Re: Wybory prezydenckie w USA.

1
Patrzę w sondaże na rp.pl i widzę Donald Trump 38% a Hillary Clinton 43%. Zastanawiam się, czy nie odzwierciedlają przypadkiem sytuacji analogicznej do naszej z ostatnich wyborów, gdzie w rankingach zdecydowanie prowadził prezydent Komorowski.

Summa summarum chyba jednak opowiedziałbym się za Clinton.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2016, 18:43 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Wybory prezydenckie w USA.

6
jesli juz mam wybrać pomiedzy tymi dwoma to raczej Trumpa , nie za jego gębe szkaradną jeno cenie niezalezność a on jest bardziej niezalezny niż Clinton
Ostatnio zmieniony 02 paź 2016, 7:54 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Wybory prezydenckie w USA.

8
Jakiś polski polityk dobrze powiedział (ja wiem, to szok, bo polscy politycy raczej gadają od rzeczy), że to wybór jak między dżumą i cholerą. Dokładnie tak jest. Ktokolwiek z tej dwójki zostanie wybrany, to będzie tragedia. Mam tylko nadzieję, że będzie to tragedia dla Amerykanów, a nie dla całego świata.
Trump to taki nasz Tymiński (pamiętacie go?), a Clinton to ubabrana w aferach lewicowa zjawa. Osobiście wybrałbym cholerę zamiast dżumy, bo zaszkodzi tylko Amerykanom raczej, a nie całemu światu, czyli panią Hilarię, ale na szczęście, nie muszę wybierać.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron