Wyszło zatem, żem matka-polka...:nunu:
o bosze...tylko nie to
Re: Wychowanie bez płci
61
Ostatnio zmieniony 14 cze 2011, 17:22 przez merdelona, łącznie zmieniany 2 razy.
Nebo? Ze swoimi poglądami? Żartujesz. Chociaż jako opiekun niemowlaka mógłby się sprawdzić. Mam wrażenie, że potrafił by zagadać (w języku niemowląt zagugać) tak, że niemowlak zapominał by o brudzeniu pieluszek. Jaka oszczędność na pampersach!!! :plotka:merdelona pisze:I mądrze wychowujesz...:hhhh:
http://www.gwarypolskie.uw.edu.pl/index ... &Itemid=21Teras mniej ludzie już w te gusła wjerzo, a kedyś to jak tylko
sie co, jak był, jak zachorował
człowjek, to nie wozili go do doktora, tylko wsadzali go do pjeca po
chlebje, żeby on sie wygrzał, a wsadzili jednego dzieciaka takiego małego, pjec
zamkneli, to on sie ugotował w tym
pjecu, bo tak było, ugotował sie, nu zamkneli, za
goronco było, dzieciak nie krzyczał,
otwjerajo a dzieciak ugotowany, upjeczony, to
kedyś takie ludzie, ale jak, znowuż, jak przyszedł kominiarz w poniedziałek, jak chodził kominiarz, broń Boże, aby nie w poniedziałek przyszedł, bo jak przyszedł w poniedziałek kominiarz, to za cały tydzień było
nieszczeńście, jak, jak kot przeleciał czarny to żałoba była, a teraz to przeszli, przeszły te.
http://www.gwarypolskie.uw.edu.pl/index ... &Itemid=21No
młodziesz no, ale ja myśle, że sie
lepjij bawjili jak tera, bo chociaż sie zchodzili, wyhasali sie wszyscy razem, a u nas to tak dwadzieścia osób, trzydzieści sie zebrało z całyj wsi i robiliśmy co, jak
poszlim na lód, jak ja sie zarwałam, jak wpadłam w
zupem to tylko trzeszczało,
wyciongneli mnie z lodu, bałam sie do domu jiść, bo wjedziałam, że jeszcze lanie dostane od ojca, to poszłam do koleżanki, troche sie obsuszyłam,
dopjero do domu przyszłam, to nie było tak jak teraz, o nie.
Dla mnie bomba, Szwecja autorytetem jest i wiedzie prym....PiotrRosa pisze:No to już dla mnie przegięcie.
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/p ... omosc.html
A to już beznadziejnie....po....rąbane!PiotrRosa pisze:No i kolejny dziecięcopłciowy kwiatek. Ten świat jest ... nienajnormalniejszy.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rodzice ... omosc.html
Papierosy w ogóle są do bani, nie palę.merdelona pisze:Dla mnie bomba, Szwecja autorytetem jest i wiedzie prym....PiotrRosa pisze:No to już dla mnie przegięcie.
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/p ... omosc.html
ale dla Polaków daleka droga, żeby to ogarnęli...przykro mi.
Jestem kobietą, ale wolę myśleć człowiekiem.
Nienawidzę wielu narzuconych społecznie aspektów kobiecości,
które tylko utrudniają nam życie:
-źle wyglądamy z papierosem na ulicy
-przekleństwa nam nie przystoją
-jak mamy wielu facetów, to nie supersamice tylko k... od razu
-same w knajpie źle się kojarzymy
-........................................itp :pucca:
http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C4%99zyk_szwedzkiStandardowy język szwedzki posiada 2 rodzaje gramatyczne: nijaki (neutrum, ett-ord) i ogólny (utrum, wspólny, nienijaki, en-ord), który powstał z połączenia rodzaju męskiego i żeńskiego. Chociaż niewielka część dialektów języka szwedzkiego rozróżnia jeszcze 3 rodzaje gramatyczne. Około 80-75% szwedzkich rzeczowników posiada rodzaj ogólny (en), a tylko około 20-25% rodzaj nijaki (ett). Szwedzki rzeczownik nie odmienia się w zasadzie przez przypadki, chyba żeby uwzględnić tzw. s-Genitiv, czyli tworzenie formy dzierżawczej poprzez dodanie końcówki -s – podobnie jak w angielskim.