Imladis

;
wydaje mnie się , że nam ta bitewka na dobre nie wyjdzie , znowu rosyjski sanepid zablokuje export kiełbasy i jabłek :/

Co tam kiełbasa,co tam jabłka,sprawa jest słuszna !Choć chyba nie nasza :/ ...

bedziemy wygladać po tych wydarzeniach jak ten mały Kaczor przy Ukraińcu , wystarczy on reke opuści i juz nas nie ma

pchanie sie na wschód nikomu na dobre nie wyszło , zaciął sie Napoleon zaciął sie Hitler zatnie sie UE

Ta chęć poprawiania wszystkiego wokół nas,a to Ukraina a to Białoruś ,a na podwórku przed chałupą kupa starego gnoju nie wywieziona ...

:good:

krótka pamięć też nie jest dobra

trudne to wszystko ale jak to mówią lepiej walczyć na terytorium sąsiada niż czekać u siebie

Rosja nigdy nie odpuszcza

a z drugiej strony Ukraina cwaniaczy

Nam nic nie brakuje tylko wyjsć z Unii i mieć jak uwielbiamy po obu stromach wrogów

baabcia pisze:Nam nic nie brakuje tylko wyjsć z Unii i mieć jak uwielbiamy po obu stromach wrogów

Albo wypowiedzieć Niemcom wojne i zarać oddać się w niewolę

baabcia pisze:krótka pamięć też nie jest dobra

trudne to wszystko ale jak to mówią lepiej walczyć na terytorium sąsiada niż czekać u siebie

Rosja nigdy nie odpuszcza

a z drugiej strony Ukraina cwaniaczy

Nam nic nie brakuje tylko wyjsć z Unii i mieć jak uwielbiamy po obu stromach wrogów

Ukraina cwaniaczy?Są uzależnieni od Rosji,tego się nie da zmienić z dnia na dzień.Co wiedzą wielce szanowne buce unijne o sytuacji w której znajduje się Ukrainie?Chyba niewiele sądząc po kwocie którą zaproponowali.Po któreś tam,moim zdaniem przeceniasz pozycję Polski w Europie,i stosunek do niej Rosji.Oni naprawdę mają inne problemy.Co do Niemców wolę się nie wypowiadać.Co prawda szanuję ich ,ale jednocześnie nie lubię ...

jeśli ue wejdzie na ukraine to dopiero będą płakać, na ich miejscu cieszyłbym sie z tego co mają teraz

Ukraina chce od obu stron zdaje się wycwaniaczyć jak najwięcej

między dawnym -"żeby tylko nas chcieli" a dzisiejszym co dostaniemy jest ocean

nie wątpliwie UE stawia warunki

co do Polski i Unii pójdę na największe skróty: gdybyś ogłosił, że wycofujemy się - ilu Polaków by zostało tu? łatwo sie narzeka - ja nie wyobrażam sobie powrotu do tego co było - za dobrze pamiętam

nam sie stale wydaje, ze wszyscy są winni i wszystko jest przeszkodą a my cudowni - tak nie za bardzo chyba

baabcia pisze:co do Polski i Unii pójdę na największe skróty: gdybyś ogłosił, że wycofujemy się - ilu Polaków by zostało tu? łatwo sie narzeka - ja nie wyobrażam sobie powrotu do tego co było - za dobrze pamiętam

I tak nic nie zrozumiałem... Mój scenariusz:podjudzani Ukraińcy zaogniają konflikt z władzą,wybucha wojna domowa.Z jednej strony wkraczają Rosjanie ,z drugiej na Ukrainę wyrusza nasz tajny lotniskowiec atomowy,przemyka się niepostrzeżenie rowami melioracyjnymi ,i zatrzymuje Ruska na linii Dniepru.Rozejm.

cót

baabcia pisze:cót

Po prostu szkoda mi prostych Ukraińców,są manipulowani tak jak swego czasu Polacy.Zresztą to nadal trwa.

Prości ludzie jak zwykle na polityce stracą najwięcej ... . Nasi natomiast to pierwsi się rwą do solidaryzowania się "uciemiężonym ludem" ukraińskim w ramach przyszłego sojuszu w UE.
Nie mogę napisać, że rozumiem, bo mnie tam nie ma. Staram się więc i chyba sprawa rozbija się głównie o naginanie woli Ukraińców (podobno większość jednak chce) przez środowiska rządowe i realizowanie własnej polityki, niekoniecznie idącej w parze z ich wolą. Za bardzo na ich miejscu to bym się nie pchał do Unii a przynajmniej zachował zdrowy dystans i przeanalizował bieżącą sytuację gospodarczą, na czym lepiej zyskają jako ogół. Szpagatu nie zrobią, wykręcając się plecami do Rosji to i Putin się na nich wypnie. Także, ostrożność i chłodny rozsądek podczas podejmowania decyzji przez naród byłby mocno wskazany.

Dla mnie to jest niezrozumiałe,w unii dyskutuje się o wprowadzeniu ograniczeń w dostępie do rynku pracy dla Bułgarów i Rumunów,a tu jeszcze Ukraina :rolleyes:.O co chodzi?O rynek zbytu chyba...

a może o to o co nam chodziło - dziś tylko wady chcemy widzieć? może ?

a może nasza obecność jest dla nich szansą na wybór

nie upieram się

ale

Rosja marzy o przywróceniu Wielkiej Rosji - jak daleko sięgnie?

Twoja unia potraktowała Ukraińców jak dzikich,wysłali tam swoich dwóch namiestników aby dopilnowali sprawy,z czego zdaje się główny nacisk położono na uwolnienie z więzienia malwersantki,taka korporacyjna solidarność .Boisz się Rosji?Niepotrzebnie,toż jesteśmy w unii i w nato,a poza tym mamy potężną armię,z nami teraz trzeba się liczyć,nie to co przed 89-tym rokiem ...

Unia stawia warunek - reformy

No nie wiem czy Unia akurat jest baabci, bo wypada na to, że to "szczęście" dotyczy nas Wszystkich
To jest trochę tak jak z patrzeniem przez różowe okulary. Z początku, kiedy coś nas nie dotyczy bezpośrednio a kreuje się jako alternatywę lepszego i dostatniejszego życia (zwłaszcza kiedy sprawnie jesteśmy mamieni obietnicami) łatwiej nam przychodzi akceptacja, chęć, pragnienie. Zapewne żadne z nas jasnowidzami nie jest lub też nie potrafi jednoznacznie i bez żadnych wątpliwości określić jaka byłaby sytuacja ekonomiczna Polaków, jeżeli byśmy do tej Unii nie wstąpili.
Pod tym kątem jestem dwojakiego rodzaju sceptykiem.
Powinniśmy racjonalnie oszacować zyski i ewentualne straty wynikające z prowadzonej przez Unię polityki (na przestrzeni lat) wobec naszego państwa, działalność naszych eurodeputowanych oraz konsekwencje dla gospodarki krajowej z tego płynących. Nie wszystko da się zwalić ogólnikowo na bary Brukseli
To chyba nie jest baabciu tak, że same wady chcemy widzieć. Po prostu ludzie mają większą "mechaniczną" zdolność do krytycznego postrzegania dopiero po fakcie.
Realizacja polityki zagranicznej dotyczącej Rosji to jest dopiero kamień na którym można sobie zębiska połamać. Temat na bardzo obszerny i osobny wątek. Natomiast to co Rosji się marzy niekoniecznie marzy się Niemcom i ... Chinom

Właśnie oglądam relacje, służby porządkowe nad zwyczaj brutalnie rozprawiają się z protestującymi. Obraz człowieka kopanego i okładanego pałami na ziemi coś przypomina, prawda ?

ale nie wracamy?
nie zawracamy kijem historii?

nie na wszystko trzeba sie godzić

a w Unii czy nie w Unii my musimy z nimi pertraktować i ci sami siądą do stołu

a my bez Unii mielibyśmy łatwiej z Rosją niż teraz czy doili by łatwiej?

może warto patrzeć kogo wysyłamy na unijne stołki?

co by było lepiej gdybyśmy wyszli? z automatu poprawiłoby sie cokolwiek?

Abesnai pisze:No nie wiem czy Unia akurat jest baabci, bo wypada na to, że to "szczęście" dotyczy nas Wszystkich

Obecnie przebywam na emigracji.Wewnętrznej ...

przeszmuglować Ci co?

baabcia pisze:przeszmuglować Ci co?

Nie dziękuję,masz szczaw w słoikach i suszone mirabelki.Niczego więcej mordzie mojej do szczęścia nie trzeba ...

Abesnai pisze:Właśnie oglądam relacje, służby porządkowe nad zwyczaj brutalnie rozprawiają się z protestującymi. Obraz człowieka kopanego i okładanego pałami na ziemi coś przypomina, prawda ?

Usuwanie blokady Samoobrony ?

trzeba tam wysłać noblistę [

a z drugiej strony: bardzo ciekawie zabrzmialy relacje z Ukrainy w zderzeniu z nieco wczesniejsza informacja o stale rosnacej emigracji ekonomicznej dotyczacej naszego kraju. Znacznie przekraczajacej dawna emigracje polityczna.
Gdy slysze o Unii, przypomina mi sie stara piosenka: malo nas, malo nas, do pieczenia chleba...pytanie: kto ten chleb zre?
I nie bardzo rozumiem jakim prawem nasi tak zwani politycy promuja siebie ingerujac w wewnetrzne sprawy obcego panstwa, co - u siebie juz maja rzeki mlekiem i miodem plynace? Poparcie dla ludzi moga wyrazic prywatnie, jako politycy nie maja do tego prawa, we lbach im sie poprzewracalo.
Odnosnie palowania - to barbarzynskie i niedopuszczalne. My cywilizowani Europejczycy uznajemy nowoczesne metody. Petle na szyi zaciskana przez dlonie ukryte w bialych rekawiczkach.

ja mam bardzo mieszane uczucia na ten temat

historycznie patrzę - na aliantów czekaliśmy?

w czasach Solidaności jak nas cieszyło wszystko co wspierało

a np w czasie inawazji w Czechosłowacji jak ważne było to jak który kraj sie zachował (oddzielmy od samej interwencji zbrojnej )

[youtube][/youtube]

bardzo skrajnie patrzą może obecność wspierająca/nagłaśniajaca innych państw zapobiegnie wjechaniu tam Rosjan z pomocą?

no wlasnie tez mam mieszane, bo z jednej strony - jasne ze masz racje, ale z drugiej - potrafisz wymienic jakiegos liczacego sie, aktywnego polityka ktory w tamtych czasach przyjechalby do naszego kraju, i lazil po ulicach wspodemonstrujac z Polakami? Bo moze cos mi umknelo. I mam nieodparte wrazenie ze nie o narod ukrainski chodzi, a o pokazanie swojego czubka nosa, moze sie myle.
A teraz, w szerszym kontekscie - zalozmy ze obecny rzad Ukrainy przetrwa, a u nas nie - na scene wroci pan Jaroslaw. I co? Bo ani Rosja, ani Ukraina mu tego wystapienia nie zapomna, to pewne. A kto za to zaplaci - a my.
Ale mam nadzieje ze tym razem zwycieza ludzie. Z pewnoscia po Ukrainie przyjdzie kolej na Rosje. Choc znow - z drugiej strony, jak sie wszystko zmienia, to przez moment zostaje sie z niczym, a ludzie oczekuja natychmiastowej poprawy. Rozwala sie blyskawicznie, buduje dlugo i kosztem wielu wyrzeczen, zawsze bylam za modernizacja tego co jest.

100% racji

intencje są warte rozważań

ale teraz spójrzmy od takiej strony

co bedzie kiedy przegapimy szansę i za chwilę fala uchodźców zaleje Polskę? ekonomicznie i politycznie to wisi nad Ukrainą.

może to jest ważny interes? Polski i Ukrainy?

polityka nie jest sprawą łatwą - ta pieczeń ma wielu kucharzy