będą dązyć do autodestrukcji bo nie są stworami zła i ciemności. Jednym z największych wirusów jest ten mit "miłosierdzia", to ogłupia bo kazdy szlachetny ma to w "głębokim powarzaniu" ;)
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 2:56 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

26
masz racje, ale demony osłabiają ludzi wpływając trującą chemią z żywności by zabić w ludziach miłość, tworzą nowe substancje które blokują aktywność chormonów odpowiedzialnych za odczuwanie uczuć w ciele fizycznym.
Wojna z Bogiem trwa intensywnie od kilkudziesięciu lat. Główną siłą zła jest przemysł chemiczny związany z żywnością, lekarstwami i rolnictwem.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2013, 12:34 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

27
Co do zagrożeń, to są jeszcze deszcze meteorów, a przynajmniej niektórym tak się wydaje.
A jak jest prawda?
Taka:
Obrazek
Ostatnio zmieniony 21 lut 2013, 8:18 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

28
Bardziej Mnie interesuje aktywność Yellowstone, która jest w normie.

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/aktyw ... cach-normy

Jak Yellowstone "kichnie" to zmiecione zostaną wszelkie formy życia na ziemi a jak jakimś cudem przetrwa ułamek ludkości to będzie świadkiem globalnego oziębienia i zacznie się Epoka Lodowcowa.

Co do tego co wpływa na aktywność sejsmiczną to są to trzy ciała niebieskie:

Ziemia, Słońce i Księżyc. Dlaczego?

Słońce i Księżyc wpływa na nachylenie ziemi względem Słońca oraz na jej bieguny magnetyczne.
Teraz średnio na rok, przesunięcie bieguna magnetycznego to jakieś 55 kilometrów, opierając się na zestawieniu danych, od roku 2000 magnetyczna północ przesunęła się więcej niż 70 kilometrów. Teraz zaczęły się problemy, przez ostatnie czterysta lat, ostatnie 10 czy 20 lat to bardzo wysoki wzrost przeskoków bieguna. Które coraz częściej zaczynają oddziaływać na otaczający nas świat.
Ciągle nie wiadomo czy ten proces na przełomie przyszłych lat będzie zwalniał czy też przyspieszał, niektórzy mówią ze jest to przejaw, początków przebiegunowania naszych biegunów, zamiana północy i południa na ziemi miały już miejsce w przeszłości, co udowodniono
badaniem zastygniętej lawy przy erupcjach wulkanów, oraz badaniem kraterów na dnie oceanów.
Wspomnieć należy ze ziemskie pole magnetyczne chroni nas przed promieniowaniem z kosmosu, bez niego nie przeżylibyśmy na naszej planecie. Zastanawiające jest czy podczas przewrotu biegunów, zamiany miejscami, wywoła to przerwę w działaniu naszej tarczy magnetycznej która nas chromi i wystawi nas na promieniowanie?
http://www.xtz660.pl/articles.php?article_id=14

Takie przebiegunowanie ziemi ma również wpływ (choć może być tylko efektem) wzmożonej aktywności sejsmicznej obserwowanej w ostatnim czasie.

Ps.: Kto wie może na Smoleńsk miało wpływ takie "wyłączenie biegunów" wszak wiadomo, że samoloty korzystają też z pola magnetycznego ziemi nie bez powody zamieszczane są na nich żyrokompasy. :)
Ostatnio zmieniony 21 lut 2013, 12:09 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 2 razy.

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

29
Twardostoj pisze:Jak Yellowstone "kichnie" to zmiecione zostaną wszelkie formy życia na ziemi a jak jakimś cudem przetrwa ułamek ludkości to będzie świadkiem globalnego oziębienia i zacznie się Epoka Lodowcowa.
Zgadza się. Nie przetrwa nikt na terytorium Stanów Zjednoczonych.
Nikt jednak tego nie wie, czy "kichnie", a jeśli tak, to kiedy. Nawet jakbyśmy to wiedzieli, to i tak nie dało by się nic zrobić, by temu zapobiec.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2013, 12:59 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: wulkany szaleją, trzęsie gdzie popadnie

30
Nie tylko na terenie Stanów Zjednoczonych. Naukowcy szacują, że jak Yellowstone (przyp. Park Narodowy Yellowstone jest kraterem Wulkanicnym) dupnie to zostanie wyrzucone tyle pyłów w Atmosferę, że Słońce zostanie przesłonione na 200 lat.
Szacowana Siła Wybuchu zaś jest tak wielka, że powstaną takie fale tsunami iż zaleją praktycznie wszystkie Kontynenty przynajmniej tak wynika z Symulacji Komputerowej.

Z resztą zgoda. Nawet jak będzie się dało przewidzieć wybuch tego Super Wulkanu to i tak nic nie będziemy w stanie zrobić by się ustrzec.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2013, 13:13 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron