Re: Czyżby strach przed naśladownictwem?

3
Zniszczyli, to teraz zapłacą (znowu) z własnych podatków za naprawę lub nowe urządzenia.
Ostatnio zmieniony 04 lis 2013, 18:46 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Czyżby strach przed naśladownictwem?

4
a można by z tych opłat kolejne autostrady
albo utrzymanie
z niszczenia pożytek maja tylko wyjątkowo ambitni przywódcy

Solidarnosc nie niszczyła nic w założeniach

a co do medialnego podpuszczania do rozruchów - świetny pomysł działa w 100% - zawsze znajdzie się chętny do niszczenia i zabierania innym - do dzielenia się nie do tworzenia

najlepszy pomysł to panika w banku - idzie jak lawina - najsprawniej działający system bankowy można wysadzić w powietrze i mieć na pewno jedno wielkie g@wno

chyba po próżnicy gadam bo to jasne jak słońce sprawy - historia, socjologia a w naszym kraju naprawdę jest o czym poczytać
jedynie o wojnie domowej i krwawych przewrotach jeszcze nie
Ostatnio zmieniony 04 lis 2013, 19:07 przez baabcia, łącznie zmieniany 1 raz.
przechadzam się pomiędzy [email protected]

Re: Czyżby strach przed naśladownictwem?

5
Ostatnio czytałem o polskim systemie opłat,działa fatalnie.A jeszcze bardziej ostatnio o firmie transportowej która padła z powodu tego wadliwego działąnia ,naliczaniu dziwnych kar ,i nie ma że boli,płać nie pyskuj a jak nie to komornik,po ciężarówkach,po firmie. Póżniej się możesz odwoływać :).Niestety Polacy zamienili się w wielkie stado baranów.Trochę tylko pobeczą przy strzyżeniu :(...
Ostatnio zmieniony 04 lis 2013, 22:57 przez mordotymoja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czyżby strach przed naśladownictwem?

6
rozumiemy się?

w negowaniu metody nie ma ani słowa o nieistnieniu problemu!

problemów jest do cholery i po czubek, a pewne zawracania głów odsuwają ich rozwiązanie;

sytuacja, w której podsłuchodonosy i pseudokomisyje są łakomym kąskiem tych, którzy mają zamiar z pieśniami różnistego natężenia przechadzać się w poprzek jest stałym zamieszaniem ze skutkiem na pewno niepozytywnym

igrzyska z gospodarki słabo efektywne a gdy efektowne to już tylko tablomasy dobrze świcą na ulicach i głupota rządzi
przechadzam się pomiędzy [email protected]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron