Re: Nowoczesność z gender w tle

32
mordotymoja pisze:
civilmonk pisze:Ciekawe czy ktoś zrobił badania porównawcze odsetka pedofiliów u pastorów protestanckich i księży katolickich / prawosławnych... oraz, dla równowagi, odsetka szczęśliwych parafian u jednych i drugich...

CM
Niezdrowa ciekawość :rotfl1: .A jeśli by wyszło nie po myśli ?
To pięknie by było! Przecież mówiłem że za młodu miałem przebłyski powołania... czyli bezpieczny bym był! Hurra!

CM
Ostatnio zmieniony 26 sty 2014, 23:37 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Nowoczesność z gender w tle

34
A wiecie kto przyjął do realizacji Polsce wytyczne Unijne z tzw. polityki gender mainstreaming?

W 2006 premier Jaro z ministrami Ziobro i Kempa...

Ha haha... Łoooo Hahaha

CM
Ostatnio zmieniony 27 sty 2014, 18:36 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Nowoczesność z gender w tle

36
baabcia pisze:zakładasz, że ktoś rzuci się i pogoogla by wiedzieć wreszcie o co chodzi

cały czas na to liczę ale nie przesadzam w oczekiwaniach

przecież mozna czytać parabzdety o 'ideologi gender' Miszcza ŁOko&kompany
Nie, rozwala mnie hipokryzja naczelnej wojowniczki Pani Kempy...

CM
Ostatnio zmieniony 27 sty 2014, 20:08 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Nowoczesność z gender w tle

40
... :)))) wrażym Okiem spod Kempy brwistych jedno-kłaków widać Jednść: ku-ku-ku-kłacze gniazdo: stos niewiniątek :))) ojej! już w przedszkolu.
P.S.
fuuuuuuuuj! "Jedność" wspólnoty "wrażej" interpretacji ( dolą kobiety-Beaty).
Ostatnio zmieniony 28 sty 2014, 18:00 przez O'cet, łącznie zmieniany 1 raz.
.

Re: Nowoczesność z gender w tle

42
Gender na wesoło ;)

[youtube][/youtube]

Cyber gender :P
Ostatnio zmieniony 16 mar 2014, 17:40 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Nowoczesność z gender w tle

44
Nie lubię skrajności. Nie lubię gejów i lesbijek, którzy wyłażą na ulicę i wręcz machają swoją bielizną. Nie lubię osób, które narzucają swoją intymność całemu światu.
I tak samo wkurza mnie to genderowe biadolenie i wciskanie go wszędzie, nawet jeśli to jest wbrew naturze. Nie mam nic do badania obszaru kulturowego obu płci, porównywania ich, uczenia tolerancji i jakiejś równości. Ale i to powinno mieć granice. A czasami nie ma. I przez to mogę niektórych genderystów porównywać do niektórych zacietrzewionych kato-prawicowców, co by z chęcią dalej palili na stosach.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2014, 19:40 przez Vakaru, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nowoczesność z gender w tle

45
Toż wałkowaliśmy ten temat dość szczegółowo całe 23 strony, jeżeli zechcesz zajrzeć ;)
Jak dla mnie ludzie mogą sobie nawet zakładać majtki na głowę bądź podawać się za kaktus, nic im w moich oczach z człowieczeństwa nie ubędzie. Ale rzeczywiście, jeżeli ktoś zacznie siłą narzucać własną wizję świata, to może napotkać niechęć i opór, również stać się tematem niewybrednych żartów.
Dużym skrótem myślowym, niech każdy żyje w poszanowaniu cudzej odmienności, w tym poglądów, byleby nie popadać w skrajności. Tak przynajmniej uważam.
Ostatnio zmieniony 17 mar 2014, 20:12 przez Abesnai, łącznie zmieniany 1 raz.
Wypowiadaj swoją prawdę jasno i spokojnie, wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Re: Nowoczesność z gender w tle

46
Vakaru pisze:Nie lubię skrajności. Nie lubię gejów i lesbijek, którzy wyłażą na ulicę i wręcz machają swoją bielizną. Nie lubię osób, które narzucają swoją intymność całemu światu.
I tak samo wkurza mnie to genderowe biadolenie i wciskanie go wszędzie, nawet jeśli to jest wbrew naturze. Nie mam nic do badania obszaru kulturowego obu płci, porównywania ich, uczenia tolerancji i jakiejś równości. Ale i to powinno mieć granice. A czasami nie ma. I przez to mogę niektórych genderystów porównywać do niektórych zacietrzewionych kato-prawicowców, co by z chęcią dalej palili na stosach.
Bycie czy epatowanie własną orientacją seksualną to nie gender

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gender

Aktualna walka z gender i wciskanie publice innego znaczenia tego pojęcia to moim zdaniem efekt ostatniej nagonki na Kościół Katolicki (w tym głównie pedofilia). Nie twierdzę iż ta anty-genderowa fala to świadome działanie hierarchów, to chyba raczej nieświadoma reakcja, ale nie wykluczam celowości.

CM
Ostatnio zmieniony 18 mar 2014, 2:17 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Nowoczesność z gender w tle

47
Bycie czy epatowanie własną orientacją seksualną to nie gender
Nigdzie nie twierdziłam, że podkreślanie własnej orientacjo to gender. Jeśli jeszcze raz uważnie przeczytasz mój post zrozumiesz, co chciałam przekazać.
Ostatnio zmieniony 18 mar 2014, 2:19 przez Vakaru, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nowoczesność z gender w tle

48
Vakaru pisze:
Bycie czy epatowanie własną orientacją seksualną to nie gender
Nigdzie nie twierdziłam, że podkreślanie własnej orientacjo to gender. Jeśli jeszcze raz uważnie przeczytasz mój post zrozumiesz, co chciałam przekazać.
Rozumiem. To dobrze.

Ja skoleii chciałem pokazać iż Twoja niechęć do gender o reakcja na inną reakcję a nie na samo gender :)

CM
Ostatnio zmieniony 18 mar 2014, 2:28 przez civilmonk, łącznie zmieniany 1 raz.
Happiness is peace in motion, peace is happiness at rest

Re: Nowoczesność z gender w tle

49
Ja nie mam niechęci do gender. Mam niechęć do genderowców, którzy wypaczają sens gender i traktują temat gender jak LGBT paradę równości.

O poglądach/tendencjach/itp. trzeba mówić. Ale trzeba też umieć zachować odpowiednią formę. Jeśli gej chce mi machać jądrami przed twarzą, to ja mu podziękuje za taką formę prezentacji jego poglądów. Podobnie podziękuję, kiedy niektórzy genderyści próbują zaprzeczyć temu, że istnieje coś takiego jak płeć biologiczna. A i takie oszołomy się przyplątywały w czasie Wielkiej Polskiej Dyskusji nad Gender.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia”

cron