Re: Brexit stał się faktem

4
Jestem od zawsze za federalizacją z naturalnym zachowaniem lokalnej kultury. Tylko UE, nawet zbiurokratyzowana, jest w stanie chronić nasz kontynent przed lokalnymi nacjonalizmami. Historia wyraźnie pokazała do czego może rozbicie jedności, nawet trudnej, doprowadzić. Niech wiec sobie wyznaczają normy na kąt wygięcia banana byle Europa była jednością.

Anglicy i Waliczycy dali się zmanipulować - przeciw UE byli emeryci i mniej wykształona cześć społeczeństwa. Zagrano im na strachu i wykorzystano populizm. Analogicznie jak u nas. Dziś Google podaje iż wzrosła liczba zapytań z terenu UK typu "co to jest ta UE"... Be komentarza.

Niech więc spadają. Do UE niepodległa Szkocja plus zjednoczenie Irlandii. To czeka UK.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2016, 8:46 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Brexit stał się faktem

5
Korwin mikke z tego co pamiętam tłumaczył, że UE to tylko iluzja ochrony, w praktyce to nato nas chroni, a strefa schengen daje nam możliwość handlu. Ponoć UE nie jest nam do niczego potrzebna, jest tylko ułatwieniem bez którego z łatwością sobie poradzimy, przy okazji pozbywając się wielu ograniczeń. W każdym razie tak coś pitolił jak go ostatnim razem słuchałem, albo w sumie tak to zrozumiałem.

Ja liczę na odłączenie szkocji i jej udział w UE, decyzja anglii trochę pokrzyżowała mi plany.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2016, 11:04 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Brexit stał się faktem

6
Główna korzyść z ue mają wielkie firmy bo zalały rynek nowo przyjętych państw towarami i usługami. Wykupiono banki, gazety, telewizje, sieci komórkowe, wszystko co mogli i co sie im opłaciło. Wzamian dali forse na drogi by im sie lepiej podróżowało po polskich drogach.
Czy tylko mnie to pachnie okupacją w nowoczesnym wydaniu ?
Najpierw Rosja teraz Unia, czy polak za głupi by tworzyć samodzielne państwo i niezależne od obcego kapitału ?
Ostatnio zmieniony 27 cze 2016, 16:57 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Brexit stał się faktem

7
civilmonk pisze:Anglicy i Waliczycy dali się zmanipulować - przeciw UE byli emeryci i mniej wykształona cześć społeczeństwa. Zagrano im na strachu i wykorzystano populizm.
Nie sadze ze trzeba bylo im grac na strachu, wiekszosci wystarczylo zapewne rozejrzec sie wokol i przetrawic wiadomosci zeby sobie dospiewac co niesie dla ich kraju pozostanie w Unii. Emeryci podejmuja decyzje na bazie dlugoletniego doswiadczenia zyciowego, a prosci, mniej wyksztalceni, czesto widza jasniej niz oderwani od rzeczywistosci intelektualisci.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2016, 21:47 przez rosa, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Brexit stał się faktem

8
Racja, prości ludzie twardo stoją na ziemi, a studia to jak sekta, człowiek ma po tym wyprany mózg, przejmuje myślenie telepatycznie profesorów, a nie jeden profesor ma nasrane w umyśle. Te ideologie intelektualistów osłabią europe do tego stopnia że ją muzułmanie przejmią, a przynajmniej doprowadzą do rozwalenia unii.
W tym przypadku trzeba być jak Putin, twardo konsekwentnie a nie jak baba Merkel co dała sie im wydymać.
A dalej to idzie wiązanka przekleństw.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2016, 1:11 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Brexit stał się faktem

9
Ja?! pisze:Czy tylko mnie to pachnie okupacją w nowoczesnym wydaniu ?
Najpierw Rosja teraz Unia, czy polak za głupi by tworzyć samodzielne państwo i niezależne od obcego kapitału ?
Lepsza taka okupacja niż jakakolwiek inna moim zdaniem. Niemcy wybudowali nam drogi, linie kolejowe, ruski nawet nie wiem co, urzędy? :lol: Ale co się nagwałcili i nawykorzystywali za friko... Teraz dostajemy hajsy, tylko trzeba przestrzegać zasad, ja na swojej skórze nie odczuwam niczego negatywnego w każdym razie. Rodzice i rodzeństwo mają pozakładane firmy i wszystko ładnie się kręci. Pomijając te duże firmy o których mówisz, dla przeciętnego kowalskiego UE ma mniejszy wpływ niż chociażby rządy pis, tak to wygląda z mojej perspektywy w każdym razie.

A tak już zupełnie z nudów przewidując:

Polak jest w sumie za głupi, anaflabetyzm w polskim społeczeństwie jest na bardzo wysokim poziomie, a sama edukacja w dużym procencie tworzy nam specjalistów ds. składania kanapek w mcDonaldzie. Wpychają nam tą zależność od rządu, obwiniamy ich o brak pracy, brak pieniędzy, zawsze można zwalić winę na rząd. Nie mnie oceniać czy to kwestia głupoty czy po prostu manipulacji, ale gdy jest ręka, która karmi, np. UE i da nam hajs jeśli tylko ruszymy głową, to ludzie od razu na to lecą. Tak patrząc z perspektywy historii i na inne kraje, póki nie ma kto nam dać, to mu musimy zapracować, ale nic nam się przecież nie należy i tyranie za marne grosze to nasz problem, a nie rządu czy iluminati. Bez jedności w społeczeństwie lub dalece rozwiniętej indywidualności, będziemy tylko narzekać na swój byt i jeśli przestaną nas trzymać na łańcuchu, to niczego nie osiągniemy, a do władzy dojdzie ten mały odsetek ogarniętych ludzi, którzy zaczną trzepać hajs będąc poza kontrolą i będzie tak jak jest.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2016, 10:01 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 2 razy.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Brexit stał się faktem

10
Ja?! pisze:Racja, prości ludzie twardo stoją na ziemi, a studia to jak sekta, człowiek ma po tym wyprany mózg, przejmuje myślenie telepatycznie profesorów, a nie jeden profesor ma nasrane w umyśle. Te ideologie intelektualistów osłabią europe do tego stopnia że ją muzułmanie przejmią, a przynajmniej doprowadzą do rozwalenia unii.
Studia, w każdym razie patrząc na moich znajomych, niewiele pompują do glowy polityki. Więcej w tym robi naiwność, młodzież łyka każde sprytne hasełko, bo nie mają doświadczenia. Wystarczy im powiedzieć, że dostaną mieszkanie albo będą mogli zajarać ganję. Ostatecznie, ci bardziej ogarnięci, łykają hasła o idylistycznym kapitalizmie, który da nam zarobić jeśli tylko będziemy chcieli się starać, a pełna wolność w dostępie do broni, wolny rynek, rozwinie im skrzydła. Nadal jednak nie zdają sobie sprawy ze swojej pozycji i mając tak łatwo teraz, siedzą w piwnicach albo harują po fast foodach. Kiedy by im ten kapitalizm wjechał z partyzanta, to odsetek młodocianych żuli podskoczyłby dramatycznie. Ale starzy ludzie działają w drugą stronę, ich polityczne doświadczenia są głównie bolesne i wolą nic nie zmieniać, albo nie za wiele, bo boją się, że się sparzą. Betonują tym samym możliwości zmian. Obie te postawy są kiepskie moim zdaniem.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2016, 10:09 przez k4cz0r200, łącznie zmieniany 1 raz.
Ani z kamienia ni z gliny tylko z Jasiowej przyczyny
Ani z kamienia ni z wody tylko z Jasiowej urody

Re: Brexit stał się faktem

11
Lepsza taka okupacja niż jakakolwiek inna moim zdaniem. Niemcy wybudowali nam drogi, linie kolejowe, ruski nawet nie wiem co, urzędy?
Mieszkania, szkoły, przedszkola, Pałac Kultury i Nauki... :D
Ale co się nagwałcili i nawykorzystywali za friko...
Nie tylko Ruscy, nie mówi się o tym, co wyprawiali Amerykanie na wyzwolonych terenach, a gwałcono i rabowano na potęgę, czytałem ostatnio o wielokrotnych gwałtach na niemieckich kobietach i kolaborantkach (albo podejrzewanych o kolaborację) Francuzkach na ten przykład. Takie czasy, teren zdobyty trzeba jakoś zaznaczyć, najlepiej "genetycznie". To żadna nowość, zawsze tak było.

Nie ma czegoś takiego jak pełna suwerenność, podpisuje się układy, traktaty, unie, umowy. A jak się podpisuje, to trzeba przestrzegać zasad, pod którymi złożyło się podpis. Brytole tak szybko z Unii nie wyjdą, są odpowiednie zapisy, które to regulują. W pełni uniezależnią się od UE za dobrych parę lat, bo wyjście, to jest cały proces, a nie tylko deklaracja. Coś trzeba zrobić z umowami handlowymi, zamknięciem granic, wizami, konsulatami... Tego nie da się zrobić w parę dni.

Wszystkie kraje na świecie należą do jakichś organizacji, stowarzyszeń (choćby ONZ), więc pełna suwerenność jest niemożliwa, chyba że mieszkalibyśmy na wyspie i nie musieli niczego importować i eksportować.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2016, 12:53 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Brexit stał się faktem

12
To jest straszne. Jest już niewielu ludzi pamiętających tamte czasy, więc można ułożyć nową historię, ale że można przenicować mózgi Polakom.... przeraża. Ja już to pisałam, powtórzę, rodzina mojej mamy spędziła wojnę na robotach w miejscowości Dedeleben, moja babcia, dziadek i sześcioro dzieci, co przeżyli to w tej chwili nieistotne, wyzwolili ich Amerykanie, rozdawali wszystko co mieli, żywność, obrączki, zegarki, rowery, słodycze, ubranie, buty, pieniądze, a nawet drobne meble, usilnie namawiali by nie wracać, nie ma Polski, są Rosjanie, mordują, dziadziuś nie wierzył, nie chciał czekać, spakowali wszystko na ciężarówkę i amerykański żołnierz zawiózł ich do radzieckiej strefy, jakiś rosyjski kierowca zabrał ich i miał dowieźć do punktu dowodzenia czy coś w tym rodzaju, miał, zabrał im dosłownie wszystko, poza jakimiś nieistotnymi drobiazgami(np moja mama ma do dzisiaj maleńkie srebrne puzdereczko ze słonikiem z trąbą do góry na szczęście), których nie zauważył, próbował zgwałcić starszą siostrę mojej mamy i zostawił ich w polach, kilka dni szli do miasta, tam dostali dokumenty i po kilku tygodniach dotarli do Polski, co ich tu czekało, szkoda gadać....

Nie twierdzę, że żaden amerykański żołnierz nikogo nie zgwałcił, że nie rabowali, nie brali odwetu za tych, ktorych wyzwalali, to nie była wojna na ekranie komputera, ale są pewne granice...

Moja druga babcia, przechowywała pięcioosobową rodzinę żydowską i mówiła, że nie bała się tak jak wtedy, gdy do Krakowa wkroczyli Rosjanie, że tego co robiła ta dzicz, nie da się opisać.

Więc powtórzę, za Januszem Wojciechowskim, który już dość dawno zauważył
Mam pretensję do nas samych, do moich rodaków i do siebie, że własnymi rękami, własnymi piórami, własnymi pieniędzmi z własnego, polskiego budżetu wspieramy budowę krok po kroku fałszywego, zakłamanego obrazu minionej wojny. Tego obrazu, w którym będzie istnieć i kłuć w oczy upiorne Jedwabne, a nie będzie w nim miejsca dla mizernej, cichej stodoły w Gardelegen...
Pal sześć, że w ten obraz wierzą już Niemcy. Ale że my, Polacy zaczynamy wierzyć – to już jest jest prawdziwy problem. To już jest narodu duch zatruty...

http://wpolityce.pl/polityka/147472-dla ... gardelegen
że nie mamy wstydu wobec samych siebie....
Ostatnio zmieniony 28 cze 2016, 19:45 przez victoria, łącznie zmieniany 1 raz.
... Kiedy nie masz nic do podarowania, ofiaruj uśmiech ....

Re: Brexit stał się faktem

13
To wróćcie kochani wyobraźnią do wczesnych lat '90 w sensie mentalności ludzkiej i grup interesów. Pomyślcie gdzie jest Ukraina i Białoruś. Bez UE też byśmy tam byli.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2016, 20:09 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Brexit stał się faktem

14
Viki, ja nie neguję zbrodni Rosjan (chociaż to niekoniecznie byli Rosjanie, raczej zbieranina z "wyzwolonych" republik azjatyckich i europejskich), to były chłopaki siłą zabrane do Armii Czerwonej, takie chłopki roztropki, które nigdy nie widziały miasta. Służyli jako mięso armatnie, a jak któryś przeżył, to dowódca pozwalał im "zaszaleć" w ramach "nagrody za odwagę", myślisz, że dlaczego Związek Radziecki stracił najwięcej żołnierzy podczas wojny ze wszystkich krajów biorących w niej udział? Stalin miał zasoby ludzkie, z którymi się nie liczył i posyłał na rzeź.
O zbrodniach aliantów niewiele się mówi, ale to nie znaczy, że nie miały miejsca. Miały. Gdy czerwonoarmiści wyzwalali Auschwitz, to też dzielili się swoimi racjami żywnościowymi. Amerykanie podczas późniejszych wojen (Korea, Wietnam) również zachowywali się nieludzko, a to przecież późniejsze czasy, wyższa kultura. Wojna to wojna, tu odzywają się różne instynkty, te najniższe również. Tzw. Żołnierze Wyklęci również się nie fandzolili, gwałty, morderstwa i rabunki były na porządku dziennym, ale nie twierdzę, że wszyscy byli tacy, tak samo jak nie wszyscy czerwonoarmiści.

To chyba jednak nie ten temat, bo myślałem, że mówimy tu o Brexicie.
Angole tak wybrali i trzeba uszanować ich wybór, najwyżej poniosą konsekwencje swojej decyzji. Unia to socjalizm czystej krwi, a ja socjalistą nie jestem, ale niesie jakieś wartości i jak każdy związek, niesie ze sobą jakiś pożytek, ale też straty i konsekwencje. Nie trzeba było się zapisywać, każda umowa jakoś ubezwłasnowolnia, trzeba tylko rozpatrzyć, czy niesie to jakiś pożytek czy nie. Moim zdaniem, skorzystaliśmy na wejściu do Unii, ale też dużo straciliśmy, jednak bilans zysków i strat wychodzi na plus, ale to tylko moje zdanie.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron