lawenda pisze:

Conan Barbarzynca pisze:

lawenda pisze: Równie dobrze mógłby to być każdy inny Bóg. Myślę też,że ciekawie by było
gdyby tak człowieka postawić przed takim sądem,jaki byłby werdykt?

Winny grzechu pierworodnego :k: Czyli nic nowego

Myślisz,ze to jakiś dożywotni wirus?

Lawenda zartowałem Za wirusa to uwazam idee sądu Bozego, bo kazdy sądzi świat i innych według takiego Boga jakiego ma w sercu, ignorując przy tym zupełnie ze inni tez mają serca i swoich "Bogów"

beznadzieja jest niestety zawsze czyjaś i skądś i z reguły zamiast i po coś

może chociaż pół beznadziei warto zamienić na coś innego

przecież sa uczciwi i z nadzieją - czy z nimi coś jest nie tak? narzekają ale żyją swoim życiem

jakby nie patrzeć Ci z umiarkowanym optymizmem i nadzieją wnoszą coś do wspólnego podziału - warto ich nie wybijać wzrokiem?

baabcia pisze:beznadzieja jest niestety zawsze czyjaś i skądś i z reguły zamiast i po coś

może chociaż pół beznadziei warto zamienić na coś innego

przecież sa uczciwi i z nadzieją - czy z nimi coś jest nie tak? narzekają ale żyją swoim życiem

jakby nie patrzeć Ci z umiarkowanym optymizmem i nadzieją wnoszą coś do wspólnego podziału - warto ich nie wybijać wzrokiem?

Nadzieja nie jest formą czystości i uczciwości.Człowiek pełen nadziei nie różni się niczym od tego bez,
nie ma ludzi niewinnych,nie ma lepszych lub gorszych.Tak myślę

Crows pisze:ten artykuł to takie pianie koguta , który oslepł i nie widzi kur

Kogut pieje jak widzi kury

A co się stało z Lawendą? Ma status gościa - czyli co to znaczy?

Wkleję to tutaj, myślę że pasuje:

[youtube][/youtube]

stwierdziła że to forum to nie najlepsze miejsce dla niej i tyle.

wiesz czy żartujesz? mnie porostu zatkało kiedy przypadkiem zauważyłam;
a po najzwyklejszym pytaniu co się stało juz wiem, ze to jakaś tajemnica
milczałam bo róznie bywa, ale widzę, że to drugi błąd - bo Ty znasz odpowiedź

nie pytać
wierzyć coby kto nie mówił

i liczyć się, z tym że każdy tak może zniknąć

a byłam przekonana, że zachowuję się właściwie i z dużą wyrozumiałością - a to żart jakiś czy kpina - niesmaczne to jest

co jest grane?

Mistyk pisze:Wkleję to tutaj, myślę że pasuje:

[youtube][/youtube]

czy coś się zmieniło od tego wystapienia , ile tych co ja słuchało dokonało zmian w sobie ?

Cóż albo nie ma wiedzy na tematy, o których mówi albo słono jej zapłacili. Jest jeszcze sporo Ziemi na świecie nadającej się do Uprawy a Dżungle to Wielkie Spiżarnie tak więc nie powinno być Głodu na Ziemi. Wystarczy się wziąć do Roboty i zająć Uprawą Ziemi, której jest w C*uj. Za przeproszeniem. Zaś co do Wojen to te wybuchają jedynie wtedy gdy środki dyplomatyczne zawodzą. No i częściej do Wojen dochodzi jednak w Demokracjach a nie w Monarchiach.