Re: Islamizacja Europy

1
Kiedyś bracik mówił mi że za ileś lat nie będzie już w europie żadnego białego że będą same araby. Uzasadniał to tak że biali mają 1 dziecko a czarni po 8-9. Przyznam że w tedy mnie to nie zaciekawiło. Ale do czasu tak mnie jakoś natchnęło i zobaczcie coo znalazłem. Oglądałem więcej i stwierdziłem że to jest dzicz zagrażająca osiągnięciom naszej cywilizacji. Kumpel z terapi na którą chodzę był w stanach i mówił mi że nienawidzi czarnych(mużynów) bo w USA czarni to najgorsi ludzie: dileży, przestępcy, mordercy itp

[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony 24 lut 2013, 21:48 przez Patriarchat666, łącznie zmieniany 1 raz.
Pycha jest pycha ;)

Re: Islamizacja Europy

2
Mi się wydaje ze oni nie zagrazają naszej cywilizacji tylko temu "pizdogrodziu" które elita chce stworzyć na tym padole, z tych muzułmanów wcale nie tacy straszliwi przeciwnicy jeśli się trzyma fason jako tako, no ale jeśli kult bylejakości i słabości ma być szczytowym osiągnięciem naszego rozwoju to nic dziwnego ze zgraja dzikusów z południa wzbudza taką trwogę ;) Wedłóg tej elity mamy ich tolerować i nienawidzić ale być bezsilni, mamy być słabym i głupim bydłem które reaguje dreszczykiem na widok jakiegoś śniadego pacana, a oni będą nas wiecznie oświecać z naszej nabitej strachem nienawiści. A rozwiązanie wydaje mi się o wiele prostrze, wystarczy być silnym i coś sobą reprezentować, na szczeście u nas nie jest to puki co jakiś wielki problem :)
Ostatnio zmieniony 24 lut 2013, 22:14 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

5
Weżmy pod uwagę to ze kraje zachodniej Europy to w większości trupy kulturowe, owszem kasę mają bo w poprzednich wiekach się dorobili(podboje,handel niewolnikami,kolonizacja), ale skrzydła im opadły i sami postanowili się unicestwić, z tym ze do specjalnie szlachetnych nie nalerzą więc zdecydowali się pociągnąć za sobą kogo się da, między innymi Słowian ;) Fakty są takie ze w naszym kraju ten problem nie występuje.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2013, 23:21 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

6
Powiedz za 100 lat kiedy będziemy z zachodu otoczeni muslimami, w tedy nawet posiadanie atomu przez Polskę nie pomoże uniknąć jej agresji. W ogóle to cała ta Unia Europejska ma marną przyszłość, w tym nasze prawnuki. A kto wie w kogo w następnej inkarnacji się zechcę inkarnować może za ok 120 lat w białego polaka walczącego ze wschodu z muslimami posiadającymi bomy at. Albo w Poslce opanowanej przez muslimuw i rządzonej prawem oko z oko ząb za ząb burki i te sprawy nawet należące wtedy już do mniejszości kobiety białe. I obcinanie głowy na rynku w Katowicach mojemu kumplowi który obraził koran. Radzę się zastanowić z tą waszą miłością, którą muslimy wykożystują by w swych zapędach nas wszystkich uciemiężyć. Wystarczy spojżeć co się z nami stanie za ok 50 lat, przecież tam biją się te zwierzęta między sobą kurdowie vs szyici itp. Gówna. A co myślicie że nas gdy poczują się w przewadze nie zaczną mordować tak jak te zwierzęta mordują siebie nawzajem w ich rejonach na bliskim wschodzie i w afryce. Cóż powiedzieć takie DNA, które trzeba według mnie jak najszybciej wygnać z europy.I państwa rozwinięte powinny się między sobą dogadać i na ich państwa(muslinuw) i afrykę zrzucić bomby atomowe i nastanie na ziemi era dobrobytu i pokoju :D :D :D

Tyle w temacie :)
Ostatnio zmieniony 24 lut 2013, 23:40 przez Patriarchat666, łącznie zmieniany 1 raz.
Pycha jest pycha ;)

Re: Islamizacja Europy

8
Patriarchat666 pisze:Powiedz za 100 lat kiedy będziemy z zachodu otoczeni muslimami, w tedy nawet posiadanie atomu przez Polskę nie pomoże uniknąć jej agresji. W ogóle to cała ta Unia Europejska ma marną przyszłość, w tym nasze prawnuki. A kto wie w kogo w następnej inkarnacji się zechcę inkarnować może za ok 120 lat w białego polaka walczącego ze wschodu z muslimami posiadającymi bomy at. Albo w Poslce opanowanej przez muslimuw i rządzonej prawem oko z oko ząb za ząb burki i te sprawy nawet należące wtedy już do mniejszości kobiety białe. I obcinanie głowy na rynku w Katowicach mojemu kumplowi który obraził koran. Radzę się zastanowić z tą waszą miłością, którą muslimy wykożystują by w swych zapędach nas wszystkich uciemiężyć. Wystarczy spojżeć co się z nami stanie za ok 50 lat, przecież tam biją się te zwierzęta między sobą kurdowie vs szyici itp. Gówna. A co myślicie że nas gdy poczują się w przewadze nie zaczną mordować tak jak te zwierzęta mordują siebie nawzajem w ich rejonach na bliskim wschodzie i w afryce. Cóż powiedzieć takie DNA, które trzeba według mnie jak najszybciej wygnać z europy.I państwa rozwinięte powinny się między sobą dogadać i na ich państwa(muslinuw) i afrykę zrzucić bomby atomowe i nastanie na ziemi era dobrobytu i pokoju :D :D :D

Tyle w temacie :)
Żle odebrałeś to co napisałem, z całą pewnością nie pałam miłością do tych nawiedzeńców, chodzi o to ze moim zdaniem stać nas na coś więcej niz bojażń w stosunku do nich, ci z zachodu sami sobię usrywają zycie a potem na nas chcą przenieść swoje problemy, skoro u nich jakiś śniady przybysz ma większe prawa niz rodowici mieszkańcy to nie jest wina muślimów tylko ich samych, wystarczy zakończyć tą błazenadę i problem jak ręką odjoł ;) No ale oni wolą co innego, chcą się upajać swoją wyrzszością pseudomoralną i wytykać ze w takiej zacofanej Polsce ktoś napisał sprejem na ścianie "Je...ać Zydów" czy coś w tym stylu.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2013, 23:51 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

9
Proszę o bardziej przemyślane wypowiedzi i staranniejszy dobór słownictwa.
Patriarchat666 "smutni panowie" też tutaj zaglądają. Tak więc ostrożniej formułuj swe wypowiedzi po co nabździć sobie w sprawę.
Ostatnio zmieniony 25 lut 2013, 15:29 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

10
ok, przepraszam.Postaram się bardziej cenzurować swoje wypowiedzi. Wcześniej nie zważałem na to takiej uwagi. A odnśnie islamizacji to myślę że jest to realne zagrożenie dla naszego dobytku kulturowego,dobrobytu i wolności obywatelskich jakie sobie wypracowaliśmy na przestrzeni wieków. Dla tego sądzę że powinniśmy ich jak najszybciej wygnać z Europy zanim będzie za późno. Ale jest jeszcze kwestia reinkarnacji i duszy, która to ideologia znacznie łagodzi mooją nienawiść. Bo przyznam jeśli by nie to, to już dawno zgoliłbym włosy i stał się narodowcem :D ;) . Kwestia duszy znacznie mi łagodzi te "rysy na duszy" - Gdyż nauczyłem się jednego że wszyscy są jednym - Bogiem. Lecz to nie zwalnia mnie z odpowiedzialności przed losem do jakiego dąży Europa.
Ostatnio zmieniony 25 lut 2013, 15:46 przez Patriarchat666, łącznie zmieniany 1 raz.
Pycha jest pycha ;)

Re: Islamizacja Europy

12
Patriarchat666 zwrócę Ci uwagę, że realnym zagrożeniem jest Islam w swej skrajnej formie. Są wyznawcy Islamu z bardziej pokojowego odłamu. Również na Tym forum. Chyba nie muszę nikomu przypominać jakie zasługi oddali na przestrzeni dziejów Tatarzy Polscy (w tym Lipkowie i Czeremisi) oraz ich potomkowie dla Rzeczypospolitej Polskiej. Nawołuję więc o to aby nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Należy również pamiętać, że "złote wieki" dla RP przypadają na okres w którym Polska była tolerancyjna dla wszelkich wyznań. Należy jednak pamiętać i wyraźnie zaznaczyć, że w Polsce to Polacy są gospodarzami. Nawet wtedy gdyby goście byli w większej liczbie. Muszą się dostosować do praw ustanowionych przez gospodarza inaczej będą ciupasem wydaleni. Tak więc jeśli przyjezdni przestrzegają praw RP to mogą funkcjonować w społeczeństwie lecz każda próba odebrania suwerenności powinna się spotkać z surowym sprzeciwem. Każdy chyba przyzna, że gdy zaprasza gości do swego domu (nawet na dłuższy okres czasu) i liczba tych gości przerośnie nawet 10krotnie domowników to dalej są gośćmi i powinni stosować się do praw ustanowionych przez gospodarza.
Ostatnio zmieniony 25 lut 2013, 16:14 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

13
Twardostoj pisze:Należy jednak pamiętać i wyraźnie zaznaczyć, że w Polsce to Polacy są gospodarzami. Nawet wtedy gdyby goście byli w większej liczbie. Muszą się dostosować do praw ustanowionych przez gospodarza inaczej będą ciupasem wydaleni. Tak więc jeśli przyjezdni przestrzegają praw RP to mogą funkcjonować w społeczeństwie lecz każda próba odebrania suwerenności powinna się spotkać z surowym sprzeciwem. Każdy chyba przyzna, że gdy zaprasza gości do swego domu (nawet na dłuższy okres czasu) i liczba tych gości przerośnie nawet 10krotnie domowników to dalej są gośćmi i powinni stosować się do praw ustanowionych przez gospodarza.
Akurat na az taką "prawość" to bym nie liczył :D Ale faktycznie duza tolerancja moze być oznaką rozwoju i siły narodu, mozna sobię wtedy pozwolić na wspaniałomyślność, ale to powinno z czegoś wynikać a nie na zasadzie zaklinania rzeczywistości jak to robią na zachodzie, wkońcu ci przybysze nie są wcale zafascynowani ich kulturą i cywilizacją tylko wręcz nią pogardzają, a jak się czymś pogardza to się niechce człowiek stać tego częścią ;) Zmierzam do tego ze jeśli się sobą niewiele reprezentuje to lepiej nikogo nie zapraszać, bo samo bogactwo to za mało, tacy Inkowie czy Aztekowie byli bogaci ale nic im to nie dało bo przyszli Hiszpanie i ich okradli :/
Ostatnio zmieniony 25 lut 2013, 21:10 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Islamizacja Europy

14
Inkowie i Aztekowie dlatego tak łatwo ulegli Hiszpanom, gdyż mieli przeciw sobie podbite plemiona indiańskie, które "wysłańców brodatych bogów" (u Azteków był to Ketzalkoatl, u Inków Wirakocza) potraktowali jako wyzwolicieli i walnie im pomogli w pokonaniu władców gnebiących ich imperiow. A co do muzułmanow w Polsce. Powinni dostosować się do miejscowych, polskich obyczajów, albo wracac do swych kóz i wielbłądów.
P.S. Czy wiesz co grozi Europejce, która w Teheranie albo w Rijadzie (nie mówiąc już o Mekce) na ulicy pokaże się w miniówce? Oni u siebie mają do tego prawo, ale poza swoim terenem powinni szanować obyczaje innych.
Ostatnio zmieniony 26 lut 2013, 15:57 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Islamizacja Europy

15
Patriarchat666 pisze:Powiedz za 100 lat kiedy będziemy z zachodu otoczeni muslimami, w tedy nawet posiadanie atomu przez Polskę nie pomoże uniknąć jej agresji. W ogóle to cała ta Unia Europejska ma marną przyszłość, w tym nasze prawnuki. A kto wie w kogo w następnej inkarnacji się zechcę inkarnować może za ok 120 lat w białego polaka walczącego ze wschodu z muslimami posiadającymi bomy at. Albo w Poslce opanowanej przez muslimuw i rządzonej prawem oko z oko ząb za ząb burki i te sprawy nawet należące wtedy już do mniejszości kobiety białe. I obcinanie głowy na rynku w Katowicach mojemu kumplowi który obraził koran. Radzę się zastanowić z tą waszą miłością, którą muslimy wykożystują by w swych zapędach nas wszystkich uciemiężyć. Wystarczy spojżeć co się z nami stanie za ok 50 lat, przecież tam biją się te zwierzęta między sobą kurdowie vs szyici itp. Gówna. A co myślicie że nas gdy poczują się w przewadze nie zaczną mordować tak jak te zwierzęta mordują siebie nawzajem w ich rejonach na bliskim wschodzie i w afryce. Cóż powiedzieć takie DNA, które trzeba według mnie jak najszybciej wygnać z europy.I państwa rozwinięte powinny się między sobą dogadać i na ich państwa(muslinuw) i afrykę zrzucić bomby atomowe i nastanie na ziemi era dobrobytu i pokoju :D :D :D

Tyle w temacie :)
Qurde !! Przejaw rasizmu ,czy tylko obraz nafaszerowania propagandą ??? Czemu przeszkadza Ci wyznawanie jednej wiary jesli nie przeskadza ci inna ?? W Grecji jest około trzech procent muzułmanów, a w Hiszpanii około jednego procenta. Włochy mają jedną z najmniejszych populacji muzułmanów w Europie (jeden procent). W RFN 5% ....To tyle samo co łaczna ilość wyznwców buddyzmu,hindi czy judaizmu w Europie...
Ostatnio zmieniony 17 mar 2013, 13:27 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

16
Czemu dziwisz się, ze Islam przeraza? Z jaką inną religią powiązane są tak złe(szukałam odpowiedniego słowa, ale nie znalazłam) tradycje(tylko nie wracaj do sredniowiecza, żyjemy w XXI w), czy dlatego, że jest to religia stworzona przez i dla mężczyzn, w obronie religii mozna zabić, zgwałconą kobietę trzeba ukarać, nawet zabić, nieposłuszną kobietę, zonę, córkę można bić a nawet zabić.... to nie jest propaganda, to są fakty.

Z łatwością można w dzisiejszych czasach zaobserwować rosnącą siłę islamu w świecie zachodnim. Nie jest to tylko siła duchowego rozwoju, lecz rosnąca potęga ideologiczna, społeczna, polityczna i kulturowa.

Sądy szariackie, święta muzułmańskie, specjalne przerwy w pracy i udogodnienia dla muzułmanów oraz ogromna liczba instytucji politycznych i kulturalnych są tego najoczywistszym dowodem. Świat islamu budzi się również ze snu tam, gdzie “Arabska Wiosna” powiała islamskim wiatrem na Bliskim Wschodzie, a organizacje islamskie już od dawna są respektowane w polityce międzynarodowej.

Muzułmanie, podbudowani rosnącą siłą i wpływami, domagają się więcej praw i rozpoznania ich racji. Twierdzą, że ich wartości są lepsze od zachodnich i oskarżają Zachód o imperializm, nieuczciwość, wojny i hipokryzję. Jednak gdy muzułmanie stają się coraz bardziej agresywni i natarczywi w swoich postulatach, elity zachodnie na ich radykalizm odpowiadają uprzejmością. Prezydent Obama oznajmia w Kairze, że “wartości islamu są zupełnie kompatybilne z zachodnimi” – pomimo tego, że wywodzą się one z 7 wieku. Przeprasza muzułmanów za wszelkie niedogodności spowodowane polityką zachodnią i prosi o nowy początek w relacjach pomiędzy Zachodem i islamem.

Nie jest to odosobniony przypadek. Uniwersytety, dziennikarze, profesorowie i komentatorzy coraz przychylniej wypowiadają się o muzułmanach. Zaprzeczają istnieniu jakiegokolwiek związku między tą religią a przemocą i idealizują kulturę islamu, jakby sami byli wyznawcami Mahometa. Nawet organizacje takie jak NASA angażują się w projekt Obamy poprawy relacji między obiema kulturami.

Strategia ta jest oczywista. Zachód stara się przekonać muzułmanów, że ich wartości nie różnią się od wartości zachodnich. Jest to bardzo “sprytna” taktyka w oczach wielu inteligentnych ludzi na Zachodzie. Z jednej strony unikają w ten sposób konfrontacji, a z drugiej wypatrują z utęsknieniem dnia, kiedy muzułmanie uwierzą w ich propagandowe zapewnienia. Niemniej jednak nie jest to strategia spowodowana uprzejmością, dobrocią i tolerancją, w co ludzie Zachodu usilnie chcą wierzyć. Jest to rezultat ich wyczerpania kulturowego.

Prawda jest prosta i brutalna – ludzie Zachodu stali się słabi, bojaźliwi i nieudolni. Nie mają odwagi i woli, aby stanąć w obronie własnych wartości. Życie w luksusie i bezpiecznym społeczeństwie zmieniło ich z jednostek zdeterminowanych i z hartem ducha w uległych i nijakich. Jedyne, na co ich jeszcze stać, to potępienie własnej kultury. Krytykowanie własnego społeczeństwa nie jest przecież niebezpieczne ani szczególnie wymagające. Jednak człowiek Zachodu prawdziwych problemów się nie tyka, bo stanąć twarzą w twarz z prawdziwymi zagrożeniami byłoby dla niego za trudne. Woli łatwą krytykę własnego świata, a pod pozorem tolerancji i wyrozumiałości w stosunku do innych kultur ukrywa własną niemoc i strach.

Muzułmanie to widzą. Rozpoznają, że ludzie Zachodu uciekają od konfrontacji. Widzą ich płochliwość i nieudolne trzymanie się ideałów praw człowieka, o których można opowiadać naiwnym dzieciom na dobranoc. Słusznie więc wykrzykują: “Gdzie ta wasza wolność słowa, skoro nie mogę twierdzić, że moje prawo jest lepsze od waszego?!”; “Gdzie wasze prawa człowieka, skoro nie pozwalacie nam żyć wedle naszych islamskich praw i zasad?”. A ludzie Zachodu czerwienią się i pocą: “Dajmy im to i tamto i może w końcu dadzą nam spokój?”.

Muzułmanie widzą, że ich czas nadchodzi, a na horyzoncie nie widać nikogo, kto byłby im w stanie w tym przeszkodzić. Zachód nie może wygrać z nimi ani militarnie, ani ideologicznie. Podczas gdy muzułmanie są w stanie poświęcić tysiące ludzi w wojnie z zachodnimi państwami, społeczeństwa zachodnie histeryzują, gdy zginie kilkanaście osób. Być może są jednostki, które napiszą coś krytycznego przeciwko politycznej ekspansji islamu, ale nie są w stanie zdetronizować go w realnym świecie.

Jest z nimi moc, wola i determinacja, które wykształciły się poprzez zmagania z brutalną rzeczywistością w ich krajach. Podczas gdy ludzie Zachodu żyją problemami wyboru wycieczki zagranicznej, grami komputerowymi, czy samochodami, świat islamu żyje wojnami, konfliktami i zmaganiami międzynarodowymi. Muzułmanie znają fakty, o których przeciętny człowiek Zachodu nie ma pojęcia. Podczas gdy muzułmanin potrafi przytoczyć wszystkie niegodziwości popełnione przez rządy zachodnie wobec jego pobratymców, człowiek Zachodu jest w stanie opowiedzieć o ostatnim meczu albo wczasach.

Nawet jeżeli ktoś stara się bronić kultury zachodniej, to jest w tej walce osamotniony. Nie tylko nie ma wsparcia ze strony własnych elit intelektualnych, ale również musi się zmagać z ich poprawnością polityczną, która forsuje unikanie za wszelką cenę jakichkolwiek zgrzytów pomiędzy islamem a światem Zachodu.

Podczas gdy Zachód jest podzielony i słaby, świat islamu staje się coraz bardziej zjednoczony i silny. Owszem, muzułmanie nawiązują jeszcze z nimi dialog i współpracują, ale kiedy przyjdzie ich czas, nie będą się przejmowali zachodnimi wysiłkami. W ich oczach łagodność Zachodu jest kamuflażem dla kurczowego trzymania się władzy i wpływów. Motywuje ich ideologia antykolonialistyczna, która obwinia Zachód za wszystko, co wydarzyło się w krajach trzeciego świata – czyli konflikty, rządy totalitarne i ubóstwo. Uważają oni, że wszystkie nasze działania, takie jak demokracja, prawa człowieka i tolerancja, są tylko przykrywką aby utrzymywać ich w biedzie, dzięki czemu Zachód ma rynki zbytu i surowce naturalne. Są to dość powszechne teorie również na uniwersytetach i jest to widoczne w wielu debatach. Kiedy więc poczują, że mają szansę na obalenie tej hipokryzji, wezmą „sprawy w swoje ręce” i odwdzięczą się za to, co uważają za poniżanie i dyskryminację w imię tych zachodnich “ideałów”.

Człowiek Zachodu nie dopuszcza takiej myśli do siebie i woli polegać na swoich przyjemnych wyobrażeniach. Jest on “dobry”, “uczciwy” i “tolerancyjny”, nie rozpoznając faktu, że w oczach muzułmańskich jego cywilizacja stała się imperium Lorda Vadera. Z pewnością słabi psychicznie i poprawni politycznie Europejczycy dołożą wszelkich starań, aby uniknąć konfliktu między obiema cywilizacjami, ale za swój spokój psychiczny i pokój społeczny zapłacą wysoką cenę. Jak to powiedział profesor Bogusław Wolniewicz: “Europejczycy będą niewolnikami we własnych krajach”.

Prawda jest bardziej brutalna niż mogłoby się to wydawać. Zachód nie jest potęgą światową, lecz już dawno został zepchnięty do głębokiej defensywy. Oczywiście nadal dysponuje niewyobrażalną siłą militarną, która jest jednak bezużyteczna w dzisiejszym świecie. Zachód nie tylko nie może wygrać wojny z wieśniakami w Afganistanie wydając na to biliony dolarów, ale nawet zamieszki na ulicach stają się tutaj ogromnym problemem.

Człowiek Zachodu wierzy głęboko, że porządek społeczny w jego krajach jest czymś niezmiennym i trwałym. Uważa on, że spisana na papierze konstytucja jest czymś prawdziwym. Niewielu sobie jednak zdaję sprawę, że społeczeństwo nie jest tworzone przez kartki papieru, lecz dzięki temu, że większość ludzi się każdego dnia na te kartki zgadza. W rzeczywistości porządek społeczny jest bardziej kruchy niż im się to wydaje. Potrzeba było tylko niewielkiego procenta Egipcjan do obalenia rządu i zmiany ustroju społecznego. W świecie zdominowanym przez media nie liczy się siła militarna, lecz wola walki, pewność siebie, zdolność do ponoszenia strat oraz jedność społeczna i ideologiczna. Zachód nie ma żadnych z tych cech i zaprzecza ich ważności.

Zachód ciągle ma inteligencję, ale nie posiada woli i determinacji. Nie potrzeba nam więcej intelektualistów, ale wielkich liderów. Liderów, którzy będą w stanie wypowiedzieć wojnę cywilizacji islamu. Nie będzie to wojna militarna czy zbrojna, lecz ideologiczna. Potrzeba wielkich osobowości, które byłyby w stanie bez poprawności politycznej przedstawić problem islamu i wartości muzułmańskich. Potrzeba polityków i instytucji, którzy będą żądać reform tej średniowiecznej religii, jeżeli muzułmanie chcą postawić stopę w granicach europejskich.

Jednak następstwa takiego posunięcia byłyby niewyobrażalne dla przeciętnego śmiertelnika w świecie zachodnim. Taka decyzja doprowadziłaby do powtórzenia historii z czasów zimnej wojny. Nie ma na to ani odwagi, ani wystarczającego zrozumienia. Nawet w najmniejszym stopniu nie można porównać dzisiejszych elit wychwalających islam do tych z okresu zimnej wojny, które krytycznie i bez skrupułów analizowały ideologię komunistyczną. To dzięki ich wysiłkom świat Zachodu był zjednoczony i wygrał wojnę ideologiczną ze Związkiem Radzieckim.

Paradoks dzisiejszych czasów jest taki, że zimna wojna trwa, ale jest prowadzona tylko przez jedną stronę. Nie przypadkiem Amerykanie starali się dotrzeć pierwsi na księżyc w czasie zimnej wojny. Czy zatem Arabowie budują najwyższe budynki na świecie przypadkowo? Biją oni co kilka lat swoje rekordy najwyższych budowli, udowadniając tym samym wyższość swojej kultury nad innymi. Nieprzypadkowo też inwestują w wizerunek swojej religii. Są tak pewni swego, że już nie muszą się kryć i otwarcie mówią o swojej wygranej dzięki zmianom demograficznym. Muzułmanie bardzo dobrze wiedzą, że zimna wojna trwa.

Podczas gdy zimna wojna trwa, sama myśl na ten temat rodzi dreszcze u ludzi Zachodu, a miękcy intelektualiści i neurotyczni Europejczycy w najgorszych koszmarach nie mogą wyobrazić sobie innego świata, niż ten który znają z codziennej, bezpiecznej rzeczywistości. Islam i zimna wojna? “Bzdura!” – wykrzykują, “to radykalizm i islamofobia!”. Inni powtarzają: “nie ma jednego islamu”, “muzułmanie kochają pokój i problem stanowią tylko najbardziej konserwatywni, radykalni islamiści, którzy nie mają nic wspólnego z religią pokoju”.

Dzisiejszy Zachód polega na teoriach, które potwierdzają jego bezpieczną rzeczywistość, a wszystkie inne odrzuca jako radykalne. Wybiera również liderów, którzy potwierdzają jego idealny światopogląd. Wszystkich tych, którzy zaprzeczają tej wizji, odrzuca jako nietolerancyjnych ekstremistów. Winston Churchill powiedział o takich ludziach, że wybierali hańbę, żeby uniknąć wojny, ale wojnę i tak będą mieli. Ludzie Zachodu znów wybierają hańbę, ale może już nie zasługują na żaden wybór?
http://www.euroislam.pl/index.php/2013/ ... c-zachodu/
czy nie ma tu wielu racji?
Ostatnio zmieniony 17 mar 2013, 15:02 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Islamizacja Europy

17
No, mizoginizm islamu jest nie do zaprzeczenia. Z tym,ze coraz więcej jest ich we wszystkich krajach zachodu. I nie potrafią się tam zaasymilować, lecz tworzą tam swoje getta, gdzie żyją tak jakby byli "u siebie" a nawet usiłując "gospodarzom" narzucać własną obyczajowość. Coś takiego nazywa się ekspansją demograficzną.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2013, 16:11 przez t.oskar, łącznie zmieniany 1 raz.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Islamizacja Europy

18
Ooooo....Qurde !!! Tak jabyscie nie słyszeli o polskich dzielnicach w Chicago i innych miastach USA..
Tak jakby nie istniała Chinatown ,dzielnice zydowskie etc,etc....A mylenie mizoginizmu z obrzedowoscia religijna prowadza do tego ze Polacy równiez nienawidza kobiet ..bo 30 tys zakonnic
musi chodzic w ubraniach przypominajacych burki...A obowiązek golenia głowy czy noszenia przez kobiety żydów ortodoksyjnych ,peruk,długich spódnic za kolana,bluzek z długim rekawem zapiętych pod szyję ( taaa szczególnie gdy temp siega 40 deg )..to nie objaw mizoginizmu chasydów ??...
Przed wojną w Polsce mieszkało ok 3 mln Zydów ...i to mieszkało od stuleci...A tylko 9% z nich mówiło po polsku...I to samo jest gettach na całym swiecie..niezaleznie od tego czy to getto polskie,chińskie ,żydowskie czy włoskie...To co piszecie to przejaw rasizmu..Gdybym napisał to samo co wy piszecie w kontekscie zydów to uznalibyscie to za przejaw antysemityzmu...Wiec moze mniej propagandy a wiecej zastanowienia sie i realnego spojrzenia na inne kultury..Tak bez nienawisci
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 8:12 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

19
Chyba nie widziałam zakonnic z poobcinanymi uszami i nosem, albo zabijanych bo ktoś je zgwałcił.... ale może media są aż tak wybiórcze, no nie wiem.
Pisz o Żydach, jeśli faktycznie to samo u nich się dzieje, albo u Polaków w Chicago.

I takie, że tak powiem chłodne spojrzenie http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4276
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 8:25 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Islamizacja Europy

20
Czemu dziwisz się, ze Islam przeraza? Z jaką inną religią powiązane są tak złe(szukałam odpowiedniego słowa, ale nie znalazłam) tradycje(tylko nie wracaj do sredniowiecza, żyjemy w XXI w), czy dlatego, że jest to religia stworzona przez i dla mężczyzn, w obronie religii mozna zabić, zgwałconą kobietę trzeba ukarać, nawet zabić, nieposłuszną kobietę, zonę, córkę można bić a nawet zabić.... to nie jest propaganda, to są fakty.
Boże...!!! Moze trochę poczytac nim sie cos takiego powie...Kazda kultura ortodoksyjna ma identyczne przesłania dotyczace kobiet.Wystarczy przeczytac o chasydach,mormonach czy prawach szariatu..Kazda z nich uwaza kobiete za gorsza od meżczyzny i kazda ortodoksyjna kultura poniza kobiety..A przeciez w Polsce co roku 800 tys. kobiet w Polsce doświadcza przemocy, 150 ginie z rąk partnerów. ...Wystarczy przeczytac statystyki...to znaczy ze blisko 10 mln kobiet spotkało się z przemoca w ciagu 10-15 lat zycia....Czy to objaw ortodoksji religijnej ?? a moze mizoginizmu Polaków ?? A moze czystej postaci głupoty gdy sie wyciaga błedne wnioski ze statystyk których sie nie rozumie...
Przeciez w 5,4 mln Izraelu żyje 650 tysięcy ultraortodoksów. Ponad 60 procent mężczyzn z tej społeczności nie ma żadnego zajęcia. Nie wynika to jednak z bezrobocia. Chasydzi po prostu nie mają ochoty pracować. Jak sami mówią, są zbyt zajęci zgłębianiem tajników Tory. Utrzymują się z zasiłków, co doprowadza do szału świeckich Izraelczyków, którzy muszą utrzymywać swoich religijnych współbraci....Czy ten przykład swiadczy ze cała społeczność Izraela to ultraortodoksi..??
Czy sprawiedliwe jest przenoszenie zachowań ortodoksów na całość wierzacego społeczeństwa ??
Przeciez muzułmanów jest ponad miliard wiec zachowania rodem z Afganistanu czy Arabii Saudyjskiej nie sa wzorem naslaowanym przez 850 mln innych ludzi
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 9:02 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

21
Tylko że w Polsce prawo jest po stronie kobiety, taka drobna różnica :D Ale zauważ co sobie robią z europejskich praw islamscy przybysze... Oczywiście, że nie wszyscy, ale właśnie Ci są w mediach widoczni.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 9:06 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Islamizacja Europy

22
Victorio...Tyle tylko ze wrzawe propagandowa z uwypuklenia przykladu ultraortodoksów przenosisz na cała społeczność islamu Niezaleznie od kraju i niezaleznie od stopnia wiary...Stawiasz znak równości miedzy nietolerancja religijną i ultrakonserwatystami a wszystkimi innymi wyznawcami tej wiary..Czy symbolem Polski jest chłop który zabił kłonica swoją kobietę ?? albo ojciec dyr.T.Rydzyk ? Czy sybolem chrzescijan jest Anders Behring Breivik ?? A moze pedofile księżą ??? A moze ci co wystrzelali kolegów szkolnych w imię wiary w USA ???
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 9:32 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

23
victoria pisze:Tylko że w Polsce prawo jest po stronie kobiety
Abstrahując od tego jak jest gdzieś indziej, nie zgadzam się, że prawo w Polsce stoi po stronie kobiety.
Wystarczy zobaczyć tysiące bitych codziennie kobiet. Nie dzwonią na policję, bo ci nie mogą nic zrobić, a wzywając ich narażają się tylko na odwet i jeszcze większą przemoc. Nie mówiąc już o przemocy psychicznej nad całymi rodzinami. Dzieci nawet jak nie są bite ulegają przemocy psychicznej.

Sądy są opieszałe. Nawet jak dojdzie do sprawy do ciągnie się latami generując koszty - a w tym czasie trzeba z takim typem spod ciemnej gwiazdy żyć pod jednym dachem. Nie ma możliwości wysłania na przymusowe leczenie alkoholika, który pastwi się nad rodziną a po drodze cierpią jeszcze sąsiedzi. Musi się sam zgodzić i podpisać papiery hehe - ot inteligentne myślenie. Który alkoholik znęcający się nad bezbronnymi przyzna się, że jest chory? Przecież to jego najbliżsi są zawsze winni - niemowlę, bo za głośno płakało. W tv co rusz głośno o takich przypadkach, gdy zakatował dziecko lub wyrzucił przez okno. Ręce opadają.

Znam kobiety, które modlą się o śmierć prześladowcy, bo innego wybawienia nie widzą.

Po prostu: PRAWO W POLSCE JEST DO DUPY.
A politycy zajmują się sobą - kto co powiedział, z kim ma zatargi i do jakiej partii przejdzie.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 9:35 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: Islamizacja Europy

24
PS Tyle samo sobie robia z prawa europejskiego nie tylko muzułmanie ale tez wyznawcy hindi,judaizmu,Chińczycy etc,etc Czyli NIC !! Bo tworzą własne getta rzadzace sie własnymi prawami i własnymi zasadami religijnymi Wszyscy oni maja w d...e nasze poglady zwyczaje i
kulture gdyz maja własne praktyki i własna kulture...Tyle tylko ze..Mamy zakazac judaizmu,islamu,hindi,buddyzmu....?? w imie nacjonalizmu i czystosci obyczajów i kultury ??
A moze dobrze jest zjesc coś z chińszczyzny,wypić argentyńskie wino,kupić przyprawy od czarnoskórego ,dywan od Persa ??? Moze zlepek i róznorodosc kultur to włąsnie to jak nalezy zyc ??
Pojedz choć raz do Londynu by przekonac sie jak róznorodne i tolerancyjne jest to społeczeństwo
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 9:41 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

25
Wielokulturowość wzbogaca społeczeństwo.
Nacjonalizm ogranicza i prowadzi do wojen. Często towarzyszy mu nienawiść.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 9:54 przez Mistyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Przekraczanie dualizmów umysłu to doskonały pogląd,
Uspokojony i cichy umysł to doskonała medytacja,
Spontaniczność to doskonałe działanie,
A kiedy wszystkie nadzieje i lęki umierają, osiąga się cel."
Pieśń Mahamudry Tilopy

Re: Islamizacja Europy

26
Cóz mam dodac...Dawniej w Polsce zyli obok siebie Zyd,Polak,Ukrainiec i Białorusin..Kazda z tych społeczności miała swoją kulture i obyczaje...do czasu az pojawily sie idee nacjonalistyczne...
To dotyczy tez byłej Jugosławi i Palestyny gdzie 1500 lat zyli obok siebie Zydzi i Arabowie i nic sie nie działo !!! Widac to komuś przeszkadzało...było za spokojnie ...
Jako pointę zacytuje fragment ksiązki Huntingtona ..
cyt.. To, co dla Zachodu jest uniwersalistyczne, innym kojarzy się z imperializmem
Ludzie spoza Zachodu bez wahania wskazują przepaść, jaka dzieli głoszone przez Zachód zasady od działań. Ceną pretensji do uniwersalizmu jest hipokryzja, mierzenie rzeczy podwójną miarą i wszelkie "ale nie"....Przykładowo : Zachód wspiera demokrację, ale nie wtedy, gdy wynosi ona do władzy islamskich fundamentalistów. Jest za nierozprzestrzenianiem broni masowej zagłady, gdy dotyczy to Iranu i Iraku, ale nie Izraela. Wolny handel to siła napędowa wzrostu gospodarczego, ale nie dotyczy to naszego rolnictwa. Prawa człowieka to kwestia sporna w stosunkach z Chinami, ale nie z Arabią Saudyjską. Agresja przeciw zasobnemu w naftę Kuwejtowi spotyka się z gwałtowną reakcją, ale mało się robiło sie w wypadku agresji na Bośniaków nie posiadających ropy. Stosowanie podwójnej moralności w praktyce to nieunikniony koszt trzymania się tych standardów.
Kiedyś jednym z ważniejszych zródeł antagonizmu była kontrola nad terytorium, dzisiaj nie ma to większego znaczenia.Dzisiaj liczy się ekspansja ekonomiczna rzekłbym nawet uzależnianie innych od swoich wyrobów ( nawet jesli produkowane są na "ich" terenie )
Muzułmanie obawiają się potęgi zachodu, wobec której żywią negatywne uczucia, boją się zagrożenia, jakie niesie ich społeczeństwu i przekonaniom. Postrzegają kulturę Zachodu jako materialistyczną, skorumpowaną, dekadencką i niemoralną. W ich pojęciu jest ona także uwodzicielska, stąd coraz większy nacisk kładą na stawianie oporu jej wpływom na ich styl życia. W coraz większym stopniu muzułmanie krytykują Zachód nie tyle za wyznawanie ułomnej, błędnej religii, będącej pomimo to "religią Księgi", ale za niewyznawanie żadnej religii. W ich oczach zachodni sekularyzm, areligijność i biorąca się stąd amoralność są gorsze od zachodniego chrześcijaństwa, które je zrodziło. W okresie zimnej wojny Zachód piętnował swoich przeciwników jako "bezbożnych komunistów". W pozimnowojennym konflikcie cywilizacji to Zachód jest określony mianem "bezbożnego" przez muzułmańskich oponentów.

To nie islamski fundamentalizm stanowi problem dla Zachodu, lecz islam, odmienna cywilizacja, której przedstawiciele są przekonani o wyższości swojej kultury i mają obsesję na punkcie własnej słabości. Dla islamu problemem nie jest CIA ani amerykański Departament Obrony, lecz Zachód, odmienna cywilizacja, przekonana o wyższości swojej kultury i o tym, że jej przeważająca, choć słabnąca potęga zobowiązuje ją do szerzenia tej kultury na całym świecie. To właśnie te czynniki podsycają konflikt między islamem a Zachodem.

Są to fragmenty książki Samuela P. Huntingtona pt. "Zderzenie cywilizacji i nowy kształt ładu światowego", która ukazała się w Polsce nakładem Warszawskiego Wydawnictwa Literackiego MUZA SA.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 11:21 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

27
Mistyk pisze:Wielokulturowość wzbogaca społeczeństwo.
Nacjonalizm ogranicza i prowadzi do wojen. Często towarzyszy mu nienawiść.
Do czego prowadzi wielokulturowość przekonano się już we Francji i UK. Plon ace ulice zniszczone sklepy, budynki i samochody. Ale dlaczego wielokulturowości przeciwstawiasz aż nacjonalizm? On jest "rewersem", awers to wielokulturowość czyli dwie skrajności. Po co przeginać, w tę czy w inną stronę? Po prostu migrująca mniejszość powinna podporządkować się zwyczajom panującym na danym terenie, stać sią elementem kultury miejscowej. Nazywa się to ASYMILACJA.
A mylenie mizoginizmu z obrzedowoscia religijna prowadza do tego ze Polacy równiez nienawidza kobiet ..bo 30 tys zakonnic etc
Nie zapominaj że kobiety islamskie zmuszane są do noszenia (co najmniej) chust będąc osobami całkowicie ŚWIECKIMI. I ze tu nikt nie zmusza kobiet (także mężczyzn) do życia monastycznego, do klasztoru wstępują "na ochotnika". Porównanie z zakonnicami jest trafione jak kulą w plot.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 11:54 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Re: Islamizacja Europy

28
Oskar...Kiedy byłeś ostatni raz w Londynie czy Paryzu..??? I czemu zupełnie ignorujesz w tej sprawie zdanie paryżan czy londyńczyków..??
I czy proponujesz by wszyscy Zydzi przechrzcili sie zaprzestali praktyk koszernych i zburzyli bożnice w Polsce ??
Wydaje mi sie ( a moze to tylko mnie sie tak wydaje ..) ze dzisiaj kazdy siega do korzeni i chce wiedziec skad pochodzi...
Co zas sie tyczy chust..
zacytuję ..
..Co jakiś czas bestsellerem na rynku wydawniczym staje się kolejna książka opowiadająca o tragicznych przeżyciach młodej Europejki czy Amerykanki zniewolonej przez
„okrutnego męża muzułmanina”, który nie pozwala jej wychowywać po europejsku dziecka bądź też porywa je i wywozi gdzieś na pustynię. A ją samą zamyka w domu i nie pozwala jej oglądać
świata zewnętrznego.Na podstawie takich relacji jawi się nam wyraźnie drastyczny
obraz życia kobiety w krajach islamu. A jak jest w rzeczywistości?
..kobieta w Egipcie, Maroku czy Syrii ma takie same oczekiwania i wymagania, jak kobieta w Paryżu, Warszawie czy Moskwie. Kobieta chce być piękna, powabna, oryginalna – potrzebuje więc perfum, biżuterii, modnych strojów – nawet po to, by chodzić w nich po domu...
...
w Afryce Północnej zasłaniały twarze już w starożytności. Zasłony na twarzy świadczyły o ich przynależności do wyższej klasy. Zasłona odgrywała rolę elementu oddzielającego kobietę od świata zewnętrznego. Nie każdy miał prawo spojrzeć jej w twarz, a ona
mogła obserwować wszystkich. To poniekąd pewne wywyższenie.
..W naszej europejskiej naturze leży chęć krytykowania, szczególnie tego, czego nie rozumiemy. Oburzamy się, że gdzieś w Iranie czy Algierii każe się kobietom zakrywać twarze, tym samym – według nas – odbierając im wolność. Ale tak naprawdę nie zdajemy sobie z tego sprawy, że często inicjatywę przejmują właśnie same
kobiety, że to nie mężczyzna, ale tradycja nakazuje im takie postę-
powanie.

..Bo w końcu silne ruchy fundamentalistyczne, które objawiają się coraz częściej w krajach muzułmańskich, powstały w wyniku gwałtownej ekspansji kolonializmu europejskiego, a obecnie są odpowiedzią na rozwijającą się z impetem bezduszną, tanią, plastikową zachodnią popkulturę..
...Stanowia tez wyzwanie rzucane przez młode muzułmanki : patrz jestem wierzącą i zgadzam sie
z tradycjami mojej kultury..
http://ksiegarnia.pwn.pl/public/pdf/100382a.pdf
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 12:38 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

29
PS Wiec drogi Oskarze zgódz się ze zarówno ortodoksi Zydowscy jak tez muzułmńscy oraz chrzescijańscy zmuszaja do czegoś kobiety..ale w 99% to kobiety wyrzaja przez swó ubiór zarówno wiarę jak tez przywiązanie do kultury...Kto zmusza mężczyzn w Izraelu czy Nowym Yorku do "ponizającej" jego godność jarmułki ??? Czemu rytuały pod Ścianą Płaczu zarezerwowane są dla mężczyzn. To ponizajace dla kobiet ....
Wiec zaprzestajmy teoretyzowac na tematy na których słabo sie wyznajemy
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 12:47 przez egoista99, łącznie zmieniany 1 raz.
Siły by zmienić to, co można zmienić, pokory i cierpliwości by godzić się z tym, czego zmienić nie można i mądrości by odróżnić jedno od drugiego

Re: Islamizacja Europy

30
Co innego religia, co innego obyczajowość. Ciekawe, za czasów ZSRR kobiety czeczeńskie niczym nie różniły się wyglądem od kobiet rosyjskich. Dopiero autonomia (w ramach federacji rosyjskiej) zmieniła te sytuację. Także żony i córki polskich Tatarów nie odróżniają się od innych Polek.
Obrazek
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /979286799
I jeszcze jeden cytat:
My nie czujemy się Polakami. My nimi jesteśmy – tłumaczy Adam Iljasiewicz.
I tak trzymać!
Bo w Anglii, czy we Francji muzułmanie czuja się Pakistańczykami, Algierczykami, itd.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2013, 14:06 przez t.oskar, łącznie zmieniany 2 razy.
Wesołe jest życie staruszka :)

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron