Samobójstwa to plaga dzisiejszych czasów. Średnio co 40 sekund na świecie ktoś odbiera sobie życie. Co trzy sekundy, ktoś podejmuje próbę samobójczą. Mimo że Polska pod względem innych krajów świata nie wypada najgorzej, to i tak dane statystyczne policji są zatrważające. W 2010 roku życie odebrało sobie aż 4.087 osób. Ilość ta jest porównywalna z liczbą ofiar wypadków (ok. 4,5 tys.).
Najczęściej podłożem zamachów samobójczych są nieporozumienia rodzinne, przewlekła choroba, niespełniona miłość lub brak środków do życia. Na ryzyko samobójstwa bardziej są też narażone osoby cierpiące na choroby psychiczne, jak depresja czy schizofrenia.
Decyzję o odebraniu sobie życia najczęściej podejmują osoby grupie wiekowej od 50 do 60 roku życia. Na desperacki krok częściej decydują się mężczyźni niż kobiety.
Jak myślicie czy jest to akt odwagi czy raczej tchórzostwa?
Re: Akt odwagi czy tchórzostwa?
1
Ostatnio zmieniony 02 gru 2011, 12:52 przez Ampułka, łącznie zmieniany 1 raz.
Jaką mnie Panie Boże stworzyłeś, taką mnie masz.