http://www.kresy.pl/wydarzenia,spolecze ... wiezienia#W liście jaki Anders Breivik wysłał do agencji AFP, liczącym sobie aż 34 strony, określił się ona jako "sekretarz i kandydat do parlamentu Norweskiej Partii Faszystowskiej i Ligi Nordyckiej - bo taką właśnie partię pragnie założyć. Zabójca 77 osób na wyspie Utoya deklaruje, że teraz chce szerzyć swoje poglądy "pokojowo". Twierdzi nawet, że jego "serce krwawi z powodu barbarzyństwa jakie popelniłem 22 czerwca". Określa się także jako "były bojownik" oraz twierdzi, że jego najważniejszym celem jest "aby taka masakra już nigdy się nie powtórzyła". Temu ma właśnie służyć istnienie jego partii.
rt.com/kresy.pl
Dosyć kontrowersyjny news dla większości z was. Ale mam dla was ciekawy komentarz z innego serwisu:
Ja nie mam zdania na ten temat, a jedynie post użytkownika Jam1991 mnie zaciekawił i ma jakiś logiczny sens. Temat bardziej zakładam dla Was, bo myślę, że temat może być ciekawy.Jam1911 z wykop.pl pisze:Widzisz, po przeczytaniu Deklaracji 2083 zrozumiałem o wiele więcej niż gdybym czytał reddit i wykop. Breivik to facet który jest fanatykiem antyislamizmu czemu troszeczkę się nie dziwię. Breivik jest norwegiem a Norwegia jest rajem dla muzułmanów. Breivik jest więc troszeczkę zrozpaczonym terrorystą samobójcą (ale Norwegiem więc samo-wybuchu nie popełni)
Za taki stan rzeczy obwinia kulturowy marksizm, multi-kulti i jego śmieszny i słaby kraj pełny biurokracji.
Jest inny niż wojownicy ISIS czy Al-Kaidy. Oni robią to z chęci podbicia świata, Breivik robi to z rozpaczy i szaleństwa dając znak wielu osobom co się dzieje w krajach przyjaznych dla "przyjezdnych".
Nie chcę usprawiedliwiać Breivika, zabijał.
To było złe.
Idea Breivika nie jest zła. Jest mechanizmem obronnym przeciw barbarzyństwu islamu. Jest formą jaką przyjęli socjaliści którzy dają pieniądze za robienie dzieci bo zachciało im się utopię. Multi-kulti jest żałosną teorią społeczną w której na jednej ulicy mogą mieszkać czarny, biały i azjata każdy wyznający inną religię, obrzędy, mające inne poglądy polityczne itd.
(oczywiście niektóre zakorzenione idee pomagają w integracji ale tą ideą na pewno nie jest ani marksizm kulturowy ani islam)
To nie działa. Dlaczego?
Dlatego że człowiek dąży do kolektywizacji (do innych ludzi) takich samych jak on. Dlatego są dystrykty dzielnice czarnych, dzielnice bogatych i dzielnice biednych. Dlaczego bogacz nie zamieszka w slumsach?
Należy natychmiastowo zatrzymać tą parodię idealnego świata. Inaczej ten ideał będzie najgorszą formą kraju jaki kiedykolwiek powstał a mordy na ulicach będą codziennością.
