Re: Kot vs orzeł - jedno życie mniej

5
mordotymoja pisze:Nie uciekł,orzeł miał rozkalibrowane przyrządy celownicze .
Kiciuś nie uciekł, bo nawet uciekać nie zamierzał(to nie zając), tylko zobaczył Orła, nastroszył się czekając na atak, i w ostatnim momencie zrobił unik.
Orzeł nie miał zbyt wielkich szans na udane polowanie w momencie gdy kotek go zobaczył, bo wtedy to już instynkt kontra instynkt, obaj są myśliwymi.
Ja zarówno podziwiam jak i kocham koty, choć orły to też oczywiście wspaniałe i majestatyczne stworzenia.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2014, 9:19 przez Conan Barbarzynca, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Kot vs orzeł - jedno życie mniej

6
Jak dla mnie, to zajebisty refleks i spryt kota ;) Siedział spokojnie, opierdzielał się w trawie jak to kot, nagle zobaczył orła i pełna koncentracja, idealnie wyczuł moment i zamiast uciekać jak zając, sprytnie skrócił dystans w idealnym momencie. Sam moment zawahania sprawia wrażenie jakby wyczekiwał akurat na ten jeden, jedyny moment, w którym o włos minie szpony i nie pozostawi żadnych szans na korektę orła.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2014, 14:39 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Kot vs orzeł - jedno życie mniej

8
orzeł w ostatniej chwili się kapnał , że to bydle jest nie smaczne , nikt przeciez w naturze nie zre kotów
tzn kotów nie ale psy jedzą polskie człowieki w wietnamskich knajpach
Ostatnio zmieniony 15 gru 2014, 17:46 przez Crows, łącznie zmieniany 2 razy.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Kot vs orzeł - jedno życie mniej

10
Crows pisze:nikt przeciez w naturze nie zre kotów
i całe szczęście :)
szkoda tylko, że czterokołowcy je mordują :(

co do menu wietnamskich barów w naszym kraju, to jedziesz krzywdzącym Crows stereotypem.
"Kochamy się, bo ona tak samo mi się nie podoba jak ja jej, i nie ma nierówności."
Witek Gombrowicz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron