Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

1
Wszyscy bardzo chcielibyśmy wierzyć w to, że nasz charakter, to jacy jesteśmy zależy od naszych własnych decyzji.
Czasem zdarza się tak, że człowiek,który doznał urazu czaszki nagle zaczyna zachowywać się w nietypowy dla siebie sposób. Również operacje wycięcia guza w mózgu mogą przyczynić się do zmiany osobowości pacjenta.

Więc - czy nie jest przypadkiem tak, że nasza psychika jest całkowicie zależna od budowy naszego mózgu? A może to tylko część prawdy?
Ostatnio zmieniony 15 lut 2010, 18:29 przez kasia88, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

2
Myślę, że może istnieć trochę cech lub tendencji, które dziedziczymy po rodzicach ale jestem pewna, że nasz charakter determinuje otoczenie w którym dorastamy, w szczególności nasi opiekunowie oraz rzeczy które nam się przystrafiają. Później doświadczenia i ludzie też mogą nas kształtować, ale już nie tak silnie. Jak to mawiają "czym skorupka za młodu nasiąknie..." ;) Od nas samych zalezy bardzo wiele- możemy nad sobą pracpwać jeśli chcemy. Tylko że nie zawsze chcemy.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 0:25 przez lufestre, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

3
Pytanie o kwestię wpływu czynników zewnętrznych (wychowanie, kultura, społeczeństwo) czy wewnętrznych (geny, budowa mózgu) jest już dawno wyjaśnione.
Sprawa wygląda tak: we wczesnym okresie rozwoju do 95% przewagę mają czynniki wewnętrzne. Później tendencja przeważa na korzyść czynników zewnętrznych i w wieku dojrzałym (z tendencją do starości) przewagę obejmują czynniki zewnętrzne - ocenia się, że nawet do 85%.
Polecam między innymi książkę Suzan Moir "Płeć Mózgu", która wyjaśnia tę kwestię w zakresie oddziaływań hormonów na budowę i działanie centralnego układu nerwowego.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 10:02 przez Rutus, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

5
Nie wiem czy mój charakter jest zalezny ode mnie samej ,czy sama sobie go ukształtowałam ,czy to geny ...Nie czytałam ksiązek na ten temat więc moja wiedza jest znikoma ....Łapie sie na tym ,jak bardzo czasami przypominam mojego tatę z zachowania ,bałaganiarstwa ,podejmowania decyzji bez przemyslen ,a póxniej ,jak bardzo żałuje ....Ale widze tez jak lata mijają jak sama siebie kształtuje ,jak w pewnych sytuacjach momentach musiałam ''schamiec '',dojrzec do pewnych sytuacji sama ,bez nikogo ,to jest smutne ....
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 15:05 przez Dorcik, łącznie zmieniany 1 raz.
''..Szukam Ciebie wariatko radosna,Z gniazdem ptasim w dłoniach,Jeszcze w Tobie cień nadziei,Na zgłupienie wspólne, śmiech z niczego,I taniec w deszczu... '':) :)

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

6
Jeśli w ogóle mówimy o charakterze z pewnością nie zależy od nas.
Myślę, że jest wynikiem życ8ia, doświadczeń, przeżyć. Energii i atmosfery jaką dostaje się od otoczenia, a także w domu. To ma olbrzymi wpływ na emocje.

Jeśli własnie nasi rodzice mieli pewną cechę, mogliśmy przejąć ją i najczęściej przyjmujemy po kilka, bardzo często nieświadomie.
Ostatnio zmieniony 21 lut 2010, 18:26 przez Rutlawski, łącznie zmieniany 1 raz.
2790097 - piszcie, kochani :>

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

8
Mysle podobnie do Krystyny : głowna konstrukcja charakteru , rozumiana jako okreslony i charakterystyczny dla kazdej osoby/duszy wzór energetyczny , jest nam dana 'za darmo' w momencie 'rodzenia' sie duszy z Pola Surowej Nierozganizowanej Świadomości :bocian:

Potem sami do tego dodajemy 'wpuszczone ' mniej lub bardziej świadomie wzorce/schematy myslenia od otoczenia podczas każdego kolejnego wcielenia i pobytów w' niebie' :masz:.....na dodatek jeszcze przez wiele wcieleń korygujemy nasz podstawowy wzór energetyczny o nowe 'luski osobowości' , potrzebne nam na dane wcielenie ( to ostatnie wg 'Swiata w oczach Michaela ' J. Pope ) .....

Na szczęscie wg mnie w pewnym momencie sie budzimy do swiadomej analizy siebie, i możemy zacząc sie wtedy świadomie 'przebudowywac ', czyli mozemy wziaśc wszystkie niechciane wzorce pod lupe, i powymieniac na takie, jakie chcemy ....

....na tym etapie i potem wiele dusz zostawia ponoc nie zmieniony swój glowny szkielet osobowosci , zakodowany od urodzenia , jeżeli rozumie jego przydatnośc dla calego spoleczenstwa dusz ...w koncu naszym celem - jako Całosci - jest poznanie 'sie 'we wszystkich mozliwych odmianach wzorow energetycznych , czyz nie ?


A co ma do tego mózg w ciele ludzkim , i samo ciało ludzkie ?

Według mnie cialo ludzkie - na czas wcielenia - może wplywac dodatkowo na osobowośc /charakter duszy , poprzez hormony wydzielania wewnatrznego ( adrenalina, itp ) , natomiast mozg jest wg mnie tylko anteną nadawczą-odbiorcza dla ciał energetycznych duszy, za pomoca ktorych ona - będac wcielona w ciało ludzkie - nadal 'mysli '( cialo mentalne ), 'czuje ' ( ciało emocjonalne ) , odbiera / laczy sie z innymi ( cialo empatyczne) , itp.


Czyli jezeli nastapi awaria/uszkodzenie jakiejs czesci mozgu, to jezeli inna jego cześc nie moze przejac funkcji uszkodzonej , to dusza nie może przejawiac wszystkich dotychczasowych swoich cech , wiec wyglada to, jakby zmieniła swój charakter .......


buzka :)
Ostatnio zmieniony 23 lut 2010, 23:54 przez Sara, łącznie zmieniany 1 raz.
"Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym,
będzie ono kierowało Twoim życiem,
a Ty będziesz nazywał to przeznaczeniem." C.G.Jung

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

9
Krystyna pisze:Charakter?Po części /za darmo/wyposażeni,po części wypracowany.Nasiąkamy przyciaganiem ziemskim w tym i bliźnimi.Wszystko zalezne co do wnętrza "wpuścimy" :)
Też mam takie wrażenie. Po części nasiąkamy doświadczeniem, po części dzięki silnej woli możemy wypracować sobie charakter. Jednak zawsze w naszych charakterach wyraźnie obecne będą cechy rodziców. My możemy jedynie próbować zapanować nad przekazanymi nam cechami.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 0:03 przez Adarvan, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

10
Sara pisze:A co ma do tego mózg w ciele ludzkim , i samo ciało ludzkie ?

Według mnie cialo ludzkie - na czas wcielenia - może wplywac dodatkowo na osobowośc /charakter duszy , poprzez hormony wydzielania wewnatrznego ( adrenalina, itp ) , natomiast mozg jest wg mnie tylko anteną nadawczą-odbiorcza dla ciał energetycznych duszy, za pomoca ktorych ona - będac wcielona w ciało ludzkie - nadal 'mysli '( cialo mentalne ), 'czuje ' ( ciało emocjonalne ) , odbiera / laczy sie z innymi ( cialo empatyczne) , itp.


Czyli jezeli nastapi awaria/uszkodzenie jakiejs czesci mozgu, to jezeli inna jego cześc nie moze przejac funkcji uszkodzonej , to dusza nie może przejawiac wszystkich dotychczasowych swoich cech , wiec wyglada to, jakby zmieniła swój charakter .......


buzka :)
Ciekawie to wytłumaczyłaś! Kto wie, może masz rację :powodzenia:
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 10:34 przez kasia88, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

11
Charakter stanowi wypadkową predyspozycji biologicznych i wpływu otoczenia na rozwój umysłowy. Nie jest zawyrokowane że np. dziecko alkoholika samo stanie się takie, jak rodzice. Może nie mieć takich predyspozycji biologicznych, lub po prostu samo dojdzie do wniosku, że pijaństwo jest destruktywne. Wiele czynników ma wpływ na naszą osobowość, która choć ugruntowana, nadal podlega ciągłym zmianom.
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 14:50 przez DarkMatter, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

12
Bardzo ciekawe wypowiedzi...

Ja powiem to samo, ale może troszkę inaczej.

Nasz charakter to taka "wypadkowa" kilku elementów: Tego, co dziedziczymy po naszych rodzicach (i nie mówię tu tylko o cechach fizycznych, dziedziczymy "całość" łącznie z ich komórkami, które, łącząc się w nowy organizm, nadają mu swoje cechy), naszych własnych doświadczeń, a także doświadczeń z poprzednich wcieleń. To wszystko zapisuje się w naszej podświadomości (także doświadczenia i cechy naszych rodziców) i z tego korzystamy w ciągu całego naszego życia (nieświadomie).

Od momentu ugruntowania się myślenia abstrakcyjnego, możemy też sami kształtować w naszym charakterze to, co chcemy.

To, co w nas "wychodzi" po naszych rodzicach, to te cechy, które zapisały się w naszej podświadomości "najsilniej". Skłonności do czegoś też się w tym mieszczą (i tak, na dwoje dzieci alkoholika, u jednego są one zapisane bardzo silnie, a u drugiego nie, gdyż ta "mieszanka" cech zapisanych w podświadomości wysunie jako "najsilniejsze" inne cechy).
Ostatnio zmieniony 24 lut 2010, 15:22 przez Lidka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!

Lidka

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

14
Hmm No dobrze, część się dziedziczy, część to wpływ otoczenia, a mimo to nie jest to takie proste. Konkretny przykład: znam kilku braci z wielodzietnej rodziny, ci sami rodzice, razem się wychowywali, a nie wszyscy są podobni z charakteru. Część ma kłopoty z prawem, siedzieli w więzieniu, niezbyt przyjemni w obejściu. Jest też dwójka, która nigdy nie miał kłopotów z prawem, uczciwie pracują i ogólnie w porządku goście. Cechą wspólną jest silne przywiązanie do rodziny.
Czemu mimo tych samych genów i wychowania w tych samych warunkach wyrośli na tak różnych ludzi?
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 15:32 przez aquajack, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

16
aquajack pisze:Czemu mimo tych samych genów i wychowania w tych samych warunkach wyrośli na tak różnych ludzi?
Wcale nie tych samych genów, w tym rzecz. Dzieci tych samych rodziców, poza bliźniętami jednojajowymi, nie mają tych samych genów. Przecież nigdy nie są z tych samych komórek jajowych i plemników. Przecież zawsze po złączeniu komórek rodzicielskich zachodzą procesy wymieszania genów - tzw. crossing over. Rodzeństwo jest genetycznie różne...
Ostatnio zmieniony 05 mar 2010, 17:15 przez kasia88, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

17
Budowa naszego mózgu to wypadkowa mieszaniny genów, które otrzymaliśmy od rodziców. Są mózgi znacznie podatniejsze na agresję od innych, tak jak i te mniej podatne, ale łatwiej przyswajające wiedzę. Jasne, osobie łatwiej wyzwalającej agresję może być również łatwiej uprawiać sporty siłowe, tak jak i osobie, której wiedza "wpada do głowy" może kariera uczonego wpaść bez wysiłku. Z tym, że to, jacy będziemy zależy już od naszego życia i od nas. Osoba, której łatwiej przychodzi agresja może zostać uczonym. Po prostu będzie jej trudniej, a jednak jest to dla niej możliwe. Tak jak i osoba o błyskotliwym umyśle może łatwo zaprzepaścić swoją szansę, jeżeli wpadnie z złe towarzystwo, lub obierze niewłaściwą drogę.
Ostatnio zmieniony 09 mar 2010, 22:00 przez Pan Rysownik, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

18
aquajack pisze:Czemu mimo tych samych genów i wychowania w tych samych warunkach wyrośli na tak różnych ludzi?
To bardziej złożone przyczyny. Po pierwsze nie ma identycznych genomów, po drugie tzw. nacisk selekcyjny "tych samych warunków" daje różne reakcje i odpowiedzi zależne od cech osobniczych, niekoniecznie na podłożu genowym, po trzecie pewne cechy/skłonności dziedziczone są także z pokolenia F2, dziadków. Nie ma prostych przenoszeń ojciec-matka, choć te są najczęstsze, po czwarte nieznany jest rozkład tzw. ekspresji genowej w stosunku/proporcji cechy ojca - cechy matki. Pewne geny uaktywniają się także w pewnym wieku.
Co do "podatności mózgu na agresję" przyczynę takich zachowań upatruje się w poziomie testosteronu. Ten z kolei bywa dziedziczny, warunkowany genetycznie.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2010, 20:50 przez bezemocji, łącznie zmieniany 1 raz.
Przy nieznajomości rzeczy czy lepiej nic nie mówić i uchodzić za idiotę, czy otworzyć gębę i .... rozwiać wszelkie wątpliwości? :rolleyes:

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

19
To, jacy jesteśmy w dorosłym życiu, jest według mnie, wypadkową genów, wychowania i otoczenia społecznego w jakim żyjemy.
Biologicznie mamy zdeterminowany temperament, czyli skłonność do reagowania w określony sposób na zaistniałą rzeczywistosć.
Charakter i osobowość są ciągle wdzięcznym polem do badnia dla różnych dziedzin nauki-każda ma swoją teorię na te temat. Do mnie przemawia właśnie ten trojaki wpływ: genów, środowiska i wychowania na kształt naszego charakteru i osobowości.
Pogrzebię w pamięci, to przytoczę wyniki ciekawych badań, jakie przeprowadzono na kilku przykładach bliźniąt jednojajowych, które zaraz po urodzeniu zostały rozdzielone i wychowywane były w odmiennym otoczeniu społecznym, przez zupełnie inne rodziny. Wyniki dotyczyły właśnie określenia, który z wymienionych elementów miał największy wpływ na ich osobowość. I raczej geny pełniły rolę drugoplanową.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2010, 23:51 przez kszynka, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre momenty jak fotografie, zbieram w swej głowie jak w starej szafie ...

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

20
Jakie czynnik
wpływają..


Na pewno nasz charakter kształtuje się pod wpływem socjalizacji. Również, na nasz charakter maja wpływ rówieśnicy,i to chyba największy..Chcemy,przynależeć do jakieś grupy społecznej..Wtedy stajemy sie podobni, do ich członków..Nie chcemy być odtrąceni, za to,że jesteśmy inni niż reszta.. może i nawet lepsi, a więc stajemy się tacy jak oni, by nie zostać odepchnięci. Na to, jacy jesteśmy ma również wpływ media masowe.Nawet o pogoda.. jak jest słonecznie, to jesteśmy pogodni,pełni wigoru, optymiści... a jak jest pochmurnie i deszczowo, to jesteśmy senni, negatywnie nastawieni do życia,pesymistycznie widzimy barwy.., ale również ma wpływ na nasze zachowanie i to jacy jesteśmy,sytuacja w jakiej się znajdujemy, z kim rozmawiamy i o czym.Są takie cechy naszej osobowości, które się nie zmieniają,np płeć..
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2010, 13:32 przez anielica19, łącznie zmieniany 1 raz.
Niemy świat
to dziś konieczność ,
ból i męka
jest jego godłem ,
a ludzie
widząc bliźniego
w potrzebie
są obojętni...

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

22
Grzegorz pisze:To dlatego ludzie mówią do kogoś "Ty ch...." ?
Nie to brak poszanowania dla siebie i innych. Brak inteligencji oraz umiejętności posługiwania się mózgiem,
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2010, 14:29 przez anielica19, łącznie zmieniany 1 raz.
Niemy świat
to dziś konieczność ,
ból i męka
jest jego godłem ,
a ludzie
widząc bliźniego
w potrzebie
są obojętni...

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

23
anielica19 pisze:
Grzegorz pisze:To dlatego ludzie mówią do kogoś "Ty ch...." ?
Nie to brak poszanowania dla siebie i innych. Brak inteligencji oraz umiejętności posługiwania się mózgiem,
Albo ignorujesz moje nędzne poczucie humoru,albo nie rozumiesz żartu.
Ale swoja drogą można być chamskim i wulgarnym, a jednocześnie inteligentnym.
Co do tego skąd nasze cechy charakteru się biorą to temat trudny i ciekawy zarazem- tylko rzecz w tym ,ze nie do rozstrzygnięcia tutaj.
Metody badawcze , które pozwoliłyby to sprawdzić i potwierdzić w stu proc.musiałyby być niehumanitarne i zbrodnicze.
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2010, 14:36 przez Grzegorz, łącznie zmieniany 1 raz.
JATAGANIE - ZDRÓWKA ŻYCZĘ !!!!!

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

24
anielica19 pisze:Jakie czynnik
wpływają..


Na pewno nasz charakter kształtuje się pod wpływem socjalizacji. Również, na nasz charakter maja wpływ rówieśnicy,i to chyba największy..Chcemy,przynależeć do jakieś grupy społecznej..Wtedy stajemy sie podobni, do ich członków..Nie chcemy być odtrąceni, za to,że jesteśmy inni niż reszta.. może i nawet lepsi, a więc stajemy się tacy jak oni, by nie zostać odepchnięci. Na to, jacy jesteśmy ma również wpływ media masowe.Nawet o pogoda.. jak jest słonecznie, to jesteśmy pogodni,pełni wigoru, optymiści... a jak jest pochmurnie i deszczowo, to jesteśmy senni, negatywnie nastawieni do życia,pesymistycznie widzimy barwy.., ale również ma wpływ na nasze zachowanie i to jacy jesteśmy,sytuacja w jakiej się znajdujemy, z kim rozmawiamy i o czym.Są takie cechy naszej osobowości, które się nie zmieniają,np płeć..
chyba pomyliły Ci sie charakter i osobowość z chwilowym nastrojem
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2010, 14:47 przez Crows, łącznie zmieniany 1 raz.
:
:

..PHZ - poza horyzontem zdarzeń ..

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

27
Z tego co ja sie orientuję to za nasz charakter odpowiadaja też geny po przodkach. Pewne jego cechy mozna rozwinąć przez wychowanie ale nie drastycznie zmienić. Trudno z człowieka zimnego i oschłego zrobić ciepłego altruisty
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2010, 18:41 przez slodka idiotka, łącznie zmieniany 2 razy.
Wiek dojrzały charakteryzuje sie tym, że szeroki umysł i wąska talia zamieniaja się miejscami

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

28
slodka idiotka pisze:Trudno z człowieka zimnego i oschłego zrobić ciepłego altruisty
Też tak uważa,ale czasem łatwiej zrobić z takiego, niż z osoby o miękkim sercu, zimny lód.
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2010, 9:45 przez anielica19, łącznie zmieniany 1 raz.
Niemy świat
to dziś konieczność ,
ból i męka
jest jego godłem ,
a ludzie
widząc bliźniego
w potrzebie
są obojętni...

Re: Nasz charakter - zależny od nas czy zdeterminowany biologicznie?

29
slodka idiotka pisze:Z tego co ja sie orientuję to za nasz charakter odpowiadaja też geny po przodkach. Pewne jego cechy mozna rozwinąć przez wychowanie ale nie drastycznie zmienić. Trudno z człowieka zimnego i oschłego zrobić ciepłego altruisty
Bo z genami jest tak, że one są instrumentami dzięki którym możemy zagrać arię naszego życia. Możemy ją zagrać na różne sposoby, ale zawsze w technicznych granicach wyznaczanych przez instrumenty, jakie dostaliśmy.
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2010, 16:47 przez kasia88, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia”

cron