Re: Towarzysz Stalin co usta słodsze ma od malin...

91
Sekielski: Pan prokurator niech sobie na czole wytatuuje swastykę. Będzie szczęśliwym człowiekiem

Białostocka prokuratura uznała, że malowanie swastyk na murach nie jest propagowaniem faszyzmu. Śledczy stwierdzili, że swastyka jest w Azji symbolem szczęścia i pomyślności. - Panu prokuratorowi można poradzić, żeby sobie na czole wytatuował swastykę. Będzie szczęśliwym człowiekiem - skomentował w Poranku Radia TOK FM Tomasz Sekielski.


można zobaczyć w internecie jakie zdarzenia towarzyszyły malowankom na murach - nie ma wątpliwości co znaczyły; stąd stanowisko Prokuratora Generalnego.

przemoc potrzebuje atrybutów, jednoczących symboli w czynieniu zła


Rzecznik Praw Obywatelskich z nami. Wykopmy rasizm z Białegostoku
Ostatnio zmieniony 25 cze 2013, 17:38 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Towarzysz Stalin co usta słodsze ma od malin...

92
na Kołyme z naziolami!
podszywają sie i stosują różne wybiegi by tylko być rozpoznawalnym
pewnie podnoszac łape do gory wołają taxi lub zamawiają 5 piw?
takie bajki nie dla mnie.
w mojej rodzinie kilka osób zginęło walcząc z chłopcami spod znaku swastyki
ofiar wojny i ludobójstwa też są miliony
choćby z szacunku dla tych poleglych symbol swastyki powinien być całkowicie zakazany bez wyjątku
mam nadzieje że społeczeństwo polskie otrząśnie sie z tego marginesu próbującego reaktywować faszyzm, nazizm czy nacjonalizm
Ostatnio zmieniony 25 cze 2013, 17:51 przez teddybear, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Towarzysz Stalin co usta słodsze ma od malin...

94
voltaren pisze:Sierp i młot również więc, a to już tak oczywiste nie jest ;)
No i czerwony kolor też oczywiście.I czarny.Czarny też mi się źle kojarzy.Czasami zaglądam na niemieckie akcje kolekcjonerskie.Ze względu na obowiązujące w Niemczech przepisy z fotek wystawianych przedmiotów powycinane są niektóre elementy.Które?Absurd goni absurd,a za nimi biegną naziści,kibole i jakieś przedszkole które pomyliło kierunki... ;)
Ostatnio zmieniony 25 cze 2013, 18:11 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Towarzysz Stalin co usta słodsze ma od malin...

95
Twardostoj pisze:Abesnai czytałeś kolejny post wyraźnie napisałem, że byłem tego świadkiem delegacja z jednym banerem poszła by manifestować POKOJOWO bez żadnych ekscesów, że skoro Ruchowi się odmawia wynajmu za pieniądze sal wykładowych ze względu na jednostronność to i przedstawiciele Lewicy nie powinny takich wykładów prowadzić i to owa delegacja została zaatakowana przez ochronę. Delegacja szła pokojowo nie zamierzała nawet się odzywać nie proszona chcieli tylko wejść na salę i stanąć przy wejściu z rozwiniętym banerem i za to, za pokojowy protest przeciwko dyskryminacji podkreślam została zaatakowana przez ochronę mimo ulotek, że wstęp ma każdy i jest wolny. Tylko tego oczywiście się w mainstreamowych mediach nie pokazuje. Gdyż jest to nie wygodne. Owszem pokażą fragment przepychanki ale nic nie powiedzą o tym, że ochrona zaatakowała spokojnych demonstrantów stojących sobie po prostu z transparentem.

Natomiast tak się dzieje od kilku jeśli nie kilkunastu lat. Sitwa u władzy wykorzystuje Policję i media do celów politycznych i by zdyskredytować opozycję. Opozycji zaś nie dopuszcza się do debaty publicznej. Gdyż jest to nie na rękę.
to są klasyczne zagrywki jak za czasów PRLu. Nic się od tamtych czasów nie zmieniło jedynie Dług publiczny przyrasta z coraz większą siłą. Nic więc dziwnego, że pojawia się coraz większe niezadowolenie wśród Narodu.

Uważasz, że jest to normalne by pokojowe manifestacje w wolnym niby i demokratycznym Kraju były rozpędzane z użyciem Siły tylko dla tego, że są opozycyjne? Przecież nawet gdyby Ruch Narodowy naprawdę był jakoś nie halo to zgodnie z Konstytucją RP powinni być dopuszczani do debaty publicznej. No chyba, że uważasz, że chęć korzystania z Praw Konstytucyjnych nie publiczna mieć miejsca.

Zwróć uwagę, że z roku na rok poparcie jednak rośnie co widać po frekwencji na Marszu Niepodległości. To zaś wynika z tego, że jest coraz większa grupa nie zadowolonych, którzy wiedzą, że są dwa wyjścia albo Polska zbankrutuje albo się obudzi.
Twardy, narodowcy i nacjonaliści, zwłaszcza ci skrajni, zdołali sobie wypracować określony wizerunek nie bez przyczyny. Następnie dają kolejne argumenty, żeby go podtrzymać i pogłębić. To oni wyświadczają pozostałym niedźwiedzią przysługę. Więc to im należy "podziękować" za taki stosunek wobec ludzi o niezradykalizowanych poglądach, na który to zakładam teoretycznie, również składają się członkowie Ruchu Narodowego.
Natłukłem w wątku sporo postów, właśnie odnośnie takich zachowań. Jak mam pisać/mówić pozytywnie o ludziach, którzy właśnie dopuszczają się akcji rodem ze stadionowych burd ? Wypxxxalaj ? Przecież zdawali sobie sprawę z obecności prasy i telewizji oraz szerokiego grona słuchaczy. Czy zwrot " ... na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści ... " również był skierowany do uczestników wykładu ? No bo skoro przyszli - to pewnie komuniści.
Ty naprawdę sądzisz, że któraś z wyższych uczelni udostępni swoją aulę po takich występach ... ? Że ich kontynuowanie (podobno już zapowiedziane) oraz argumentowanie "im dajecie a nam nie, a jak nie nam - to im również" cokolwiek zmieni na plus dla chociażby Ruchu Narodowego ? Wybacz moje zdumienie, ale przecież istnieje jakiś logiczny ciąg przyczynowo skutkowy.
Nawet najgęstsza argumentacja nie jest w stanie zagłuszyć właśnie takich okrzyków. Tego nie da się usprawiedliwić Twardy.

Ponadto, przepraszam, ale czy my jako naród z kimś obecnie walczymy, bo może przeoczyłem ? Czy przywódcy i prowodyrowie doszukujący się wszędzie wrogów aby na pewno mają po kolei ... ? Bo mam pewne podejrzenia, że chyba raczej nie. Wspomniałeś o systemie totalitarnym, który właśnie trzymał się takich wzorców. Ironia ?

Powołujesz się na własne doświadczenia i jestem w stanie całkowicie zrozumieć Twoje oburzenie takim zachowaniem ochrony wobec ludzi o nie agresywnych zamiarach.
Ale czy z wyrobioną i zasłużoną opinią zadymiarzy różnej "maści" odłamów spośród narodowców, nawet ci z Ruchu Narodowego będą wpuszczani z otwartymi ramionami? No proszę Ciebie ... Nie, nie Twardy. Zwalanie wszystko na mainstreamowe media to gruba przesada. Przecież są strony, niezależne serwisy i chociażby kanały na youtube, gdzie pewne osobniki z dumą prezentują swoje możliwości. A komentarze ... uhuhu. Jak to poetycko określił Mordotymoja - morze nienawiści. To ma się spotkać z aprobatą bądź tolerancją opinii publicznej ?
I jaki obraz powstaje - wilków w owczej skórze. Nawet, jeżeli niesprawiedliwy i bez pokrycia. Ale tak dzięki "bojówkom nacjonalistycznym" właśnie się dzieje.

Jedna kwestia, ten Naród to również ludzie tacy jak ja, gdzie całkowicie mnie nie przekonują nacjonalistyczne argumenty "kto nie z nami - ten przeciw nam" albo kibolskie uzasadnienia "bo jak nie, to w ryj". Dziękuję uprzejmie.

Jest jeszcze jedno wyjście, bez haseł o pobudkach i bankrutowaniu. Proszę, oszczędź mi ich Twardy jak i innych sloganów.
Otóż, czy Ruch Narodowy jako organizacja, czy raczej inicjatywa społeczno-polityczna jest w stanie kategorycznie odciąć się od takiego elementu ?
I co najważniejsze, publicznie napiętnować skrajne, chamskie i łamiące prawo zachowania ?
No właśnie. Jeżeli Ruch Narodowy chce zostać dopuszczony do poważnej publicznej debaty niech wyzbędzie się powyższego marginesu.
Bo narażenie się na cudze lżenie, sprawą fajną nie jest.

Temat wzbudził moje niekłamane zainteresowanie. Więc poczynając od góry: liderzy i ideolodzy, Krzysztof Bosak, Artur Zawisza i Robert Winnicki. Przewodzący Ruchowi Narodowemu, na który to składają się ONR i Młodzież Wszechpolska oraz szereg innych organizacji o charakterze skrajnie nacjonalistycznym.
...
Każdy z nich jest inny. Pierwszy doskonale czuje się w mediach. On lubi je, a one jego. Ma nienaganne maniery i spokojnie dyskutuje nawet z największymi ideowymi wrogami. Wzbudza sympatię, a po tym jak wystąpił w "Tańcu z Gwiazdami"... stał się pierwszym narodowcem-celebrytą.

Drugiemu zdarza się czasem powiedzieć o dwa słowa za dużo. "Za dużo" wedle krytyków, oczywiście, bo sam nie ma sobie nic do zarzucenia. Jak choćby wtedy, gdy na Facebooku pod wpisem informującym o Marszu Równości i demonstracji wyznawców Kryszny napisał "Kill them all" (pol. zabić ich wszystkich). Działaczom Ruchu Palikota, którzy złożyli doniesienie do prokuratury, zarzucił, że nie zrozumieli metafory. Niefortunny wpis miał być bowiem żartem, co zresztą sygnalizował sam autor, według którego "»kill them all« powiedziano by w westernie".

Ostatni z trójki to urodzony mówca. Gdy przemawia do tłumu, wiadomo, że co chwilę będą rozlegały się burzliwe oklaski. Ale i najłatwiej od niego wyciągnąć jakieś ostre słowa. Słynie z kontrowersyjnych opinii. Przykłady można mnożyć. Gejowscy aktywiści? "Pedały". Homoseksualizm? "Choroba, którą trzeba leczyć". Albo najnowsza opinia o byłym idolu, Romanie Giertychu dla "Super Expressu": "Sprzedał się za grubą kasę".

...

Minister Spraw Wewnętrznych, Bartłomiej Sienkiewicz, w umacniającym się środowisku narodowym dostrzega zagrożenie. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" mówił: "Oni rodzą nie politykę, ale coś, co jest jej odwrotnością, czyli chaos, antyspołeczeństwo. Rodzą przemoc, która zawsze uderza w najsłabszych".

Bosak przyjmuje te słowa z irytacją. - To jakieś brednie. Raporty sporządzane na podstawie statystyk wszystkich służb nie wykazują żadnych niebezpieczeństw, które mogłyby płynąć z naszej strony. Minister chyba jeszcze nie zdążył się wdrożyć w swoją funkcję. Niech poczyta raporty, to przekona się, że zagrożenie idzie z innego kierunku: skrajnie lewicowego i anarchistycznego – mówi Bosak.

Po sugestii, że minister Sienkiewicz mógł mieć na myśli zachowanie grup, które mając na ustach narodowe hasła, głośnymi okrzykami obrażają przeciwników, Bosak się wzdryga. - Na tym polega debata publiczna. Słowa, które wartościują jakieś zjawiska negatywnie, są potrzebne. Jeśli z nich zrezygnujemy, to popadniemy w tyranie poprawności politycznej – uważa.

Narodowcy w trakcie swoich manifestacji często stosują jednak bezpardonowy język. Wrogami są m.in. lewicowcy: ("Raz sierpem, raz młotem, w czerwoną hołotę") oraz osoby homoseksualne ("Zakaz pedałowania" czy wywieszony ostatnio w trakcie Parady Równości transparent, który ze względu na błąd ortograficzny przysporzył narodowcom sporych problemów: "Chcemy męszczyzn, a nie ciot").

Ale w wystąpieniach Bosaka próżno szukać podobnego radykalnego języka. - Taki mam temperament. Ja dyskutuję spokojnie, ale są tacy, którym brakuje cierpliwości i wyrażają poglądy mniej bezkompromisowo. Mają do tego prawo – ucina.
http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... omosc.html
Znasz Twardy powiedzenie cel uświęca środki ? Zapewne znasz ... Więc napisz mi proszę, po jakie środki sięgną liderzy Ruchu Narodowego lub podburzani przez nich sympatycy, żeby osiągnąć swój cel ? Czy moja wypowiedź dot. rzucenia granatem jest niedorzeczna na tle propagowanej przez nich wywrotowych idei ? Będą odpowiadać za pchniętych do czynu oszołomów ?
Tak całkowicie na marginesie, za kotarą takiej formy "patriotyzmu" kryją się zwykle dość prozaiczne pobudki. Jedną z nich jest pragnienie sprawowania władzy ponad prawem. Dyktatura albo tyrania. Wystarczy tylko wcześniej umiejętnie ukierunkować społeczne frustracje, spowodowane niezmiennym stanem rzeczy, wykorzystać je ku własnym celom. Do tego służą odpowiednio dobrane atrakcyjne hasła i propaganda, nachalna agitacja ideologiczna wsparta siłową argumentacją wobec niechętnych, zastraszaniem. Najlepiej pod szyldem walki z "niesprawiedliwością społeczną" oraz "dobrem ogółu". Trzeba znaleźć wroga, mieć wroga na którym się skupią, ujednolicą i objawią. To on jest winien wszystkiemu, ponosi pełną odpowiedzialność. Nigdy - my. Znajome ?

Nawiązując do charakteru wątku ;)
Wiesz ... w Niemczech nazistowskich też były pochody, wiece ... no i ludzie chodzili z własnej woli, z czasem nawet ci co chodzić nie chcieli, również szli. Za komuny było podobnie.
Nie ma jak frekwencja, przecież to ona buduje aprobatę pozostałej części społeczeństwa i słuszność samej ideologii.

I taka myśl na koniec postu ... kto sieje wiatr, ten zbiera burzę. Jakie to uniwersalne.
Ostatnio zmieniony 25 cze 2013, 20:22 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Towarzysz Stalin co usta słodsze ma od malin...

96
Po kolei przywódcy Ruchu Narodowego otwarcie mówią, że nie zgadzają się na działania Kryminalne. Lecz od takich działań są za przeproszeniem odpowiednie organa Państwa czyli Policja i Prokuratura. Nie media czy inne Bojówki. Obywatel ma tylko zgłosić podejrzenie o dokonaniu przestępstwa na Policję podając najwięcej szczegółów jakie ma i zostawić resztę organom Państwa. Tak się niestety nie dzieje.

Po za tym nie powinno się wrzucać do jednego worka całego środowiska na podstawie działań elementów. Sam przyznasz, że jak np.: Al-kaida dokonuje jakiegoś zamachu to powinno się mówić o Al-Kaidzie właśnie a nie o tym, że Islam propaguje działania Terrorystyczne. Ciekawe dlaczego nikt nie mówi, że Polacy to złodzieje, pedofile, gwałciciele i mordercy a przecież mamy naszych Rodaków w więzieniach skazanych za takie przestępstwa. Więc dlaczego się ocenia na podstawie działania garstki ludzi całe społeczności jak Islam na podstawie jednego samobójcy zamachowca. Tak samo jest z ruchem Narodowym,który jest oskarżany o nazizm lecz już tego jak się zachowuje Antifa nikt nie widzi a tymczasem ta Antifa jest dokładnie taka sama jak owi "zadymiarze" podający się za Narodowców to jest jeden piernik różnica między nimi jest taka, że Antifa jest bojówką Lewicową.

Dalej Sam Ruch się wyraźnie odcina od takiego elementu lecz nie może brać odpowiedzialności (WIZERUNKOWEJ) za przybyłe osoby o skrajnych poglądach, które przychodzą na Marsz Niepodległości na ten przykład. Czy zespół Ich Troje jest odpowiedzialny za samobójstwo nastolatka nieszczęśliwie zakochanego tylko dla tego, że napisał piosenkę z zwrotem "dla Ciebie zabiję się"?
Gdyż według Mnie nie. Tak samo jest i z marszem i innymi tego typu manifestacjami. Organizatorzy dokładają wszelkich starań by do takich incydentów nie dochodziło a gdy dojdzie straż zabezpieczająca eliminuje takie osoby przekazując je w ręce Policji. Taką odpowiedzialność za bezpieczeństwo mogą brać i biorą lecz nie słusznie jest im przyklejany taki wizerunek.

Ruch Narodowy jest złożony z różnych frakcji są w nim osoby o poglądach demokratycznych lecz Konserwatywnych i są osoby zmierzające do Monarchii, która opcja przeważy wyjdzie w praniu.

Ja jestem osobiście za Monarchią, która jest systemem bardziej sprawiedliwym od demokracji. Gdyż wystarczy, że do władzy dojdą gwałciciele i przegłosują "ustawę, która będzie mówiła, że kobieta ma dać każdemu kto tego zażąda". Sam przyznasz, że taka Ustawa nie miała by nic wspólnego z prawem, które winno być stałe i niezmienne oparte na zasadach etycznych obowiązujących w każdej Cywilizacji jak n.: Nie zabijaj, Nie Kradnij, Nie Gwałć, itp.
Po za tym wolę jednego ciemiężyciela jak 360. :)

Jeśli zaś chodzi o przyśpiewkę to jest to tekst jaki był śpiewany podczas Strajków w latach 80. Dla niektórych ten strajk się jeszcze nie skończył. Tak samo jak dla Żołnierzy Wyklętych walka o wolną Polskę nie skończyła się w 1945 roku.

Dalej jakby Cię ktoś nigdy nie dopuszczał do słowa utrzymując przy tym, że jest za wolnością słowa i debatą. Powtarzając utarte slogany a naprawdę robiąc wszystko by do takiej debaty nie doszło i by zakneblować usta. To jak byś to nazwał jak nie dyskryminacją i ustrojem totalitarnym.

[hr]

Teddybear Mój Ród ma długą tradycję militarną. Za udział w Powstaniu Styczniowym zapłacił najwyższą cenę gdyż połowa Rodu Męskiego została wywieziona na Sybir a reszta utraciła Majątek i na podstawie Ukazu Carskiego stracił status społeczny z prawem do Herbu włącznie. Więc pewnie mam dłuższą tradycję Militarną w rodzinie od Ciebie i mimo, że Moi przodkowie zapłacili okup Krwi zarówno podczas II WŚ jak i podczas PRLu to ja nie czuję żadnych wstrząsów na widok Swargi. Swarga Swardze nie równa. :)

Co do podnoszenia ręki to nie wiem jak to wyglądało lecz bardzo podobny do gestu Adolfa jest tzw. Salut Rzymski (praw pięść uderza w piersi po czym ręka się prostuje w górę.), który ma na celu oddanie szacunku. Tak więc podniesienie ręki w górę ma różne podteksty i nigdy nie wiadomo jaki podtekst miał Autor na myśli.

CO do symboli piszesz, że chcesz zakazać całkowicie używania swasty zdajesz sobie sprawę, że w ten sposób okażesz dyskryminację na tle wyznaniowym dla wyznawców Etnicznych Wierzeń Europy, Rodzimowiercy Słowiańscy, Asatru, Druidzi i nnyc wierzeń Europejskich oraz Hindusów i Buddystów? Dla, których ów znak jest symbolem religijnym starszym od Samego Narodu German, który to Naród German ją zhańbił.
Ostatnio zmieniony 26 cze 2013, 16:42 przez Twardostoj, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Towarzysz Stalin co usta słodsze ma od malin...

98
Twardostoj pisze:Po kolei przywódcy Ruchu Narodowego otwarcie mówią, że nie zgadzają się na działania Kryminalne. Lecz od takich działań są za przeproszeniem odpowiednie organa Państwa czyli Policja i Prokuratura. Nie media czy inne Bojówki. Obywatel ma tylko zgłosić podejrzenie o dokonaniu przestępstwa na Policję podając najwięcej szczegółów jakie ma i zostawić resztę organom Państwa. Tak się niestety nie dzieje.

Po za tym nie powinno się wrzucać do jednego worka całego środowiska na podstawie działań elementów. Sam przyznasz, że jak np.: Al-kaida dokonuje jakiegoś zamachu to powinno się mówić o Al-Kaidzie właśnie a nie o tym, że Islam propaguje działania Terrorystyczne. Ciekawe dlaczego nikt nie mówi, że Polacy to złodzieje, pedofile, gwałciciele i mordercy a przecież mamy naszych Rodaków w więzieniach skazanych za takie przestępstwa. Więc dlaczego się ocenia na podstawie działania garstki ludzi całe społeczności jak Islam na podstawie jednego samobójcy zamachowca. Tak samo jest z ruchem Narodowym,który jest oskarżany o nazizm lecz już tego jak się zachowuje Antifa nikt nie widzi a tymczasem ta Antifa jest dokładnie taka sama jak owi "zadymiarze" podający się za Narodowców to jest jeden piernik różnica między nimi jest taka, że Antifa jest bojówką Lewicową.

Dalej Sam Ruch się wyraźnie odcina od takiego elementu lecz nie może brać odpowiedzialności (WIZERUNKOWEJ) za przybyłe osoby o skrajnych poglądach, które przychodzą na Marsz Niepodległości na ten przykład. Czy zespół Ich Troje jest odpowiedzialny za samobójstwo nastolatka nieszczęśliwie zakochanego tylko dla tego, że napisał piosenkę z zwrotem "dla Ciebie zabiję się"?
Gdyż według Mnie nie. Tak samo jest i z marszem i innymi tego typu manifestacjami. Organizatorzy dokładają wszelkich starań by do takich incydentów nie dochodziło a gdy dojdzie straż zabezpieczająca eliminuje takie osoby przekazując je w ręce Policji. Taką odpowiedzialność za bezpieczeństwo mogą brać i biorą lecz nie słusznie jest im przyklejany taki wizerunek.

Ruch Narodowy jest złożony z różnych frakcji są w nim osoby o poglądach demokratycznych lecz Konserwatywnych i są osoby zmierzające do Monarchii, która opcja przeważy wyjdzie w praniu.

Ja jestem osobiście za Monarchią, która jest systemem bardziej sprawiedliwym od demokracji. Gdyż wystarczy, że do władzy dojdą gwałciciele i przegłosują "ustawę, która będzie mówiła, że kobieta ma dać każdemu kto tego zażąda". Sam przyznasz, że taka Ustawa nie miała by nic wspólnego z prawem, które winno być stałe i niezmienne oparte na zasadach etycznych obowiązujących w każdej Cywilizacji jak n.: Nie zabijaj, Nie Kradnij, Nie Gwałć, itp.
Po za tym wolę jednego ciemiężyciela jak 360. :)

Jeśli zaś chodzi o przyśpiewkę to jest to tekst jaki był śpiewany podczas Strajków w latach 80. Dla niektórych ten strajk się jeszcze nie skończył. Tak samo jak dla Żołnierzy Wyklętych walka o wolną Polskę nie skończyła się w 1945 roku.

Dalej jakby Cię ktoś nigdy nie dopuszczał do słowa utrzymując przy tym, że jest za wolnością słowa i debatą. Powtarzając utarte slogany a naprawdę robiąc wszystko by do takiej debaty nie doszło i by zakneblować usta. To jak byś to nazwał jak nie dyskryminacją i ustrojem totalitarnym.
Z tego co pisałem, to nigdzie nie usprawiedliwiałem działalności skrajnych środowisk lewicowych. Tak, wiem o czym piszesz. Nie popieram, jest mi obce a przemocą gardzę i uznaję ją tylko w przypadku wyższej konieczności - obrony własnej. Ale tak długo jak pod Ruch Narodowy będzie podczepiony element, będą atrakcyjniejszym tematem do obrabiania tyłka przez media. Jak cytowałem w moim powyższym poście, najwidoczniej Krzysztofowi Bosakowi to nie przeszkadza. I nawet nie ma racji w tym co pisze ... bo nikt nie ma prawa kogoś lżyć podług własnych upodobań. Zachowałby choć na tyle przyzwoitości. Ale przecież nie ma się z czym kryć, sic. . Nie ma mowy o debacie w takich warunkach.
Porównanie jakiego użyłeś jest nieadekwatne wobec opisywanej sytuacji, do której hipotetycznie może jednak dojść. Otóż przywódcy i liderzy popychający do czynów ponoszą część konsekwencji i odpowiedzialności. To dzięki ideologii którą szerzą, "wskazywaniu drogi". Przecież nie powiedzą otwarcie - idź i żuć. Tylko, że nie zawsze chcą się do tego przyznać, nie chcą wziąć owej części na siebie. Najlepiej się natomiast zaprzeć własnych słów. Mało przykładów ?
Mam nadzieję tylko, że nigdy nie dojdzie do tak tragicznego wydarzenia inspirowanego hasłami o bojkocie władzy lub przeciwnej "wrogiej" frakcji. Na pewno natomiast, dopiero w tak drastycznych okolicznościach pod sąd trafią również liderzy RN. Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości jak i o zdelegalizowaniu wtedy samego RN. Śmiem wątpić, żebyś się wtedy zechciał z nimi charakteryzować w jakimś stopniu. Zresztą, ktokolwiek z mniej radykalnych uczestników ruchu.
Wtedy pewnie pod niebiosa wzbije się lament i nieco zmodyfikowana treść: " ... a na drzewach obok liści będą wisieć też faszyści ...". I pójdzie to w kierunku każdego narodowca, bez względu na stopień zaangażowania i właściwe mu poglądy.
Przyśpiewki w moich odczuciach często są nadużywane i nie na miejscu (zakłócanie uroczystości chociażby) a bój się skończył Twardy. No chyba, że ktoś odczuwa potrzebę walki z rodakami. Ale owszem, pozostał ideologiczny. Tutaj jednak RN pali się grunt pod nogami przez wzgląd na "ekspresję" wspomnianego elementu od których podobno, jak argumentujesz, starają się moim zdaniem dość nieudolnie i niechętnie odciąć liderzy. Jakże by inaczej, pewnie że starają się dbać o wizerunek przynajmniej w czasie wieców, pochodów, marszów itp. ... Przy okazji zwalając całą winę na prowokację (?) służb porządkowych. Ale chwileczkę. Czy ja przed momentem nie pisałem czegoś o konsekwencjach i odpowiedzialności z tytułu wznoszonych haseł i idei ? ;)

Zapoznałem się z celami i zadaniami oraz deklarację ideową Ruchu Narodowego. Rzadko kiedy mam okazję czytać teksty aż do tego stopnia pełne pustych frazesów, ogólników i zwyczajnej propagandy. Pokusiłem się nawet o analizę i wyciągnąłem dość jednoznaczne wnioski ... Twardy, oni nie chcą budować. Oni chcą rujnować i niszczyć. Są zdolni tylko wyłącznie do krytyki, nawet kiedy ta krytyka posuwa się do granic absurdu. Ważne, żeby się przypodobać ludziom rozczarowanym współczesną formą demokracji. Nie mają nic tak naprawdę do zaoferowania prócz wyświechtanych sloganów - zero konkretów. Zwyczajne mydlenie oczu do podpicia słupka popularności, nabicia "kapitału politycznego". Gardzą współczesną polityką a sami posługują się identycznymi narzędziami. Przecież to widać jak na dłoni ...
Dziś chcą rozliczać zdrajców narodu, kiedy w przyszłości każdy kto nie podzieli bezwzględnie ich poglądów, będzie również zdrajcą. Ty również Twardy, nie miej złudzeń.
Winston Churchill zwykł kiedyś mawiać, że demokracja to najgorszy system, ale nie wymyślono nic lepszego. Nie mogę się do końca zgodzić z tym twierdzeniem, ale mając w perspektywach rządy takich jednostek, totalitaryzm, pozostaję przy obecnej formie. Nie łączyłbym ich z dążeniami monarchistycznymi o co mógłbyś ich podejrzewać bądź snuć przypuszczenia o wspólnych ideach. Owszem, chcą ujednolicić pod sztandarami Ruchu Narodowego wszystkie frakcje narodowe oraz konserwatywną prawicę. Tylko w ten sposób mogą zyskać niezbędną siłę przebicia. Ten romans dla pozostałych, mniej radykalnych środowisk może skończyć się fatalnie. Podziwiam naiwność ich liderów. Historia natomiast kołem się toczy i już można odnotować pewną jej powtarzalność. Doskonale zapewne wiesz do czego "piję". Pozostawiłbym to pod Twoją głęboką refleksję.
Piszesz, że wrzucam wszystkich do jednego worka. Kim niby są sami przywódcy. Więc nic dziwnego, że takich ludzi przyciągają i tacy ludzie do nich lgną za ich przyzwoleniem, aprobatą. Jaką retorykę uprawiają, jakie sformułowania często padają. Twardy, tu nie ma czego wybielać. Taki kurs obrali i tą również drogą będą podążać. Drogą przemocy, narzucania poglądów i dyskryminacji. Czyli tym wszystkim, na co sam obecnie wskazujesz w powyższym poście, nad czym bolejesz.
Twardy, oni Was definitywnie wykorzystują. Wasz zapał i zaangażowanie. W ich wizji świata nie ma miejsca na różnorodność, nie ma miejsca na pogan i Rodzimowierców. Tylko na wielką Polskę katolicką. Jednorodną, jednowyznaniową, jednomyślną. Nie zauważyłeś tego ? Godzisz się na to ? Zauważ, kogo głównie skupiają.
I pozwól, że się powtórzę, nie miej złudzeń.

PS
Twardy, wsłuchaj się w przekaz liderów Ruchu Narodowego, w ich demagogię, a później odnieś się do poniższego:

Narodzie Polski! Z winy sanacji Polska poniosła straszliwą klęskę oraz utraciła niepodległość i ziemie zachodnie. Ale nie wszystko jest stracone. Można odbudować wojsko polskie, aby wzięło udział w nieuniknionej wojnie przeciwko komunizmowi sowieckiemu. Zdobyte na wschodzie ziemie przywrócą nam nasze terytoria zagarnięte przez ZSRR, a inne bardziej na wschód, będą rekompensatą za utracone Pomorze, Śląsk, i Poznańskie oraz odszkodowaniem za straty wojenne. Na finansowanie odbudowy Polski i jej nowej armii użyjemy skonfiskowaną własność żydowską. Rodacy! Wstępujcie do NOR! Dajcie nam możność odbudowania ojczyzny i powstania Wielkiej Polski.

Zastanów się, analogie znajdziesz.
Ostatnio zmieniony 26 cze 2013, 19:04 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Towarzysz Stalin co usta słodsze ma od malin...

100
No tak, chyba jestem wylewny do bólu :P
Aaaa, zapomniałbym ;)
Twardostoj pisze:...

Po za tym termin Swastyka pochodzi z Sanskrytu pochodzi od słowa svasti co oznacza przynoszący szczęście. Tak więc Svastika miała przynosić szczęście. Obecnie przez większość jednoznacznie kojarzona z Nazizmem co powoduje dyskryminację i obrazę osób utożsamiających się z danym systemem wierzeń, w którym swarga jest przedmiotem kultu tak samo jak krzyżyk, różaniec czy medalik dla Katolika.
To i naziści byli początkowo witani z otwartymi ramionami.
W formie ciekawostki polecam: "Związki nazistów z Szambalą i Tybetem." zwłaszcza fragment "Ekspedycja nazistowska do Tybetu".
http://www.berzinarchives.com/web/pl/ar ... tibet.html
Mam wrażenie, że chyba kiedyś już umieszczałem na forum. Cóż, skleroza.
Ostatnio zmieniony 26 cze 2013, 20:15 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Towarzysz Stalin co usta słodsze ma od malin...

101
Abesnai pisze:
Twardostoj pisze:...
Po za tym termin Swastyka pochodzi z Sanskrytu pochodzi od słowa svasti co oznacza przynoszący szczęście. Tak więc Svastika miała przynosić szczęście. Obecnie przez większość jednoznacznie kojarzona z Nazizmem co powoduje dyskryminację i obrazę osób utożsamiających się z danym systemem wierzeń, w którym swarga jest przedmiotem kultu tak samo jak krzyżyk, różaniec czy medalik dla Katolika.
To i naziści byli początkowo witani z otwartymi ramionami.
W formie ciekawostki polecam: "Związki nazistów z Szambalą i Tybetem." zwłaszcza fragment "Ekspedycja nazistowska do Tybetu".
http://www.berzinarchives.com/web/pl/ar ... tibet.html
Mam wrażenie, że chyba kiedyś już umieszczałem na forum. Cóż, skleroza.
Abesnai co do poprzedniego postu odpowiedziałem Ci na PW gdyż już nas tutej ganio na nasze długie gadkie :)

Zaś co do tego co zacytowałem to nie można ukrywać, że Himmler i jego współpracownicy oraz całe SS było Okultystami i tuż przed wojną wysyłali swoich archeologów na cały świat by ci poszukiwali tajemnicze artefakty, które miały przynieść zwycięstwo dla Rzeszy. Wierzyli w to, że pewne przedmioty zapewnią im panowanie nad światem.

Jeśli przełożyć na nasz Polski grunt to takimi relikwiami są: Szczerbiec, Włócznia Św. Wojciecha oraz koronę Ottona III którą wręczył dla Bolesława I Chrobrego. Według legendy osoba, która zbierze osobiście te insygnia (obojętnie czy je wykupi czy dostanie od kogoś ważne by je posiadał dotykał w jednym momencie) zostanie Królem Polski, który zjednoczy pod swymi rządami wszystkie Ziemie należące się Polsce i wszystkich Polaków. Ja co prawda w tą legendę nie wierzą ale są osoby, które robią wszystko co mogą by odnaleźć Ową pierwszą Koronę Polski, która została wywieziona do Niemiec. Bo reszta wiadomo gdzie spoczywa ale owa korona do tej pory nie została znaleziona. Wiadomo jak wyglądała są kopie/falsyfikaty ale oryginału nie widać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron