Geocaching, to zabawa w znajdywanie "ukrytych skarbów". Ktoś gdzieś ukrył paczkę, a my musimy ją znaleźć. Zależnie od założyciela paczki i jej wielkości, w środku można znaleźć ciekawe fanty lub sam dzienniczek, w którym możemy się wpisać. Gdzie są te paczki? No cóż, wszędzie. Jest ich setki i na pewno co najmniej kilkadziesiąt w Twojej okolicy, w miejscach, obok których przechodzisz na codzień. Niektóre paczki są łatwe do znalezienia i ukryte w pospolitych miejscach, ale większość jest ukryta w bardzo ciekawych, o którym dzięki temu można się wiele dowiedzieć. Czasami zdarza się, że trzeba rozwiązać jakąś zagadkę, są też paczki, gdzie trzeba gdzieś się wspiąć - dla każdego coś dobrego. Trudność paczki zazwyczaj jest podawana od razu w prostym systemie ocen gwiazdkowych. Początkujący bez żadnego sprzętu i doświadczenia spokojnie poradzą sobie z paczkami 2/5 i 3/5, a prawdziwi odkrywcy skarbów szukają tylko w 5/5, uzbrojeni w łopaty, kompasy i sprzęt survivalowy
Jak zacząć zabawę? Najprostszą opcją jest wejść tutaj:
https://www.geocaching.com/
Zarejestrować się (choć nie jest to konieczne) i znaleźć interesującą nas paczkę, a później wyruszyć na jej poszukiwanie
Mapa z dostępnymi paczkami znajduje się tutaj:
https://www.geocaching.com/map
Jeśli macie smartfona, to możecie ściągnąć aplikację o nazwie c:geo, dzięki której macie dostęp do mapy, opisu paczki (tzw. kesza, z ang. cache) oraz do podpowiedzi. Jeśli macie w telefonie GPS, to macie już wszystko co potrzeba, bo w aplikacji znajduje się także wbudowany kompas i interaktywna mapa.
Ja dziś znalazłem dwie paczki, jedną prostą, ale dosyć trudną do wyjęcia, bo mnóstwo ludzi kręciło się wokół i trzeba było robić niezłą konspirę. Za to miejsce było ciekawe, bo przy murze starej karczmy, o której istnienia nie miałem pojęcia. Druga paczka, to przejście trasy, którą przemierzyli powstańcy kanałami (na szczęście po prostu idąc chodnikiem), rozwiązanie zagadki i znalezienie paczki - tu było trochę trudniej, ale się udało.
Polecam zabawę, bo to świetna sposób na aktywne spędzenie czasu w weekend, pogłówkowanie i zrobienie czegoś bardzo przyjemnego. Jest to też świetny sposób na urozmaicenie spacerku po obiedzie
