Re: Czy Trump bedzie prezydentem USA

19
Konkretny facet :)
Normalnie szacun, pomimo tego że to niewypał bo będą podkopy i skoki o tyczce oraz pływanie łudkami w kierunku brzegu usa a brzegów mają tyle że nie są w stanie ich upilnować.
Chyba bardziej jest to psychologia niż praktyczne rozwiązanie problemu.
Najlepiej by było wchłonąć mexyk albo stworzyć unie amerykańską.
Inne rozwiązanie problemu to bariera energetyczna siegająca setek metrów poniżej gruntu i kilkaset metrów w góre. Tyle że nie mają takiej technologii.
Ostatnio zmieniony 26 sty 2017, 14:24 przez Ja?!, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Trump bedzie prezydentem USA

20
Pamiętam czasy jak świat nie był ogarnięty tą poprawnością polityczną to było do połowy lat 90-tych, wtedy żyło się dużo lepiej bez stresu. Trump chce się wrócić do złotych lat 80-tych. Dodam jeszcze, największą winę w tym światowym globalizmie ma internet.
Ostatnio zmieniony 28 sty 2017, 18:13 przez toja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Trump bedzie prezydentem USA

23
Co masz na myśli, mówiąc "lokalne"? Jak ktoś chce kupić oscypki to znajdzie gospodarza, który mu je sprzeda. Zresztą turyści są naciągani przez górali i do tego nie jest potrzebna globalizacja (sprzedają sery z krowiego mleka albo swetry z tworzyw sztucznych). Polskie marki są trendy, więc coraz częściej różne Lidle i Biedronki sprzedają polskie produkty, co więcej, chwalą się tym. Wielkie sieci fast foodów współpracują z polskimi dostawcami. Oczywiście mają swoje normy i obostrzenia, ale bułki w McDonaldzie są polskie, wołowina też.

Wydaje mi się, że demonizujecie tę nieszczęsną globalizację. Owszem, niesie wiele złych rzeczy, ale nie popadajmy w paranoję.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2017, 14:21 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Czy Trump bedzie prezydentem USA

24
Dawniej jak byś powiedział to ze ślimak to ryba a marchewka to owoc to by cie wysłali na badania psychiatryczne. Teraz jest to urzędowo zatwierdzone, to tylko taki mały przykład do jakiej skrajności prowadzi globalizm. Ja nie mam na myśli UE chociaż uważam ze UE to chory twór, UE powinno być jak USA z jedną władzą i jedną armią a nie mniej albo więcej zlepkiem nacjonalistycznych bantustanów.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2017, 17:28 przez toja, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Czy Trump bedzie prezydentem USA

25
polliter pisze:Co masz na myśli, mówiąc "lokalne"? Jak ktoś chce kupić oscypki to znajdzie gospodarza, który mu je sprzeda. Zresztą turyści są naciągani przez górali i do tego nie jest potrzebna globalizacja (sprzedają sery z krowiego mleka albo swetry z tworzyw sztucznych). Polskie marki są trendy, więc coraz częściej różne Lidle i Biedronki sprzedają polskie produkty, co więcej, chwalą się tym. Wielkie sieci fast foodów współpracują z polskimi dostawcami. Oczywiście mają swoje normy i obostrzenia, ale bułki w McDonaldzie są polskie, wołowina też.

Wydaje mi się, że demonizujecie tę nieszczęsną globalizację. Owszem, niesie wiele złych rzeczy, ale nie popadajmy w paranoję.
Wszędzie w marketach otwieranych wieczorem są tylko Marsy, Snickersy i inne takie tam. A nie ma lokalnych produktów tego segmentu. Jeszcze w 2003 były a nie było tyle Marsów, Snickersów.... Ot co. Tracimy różnorodność jako konsumenci. Mi nie da satysfakcji to iż kupię Marsa z rodzimych orzechów / kakao / Exx... :) Byłem 10 lat temu na Litwie - podobna różnica a szukałem nawet rzeczy które pamiętałem że były... Wszędzie tylko Cola & Pepsi. Pamiętam iż w Hiszpanii w 2002 trafiłem na super gorzki napój gazowany - kofeinowy. Do dzisiaj go nie ma nigdzie. Znaczy nie załapał się na globalizację. Ergo - globalizację wygrywają nie lepsze produkty ale zasada kuli śnieżnej. Kto się wcześniej nałapał to więcej ma w przyszłości. I to jest wada całego dzisiejszego świata która musi doprowadzić do konfliktu lub NWO. Nie ma innego wyjścia.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2017, 20:22 przez civilmonk, łącznie zmieniany 2 razy.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Czy Trump bedzie prezydentem USA

27
Ale masz, przykładowo, piwa z małych browarów, bo zrobiła się na nie moda, podobnie jak zrobiła się moda na żarcie ekologiczne i właśnie, małych producentów.
Raczej trudno byłoby zjeść polskie banany, pomarańcze czy owoce morza, one muszą być sprowadzane, skoro są na to klienci. Poza tym, gdyby nie globalizacja, to byś jęczał, że aby się napić Coli albo zjeść hamburgera musisz jechać do USA. Jeszcze 25 lat temu wszyscy tęsknili za zachodnimi produktami, a krajowe mieli w dupie. Nie da się każdego zadowolić :)

Toja, jeśli chodzi o EU to mnie również marzą się Stany Zjednoczone Europy, w których każdy "stan" ma swoje prawa (kara śmierci, posiadanie broni, dostęp do marihuany itp.), ale podlega ogólnej konstytucji i jednemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych Europy. Myślę, że to byłoby najlepsze rozwiązanie.
Ostatnio zmieniony 31 sty 2017, 10:14 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards

Re: Czy Trump bedzie prezydentem USA

29
W większości stanów sprzedaż broni jest nielegalna, akurat najmniej strzelanin jest w tych stanach, w których broń jest dostępna w każdym sklepie, a najwięcej tam, gdzie jest zakazana. :D

W Europie nie strzelają do siebie? A przecież na naszym kontynencie trzeba mieć pozwolenie na broń, żeby ją kupić w NIELICZNYCH sklepach, terroryści bez problemu wwożą broń do Europy, a kałacha kupisz na co drugim straganie spod skrzynki z marchewką. No, ale jest nielegalna, więc wszystko gra... :D :D
Ostatnio zmieniony 31 sty 2017, 14:19 przez polliter, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ateista - dzięki Bogu" Luis Bunuel
"Mam problem z piciem. Dwie ręce, a tylko jedna gęba" Keith Richards
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świat w naszych oczach”

cron