"Naukowcy obserwujący efekty zmian klimatu zapowiadają, że już wkrótce wiosna może na stałe wypaść z kalendarza. Ich zdaniem jednym z efektów zapowiadanych zmian będzie krótsza z roku na rok wiosna, która z czasem może zupełnie zniknąć.

Jak wynika z ustaleń „Metra”, rewolucyjna dla naszego kraju prognoza klimatyczna jest efektem badań naszych naukowców ze Stacji Polarnej na Spitsbergenie. Zauważyli, że szczyt zimy w Arktyce ulega szybkiemu przesunięciu.

- Jeszcze w latach 70. przypadał na przełom grudnia/stycznia, w latach 80. największe mrozy były już w styczniu, w ciągu lat 90. – w lutym, po roku dwutysięcznym – w marcu, a od czterech lat najzimniej jest na przełomie marca/kwietnia – tłumaczy prof. Piotr Głowacki, szef Zakładu Badań Polarnych Instytutu Geofizyki PAN.

Przesuwanie zimy na końcówkę sezonu według naukowców będzie miało w kolejnych latach coraz bardziej widoczne skutki. Niektórzy prognozują nawet, że już w niedalekiej przyszłości będziemy mieli tylko trzy pory roku. Wiosna z czasem zaniknie, a znacznie wcześniej przychodzące lato będzie atakować upałami już w maju. Wydłużyć ma się także jesień."

Autor: pł
Żródło: Metro, niezalezna.pl, PAP http://niezalezna.pl/39744-wiosna-nie-nadejdzie
-------------------------------------------------------------------------------



może i przesuwa sie szczyt zimy ale żeby nagle przeskoczył aż o tyle to nie jest normalne, musiała zadziałać jakaś anomalia z zewnątrz że mamy obecnie lato od maja do grudnia.
http://sprawdzpogode.pl/
wedłóg tej strony do 28 będą mrozy w nocy a potem cieplej i tylko 13 kwietnia będzie 0C w nocy

Macie swoje "globalne ocieplenie klimatu" :rotfl:
Widać je po śniegu za oknem....

na półkuli południowej jest ocieplenie klimatu, na naszej półkuli trzeba poczekać do września by stwierdzić jak jest

Przyjdzie walec i wyrówna

wlasnie, gdzie to zapowiadane ocieplenie? mam i tak nadzieje, ze te prognozy sie nie sprawdza...

Musisz mieć stalowe nerwy Stalowa M. i uzbroić się w cierpliwość.

Łosiu stalosceptyk

no i mamy lato

Ja?! pisze:no i mamy lato

Powiedz to moim ciepłolubnym roślinom, które pomarzły w nocy zabezpieczone tylko foliowym "namiotem".
Pospieszyłem się ze zdjęciem zimowych okryw, ale naprawiłem już ten błąd wczoraj.
Poza tym latem nie skrobiemy szyb w samochodach

Także wiosna jest raczej - późna ale jednak wiosna.
Może i zanika ale nie znikła jeszcze.

latem nie ma rano zero stopni , wiosna jest

No w Afryce latem jest nawet na minusie w nocy.

A po co ma byc..??? W Polsce jest albo zima albo zimno...A wiosna przeciez co roku zaskakuje rolników..a tak spokój !!

Twardostoj pisze:No w Afryce latem jest nawet na minusie w nocy.

W Afryce za to w dzień mogą się wygrzać.

Guzik prawda ...W Maroko to nawet w sierpniu do południa bywaja mgły i temperatura moze nie przekroczyc 18-20 C deg...W Tunezji i w Egipcie (np w Hurgadzie ) to jeszcze w maju mozna chodzic w sweterku.. W Kenii we wrzesniu temp rzadko przekracza 22-25 Cdeg chociaż słonce tak wali ze moze cie przepalic w 1/2 h
Wiec wszystko prawda pod warunkiem ze okreslisz gdzie i kiedy..

egoista99 pisze:Guzik prawda ...W Maroko to nawet w sierpniu do południa bywaja mgły i temperatura moze nie przekroczyc 18-20 C deg...

Brrr to współczuję im, strasznie marzną.

egoista99 pisze:W Tunezji i w Egipcie (np w Hurgadzie ) to jeszcze w maju mozna chodzic w sweterku..

A u nas w kurtce.

egoista99 pisze:W Kenii we wrzesniu temp rzadko przekracza 22-25 Cdeg chociaż słonce tak wali ze moze cie przepalic w 1/2 h
Wiec wszystko prawda pod warunkiem ze okreslisz gdzie i kiedy..

Tam to dopiero marzną.

Wiadomo, że zależy gdzie i kiedy.
Na Kilimandżaro są wieczne śniegi (chociaż już niedługo może to się zmienić), a w RPA żyją pingwiny

A propos wiosny: